Ohydna bezduszna instytucja. Doprowadziła mojego kolegę do próby (usunięte przez administratora)przez to co się tam dzieje. A potem go chorego na jeszcze raka zwolnili. Pani Dyrektor Generalna nic w tej kwestii nie zrobiła... Dyrekcja departamentu również. To się nadaje już do tv.
Witajcie jestem zatrudniona w gus Rzeszów jestem MEGA zadowolona po zaliczeniu wszystkich premii wychodzi 2300 netto miesięcznie nie pracuje dlugo więc nie ma mowy o kasie za wysluge lat itp a i ta ma sie kiedys pojawic ????praca wiadomo nie zawsze jest kolorowa ale chyba jak wszędzie ????inspektorki są okej naprawdę nie mogę narzekać tym bardziej że nie zdazylo mi się jeszcze pracować przez 8 godzin dziennie jak ktoś jest ogarnięty wykona robotę w 4 godziny i ma wolne ???????????????????? nie zamienilabym tej pracy na żadne siedzenie przez 8 godz.w biurze pracując mozna jednocześnie zrobić zakupy pozalatwiac swoje sprawy itd. Czego chcieć więcej?
To samo w stolicy. 30 lat pracy w 2019 r miałam koło 2700. Wszystko zależy od kier i uznania. Są pracownicy z mniejszym strarzem niższymi kompetencjami i zarabiają duuuużo więcej i są to osoby równiez po średniej czy zawodówce. Teraz cieszę się emeryturą i źle wspominam ten prywatny folwark.
Referent ds statystyk- czy ktoś pracuje na tym stanowisku, jakie zarobki na start i na czym polega ta praca?
Referent da. Statystyk jak wygląda test wiedzy ? Z jakiego materiału? I test praktyczny ? Czy ktoś z was pisał / zdawał? W środę pisze test w Lublinie, wasza podpowiedź byłaby pomocna.
Najlepiej się starać o pracę jako sprzątaczka np w odziale urzędu, praca może i minimalna ale wysługa,nagrody, urlopy, no i praca bezstresowa. A zwłaszcza praca w pandemii, śmiech, nikogo nie było,albo 3,4 osoby, ha ha,przyszła posiedziala, pozamiatała /ciekawe po kim i co/ teraz też mało w urzędach pracowników bo państwo na zdalnej nadal. Zero odpowiedzialności i napewni nie 8 godz. Wiec po co odpowiedzialność urzędnicza za tą samą kaskę ha ha haa
W Warszawie pracownicy na tych samych stanowiskach zarabiają dużo więcej niż ci wykonujący tę samą pracę w oddziałach. Nawet nowi z 1 rocznym doświadczeniem w Warszawie dostają stanowisko specjalisty i dużo więcej na początek niż doświadczeni pracownicy z oddziałow....mógły Prezes się temu przyjrzeć...
Masz rację.Kolesiostwo jak wszędzie. Jednym się zaniża zarobki, drugich winduje. Roboty coraz więcej. Coraz więcej tej biuraktatycznej papki. Młodych pracowników się ceni bo nikt nie chce tu pracować za te stawki. I daje się im więcej na starcie. Starszy pracownik to wyrobnik od roboty za najniższą krajową. Nagrody uznaniowe, dosłownie, nie za dokonania tylko nie wiadomo co brane pod uwagę. Jedna wielka obłuda, żenada I (usunięte przez administratora) do kwadratu.
Potwierdzam. Mam to za sobą. Pracowałam kilkanaście lat i żadnych perpektyw. Tylko dawać z siebie więcej i więcej. Ta firma to skostniały relikt wszystkiego, stylu pracy,zarobków, stosunków między ludzkich i podejścia dyrekcji. Nic to nie zmie że się zmieniła dyrekcja na młodszą. Znów jest bardzo daleko by zobaczyć na tych swoich podwładnych jak na ludzi a nie wyrobników. Zarobki minimalna plus wysługa, nawet starzy doświadczeni pracownicy. No chyba że układy, to można być debilem i pniesz się.pracowałam w Siedlcach,ale miałam koleżanki w oddziałach i wiemy że oddziały są wyzyskiwane, to poprostu 3 świat. Niższe o bardzo dużo zarobki ale pracę się przerzuca. Teraz jestem free. Nowa praca pod każdym w,głodem mnie satysfakcjonuje i daje duuze możliwości na przyszłość. Żałuję straconego czasu z tej firmie. Ludzie bierzcie sprawyy w swoje ręce.
Jak szefostwo w Główny Urząd Statystyczny w Warszawie traktuje ludzi?
(usunięte przez administratora)
Niestety to prawda. Płacą trochę większa od minimalnej krajowej nie liczą się umiejętności lecz długość stażu. Panuje gęsta atmosfera. Same kolesiostwo. Praca dla desperatów.
Ale nie wspominasz, że masz dodatek stażowy, trzynastkę, nagrody okresowe , ,,wczasy pod gruszą,,.
Ohydna bezduszna instytucja. Doprowadziła mojego kolegę do próby (usunięte przez administratora)przez to co się tam dzieje. A potem go chorego na jeszcze raka zwolnili. Pani Dyrektor Generalna nic w tej kwestii nie zrobiła... Dyrekcja departamentu również. To się nadaje już do tv.
Chce zostawić opinie na temat niekompetentnych pracowników urzędu statystycznego w Siedlcach. Chciałam zasięgnąć opinii w sprawie nr regon. Siedziały dwie kobiety i jeden starszy facet, przy filiżankach czegoś tam, od drzwi już śmiechy, żarty. Jak weszłam i spytałam o nr regon bo nie wiedziałam, jedna z tych niby urzędniczek, mówi, że one tylko od przyjmowania. Dwie siedzą śmieją się w towarzystwie faceta i nic nie wiedzą, i tak sobie wturowały. Że tylko przyjmują formularze, jedna z nich taka grubsza szatynka była przy tym strasznie chamska i opryskliwa, unosiła się przy każdej odpowiedzi. Druga też ciemne długie włosy jej wtórowała. Odesłały mnie żebym sobie na ich stronie sprawdzała, albo do Warszawy zadzwoniła do ich komórki. Chamstwo. Jak już wyszłam ale jeszxze nie z budynku to słyszałam pod moim adresem podłe komentarze, że nie potrafi korzystać z internetu a niby jeszxze nie stara. Tak się zdenerwowałam, że chciałam wrócić i zażadać rozmowy z ich naczelnikiem. Od znajomych słyszałam, że w tym rejonie takie chamówy pracują, ale to była opinia sprzed lat. Widać to zostało. Wstyd urząd, prawdziwe darmozjady!
No i potwierdzam. Dwa razy zakładałem regon statystyczny.przed pandemia i po pandemi. Tak samo byłem potraktowany,zbywająco,sam zadaj pytanie i sam najlepiej odpowiedz.nie miła obsługa urzędniczek, wcześniej była jeszxze taka kobieta w okularach bardzo irytującą i taka (usunięte przez administratora) z ciemnymi włosami, nie dość że szybko i niezrozumiałe mówiła to się zaraz irytowała. I mówiła żeby znaleźć sobie odpowiedni numer w internecie na ich adresie.teraz były ciemna (usunięte przez administratora)50tka znów niesympatyczna i z białymi włosami nie bardzo zorientowana. Co one wiedzą, chyba kiedy do domu wyjść.
W Główny Urząd Statystyczny w Warszawie prowadzona jest rekrutacja na stanowisko Ankieter. Jesteś osobą, która wzięła w niej udział? Napisz, jak Twoim zdaniem wyglądała rozmowa kwalifikacyjna. Ta opinia może ułatwić innym podjęcie decyzji związanej z zatrudnieniem w firmie.
Nie nie, nie polecam. Niskie zarobki, zwiększająca się co roku praca przy pensjach jedynie regulowanych usrawowo. Czyli bieda!! Kto ustawiony personalnie, rączka rączkę, to napewno zadowoleni. Poplecznicy dyrekcji i kierownictwa. Był też mobbing, udowodniony. A to wierzchołek góry lodowej.
Witajcie jestem zatrudniona w gus Rzeszów jestem MEGA zadowolona po zaliczeniu wszystkich premii wychodzi 2300 netto miesięcznie nie pracuje dlugo więc nie ma mowy o kasie za wysluge lat itp a i ta ma sie kiedys pojawic ????praca wiadomo nie zawsze jest kolorowa ale chyba jak wszędzie ????inspektorki są okej naprawdę nie mogę narzekać tym bardziej że nie zdazylo mi się jeszcze pracować przez 8 godzin dziennie jak ktoś jest ogarnięty wykona robotę w 4 godziny i ma wolne ???????????????????? nie zamienilabym tej pracy na żadne siedzenie przez 8 godz.w biurze pracując mozna jednocześnie zrobić zakupy pozalatwiac swoje sprawy itd. Czego chcieć więcej?
To całkiem nieźle. Pracuję w US na południu Polski, ponad 20 letni staż pracy na stanowisku specjalisty. Wynagrodzenie netto z wysługą lat to niecałe 2700 zł.
To samo w stolicy. 30 lat pracy w 2019 r miałam koło 2700. Wszystko zależy od kier i uznania. Są pracownicy z mniejszym strarzem niższymi kompetencjami i zarabiają duuuużo więcej i są to osoby równiez po średniej czy zawodówce. Teraz cieszę się emeryturą i źle wspominam ten prywatny folwark.
Jestem pracownikiem Urzędu pracowałem nad spisem rolnym więc szary pracownik który był teleamkieterem gdzie musiał przeprowadzić wywiad z rolnikiem i wprowadzić ankietę zarobił 1400 zł brutto a dyrekcją dostała od 20 tyś. Do 40 tyś. Jaką tu sprawiedliwość między stawkami. Kto się obłoki na spisie to się ogłosił. Była kiedyś nie sprawiedliwość i jest do dzisiaj. I w budżecie nie ma.piemiedzy ?
Rzeczywiście różnica między podanymi przez Ciebie stawkami jest kolosalna. Czy była to praca na umowę zlecenie? Chcę zweryfikować, jak często tego typu zlecenia mogą mieć miejsce, więc fajnie jakbyś napisała. Wiesz coś w tym zakresie? Dzięki. Będę czekał na odpowiedź.
Witam. Też jestem pracownikiem Urzędu Statystycznego, też pracowałam przy spisie rolnym jako teleankieter i nie narzekam. Mieliśmy płacone za każdą poprawnie zrobioną ankietę 20 zł brutto. Więc ile gospodarstw spisałam tyle zarobiłam. Ankietę wprowadzałam w czasie rozmowy z respondentem, innej opcji nie było. Nie wiem jakie dodatki dostali dyrektorzy, ale ja otrzymałam prawie drugą pensję.
To miałaś szczęście. Ja pracowałem przy NSP jako dyspozytor, nie była znana stawka godzinowa, za dyżur 6 godz. Płacili nam za 2 mc jakieś 500 zł, zależało to od liczby dyżurów. Generalnie dyżury były co dwa dni z sobotą. Potem sobie wyliczyliśmy ile nam wychodziło za cały dyżur 38 zł, za godzinę można wyliczyć. Żenada I złodziejstwo! Ankieterzy urzędu, infolinia pozarabiali od 10 tys w zwyż, dyspozytorzy za 7 mc pracy coś ponad 3 tys. Ostatni miesiąc pażdziernik, robota dla dyspozytorów, bo jeszcze duble kazali nam ręcznie wyłapywać, bo chyba informatykom za mało było kasy oferowanej, więc dyspozytorom, sru. Rzucili za to g...no 300 zł. Ot i cały zarobek. Spisywałem w rolnym, to do nikogo pretensji nikt nie miał, ile spiszesz tyle masz. Jeden wielki przekręt dyrekcji w Warszawce. Byle rachmistrz zarobił kilka tys be wysiłku. My na dyżurach obsługiwaliśmy kilkudziesięciu rachmistrzów. Po kilkadziesiąt telefonów z różnymi problemami, od metyrotycznych po informatyczne. Jeszxze ta śmieszna ochrona alert dla rachmistrzów, czułem się jak osobista ochrona rachmistrza. Nawet do toalety Kur....chodziłem z telefonem, bo może alarm się włączy, bo ktoś będzie w niebezpieczeństwie. PREZES POWINIEN SIĘ ZAINTWRESOWAĆ, TYM PODZIAŁEM SRODKÓW.Dyrekcja dała plamy, jak zwykle. To się nadaje do TV....
Płace na poziomie minimalnej płacy krajowej. Rodzinne sitwy - przykładowo 5 osób z jednej rodziny w tym nałogowy alkoholik na stanowisku kierowcy ( rodzina) , sekretarka bez średniego wykształcenia (rodzina) , alkoholowe imprezki w pracy a wezwana pani pracująca w agencji towarzyskiej po zgłoszeniu się do Urzędu wieczorem na imprezkę w celu świadczenia pracy usłyszała "Idź i nie grzesz więcej. ". Ogólnie bardzo wesoło, praca zaczyna się od śniadania i Internetu, potem drugie śniadanie ...Wynagrodzenie nie zależy od faktycznie posiadanego wykształcenia i umiejętności ale od tajnej punktacji niedostępnej dla pracowników. Za dostęp do tej punktacji ( własnej ) dyscyplinarka.
Nie za dużo o tym alkoholu tu piszesz? Zwłaszcza bardzo skrajne się to zdaje w odniesieniu do samego kierowcy, bo jeśli to prawda to nie uważasz przypadkiem, że dla bezpieczeństwa powinno się to zgłosić? To nie powinno już dawno wszystko wyjść przypadkiem?
Nie wierzę, że tak się dzieje w jakimkolwiek urzędzie. Zgodzę się tylko do zarobków. Reszta to ,,bzdety"????
Jako obecnie zatrudniona możesz proszę odnieść się szerzej do tych "bzdetów"? z Twojej perspektywy jak to wygląda i ogólnie czy warunki na przestrzeni czasu to tu się zmieniają?
Podaj nazwę tej firmy... jeśli jest to firma prywatna- o której piszesz - no ta z tymi 5 pracownikami - to nie wróżę jej perspektyw... I tylko - co to ma wspólnego z GUS ? Nie pisz bzdur.
Niestety, ale przegląd (usunięte przez administratora) z jakim spotykam się w tym miejscu pracy jest szokujący!!! We Wrocławiu dwie kierowniczki wzajemnie zatrudniły na stanowiskach specjalistów własnych mężów. Dla krewnej jednej z kierowniczek z Zielonej Góry specjalnie stworzono stanowisko specjalistki w WBA - przez dwa lata panienka nie miała żadnych obowiązków (porównywalnych z innymi specjalistami). Szczucie pracowników wzajemnie przeciw sobie. To tylko wierzchołek góry lodowej. A w tle podejrzenie, że cała ta statystyka to pic na wodę...publikowane jest to, co ma być opublikowane a nie to co wyszło z badań. Przykre
Praca na stanowisku ankietera w GUS za najniższą krajową, brak premii, duże obciążenie obowiązkami,maksymalny wyzysk pracownika. NIE POLECAM
Tak zgadzam się z tą opinią, jest to możliwe, chociaż zatrudniona jestem w urzędzie statystycznego w innym województwie... sitwy rodzinne, układy prywatne - protegowanym wolno wszystko, pracują byle jak albo prawie wcale. Jest grupa osób, która musi ciągnąc całą robotę i jest trzymana w niesamowitym rygorze
Praca niskopłatna, praca w terenie ,dużo chodzenia świątek ,piąte i w niedzielę, brak ekwiwalentu.Praca nawet 12 h dziennie a pensja nainiższa krajowa. Dużo obowiązków,praca stresująca. Odradzam.
Witam czy ktoś ostatnio może starał się o pracę do GUS. ? Mam kilka pytań.
Wymagane wykształcenie wyższe i doświadczenie, w zamian minimalna krajowa bez możliwości podwyżki kiedykolwiek. Praca lekka i bezstresowa w drugiej połowie roku. 13tki są, nagród jeszcze nie widziałem. Urząd Statystyczny w stolicy jednego z województw
Niezwykle uprzejma i kompetentna obsługa. Na szczególne podziękowania zasługuje pani Luiza Pokorska. Więcej takich zaangażowanych i profesjonalnych pracowników!
A ja mam pytanie do byłych lub obecnych ankieterow. Jakiego rzędu są to zarobki? Dodam że ankieter na umowę o pracę. Ankieter w terenie
Poprawcie sobie sami moje błędy
Nie płaczcie w tym spisie że ludzie narobią błędów bo ten bubel jest nie czytelny i do użytkowania się nie nadaje. Nie mówiąc już o braku wglądu i edycji danych co łamie rodo
Na jakie benefity można liczyć w Główny Urząd Statystyczny w Warszawie?
- Ruchomy czas pracy - Stołówka pracownicza - Miejsce do odświeżenia się - Dopłata do biletów na imprezy kulturalne - Pomieszczenie lub stojaki na rowery na terenie urzędu - Miejsce parkingowe na terenie urzędu - Dofinansowanie do wypoczynku pracowników (grusza) - Dofinansowanie do wypoczynku dzieci pracowników (grusza) - Kort tenisowy i boisko do siatkówki na terenie urzędu - Dofinansowanie do zajęć sportowo-rekreacyjnych
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Główny Urząd Statystyczny w Warszawie?
Zobacz opinie na temat firmy Główny Urząd Statystyczny w Warszawie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Główny Urząd Statystyczny w Warszawie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 0 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!