Miejsce dla gości z bąblem w nosie. Oszukują na stawkach i liczą na dzieci bez doświadczenia. Managerka bez pojęcia o swoim stanowisku ubrana jak na koncert. Jednak Wszystko przebija ordynarny szef kuchni megaloman Ł. ,który brak wiedzy ( manu ustala jego konkubina M.) nadrabia chamstwem i prostotą oraz kłamstwami najniższych lotów w których sam się gubi. Na dniu próbnym wszyscy kucharze smażą steki ( oczywiście zawsze źle i robią sos holenderski ( oczywiście zawsze źle) po czym otrzymują ofertę pracy za 9 pln brutto na godzinę ze względu na niedostateczną wiedzę. W chwili odejścia z Rozbrat 20 stajesz się największym wrogiem Ł. i M. i nie dostajesz całego przepracowanego wynagrodzenia. Odradzam pracę w Rozbrat 20 chyba że ktoś lubi być besztany z błotem przez ciecia z pomorskiej wioski Ł. i pracować za frajer.
Swietne miejsce jesli ktos szuka pysznego jedzenia i dobrej obslugi. Niestety ceny szczegolnie za alkochol zbyt wygorowane. Pracodawca niestety kompletnie bez profesjonalnego podejscia do interesu. Prosze sie nie zdziwic kiedy menagerka przyjmie was w trampkach i t-shirtcie.....ona tak zawsze wyglada w pracy i przyjmuje wszystkich interesantow. Uwarzajcie podczas ustalania warunkow zatrudnienia!!! Naciskajcie na podpisanie umowy natychmiast i sprawdzcie czy tresc zgadza sie z tym co wam obiecano. Szczegolnie stawka godzinowa. Ja niestety zwlekalem i pozniej uslyszalem ze sobie wymyslilem te stawke. A na podwyzke mam zbyt maly wklad w sprzedaz (bzdura wymyslona na poczekaniu). Poza tym dobre miejsce zeby sie nauczyc serwisu swiatowej klasy....niestety za najnizsza stawke dla poczatkujacego studenta. Pozdrawiam
