Ostatni wpis miał tu miejsce dwa lata temu. Ktoś sugerował, jakoby pracodawca nie wypłacał wynagrodzenia współpracownikom. Cóż napisać można wiele, tylko ile wspólnego z rzeczywistością mają tego typu zarzuty? A przede wszystkim, ile aktualnie bym tu zarabiał, jako osoba odpowiedzialna za za rozwój sprzedaży usług firmy? Żałuję, że wprost nie podaje się tego w ofercie, która widnieje na stronie internetowej.
"Warunki na zgrupowaniach miałyśmy bardzo dobre! Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie nie padało! Prezes dba o nas jak ojciec najlepszy!"
A może ktoś ma wiedzę o ewentualnej pracy w firmie, mam doświadczenie w tej materii.
Nie polecam pracy w tym miejscu. Pracodawca nie przewiduje podwyżek, oszczędza na wszystkim, wykorzystuje pracowników, nie zapewnia rozwoju. Sama zaś firma się nie rozwija, a służy tylko po to, by koleś miał z tego dużo kasy
Zgadzam się ze wszystkimi komentarzami moich poprzednikow. Firma powstala jako swoisty CSR wlasciela, który za swoje uczynki chce teraz 'pomagac innym', a przy okazji zbijac kase. Szkoda, ze biznes zatracil swoj poczatkowy charakter, a wlasciciel pozjadal po drodze wszystkie rozumy. Pracuje sie dobrze tylko jak przytakuje sie wlascicielowi, nie oczekuje podwyzki i pracuje po godzinach. Chora atmosfera.
PLUSY + -pensja wypłacana zawsze na czas -system premiowy (uzależniony m.in. od frekwencji) -firma nastawiona na zatrudnianie osób niepełnosprawnych -możliwość dostosowania czasu/godziny pracy w nagłych przypadkach (np. w celu załatwienia swoich spraw) MINUSY - -szef-właściciel jak w typowym polskim „small business” tj. on zawsze ma rację, zna się na wszystkim, bo już tyle lat prowadzi firmę i ma doświadczenie... -nadmierna podejrzliwość wobec pracowników, uważa, że każdy chce mu zaszkodzić -gdy szef popełni błąd próbuje zwalić to na pracownika, kiedy mu to jednak zostanie udowodnione (np. zacytowanie e-maila) udaje że sprawy nie ma -ciężko o podwyżkę – np. przy próbie rozmowy padło pytanie: „z jakiej racji?” -często wychodzi brak znajomości niektórych procedur przez szefa, nierzadko ich przestrzegania muszą pilnować pracownicy -zdarza się, że szef wprowadza zmiany, o których nie informuje pracowników co często wprowadza chaos -brak znajomości spraw klientów, przez co pracownik, musi "świecić oczami" przed klientem -z mojej perspektywy jako pracownika firma się nie rozwija, a pracodawca na wszystkim oszczędza: na pracowniku, nie inwestuje w ulepszenia systemu - mimo, iż pracownicy próbowali pomóc w rozwoju firmy. -w moim przypadku nie było dopłat do dojazdów ani do jedzenia -biuro nie jest regularnie sprzątane Pracowałam tam 1 rok 4 m-c. Powodem odejścia był szef.
Pracodawca uprzejmy (szczegolnie na poczatku), placi na czas cala kwote biuro zaś czyste przestronne z w miare dobrym sprzetem. Pracodawca rowniez zapewnia pokrycie kosztow dojazdow do pracy. I to jedyne co mozna napisac dobrego o tym miejscu pracy. Dalej lista zawiera tylko negatywne odnosniki. Pracodawca nie ceni pracownikow, wykorzystuje ich i ma ogromny problem z jakakolwiek formą docenienia ich wkładu w funkcjonowanie firmy. Oszczędza na wszystkim, czym się tylko da. Tu można zapomnieć o wyższej pensji niż minimalna krajowa, jak i również o premii, a już o bonusach nie wspominając. Nadmierna ilość pracy i nierówny podział obowiązków między pracodawcą a pracownikami, choć na początku obiecywana jest i podkreślana praca zespołowa i równość między pracodawcą a pracownikiem. Firma nie rozwija się w żaden sposób, idzie wciąż w tym samym, powolnym rytmie. Dlatego też nie ma co liczyć na świetlaną przyszłość w tym miejscu pracy. Pracodawca nie szanuje również klientów i nie interesuje się rozwojem ich spraw, co często odbija się na pracownikach, którzy niejednokrotnie muszą się tłumaczyć przed klientami za brak zainteresowania ze strony pracodawcy. Przy dłuższej współpracy pracodawca oczekuje również zajmowania się jego prywatnymi sprawami, np. w postaci zajmowania się jego zwierzętami w miejscu pracy, podczas jego urlopu, bez wcześniejszej prośby o pomoc. Dodatkowo pracodawca nie posiada żadnego autorytetu ani władzy przed współpracującymi z nim prawnikami, co też w konsekwencji odbija się na pracownikach, którzy sami muszą sobie radzić z owym problemem. Zmienność nastrojów, dziwne pomysły, brak współpracy, oszczędność na wszystkim, kosztem pracownika, nadmierny strach przed włamywaczami - te i inne cechy powodują, że utrudniony jest również kontakt jako z człowiekiem.
Czy obecnie firma Powszechny Zakład Odszkodowań sp. z o.o. rekrutuje do pracy? Jak patrzą na młodzież, studentów, czy chętnie zatrudniają takie osoby? Wiesz coś na ten temat? Twoja opinia jest cenna!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Powszechny Zakład Odszkodowań Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Powszechny Zakład Odszkodowań Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.