Opinie o Provident Polska S.A.
Nie polecam rekrutacji w tej firmie, żadnej odpowiedzi nie dostałem, mimo, że podkreślałem, że proszę o nią w miarę szybko nawet jeśli będzie negatywna..
Obecnie jest oferta pracy na infolinię, jako konsultant ds. sprzedaży. Czy warto aplikować? Czy może się wypowiedzieć osoba pracująca w tym charakterze?
Też jestem ciekawa, zwłaszcza że w ogłoszeniu proponują pracę zdalną, co w obecnych czasach jest bardzo na plus ;)
Nie polecam pracy na tym stanowisku w tej firmie. Praca na inforlinii nie należy do lekkich, ale pracowałam w innych firmach na podobnym stanoiwsku i nie miałam takich niedogodności podczas pracy w Providencie. Czyli: - rozmowy praktycznie są takie same, zadawnie pytań czy Klient może umówić się na spotkanie z Doradcą w sprawie pożyczki (po 3 miesiącach okresu próbnego, Ty obsługujesz połączenia wychodzące, czyli zachęcać klientów do wzięcia pożyczki, co nie jest łatwe) - problem z przerwami, mogą być na przerwie maksymalnie 2 osoby, w praktyce bardzo cięzko pójśc na tę przerwę, a o wyjście do toalety muissz pytać osobę, która monitoruje ile osoó jest na przewrie - atmosfera w pracy, niesympatyczni ludzie
(usunięte przez administratora)Zwolnienia, przerwy działają na twoją niekorzyść, mnie stres i chroniczne bóle głowy zmusiły do wzięcia zwolnienia lekarskiego i bardzo szybko usłyszałem, że przez pogorszenie się mojego wyniku gorzej zarabia cały zespół, nietrudno się domyśleć że niosło to za sobą konsekwencje społeczne. Każde działanie jest monitorowane, nie wiesz kiedy ktoś zadzwoni do ciebie z uwagami, pretensjami, zawsze można lepiej, szybciej. Zostało nam powiedziane że gdy klient jest niemiły i przeklina to możemy się rozłączyć, ale potem usłyszysz „co z tego że klient Cie wyzywał i przeklinał skoro mogłeś się z nim umówić”, jeśli przypadkowo odpowiesz klientowi arogancko, nim mrugniesz twój przełożony już zadzwoni ze skargą. Spychologia, ze świecą szukaj osoby która coś wie a jak już coś wie to przy okazji skomentuje twoje wyniki bo chyba robisz za mało skoro masz czas zadzwonić i zapytać żeby nie robić błędów. Wynik to sprawa kompletnie losowa, nie masz na to wpływu czy i kiedy osoba ma pieniądze, czy nie umówiła się na jakieś ulgowe raty ale masz dalej cisnąć. Bywało że klienta przy tel nie było więc trzeba było się umówić na oddzwonienie w wybranym czasie, czasem się zastanawiałem czy zaraz nie usłyszę że od tej biednej ciotki, córki, sąsiadki która przypadkowo odebrała, mam wyciągnąć kasę. Spotkania z psychologami to świetny pomysł jednak dla każdego a nie tylko dla wybrańców losu. Awarie to też świetna sprawa, czasem możesz poczekać kilka ładnych godzin na naprawę, przy okazji jesteś stale kontrolowany na Skype czy nie odszedłeś od komputera i co jakiś czas na służbowy zadzwoni ktoś sprawdzić czy nie zasnąłeś i oczywiście - nie pracujesz, nie robisz wyniku czyli kolejny powód do uwag. Żeby wpasować się w widełki musisz naprawdę codziennie harować, jeden gorszy dzień i brak premii w miesiącu no i ciągłe docinki. Konkursy reklamowane „dla całego działu, netto” okazują się być „brutto, dla najlepszych”. Ile razy starałem się pomóc klientowi bo doszło do nieprawidłowości tyle razy słyszałem że za niego tego nigdzie nie zgłoszę i że najważniejsze żeby był mi wypłacalny. Chcesz komuś pomóc, zadbać o tą jakość obsługi, być człowiekiem, nie, masz mu z gardła wyciągnąć, ma być kolejna wpłata i obyś dobrze policzył ile konkretnie bo znowu ktoś zadzwoni z uwagami że źle coś zrobiłeś. Do poprawy jest wiele, na pewno zarobki odgrywają znaczącą rolę, organizacja firmy i oddziałów między sobą kuleje, jeśli pracownik ma zapieprzać na tej infolinii to weźcie go chociaż trochę uczciwie zmotywujcie.
Tutaj się z Tobą nie zgadzam. Z własnego doświadczenia wiem że jak klient źle się zachowuje wobec doradcy wystarczy zgłosić "incydent" i taki klient od ręki idzie do WO. Miałem dwie takie sytuacje i po zgłoszeniu incydentu już więcej takiego klienta nie odwiedzałem a wciągu 2 tygodni poszedł do WO bez względu czy był dobry czy zaległościowy
Przecież wypowiadał się pracownik infolinii, a nie doradca klienta. Jest ryzyko, ze doradca dostanie w łeb u klienta na wizycie. Przez telefon tego ryzyka nie ma. Pracownik WO nadal musi się z nim użerać.
Witam proszę o opinię jak wygląda praca w oddziale w Katowicach w biurze stanowisko specjalista ds. Operacyjnych czy warto?
Rozmowa rekrutacyjna na stanowisko administracyjne w siedzibie firmy Provident. W moim osobistym odczuciu bardzo nieprofesjonalne podejście, które już trochę dziwi w tych czasach i w tak dużej firmie. Spotkanie umówione na konkretną godzinę odwołane na ostatnią chwilę smsem, odwołanie z powodu jak to Pani koordynator określiła "emergency". Ok, zdarza się. Natomiast jeśli jedziesz spoza Warszawy może stanowić to problem. Niemniej jednak chcesz dać temu szansę, firma wydaje się ciekawa i czujesz, że skoro się zobowiazałeś do stawienia na rozmowie to jesteś na tyle odpowiedzialny by dokończyć temat. Spotkanie ostatecznie przełożone na dzień później. Samo spotkanie trwało godzinę i przez tą godzinę Pani wytrwale zadawała proste, niekiedy powtarzające choć inaczej sformułowane pytania, które czytała ze swoich kartek. Całkowity brak umiejętności miekkich, słuchania, komfortu, poprowadzenia rozmowy, nawiązania kontaktu czy chęci poznania kandydata. Rozmowa w dużym skrócie w moim odczuciu sztywna i dziwna, ale może to kwestia braku doświadczenia w prowadzeniu przez Panią rozmów rekrutacyjnych. Na koniec informacja o szybkim przekazaniu decyzji odnośnie rekrutacji... No cóż, minęły 2 miesiące i pomimo maila do Pani koordynator, raczej już się nie doczekam informacji o wyniku;) może i dobrze. Radą dla firmy jest na pewno poprawienie jakości prowadzenia procesów rekrutacyjnych lub nie dopuszczanie do prowadzenia ich przez osoby niedoświadczone w tym obszarze.
Pytania o charakterze scenek rodzajowych (co by było gdyby, co by kandydat zrobił w sytuacji)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Bardzo fajna praca super atmosfera BRM na poziomie zarobki od 4000 do 6000
Tak to prawda super zarobki super atmosfera BRM JAREK to prawdziwy Kierownik. Pomocny ,uczynny dba o rozwój osób . Taki Kierownik to prawdziwy skarb Praca super Firma dba o Każdego Doradcę
@Doradca a tych klientów sami pozyskujecie czy właśnie jest jakaś baza dla wszystkich i można z niej korzystać?
Sama się dziwię, że dzisiaj tutaj pisze, rok temu, trzy lata temu nigdy bym o tym nie pomyślała. Pracowałam w Provident 5 lat: pierwsze pół roku ciężkie, a potem nawet ok, jakoś szło, że przestałam dostrzegać ile czasu poświęcam i że moje życie prywatne legło w gruzach, ciągle powtarzanie różnych kierowników, że chcieliby zarabiać tyle co ja na godzinę, bo przecież na zbiórki jeździ Pani tylko dwa dni w tygodniu (dwa dni po 10-12h), a resztę dni to telefony, umowy, plakaty (tak, tak jeździłam specjalnie obklejać teren), może i dostawałam czasami fajne pieniądze za promocje, ale wtedy tyrałam 7 dni w tygodniu, po kilkanaście godzin własnym samochodem. Przedstawię Państwu bilans: - 3 samochody zniszczony, dobite, wymieniane wszystko co możliwe (naprawy od 100 zł do 3500zł) - 0 chorobowego, bo jak to, kogo ma Pani na zastępstwo? - 1 poronienie, nie teraz nie ma wolnego później, więc tyrasz, nie jesz, jeździsz - 1 rozwalony związek, bo znowu wracasz późno, sobota plany jesteś poza miastem, dzwoni kierownik, no ale jak to, przecież to ważna umowa, klient chce już, to jedziesz, a chłop w domu zły. Huuura wolny czas, a Ty na telefonie. - Milion łez, stresów, tłumaczeń się. Najgorsze jest to, że w czasie gdy to się to działo nie dostrzegałam zła wyrządzanego, żyłam w przekonaniu, że przecież nie znajdę innej pracy. Potem przełom - poznaję w swoim życiu człowieka, który mnie wpiera, daje mi "kopa" - znajduję inną pracę, pomaga mi się zwolnić stąd - odchodzę, oddaje telefon i czuję ulgę. Kończę pracę o 16-tej, wracam do domu, do rodzinnego ciepła, telefon milczy, chyba że przyjaciele i rodzina dzwonią. Mam czas zjeść, skorzystać z toalety, wiem, że nikt mnie w domu nie będzie nachodził z żadnej kontroli ( bo przecież kontrol zawsze przychodziła jak masz gości w domu). Weekend wolny- wyjeżdżasz za miasto, zaczynasz żyć i patrzeć na życie. Nie mogę powiedzieć, że na początku zarobki były w firmie złe - nie mogę, bo bym skłamała, potem jednak była to tragedia. Warto spojrzeć na swój dzień z boku. Pozdrawiam
wreszcie ktoś napisał prawdę , zapomniałaś o szkoleniach po kilka godz , na które trzeba dojechać własnym samochodem i za które nikt nie płaci.Pozdrawiam
Jest żle, ale to co nas czeka, woła o pomstę do nieba ! Wpłaty będą przyjmowane na telefon, a potwierdzenie dla klienta będzie wypisywane przez nas ręcznie, czyli jeżeli mam 140 klientów, to co tydzień będę wystawiać 140 pokwitowań. To jest chore !!! Dwa razy więcej pracy niż było do tej poty, i nasuwa się pytanie kto nam za to zapłaci ?!
Zgadza się: szkolenia - dojazd we własnym zakresie i organizowanie ich w dni kiedy nikt nie ma zbiórek, tj wtorki bądź środy, żeby wszystkim pasowało, nie zważając, że ktoś może ma coś zaplanowane na tej jeden wolny dzień w tygodniu; lekarza, zakupy, leżenie do góry brzuchem. ("przecież to tylko jeden dzień i jest to obowiązkowe"). Kiedyś nie dostrzegałam w tym nic złego, ale potem...
ja mam zasadę, że w weekendy nie pracuję i mam (usunięte przez administratora) za te 4% zbiórki czy nawet za umowę te marne grosze, to tylko te dni, gdy jestem w terenie mogę iść na umowę... Nawet jak masz uprawnienia kredytowe, to i tak nie opłaca podnosić kwoty pożyczki, bo dostajesz prowizje od basic, wiec... Korporacja, jeśli chodzi o wynagrodzenia dla doradców, zeszła na psy... i nie mówcie, żeby sprzedawać, bo jak mogę to sprzedaję...a za zrobiony cel czy nawet ponad prawie 20 tyś zł, dostałam bonus indywidualny ok 200zł brutto... żałosne. nienawidzę tej pracy, i jak tylko znajdę alternatywę innej możliwości dorobienia, to spadam...
1 listopada 2019 Pracuje w PP od 1,5 miesiaca. Poczatkowo sie wdrazalam, chodzilam z kierownikiem na wizyty. Ostatnie 3 tygodnie pracowalam sama. Wynik? 6000zl brutto, to takie slabe zarobki jak na niewielki naklad pracy? 20dni, z czego pracujacych 15, kazdy po 3-4 godziny dziennie. Ja polecam. Nie mowie, ze kazdy miesiac bedzie tak wygladal. Licze sie ze slabszymi miesiacami ale jak ktos chce to zarobi.
Bardzo mnie zaciekawił taki wynik, ale niestety zbyt mało konkretów zostało podanych: - ile mniej więcej klientów - jaka ilość sprzedanych pożyczek - czy teren miejski czy wsie ( dalekie dojazdy) Będę wdzięczna za informację. PS: pracowałam w PP 5 lat.
DKSB to Sprzedawca Bezpośredni, nie chodzi na zbiórki tylko szuka nowych klientow i podpisuje z nimi umowy. Za umowę jest chyba 200 czy 300 zł jak się odbierze pierwsza ratę. Plus jakaś premia za wyrobienie normy. I tak oto zarabia się na tym znacznie więcej niż normalny Doradca Klienta.
Skoro jeździłaś z kierownikiem na wizyty to domyślam się że jesteś Doradcą. Te zarobki o których piszesz to chyba jakiś żart! Cyba przecinek za daleko postawiłaś.
Aby tyle zarobić trzeb by mieć z 300 klientów, zrobić z 15 ND i mnóstwo RS. Jako początkujący doradca nie masz pewnie nawet 100 klientów Więc nie ściemniaj że zarabiasz 6000. Każdy kto zaczynał wie jak to jest.
Czy są tu jacyś pracownicy cc? Jak oceniacie pracę? Można realnie wyrobić premie czy wymagania są zbyt duże?
Ciężko z tą premią, przygotuj się raczej na podstawę i wieczne reprymendy kiedy nie twoją winą jest, że ludzie do których dzwonisz nie mają pieniędzy
Zapraszam byłych i obecnych i przyszłych przedstawicieli którzy chcą pracować jako doradca kredytowy woj. Kujawsko-pomorskie zapraszam do kontaktu tel. 537-761-562
Są zapowiedzi rządowe o tsunami zarażeń przez najbliższe 2 tygodnie. W jaki sposób firma Provident planuje chronić klientów i pracowników?
Jak ktoś szuka pracy jako doradca pożyczkowy na terenie Częstochowy to mam propozycję -781-236-090
Witam wszystkich szczęśliwych pracowników. Przepracowałam jako doradca ponad 10 lat. Bywało różnie. Były dobre wyniki były i gorsze. Przyszła pandemia koronawirusa i jak chyba każdemu wyniki spadły znacząco. Posłużyło to mojej kierowniczce na to by mnie zwolnić. Z dnia na dzień bez żadnego ostrzeżenia, rozmowy. O godz 19 telefonicznie poinformowała mnie że w następnym dniu o godz 8 mam się rozliczyć. Nie miałam wyjścia. Oddałam wszystko, rozliczyłam się z pieniędzy a pani kierownik bez wyjaśnień powodu mego zwolnienia podsunęła mi do podpisu wniosek o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Jakież było moje zdziwienie bo przecież ja nie zamierzałam się zwalniać, więc odmówiłam podpisania. Kierowniczka wyraziła duże niezadowolenie. Po jakimś czasie pocztą otrzymałam wypowiedzenie i też bez podania powodu zwolnienia. Trudno mi się pogodzić z faktem że Provident szczyci się wysokimi standardami a tak traktuje pracownika. Jestem zniesmaczona tym że nikt nie zamienił ze mną słowa na temat zwolnienia. Nikt mnie nie poinstruował o moich prawach, nikt mi nie udzielił informacji co do mojego wynagrodzenia które jest należne za ostatnie tygodnie. Od czerwca czeka na wypłatę za 2 tygodnie zbiórki i za podpisane w ostatnich tygodniach przed zwolnieniem umowy. Przestrzegam wszystkich że to może spotkać każdego
Do Asia i wszystkich innych Ja nie mam pretensji o sam fakt zwolnienia, ale o sposób potraktowania przez bezpośredniego kierownika. Nawet najgorszemu pracownikowi należy się słowo wyjaśnienia, poinstruowanie co mi jeszcze przysługuje, czy lub gdzie mogę się odwołać, nie mówiąc już o wypłacie należnego wynagrodzenia na które czkała ponad 3 miesiące i pewnie bym jeszcze czekała gdybym nie zrobiła awantury w warszawskiej centrali. Pieniążki dostałam w ciągu 24 godz. po awanturze
Każdy, kto chce podjąć prace w tej instytucji musi wiedzieć o kilku sprawach. Jeździsz swoim autem i nikt Ci za to nie zwraca. Twoje zarobki tygodniowo będą się wahać od 100 do 500 zł, chyba, ze sprzedasz 60.000 zł w miesiącu, zrobisz plany na nowe umowy, refinansowania i zbiórkę to możesz w miesiącu zarobić netto do 3.500 zł. Zakładając,ze masz bazę około 170 klientów. Chodzi po domach, a ludzie są różni. W łeb nietrudno dostać gdy na klatce nie ma światła, a sąsiedzi doskonale wiedza, z jakiej firmy jesteś i jaka gotówkę przy sobie potrafisz mieć. Kierownicy... jak już trafi się dobry, to zaraz go nie ma bo ma w nosie taka robotę od rana do nocy, a jeszcze jak zrobisz plan to musi Cię zrugać, ze za mało pakietu medycznego sprzedałeś albo za dużo klientów spłaciło pożyczki do końca. Nie ma żadnych dodatków do paliwa, bonów, a na święta to nawet uścisku ręki dyrektora nie dostaniesz. Firma zatrzymała się w korporacyjnym średniowieczu.
Czy Wigilia jest dniem wolnym od pracy w firmie Provident Polska S.A.? Jeśli nie, to jak to wygląda, są skrócone godziny pracy?
Zatrudnię doradcę klienta w firmie pożyczkowej, teren działania od Bydgoszczy aż po Chojnice, Brusy (m.in. Tuchola, Sępólno Kraj., Świecie, Chełmno, Mąkowarsko itd.) więcej info pod nr tel. 515065383
Pracuję 3 lata. Zarobki godne, firma dobrze traktuje pracowników. Polecam
Jestem zainteresowany pracą jako DK? Powiedzcie mi proszę czy polecacie takie stanowisko? Czy łatwo mi będzie zbudować bazę klientów? czy klienci są zlecani odgórnie? Czy to stabilna praca w obecnych "dziwnych czasach"? Jeżeli jest to możliwe to proszę o szczegółową wypowiedz a nie typu "nie, odpuść sobie" itp.
Dostajesz rejestr pracujesz nad nim dostajesz klientów z infolini .Najwazniesze to dobre kontakty z BRM czyli z Kierownikiem .To podstawa .
Mam pytanie do osób które pracują jako kierownik terenowy ds. Odzyskiwania należności na jakie zarobki można liczyć tak mniej więcej chociaż?
Jak widzisz tutaj piszą ludzi którzy nie maja żaden związek z firmą więc twój pytanie zostanę bez odpowiedzi. :D
Drogi Masterze, Tutaj ludzie piszą albo prawdę która jest cenzurowania i szybko usuwana- zanim ktokolwiek albo niewielu zdąży ją przyczytać! Albo nieprawdę którą piszą ludzie z HR- ta pozostaje. Jeżeli chodzi o wynagrodzenie jest różnie. Zgodnie z ,, wartościami " w firmie za tą samą pracę na tym samym stanowisku różnice sięgają prawie 100% w zależności czy jesteś równy czy równiejszy. Pozdrawiam.
Mam prośbę. Jak wiecie to napiszcie. Jak wygląda sytuacja aktualnie w providencie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Provident Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Provident Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 58.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Provident Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 34, z czego 4 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 16 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Provident Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Provident Polska S.A. napisali 16 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.