Miałem trening w grupaconie,zaraz po miałem zacząć pracę.po tygodniu zwątpiłem i opuściłem tą wspaniałą instytucję,dostałem istotnie fakturę za trening i uprawnienia vca w kwocie 850euro. Fart jest taki,że za listopad nie jestem w plecy i fakturę mogę teraz drukować na papierze toaletowym.dobrze kończy się ten rok pod względem finansowym dla mnie.wszystkim pokrzywdzonym szczerze współczuję
jak brałeś udział w szkoleniu i bez VCA to co zdziwiony że każą płacić. Ile doświadczenia na rurach tydzień, teraz to dopiero jesteś pierwszy monter
Pracowalem w grupacon prze dwa lata, W Gdańsku, nie bardzo zadowolony od tą agencji . miałem umowę zlecenie koordynator traktował kiedy ja muszę wyjść do pracy, i ogule ciezko dogadsc sie z nim. z szefem jeżeli o czymś umówić się to trzeba tylko brać od niego potwierdzenie na papierze, na start płaci na trzy zl. Mniej niż konkurent, ciężko dostać podwyżkę. Nie polecam tą firmę.
kolego ze wschodu jak chcesz zarobić to na pewno nie w Polsce, musisz uderzać na zachód europy i tyle w temacie, tutaj życje się z dnia na dzień takich Grupa con to jest u nas większość, ale pewnie wiesz o tym już sam. Pozdrawiam
Dzisiaj ogłoszono bankructwo , oficjalnie za 2 tygodnie ... Panowie już nie idą w większości jutro do pracy bo nawet wypłat za listopad raczej nie dostaną .. Teraz głupsi i bardziej pazerni wpadną w łapy kolejnych przekrętów ze STIP United , a mądrzejsi uderzą do Oranjegroep lub do aRBS , tam raczej nie bedą ich oszukiwać ... Pozdrowionka dla tych którzy wiedzą gdzie dzwonić w potrzebie
powierdzam ze grupacon na ul. (usunięte przez administratora) idzie na dno. ogolnie bryndza z grupaconem, nic po tej firmie nie zostanie. obdzwonilem dzisiaj wszystkich i w competicom maja dobre warunki. powodzenia dla szukajacych
Nie warto pracować w tej firmie
kasa zawsze na czas, pieniądze takie na jakie sie umawiałem, kontakt z biurem ok, mieszkanie mi załatwili. Na razie ok.
Czy warunki mieszkaniowe miałeś dobre? Mogłeś mieć wolne w weekendy, czy pracowałeś cały tydzień? Jak długie były kontrakty? Miałeś zapewnione ubezpieczenie, czy musiałeś wykupić je sam? Każda informacja dotycząca warunków zatrudnienia będzie cenna dla osób chcących podjąć się takiej pracy.
Rok temu byłem zatrudniony w tej firmie i pracowałem na rusztowaniach w Holandii, traktują człowieka jak śmiecia i niewolnika, wówczas podpisywało się umowę w której była klauzula, ze przez pierwsze 3 miesiące nie pójdziesz na chorobowe ! Stawki godzinowe nie powiem były rynkowe i podobne do oferowanych przez inne firmy, co nie zmienia faktu, że godziny znikały i trzeba było się o nie upominać. Warunki mieszkaniowe były przyzwoite -domki letniskowe. W pracy świeżaki mają przesrane, atmosfera okropna: mobbing i wyzwiska to codzienność. Za wożenie ludzi autem firmowym nie dostawało się ani grosza, ryzykowałem dostaniem mandatu, uszkodzeniem auta za friko, dodam, że codziennie dojeżdżaliśmy do pracy po 70 km w jedną stronę, co dawało ok 2 h dodatkowej pracy - jazdy samochodem za (usunięte przez administratora) ! Człowiek nie miał na nic sił 9h w pracy + 2h jazdy robiły swoje. Okres wypowiedzenia wynosił 2 tygodnie, chciałem dogadać się żeby rozwiązać umowę wcześniej, bo zależało mi na wcześniejszym zjeździe do Polski, absolutnie nie dało się z nimi dojść do porozumienia, a jakbym wcześniej przestał pracować to odciągnęliby mi z pensji kare, która wynosiła bodajże 150 euro, czyli ok. 3 dni robocze musiałbym pracować na karę za 1 dzień "nieusprawiedliwionej" nieobecności, przez te 2 tygodnie czułem się jak ich niewolnik, okropne uczucie. Oczywiście w biurze w Holandii nie chcieli przyjąć ode mnie wypowiedzenia, dopiero po interwencji polskiej koordynatorki łaskawie Holender przyjął ode mnie wypowiedzenie. Umowa oczywiście polska umowa-zlecenie, która była nielegalna, bo wykonywałem pracę w sposób który powinien być objęty umową o pracę. Nigdy więcej nie mam zamiaru podjąć pracy przez jakiekolwiek biuro pośrednictwa pracy, spróbowałem, żałuje i szczerze odradzam każdemu, lepiej zarobić mniej w Polsce, ale być traktowany z godnością i szacunkiem.
@Czarek, rozumiem, że jesteś zadowolony z oferowanych przez firmę warunków? Czy zapewnia transport do pracy, zakwaterowanie? Czy pracownicy mogą skorzystać z benefitów pozapłacowych? Napisz proszę, na jakim stanowisku pracujesz i jaka jest atmosfera.
Benefity pozaplacowe?! Co Ona pier...Kto z fizycznych, na biuro zapierniczajacych to widział?! Ludzie!!! Trzymajcie mnie!!!
No co bronią się jak mogą ha ha tu tylko biuro pisze ???????? że jest zadowolone bo ludzie robią na nich a oni pracowników w nosie maja niech podwina rękawy i niech robią razem z nami ...
pracowalem w grupacon troszke czasu,szmal ok ,na czas i biuro ok,kordynator odbieral mnie 0 3 w nocy i zawozil 200km od biura.a tobie jak sie niepodoba to mniej do siebie pretensje..trzeba bylo sie uczyc
Prosze o opinie na temat firmy stip united
caly zarzad z grupaconu przeszedl do stip. na moje nieszczęście za pozno się o tym dowiedziałem, w ogole bym się tam nie pchal. zaluje, ze przeszedłem do nich zachęcany wysokimi stawkami. na koncu i tak byłem stratny. moglem siedzieć w grupaconie, przynajmniej wyplaty były na czas.
Grupacon co by nie bylo jest całkiem okej. Praca jak każda inna ale przynajmniej kasa na czas i Panie z biura pomocne!
1000 razy odradzam spoprace z grupaconem zatrudniłem się tam dostałem pierwszego montera. Ogólnie spopraca z tą firmą to najgorszy wybór woim życiu . Ani chorobowego nic wam się nie przysługuje umowa zlecenie.... pozdrawiam
Jeśli tylko ktoś ma kompetencje do pracy w biurze zawsze może aplikować. Każdy wykonuje to na co się umawiał z firmą.
Jednak stip united, grupacon i kadry to ta sama firma wystarczy przejrzec sobie kazdego z nich historie KRS kazda firma ma te same korzenie, szach i mat cwaniaczki
To nie jest ta sama firma. Grupacon z pozostałymi łączy tylko osoba byłego właściciela, który od długiego czasu nim nie jest. O ile dobrze kojarzę jest teraz właścicielem Stip United. Grupacon i Stip to odrębne, konkurencyjne firmy
Stip to klon grupaconu. Najpierw kadry pozniej kadry cargo grupacon a teraz stip. Widac mile panie pracujace w obu firmach grubo sie bronia na forum. Nie wazne czy konkurencyjne. Wazne ze ci sami ludzie w biurze wiec i i te same zasady i motywacja do pracy
To prawda, że załoga rozeszła się po dwóch firmach ale od listopada to dwie oddzielne konkurencyjne firmy
to sa te same firmy to jest taki sam walek jak z kadrami i grupaconem tylko nazwa sie zmienila zasady i ludzie ci sami, nie wiem czemu wy sie oszukujecie, to moze macie wytlumaczenie na to czemu stip uzywa starej kamienicy a belgii gdzie kiedys wynajmowala mieszkania firma kadry ?
Stip i Grupacon nic nie łączy. Były współwłaściciel Grupaconu założył firmę Stip United ale Grupacon mocno odcina się od tej persony. I dobrze!
@Pomocnik, mógłbyś napisać więcej na temat swojego zatrudnienia? Możesz liczyć na premie lub kursy doszkalające? Piszesz, że panie z biura są pomocne. Masz na myśli koordynatorki, które pomagają na miejscu w sprawach związanych z zakwaterowaniem i zatrudnieniem? Jak długie są kontrakty, na które wyjeżdżasz? Zachęcam Cię do dodania opinii. Każda informacja będzie pomocna dla osób zainteresowanych tym zatrudnieniem.
@Tomek, monter z holandii, czy szkolenie na drugiego montera, które skończyłeś opłacał i zapewniał Ci pracodawca, czy leżało to w Twojej gestii? Jak długo trwają kontrakty i jak wyglądają warunki zatrudnienia? @Jack, Ty uważasz, że praca na w magazynie jest lepsza i bezpieczniejsza. Czy do wynagrodzenia dodawane są premie lub inne bonusy? Piszesz o dodatkach wakacyjnych i urlopowych. Czy mógłbyś napisać o tym coś więcej? To interesujące informacje dla osób chcących podjąć takie zatrudnienie.
Mam dokładnie takie same zdanie ! -Pracujesz na polskiej umowie w delegacji w Holandii -Nie dostajesz dodatków wakacyjnych oraz urlopowych -Niska stawka za pracę w często niebezpiecznych warunkach i pod chmurką cały rok -Kurs Steigenbouwer ( monter rusztowań ) który tak naprawdę kursem nie jest a zwykłym szkoleniem stanowiskowym który każdy pracodawca MUSI ci zapewnić przed przystąpieniem do pracy więc na start zobowiązują cię do pracy 3 mieś ( twierdzą,że po 250 euro odbierają co mieś ) -Problemy z godzinami,alkoholicy,ćpuny oraz ludzie w Bilfingerze w Antwerpii gardzący Polakami W skrócie jeśli twoje doświadczenie nie wystarczy na wynegocjowanie stawki 14-16 euro brutto za godz lub więcej to idź pracować na magazyn za 10-11 brutto. Dodatki wakacyjne i urlopowe plus bezpieczeństwo moim zdaniem warte więcej :)
Idealnych firm nie ma ale pracowników również!!
Dokladnie. Nie raz firma zalazła mi za skore, ale pozwala zarobić dobre pieniądze. Jak się pracuje, a nie opie*dala to warto się przemeczyc.
@Tomek, monter z holandii, dzięki za Twoją opinię o pracodawcy. Jesteś zadowolony z atmosfery w pracy i relacji z przełożonym? Na jakiej umowie pracujesz? Masz płatny urlop i ubezpieczenie zdrowotne? Wiesz coś może o obecnych rekrutacjach? Przyjmują pracowników? Ta informacja byłaby bardzo ważna dla potencjalnych kandydatów do pracy.
Jestem byłym pracownikiem Grupacon i od początku zatrudnienia nie było żadnych nieprawidłowości. Kasa na czas, pani koordynator bez zastrzeżeń, zatrudnienie tak jak obiecywali pół roku prze z agencję a potem przejście do klienta gdzie pracowałem.
Ja tez pracowałem na kontrakcie i pieniadze i warunki były tak jak sie spodziewałem bez rozczarowania. Ubezpieczenie, warunki mieszkaniowe wszystko na plus
Ubezpieczenie mam od wypadków w pracy, ale jak zachorowałem to dostawałem 80% chorobowego, ma też karte zdrowotna. Zaczynalem od pomocnika na rusztowaniach, pozniej przystapilem do egzaminu na drugiego montera i dostalem podwyzke. A godziny - to zalezy od projektu. Sa takie, że duzo pracy i w weekendy, a sa takie ze 8 godzin i do domu
@Tomek, ciesze się, że jesteś zadowolony z pracy. Dodaj, czy praca była codziennie, czy miałeś wolne weekendy? Jak wyglądały Twoje obowiązki i jakich kwalifikacji oczekiwał pracodawca na tym stanowisku? @Tomas, piszesz, że miałeś dobre kontakty z koordynatorem. Pomagał Ci na miejscu rozwiązywać wszystkie problemy związane z pracą? Czy miałeś wykupione ubezpieczenie zdrowotne? To ważna kwestia, dzięki ubezpieczeniu nie ponosisz dużych wydatków w razie choroby.
Ja nie dostałem takich warunków nigdzie w Holandii, wiec zostałem na polskiej umowie w Grupacon Nie narzekam. Placa co się wypracuje. Nocki, weekendy. Pracy jest duzo wiec mozna zrobic duzo godzin. Ja mieszkam na swoim i jezdze swoim, wiec mi nic nie sciagaja, dostaje dodatkowe pieniadze za mieszkanie i samochod. Slyszalem , ze warunki na mieszkaniach rozne, czasem narzekaja, pewnie zalezy na jaka ekipe sie trafi. Bonusy swiateczne to chyba raz dostalismy kilka lat temu. Stawka jaka się wynegocjuje. Jesli pilnujesz sobie godzin to tez raczej sie zgadzaja. Raz czekalem na te co zginely miesiac
@Zniesmaczony, rozumiem Twoje rozczarowanie. Pracownik, który jest doceniony przez pracodawcę jest lepiej zmotywowany do pracy. Jeśli pracodawca wymaga według Ciebie zrobienia kursów lub szkoleń zapisz się na nie. Po ukończeniu będziesz mógł ubiegać się o podwyżkę. Warunki pracy, a także wynagrodzenie często podlega negocjacji i należy próbować to robić. Napisz, czy obejmuje Cię pakiet socjalny i masz dostęp do bonów na święta, dofinansowania do letniego wypoczynku lub prywatnej opieki zdrowotnej?
@???, mógłbyś dodać swoją opinię na temat zatrudnienia w firmie Grupacon? Czy firma zapewnia dodatki do wynagrodzenia takie jak szkolenia, premie lub pakiet socjalny? Co mógłbyś powiedzieć na temat umów, które są zawierane z pracownikami? Można liczyć na umowę na czas określony, czy raczej zlecenie? Każde dodatkowe szczegóły pomagają osobom poszukującym pracy.
Pracuję tu już ponad 6 lat mam 18 lat praktyki jako monter rusztowań i jedyną rzeczą która mnie boli to to że pracownicy którzy po parę razy sie zwalniali uciekali do innych firm a potem wracali z powrotem to zawsze dostają lepsze stawki a ja jako lojalny pracownik parę lat na jednym projekcie kiedy wspomne o podwyżce to zawsze zostaje zbywany albo że muszę zrobić jakieś papiery a doskonale wiem że inni maja lepsze stawki nawet nie majac tych papierow a nawet nie znajac jezyka i ze stażem o połowę mniejszym a tylko dlatego że zmieniali firmy a jak wracali to zawsze dostawali lepszą stawke i to najbardziej mnie boli nie jestem doceniany :(