Pracuje w @Pracodawca i żałuję że się tutaj zatrudniłam, ale sytuacja osobista nie pozwala mi obecnie zmienić pracy. Kolejowy szpital uzdrowiskowy to piekło dla pracowników, wyciskają każdego dnia ile się da. Z perspektywy czasu to miejsce jest dla tych którzy wylecieli z innych obiektów albo dla tych którzy traktują ta pracę jako tymczasową. Na każdym stanowisku pracy na dwie osoby, oczywiście wykonujesz to sam, fizyko jak wcześniej wspomniano nawet do 200 zabiegów, nie ma zmiany w połowie pracy(szkodliwość pracy nikt nie słyszał), 7,5h w jednym miejscu. Kąpiele biegasz, wanny się przelewają, nie napełniają się automatycznie, wiecznie szwankujące wirówki, borowina 120 zabiegów i jeszcze łóżko wodne do włączenia, w dodatku sprawne na tyle że już dawno powinni je wymienić(ogólnie połowę sprzętu powinni wymienić). Masaży ile się da 22/23, jeszcze gorszy od masażu aquavibron, całą zmiane non stop z jedną przerwa na śniadanie, w międzyczasie jeszcze dwie kwasowki do włączenia, pomieszczenie latem tak gorące że koszulkę trzeba zmieniać. Pacjenci oczywiscie z pretensjami czemu się nie da szybciej, a nawet jak się da to źle bo potem siedzisz i nic nie robisz, w skrócie dla prezesa weźmiesz wyrobisz jakimś cudem zabiegi szybciej(biegając) to źle ale jak nie przyjmiesz wcześniej pacjenta a on pójdzie na skargę to też źle, paradoks prezesa. Pracownicy bez wykształcenia na stanowiskach na których nie powinni być, technicy masażyści wykonują prace magistrów, niektórzy nawet nie są masażystami. Trzeba uważać na to co się komu mówi, donosy, plotki ten obiekt tym żyje. Prezes nie docenia naszej pracy, gdyby mógł płaciłby najniższą krajowa i dołożył jeszcze więcej zabiegów. Zbliżająca się lipcowa podwyżka zapewne zaskutkuje wstrzymaniem premii na jakiś czas które i tak dostaje się tu bardzo rzadko i niskie kwoty, pomijając już to że chodzi i szuka gdzie tu dodać zabiegi bo przecież za darmo podwyżki nie będzie dawał. Szczerze odradzam pracę każdemu kto rozważa tutaj zatrudnienie. Wszędzie będziecie mieli lżej, a i zarobki być może lepsze. Zazdroszczę tym którzy zmienili pracę.
Tutaj osoby bez tytułu robią to co magister powinien robić .w ogóle osoby które tam pracują rehabilitanci to po prostu ludzie bez żadnej wiedzy doświadczenia .tutaj leci się na ilość nie na jakość.robote tylko żeby odwalić .nikomu nie polecę tego miejsca.
Beznadziejni fizjoterapeuci ,baza zabiegowa na najniższym poziomie nie dbają o jakość tylko lecą na ilość .nie polecę nikomu tego szpitala bo warunki w nim są nie na te czasy.
Jesteśmy w Sanatorium w Szpitalu Uzdrowiskowym Kolejowym w Ciechocinku. Jest super fajnie. - Wyżywienie super, obsługa na stołówce super, - pokoje czyste i zadbane, - rehabilitacja najlepsza, bardzo czysto, obsługa uprzejmą Mieszkamy na 3 piętrze w pokoju 307 korytarz czysty jak lusterko. Dziękujemy
Czy Państwo jesteście na Ul Zdrojowa 7 czy Zdrojowa 17.? Mam skierowanie na Zdrojowa 7 i boje się że będę w musiała szybko przedostać się z 7 na 17 na posiłki i zabiegi . Czy pod 17 jest szatnia gdzie można zostawiać rzeczy ? Proszę o info
My mieszkamy ul.Zdrojowa 17 w budynku głównym na 3 piętrze. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Pokój jest z łóżkiem małżeńskim nieduży ale czysty.Jest WC z. mala umywalka i prysznicem.Lazienka jest mała ale dla nas wystarczy. Prysznic osłonięty jest zasłonka nie jest to kabina, ale my sobie z tym radzimy. Pokoje są czyste.pani sprzątaczka sprzata od rana ale część. Pokoje porządkują sobie sami. Trzeba wziąść ręczniki bo do dyspozycji jest tyłka 2 na osobę na 21 dni. Ręczniki za opłatą mozna wyporzyczyc. W pokoju jest tv za dodatkową opłatą , dwa krzesła i stolik, szafka z szufladami na ktorej stoi czajnik i 2 szklanki. Na ścianie lustro i 2 półki . W przedpokoju jest duża szafa. Pościel jest też dana na 21 dni jeśli ktoś chce wymienić trzeba opłacić. Stołówka jest na 1 piętrze stoliki 4-osobowe. Czysto i dobra organizacja. Posiłki są na 2 zmiany serwowane do stolika mozna wybrać dietę. Dla nas jedzenie jest malowazne ale tak jak ludzie oceniają to jest dobre i wystarczająco. Dla nas jest nawet za dużo. Obok stołówki jest kawiarnia i dyskoteki. Zabiegi są bardzo dobrze zorganizowane, czyste i obsługa bardzo grzeczna i profesjonalna. My generalnie jesteśmy bardzo zadowoleni.
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŻ JA NIESTETY MAM NA UL.ZDROJOWA 7 I PRZECHODZENIE Z BUDYNKU DO BUDYNKU TO JEST MASAKRA .JESTEM PO ARTROSKOPII KOLANA .
No ja też mam nadzieję, że jednak jakieś premie są :) wiesz szukałem informacji w ofertach pracy, ale nikt w nich nie wspomina o wynagrodzeniu. Raczej piszą o rozwoju :) dajcie znać co z tymi premiami i jak ogólnie oceniacie wynagrodzenia
Byłem na kuracji w szpitalu Kolejowym w Ciechocinku od 23.01.2025 do 13.02. 2025. Same pozytywy.Warunki mieszkaniowe super, wyżywienie super,baza zabiegowa i fizjoterapeuci super zabiegi super.Serdecznie polecam to sanatorium. Andrzej Taborek.
Zdziwiony opiniami zamieszczonymi na portalu postanowiłem, że też się wypowiem. Ja nie mogę narzekać na współpracę z sanatorium kolejowym. Kierownik - dobry, sprawiedliwy - jak trzeba było to nie było problemu by dogadać się na dzień wolny. Wypłata zawsze na czas, jak było potrzebne zaświadczenie - to wydawane od ręki. Szef - jak każdy inny - wymagający. Ale kto teraz nie wymaga… ja wspominam dobrze i zdziwiony jestem co ludzie wypisują. Jak nie macie komu się wyżalić, to napiszcie do Przyjaciółki….
Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś byłym pracownikiem :). Od dawna tutaj nie pracujesz? Przez ten czas mogło się wiele zmienić i dlatego pojawiają się teraz negatywne opinie.
Pracę w Kolejowym Szpitalu Uzdrowiskowym wspominam bardzo miło. Jestem zdziwiona negatywnymi komentarzami, ale może to taki znak czasu. Grafik był elastyczny, urlop wybierałam zgodnie z tym, co zaplanowałam, wynagrodzenia zawsze na czas, ekipa współpracowników fajna a kuracjusze z ZUS świetni (bardzo ciepło wspominam współpracę z tą grupą). Pozdrawiam serdecznie!
Jesteśmy w Sanatorium w Szpitalu Uzdrowiskowym Kolejowym w Ciechocinku. Jest super fajnie. - Wyżywienie super, obsługa na stołówce super, - pokoje czyste i zadbane, - rehabilitacja najlepsza, bardzo czysto, obsługa uprzejmą Mieszkamy na 3 piętrze w pokoju 307 korytarz czysty jak lusterko. Dziękujemy
Czy Państwo jesteście na Ul Zdrojowa 7 czy Zdrojowa 17.? Mam skierowanie na Zdrojowa 7 i boje się że będę w musiała szybko przedostać się z 7 na 17 na posiłki i zabiegi . Czy pod 17 jest szatnia gdzie można zostawiać rzeczy ? Proszę o info
My mieszkamy ul.Zdrojowa 17 w budynku głównym na 3 piętrze. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Pokój jest z łóżkiem małżeńskim nieduży ale czysty.Jest WC z. mala umywalka i prysznicem.Lazienka jest mała ale dla nas wystarczy. Prysznic osłonięty jest zasłonka nie jest to kabina, ale my sobie z tym radzimy. Pokoje są czyste.pani sprzątaczka sprzata od rana ale część. Pokoje porządkują sobie sami. Trzeba wziąść ręczniki bo do dyspozycji jest tyłka 2 na osobę na 21 dni. Ręczniki za opłatą mozna wyporzyczyc. W pokoju jest tv za dodatkową opłatą , dwa krzesła i stolik, szafka z szufladami na ktorej stoi czajnik i 2 szklanki. Na ścianie lustro i 2 półki . W przedpokoju jest duża szafa. Pościel jest też dana na 21 dni jeśli ktoś chce wymienić trzeba opłacić. Stołówka jest na 1 piętrze stoliki 4-osobowe. Czysto i dobra organizacja. Posiłki są na 2 zmiany serwowane do stolika mozna wybrać dietę. Dla nas jedzenie jest malowazne ale tak jak ludzie oceniają to jest dobre i wystarczająco. Dla nas jest nawet za dużo. Obok stołówki jest kawiarnia i dyskoteki. Zabiegi są bardzo dobrze zorganizowane, czyste i obsługa bardzo grzeczna i profesjonalna. My generalnie jesteśmy bardzo zadowoleni.
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŻ JA NIESTETY MAM NA UL.ZDROJOWA 7 I PRZECHODZENIE Z BUDYNKU DO BUDYNKU TO JEST MASAKRA .JESTEM PO ARTROSKOPII KOLANA .
Pracuje w @Pracodawca i żałuję że się tutaj zatrudniłam, ale sytuacja osobista nie pozwala mi obecnie zmienić pracy. Kolejowy szpital uzdrowiskowy to piekło dla pracowników, wyciskają każdego dnia ile się da. Z perspektywy czasu to miejsce jest dla tych którzy wylecieli z innych obiektów albo dla tych którzy traktują ta pracę jako tymczasową. Na każdym stanowisku pracy na dwie osoby, oczywiście wykonujesz to sam, fizyko jak wcześniej wspomniano nawet do 200 zabiegów, nie ma zmiany w połowie pracy(szkodliwość pracy nikt nie słyszał), 7,5h w jednym miejscu. Kąpiele biegasz, wanny się przelewają, nie napełniają się automatycznie, wiecznie szwankujące wirówki, borowina 120 zabiegów i jeszcze łóżko wodne do włączenia, w dodatku sprawne na tyle że już dawno powinni je wymienić(ogólnie połowę sprzętu powinni wymienić). Masaży ile się da 22/23, jeszcze gorszy od masażu aquavibron, całą zmiane non stop z jedną przerwa na śniadanie, w międzyczasie jeszcze dwie kwasowki do włączenia, pomieszczenie latem tak gorące że koszulkę trzeba zmieniać. Pacjenci oczywiscie z pretensjami czemu się nie da szybciej, a nawet jak się da to źle bo potem siedzisz i nic nie robisz, w skrócie dla prezesa weźmiesz wyrobisz jakimś cudem zabiegi szybciej(biegając) to źle ale jak nie przyjmiesz wcześniej pacjenta a on pójdzie na skargę to też źle, paradoks prezesa. Pracownicy bez wykształcenia na stanowiskach na których nie powinni być, technicy masażyści wykonują prace magistrów, niektórzy nawet nie są masażystami. Trzeba uważać na to co się komu mówi, donosy, plotki ten obiekt tym żyje. Prezes nie docenia naszej pracy, gdyby mógł płaciłby najniższą krajowa i dołożył jeszcze więcej zabiegów. Zbliżająca się lipcowa podwyżka zapewne zaskutkuje wstrzymaniem premii na jakiś czas które i tak dostaje się tu bardzo rzadko i niskie kwoty, pomijając już to że chodzi i szuka gdzie tu dodać zabiegi bo przecież za darmo podwyżki nie będzie dawał. Szczerze odradzam pracę każdemu kto rozważa tutaj zatrudnienie. Wszędzie będziecie mieli lżej, a i zarobki być może lepsze. Zazdroszczę tym którzy zmienili pracę.
Tutaj osoby bez tytułu robią to co magister powinien robić .w ogóle osoby które tam pracują rehabilitanci to po prostu ludzie bez żadnej wiedzy doświadczenia .tutaj leci się na ilość nie na jakość.robote tylko żeby odwalić .nikomu nie polecę tego miejsca.
Beznadziejni fizjoterapeuci ,baza zabiegowa na najniższym poziomie nie dbają o jakość tylko lecą na ilość .nie polecę nikomu tego szpitala bo warunki w nim są nie na te czasy.
Nie wiem czy ktokolwiek interesuje się zakwaterowaniem w tym ośrodku Osoby starsze i niepełnosprawne muszą dochodzić do stołówki i na zabiegi ok 300m przez dwór po kilka razy dzienne Łazienka na korytarzu dla 6 osób Wysoka wanna z brakiem możliwości wejścia dla osób starszych i niepełnosprawnych Warunki straszne i niedopuszczalne i do tego trzeba dopłacać!!!! Niedopomyślenia w tych czasach
W jednym wątku pisano o tym, że występuje rotacja wśród pracowników i faktycznie zauważyłam, że jest teraz dostępna oferta dla psychologa. Nie mam pojęcia na ile łączy się to z okolicznościami związanymi z zabiegami ale czy jest tu może ktoś kto mógłby ocenić oferowane warunki zatrudnienia dla psychologów? Nie wiem nawet jaka może wyjść stawka godzinowa
To ja napisałem o rotacji pracowników. Jeśli chodzi o psychologów to nie mam rozeznania, ale jeśli chodzi o masażystów/fizjoterapeutów to rotacja jest non stop. Jeden człowiek wyszedł po dniu pracy i następnego dnia zadzwonił z informacją, że go już nie będzie w pracy. Nie ma co się dziwić, warunki są nawet nie śmieszne - a tragiczne.
Jest szansa na opisanie tych warunków skoro są według was tak tragiczne? Zresztą może do teraz już się coś poprawiło, to dość dawna opinia.
Jeśli ktoś jest masochistą to śmiało zajechanie się w tej pracy nie będzie mu przeszkadzało. Pracowałem krótko i to dalej za długo. 22 masaże, które trwają po 15 minut, potem niecałe 5 minut przerwy gdzie w tym czasie trzeba zdezynfekować kozetkę, umyć ręce, przypilnować pacjenta by na spokojnie mógł się ubrać i opuścić gabinet. Jedna przerwa 15 minut na dzień. Prezes żyd chodzi i patrzy na ręce każdemu kto się nawinie, wypytuje ile jest zaplanowanych zabiegów. Jak za mało - doplanować, a dla niego ponad 200 na jedną osobę to za mało. Na balneologii można nogi zgubić biegając pomiędzy zabiegami z jednego miejsca na kolejne. Rotacja pracowników jest non stop, bo nikt nie wytrzymuje tego stresu, napiętej atmosfery i okrutnego pracodawcy, który wiecznie jest nie w humorze. Stawka taka jak wszędzie, a pracy 3 razy więcej. Radzę się zastanowić każdemu.
Jak widać dawniej stwierdzaliście, że w pracy jest dużo stresu a sama atmosfera może być napięta. Aktualnie można to potwierdzić czy może się coś zmieniło na plus?
Byliśmy z mężem w Turkusie od 25.06.2024 do 9.07.2024 ,a zabiegi i posiłki były w głównym budynku, co do zabiegów, obsługi to nie ma się do czego przyczepić, rehabilitanci uwijali się jak w ukropie, a i tak zawsze znalazł się ktoś niezadowolony , personel sprzątający pomocny, sprzątający dokładnie, tylko wyżywienia okropne, jak czytam wpisy jakie pyszne jedzonko to mam wrażenie, że piszą i innym uzdrowisku, jedzenie jałowe, bez smaku, jak nie karkówka w sosie, to pierś, to szynka, w piątek ryba nie do zjedzenia a do niej surówka z kapusty kiszonej, taka prosto z beczki, nic nie doprawiona i inne surówki to tarta marchewka sucha jak wióry, albo ogórki kiszone tarkowane w plastry, pomidor był podaj ze 2 razy, a już "furorę zrobiła na śniadanie sałatka z cebuli z koncentratem pomidorowym" NIGDY WIĘCEJ TAM NIE PRZYJADĘ , A NIE BYŁAM ZA DARMO TYLKO DOPŁACAŁAM PRAWIE 800,00 ZA OSOBĘ
Byłem w Szpitalu Kolejowym w Ciechocinku w terminie od 28 maja do 18 czerwca 2024. Jestem zadowolony . Jedzenie bardzo dobre. Szczególne podziękowanie p. Kierownik recepcji Karolinie za załatwienie zmiany pokoju z Turkusa ul. Zdrojowa 7 do budynku głównego. Recepcjonistki, kelnerki kompetentne, miłe dla kuracjuszy. Podziękowanie dla Pani sprzątającej pokój nr 65 i Pani kelnerki obsługującej stolik nr 80 . Podziękowanie pracownikom wykonującym zabiegi: gabinet nr 5 - lampy Solux ,okłady borowinowe, kąpiel kwasowęglowa sucha gabinet 17, masażystka gabinet 23 W przyszłości będę się starał aby dostać skierowanie do wymienionego sanatorium.
Przebywałam W sanatorium od 13 lutego do 5 marca Bardzo dobre posiłki urozmaicone Wielkie uznanie. Wszystkie Panie od Pan sprzątających recepcja fizjoterapeuci fachowosc miłe sympatyczne Aby nie zacząc chorować tam zaczynają się wielkie Trudnosci
Pracowałem przez 2 lata w tej firmie, o 2 lata za dużo. Rozmowa kwalifikacyjna z nutką humoru, ja szukam prac na cito (na miejscu) przewąznie udaje mi znaleźć i podjąć pracę. Firma ta ma wydział zamiejscowy w Aleksandrowie Kujawskim, z oddziałem dziennym, i wydziałem geriatrycznym. Do domu opieki nie mam zarzutów, ponieważ tam rzadko pacjent wnosi skargi, ponieważ duża część ma demencję. Tu się nawt nieźle pracowało. Oprócz tego że jesteś sam, i musiałeś sam przenosić z 60 pacjentów. ok 30 na wozek i z powrotem. Natomiast na bazie ale w ciechocinku jest kołomyja. Np. na balneologii (wanny) często jest lączona z hydrterapią (razem 12 kabin + kilka beczek. Urządzenia są w dużej mierze niesprawne. Czy np. na okładach borowinych (8 leżanek) często trzeba razem z 2 kapsułami co2 obslugiwać, oraz jeszcze łóźkiem wodnym. Zużytą borowinę również my wyrzucamy (na jak miałem taką szczupłą koleżankę, to jej pomagałem, bo sobie by wypukliny porobiła.. Jeśli jest większa ilość pacjentów, to zostawałem 2 godziny jeszcze. ale za te nadgodziny nikt nie płacił, tylko "oddawał", czyli po zsumowaniu dostajesz wolny dzień.Urlopy: można zapomnieć. Są bo muszą być, to są przed wigilią. Ja np. lubię wędrować po górach, chciałem w pażdzierniku. To nie bo nie ma kto "robić" zabiegów, a co mnie to obchodzi.. I na koniec za lojalność mnie zwolnili najpierw z okresem wypowiedzenie, a w następny dzień, bez. Nie Polecam nikomu pracować u tego człowieka
Jeden Pan pytał o dodatki dla fizjoterapeutów, lecz pozostał bez odzewu. Chciałam sama zerknąć na oferty na stronie szpitala ale jak na razie w zakładce z kontaktem nic mi się nie wyświetla. Co jest tego przyczyną? gdzieś indziej są oferty czy po prostu jak na razie rotacji brak? Jaka macie aktualna ocenę z pracy? warto czekać na ogłoszenie?
W tej firmie trzeba mieć naprawdę szybkie tempo pracy, żeby wyrobić się na taką ilość pacjentów jaka jest przeznaczona na jednego fizjo.
Niestety liczba pacjentów nie ma wpływu na zarobek. Kwestia ilości i co to znaczy dużo zależy od indywidualnego podejścia człowieka, ale dam taki przykład jak ja tam pracowałem ilości fizyko na jednego fizjo zaczynały się od 120/130 potrafiły dobić do około 200.
Czy nie ma problemu w sanatorium z ogrzewanie? Jestem strasznym zmarzluchem i mam chorobę zwyrodnieniową wiec się obawiam. Czy jest szansa żeby się nie zanudzić w listopadzie?
Dzisiaj pojechała do sanatorium moja koleżanka z pracy. Umówiłam się z nią, że jak już się tam ogarnie i rozezna we wszystkim to zadzwoni do mnie w przyszłym tygodniu. Napiszę wtedy co i jak ( głównie chodzi o zabiegi) . A póki co też mam nadzieję, że mimo wszystko pogoda nie będzie aż tak beznadziejna żeby nie można było wyjść codziennie na spacer czy wyskoczyć na basen czy saunę ;)
Koleżanka dzwoniła i jest mega zadowolona. Wprawdzie mieszka w ośrodku Ametyst ( filia Kolejowego) ale powiedziała, że standard pokoi jest bardzo podobny ,szału nie ma ale da się przeżyć:) Zabiegi w porządku, jest ich bardzo dużo i są ok. Jedzenie podobno przepyszne. Ogólnie jak na razie wszystko na plus :)
To przecież nie wina sanatoriów lecz charakteru ludzi z którymi się spotykasz,czy ci to odpowiada czy nie.Naucz się odmawiać,głupich nie brakuje
Byłam na przełomie lipca i sierpnia 2023roku, pobyt określam jako udany. Wyżywienie bardzo dobre, urozmaicone i dobrze "dosmaczone". Zabiegi takie, jakie sobie wymarzyłam, zamieszanie na zabiegach z winy kuracjuszy, którzy nie przestrzegali wyznaczonych godzin, ale również z winy personelu, który zgadzał się na te roszady. Jeśli chodzi o opiekę lekarską, to byłam tylko na 1 wizycie lekarskiej. Przed wizytą w połowie turnusu, Pani dr poinformowała, by zostali tylko pacjenci, którzy chcą zmiany zabiegów lub potrzebują receptę..., na koniec turnusu ten sam myk. Skandalem w Szpitalu Kolejowym jest brak windy w budynku głównym, ludzie po operacjach kończyn dolnych, po operacjach kręgosłupa, wiekowi, byli zmuszeni kilka razy dziennie wspinać się po schodach. Winda była popsuta od połowy lipca, do końca mojego pobytu. Na zabiegu borowiny spotkałam panią, która żaliła się, że siedzi na dole po 4 godziny i wraca do pokoju dopiero po wszystkich zabiegach. Martwiła się jak jej chory mąż zniesie bagaże z 3 piętra. Zastanawiam się jak ten obiekt dostał pozwolenie na leczenie ludzi chorych i niepełnosprawnych jeżdżących na wózkach. PFRON powinien tam zawitać z kontrolą.
Dokładnie powinien zabrać standart pokoji łazienek poniżej krytyki budynek do kapitalne go remontu. Chłop kosi kasę i tyle
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kolejowy Szpital Uzdrowiskowy Sp. z o.o. w Ciechocinku?
+Zobacz opinie na temat firmy Kolejowy Szpital Uzdrowiskowy Sp. z o.o. w Ciechocinku tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kolejowy Szpital Uzdrowiskowy Sp. z o.o. w Ciechocinku?
+Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 6 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
