Na magazynie spacerniak dla zakochanych, na produkcji nie daliby rady bo w dwójkę woreczków się nie robi a towar na nie się szykuje w 3 niedługo ????
Nie polecam pracy w tej firmie. Radaway to ładnie wyglądający budynek. Jeśli chodzi o kierowników to proszę zapomnieć o dobrej ocenie pracy pracownika zwłaszcza w dziale handlowym. Stosuje się tam oceny pracowników, które mają się nijak do rzetelnej oceny pracy pracownika, tego jak się wywiązuje z pracy. Liczy się to, aby przypodobać się kierownictwu, wówczas uchodzi wiele. Płaca za ilość wykonywanej pracy w tym często tygodnie pracy za dwie osoby ( w tej firmie zwlaszcza w biurze jest przyzwolenie na chodzenie na L4 ) jest bardzo niska. Źle jest rozdzielana praca, a to już niestety brak kompetentnego zarządzania przez kierownictwo działów. Firma daje dofinansowania, ale w sumie rocznie i tak łącznie wynagrodzenie jest małe. Żeby tam pracować trzeba liczyć się z tym, że można podupaść na zdrowiu. Praca na akord. Nie polecam pracy w Radaway.
Hehe nie wiem od jakiego absurdu, który pojawia się w tej firmie zacząć... Po pierwsze cudowny brygadzista, który zawsze znajdzie okazję żeby zrobić z Ciebie gó.wno. Dalej parking dla pracowników na którym postawione palety tylko po to żeby pracownik zaparkował źle i żeby można było mu zabrać premię. Sama praca wymagająca fizycznie. Zabieranie premii za każdy najdrobniejszy twój błąd. Beznadziejne zarządzanie. Prezesi którzy mają wszystko w d.upie. Ukryty akord i ciągłe podnoszenie norm. Ludzie z biura traktowani jak bogowie a produkcja jak gorszy sort. Jeśli chcesz żeby ktoś zniszczył twoją samoocenę to zapraszamy do Radaway. Co z tego że jest dofinansowanie do tego i tamtego jak po kilku latach pracy wychodzi coś ok. 3100 zł na rękę. Na start nie wiem chyba z 2500 zł jest. Porażka i to na dwie zmiany. Gdyby nie ten akord i liderzy idi.oci z brygadzistą dur..niem na czele to robota byłaby znośna a tak... Szkoda gadać. Pozdrawiam normalnych, bo tacy też tam są i życzę znalezienia lepszej pracy a reszta, cóż bawcie się dalej w gów..nie które sami zrobiliście. Całe szczęście to już wszystko za mną i mogę odzyskać zdrowie fizyczne i psychiczne.
Kochani kup se kruszona i na nietypy bo tam wolno pic .....jak masz nazwisko..............zenada prezesi
Cześć. Widziałem, że szukają do pracy jako przedstawiciel handlowy. Czy ktoś w temacie jest w stanie odpowiedzieć na kilka pytań,a mainowicie: 1. Jakie są narzędzia pracy do dyspozycji (samochód służbowy)? Czy można go używać prywatnie? 2. Jaka jest podstawa? Jakie REALNE premie można osiągnąć? 3. Jak wyglądają plany sprzedażowe? Czy nie są wygórowane i nierealne do zrealizowania przy pełnym zaangażowaniu? 4. Posiadam doświadczenie jako PH w B2B jednak w innej branży, czy są szansę na prace w tej firmie? Dziękuję wam za udzielone odpowiedzi... :)
Hej, chyba nie myślisz, że otrzymasz tu wiarygodne i rzetelne informacje :) nie sugerowałabym się jakimikolwiek wpisami na tym portalu.
Na jaka wypłatę mozeza liczycsię poczatkujacy pracownik? Myślę nad złozeniem cv
Szczyt szczytów! Zabrać pracownikom dodatkową przerwę bo przecież nie jest tak gorąco na hali i się ochłodziło! Powiedział to pseudo kierownik po wyjściu z klimatyzowanego biura w którym siedzi 8 godz... Żenada!
On przy swojej masie jak by posiedział 8 godz na produkcji, a nie w biurze to by wprowadził od razu z 30 min dodatkowej przerwy już przy 20 stopniach xD
Uwielbiam takie internetowe męskie panienki, błyskające swoją pseudoelokwencją w sieci. Każdy cwaniak mądry za ekranem swojej komóreczki. W życiu pewnie już tak różowo nie jest nieprawdaż? Milczenie jest złotem. Najwiekszy szacunek należy się każdemu ,kto milczy i nie podejmuje prymitywnej, pozbawionej sensu polemiki z malkontentami i troglodytami.
Nie pozdrawiam szczerze mówiąc działu obsługi klienta. Kultura osobista - tragedia.
Niech zabierają przerwy, ja zaraz idę na kolejne L4. Przecież już byłam 3 dni w pracy - ile można robić ?
Nie polecam pracy w tej firmie za dużo wymagają a nie płacą.. akord w firmie nazwany celem żeby przysłonić ludziom oczy.. grobowa atmosfera na liniach produkcyjnych.
A co mamy skakać i tańczyć na produkcji. Każdy skupiony na pracy, żeby zarobić i wyżywić rodzinę, a płaca zawsze w terminie.
Ocena pracy pracownika w tej firmie oparta jest na posiadaniu sympatii u kierownika działu. Płacą słabą. Nie ma merytorycznej oceny pracownika. Jest przyzwolenie na chodzenie na chorobowe. Ludzie, którzy robia robotę za tych co poszli na chorobowe bo mają katarek nie są ciągle wykorzystywano i nie premiowani za swój dodatkowy wysiłek. Liczy się tu sympatią nieobiektywnych kierowników. Niekonsekwentna ocena i deprecjonowanie pracownika na tzw. ocenie rocznej. Firma z zewnatrz i na pierwszy kontakt robi super wrażenia, ktore jednak blednie po kilkunastu tygodniach. Nie ma tu szans rozwoju gdyż kierownik tego kogo nie daży sympatią obkłada pracą. Starzy pracownicy uprzywilejowane i często wiedzą mniej niż te osoby z mniejszym stażem czyli tzw. Święte Krowy bo są że starej gwardii. Nie polecam pracy w Radaway.
Co tu taki spokój? Czyżby premie za wyrobiony cel zamknęły usta?
Niby produkcja kabin prysznicowych a niektórzy pracownicy to chyba nie wiedzą jak z nich korzystać. Czasami trzeba przechodzić obok na wdechu bo od smrodu można sie udusić!!! Zróbcie coś z tym!!!
Na nietypach same przystojniaki, szkoda, że hetero. Pozdro ;-)
Firma do pewnego czasu była naprawdę przyjazna dla pracownika z dobrą atmosferą i godnymi zarobkami. Wszystko ostatecznie poszło się kochać po wejściu integry, którą ludzie z biura traktowali (i traktują nadal) jak bóstwo, które przy pomocy magicznej różdżki rozwiązuje wszystkie problemy. Pracownicy nie mają teraz dla firmy żadnej wartości, bo przecież kabiny produkują intergowskie wykresy do których odprawiane są codzienne modły :) Z wielu normalnych ludzi zrobili tzw liderów, którzy teraz biegają za czerwonymi koszulkami jak psy i są na każde skinienie ich palca, da się odnieść wrażenie, że poziom zastraszenia i wyprania mózgów niektórych liderów jest tak wysoki, że na polecenie zjedli by własne odchody popijając szczynami. Nawet jeśli jakiś pracownik jest wystarczająco uniwersalny, robi swoje i nie narzeka, odpowiada mu wynagrodzenie to i tak z czasem wymagają od człowieka (a właściwie ZMUSZAJĄ) bycia alfą i omegą na wszystkich dostępnych w firmie działach, a tak naprawdę służy to tylko temu żeby mistrz ceremonii mógł na koniec miesiąca przyjść z uśmiechem na twarzy (jedyny raz gdy czerwone koszulki się do Ciebie uśmiechają :) ) i zabrać Ci twoje pieniądze z tzw kompetencji poprzez umniejszenie premii :) Ot cała prawda o Radaway, serdecznie nie polecam.
Zazdrościcie mi że piję wódkę z kierownikiem magazynu który załatwił mi posadę brygadzisty na szkle? Czy że wcześniej byłem liderem na produkcji bo łowie ryby z kierownikiem produkcji? A może moich spodni niebieskich moro?
Proponuje podejść do sprawy rzeczowo bo jest to miejsce w którym powinno się wyrażać na temat firmy i pracy jaką trzeba wykonać a nie wylewać swoje żale i nienawiść spowodowaną zazdrością i dziecinnością w stylu bo ten dostał więcej to na pewno ma znajomości i takie tam pierdoły.Firma jak wiadomo bardzo mocno się zmieniła i postawiła na rozwój i większą wydajność co jest spowodowane prawdopodobnie rynkiem pracy w którym ciężko o dobrego pracownika a konkurencja jest dość duża więc szuka się rozwiązań w stylu naszej słynnej integry która dość sporo namieszała i stąd też niezadowolenie osób które pracowały w starym systemie w którym nie trzeba było się tak bardzo wysilać a teraz nagle nakazuje im osiągać jakieś cele i wszystko pozmieniano część na lepsze część na gorsze wiadomo nie ma idealnej firmy a więc zamiast rozpisywać się na ten temat może dla zastanawiających się nad pracą w tej firmie garść suchych faktów po 6miesiącach pracy można tu liczyć na umowę na czas nie określony w której zarabia się ok 2500zł netto ponadto ma się takie dodatki jak dojazdy do pracy i roczna premia uznaniowa(ok 2300złmaks)reszta to świadczenia socjalne dość spore i obszerne w porównaniu do innych miejsc najbardziej skorzystają tu osoby z dziećmi na pewno będą zadowolone (jest tu nawet jednorazowe świadczenie za urodzenie dziecka ok 1000zł i dopłata dla dziecka w przedszkolu) mało tego firma na tyle się zmieniła że nowe osoby które są pracowite szybko przyswajają wiedze mogą liczyć na szybkie podniesienie zarobków także jak widać wcale nie jest tu tak źle było lepiej a i owszem dla ludzi którym nie chciało się pracować a jedyne co ich interesowało to plotki i podpuszczanie innych do jakiś protestów lub wyśmiewania się z innych a sami nie byli lepsi ale wszędzie tacy się znajdą i trzeba z nimi walczyć na szczęście większość z nich trafiła na osobny dział i jest już większy spokój a tym wszystkim narzekającym na naszą firmę która nie jest taka zła proponuje zmianę na inną wspanialszą która istnieje gdzieś tam daleko w waszym wyimaginowanym świecie i przestańcie się oszukiwać nie ma cudownej pracy nie posiadając umiejętności wykształcenia i doświadczenia bo w takim razie ta firma przestała by istnieć a z własnego doświadczenia wiem że w porównaniu do innych miejsc jest tu ok. byle by ludzie zmienili trochę swoją mentalność i przestali biegać i ekscytować się innymi pracowitymi ludźmi a zajeli się sobą i problemami jakimi z sobą posiadają. Pozdrowienia dla kumatych
W wielu kwestiach masz rację pracowniku produkcji, lecz chciałbym prosić o zwracanie uwagi na interpunkcję, gdyż brak znaków interpunkcyjnych sprawia, że ciężko czyta się Twój wywód. Brak wykształcenia to jedno, ale jakieś standardy pisowni powinny być zachowane. Pozdrawiam
Myślę, że jak ktoś się zastanawia nad pracą tutaj to nie będzie sugerował się opiniami na tej stronie, a raczej rozmową kwalifikacyjną i warunkami jakie będzie miał zaproponowane. Nie musisz już głębiej wchodzić w pupę nikomu... Piszesz, że jesteś z produkcji, a robisz tutaj reklamę jakbyś pracował w dziale rekrutacji. Napisz jeszcze z kim się wódki napić żeby szybko awansować. Natomiast są pewne plusy tej (usunięte przez administratora) burzy" tutaj - robisz coraz mniej błędów! Jeszcze jakieś sto postów i będziesz mógł pomagać pisać wypracowania dzieciom do szkoły. Pozdro dla kumatych?!
W Poznaniu nie było takich zgrzytów itd.tam pracowali normalni ludzie i była bardzo fajna atmosfera. A teraz poprzychodzili wielcy pracownicy co po roku pracy chcą najwyższą stawkę, chyba trzeba się wykazać choć trochę.
Przestańcie rzucam błotem w ludzi. Praca spoko, fakt małe zamieszanie zrobiła integra ale pójdzie od tego roku trochę lepiej zarobić tylko trzeba pracować! Ewentualnie jak jesteś z Klubu Karpiowego bądź umiesz udawać inteligentnego w idealnym do tego momencie jak bractwo Pyzdretti (nie mylić z Maseratti - oni z zewnątrz dużo gorzej prezentują się od znanej marki ). Z tego co mi wiadomo organizowany jest nabór do nowej części filmu Drogi Bez Powrotu, takaże drodzy przyjaciele prośba dla was proszę się zgłosić role macie gwarantowane. Bierzcie przykład z innych i narzekajcie w biurze a nie tylko na hali ! Trzeba by sprawdzić czym się zajmuje brygadzista szkła skoro więcej wie co się dzieje na produkcji niż na szkle.
Cwaniaki od koksa i sam koksu :) moze jak by was szef obserwował że na przerwy chodzice 10 minut wcześniej bo żarcie musicie podgrzać. Tak samo wcześnie się przebrać bo czas do domu a już jak wspomniano o kiblach kilkakrotnie po 20 min siedzenie jak słynny Ukrainiec
Czy zna ktoś NIP na klub karpiowy sazan?? Już niedługo zbliża się okres rozliczeniowy i chciałbym przekazac swój 1 procent. Zresztą namawiam kolegów jak i koleżanki. Wy też nie bądźcie obojętni na cierpienie innych a nas tak naprawde to nic nie kosztuje...pozdrawiam Zbysiu
Oczywiście kolego dołączam się do akcji! Mogę dorzucić od siebie jeszcze bochenek suchego chleba, 1,75 m żyłki o grubości 0,25, 2 kilo peletu i spławik !
Leserze, Jurku Owsiaku i pozostałym wolno myślącym pracownika Radawaya gratuluję odwagi w wypisywaniu głupot na tym forum. Z każdym rokiem jest ta sama śpiewka, że (usunięte przez administratora)takie podwyżki, że za mało zarabiacie, że "należy wam się więcej". Standardowo pół firmy się zwalnia, a tym czasem na Waszym szczekaniu temat się zamyka. Oczywiście najwięcej "odważnych" jest w nietypowym kółku koksownika, bo tylko Ci pracownicy znają się na "ciężkiej" i " skaplikowanej"pracy. Zwłaszcza przesiadując naprzemiennie po 10-30 min po kiblach. Nietypowe sprawy wymagają koncentracji, a klozetowe klimaty sprzyjają w rozmyślaniach. Pozdrowienia bawcie się dobrze.
Prosiłem o słownik głuptasku;) pracownikom a nie pracownika i skomplikowanej, a nie skamplikowanej. Ehh, to nie jest trudne, wysil się kolego, który zaglądasz ludziom do kibelka ;) Pozdrawiam
Nauczyć się widzieć - integra ? Ta książka uczy widzieć przez ściany ? Jesteś za drogim pracownikiem na soboty czy za głupim ? (usunięte przez administratora)nie był taka (usunięte przez administratora)spodnie zobowiązują. Dobrze ze już przestałeś robić w przerwy zeby pokazać jaki to jesteś (usunięte przez administratora) I wytrzyj nos bo trochę masz od kupy. Tuczniku ;*
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Radaway Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Radaway Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 36.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Radaway Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 27, z czego 5 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!