Na jakie wsparcie w Ole-Par mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
ma ktoś numer kontaktowy do nich? ta firma wogóle działa, istnieje?????
Czy ta firma istnieje nadal i sprzedaje/kupuje?
Czy firma rozliczyła się z pracownikami?
Jakieś newsy o aktualnej sytuacji znacie? Sąd odrzucił wniosek o upadłość i co dalej?
W dzisiejszych czasach pracownicy coraz częściej oczekują od firmy zapewnienia benefitów pozapłacowych. Jak wygląda ten aspekt w Ole-Par?
benefity w oleparze hehehhehe , chyba ,że pozapłacowo chcesz być poniżony i zelżony od złodzii i bandytów przez człowieka który wygląda jak bezdomny dziad
Żadnych benefitów nie było a przepraszam dostałem 2 wycieczki zapewnione przez dostawców jedna do Pragi druga do Spa w Belgii na wyścig formuły 1 ale dlatego, że pracowałem tam 13 lat i prowadzilem nie jedna a trzy firmy. Więc prosze ktoś kto tam nie pracował nie wie jak tam było. Zaraz ktoś napisze po co tam siedziales 13 lat? Bo chcialem zeby to ustrojstwo jakoś normalnie funkcjonowało. Dzięki Bogu ta firma już nie istnieje.
@stiw, o kim wspominasz w swoim wpisie? Przypominam również, że decydując się na aktywność na tym forum zobowiązałeś się do przestrzegania jego regulaminu, który m.in. zakazuje obrażania innych osób. Pracujesz nadal w Ole-Par? Jeżeli tak, to mógłbyś krótko w tym wątku przedstawić warunki, które są podstawą Twojego zatrudnienia w tej firmie?
spytaj się ilu pracowników w ciągu roku się tam przewija to odpowiesz sobie sam czy pracownik sobie pozwala na takie traktowanie. Spytaj się na forum dlaczego ktoś pracuje tam długo...
No mądry wytrzyma tam max pól roku. Fakt kiedys Szef placil calkiem porzadnie w porownaniu z innymi skompiradlami na rynku.
Kto z Was pracuje w Ole-Par? Co możecie napisać więcej o oferowanych warunkach pracy? Jak oceniacie firmę jako pracodawcę? Chętnie dowiemy się więcej na temat Waszych doświadczeń z firmą.
Witam. Komu obecnie sprzedawane jest paliwo z tej firmy lub jakieś inne produkty? Ktoś coś wie na ten temat?
argumentem jest również jest renoma i jakość firmy w dziedzinie olejów, smarów i płynów samochodowych. a ta jak najbardziej działa na korzyść firmy. moze nie jest to jakaś gigantyczna firma ale jednak daje pewne dobre możliwości zawodowe, pozdrawiam.
(usunięte przez administratora)
Ha, ha, ha.... To wiesz że miały być u nich podwyżki, a piszesz o dobrych relacjach i atmosferze! Chyba grobowej! Po co opowiadasz o czymś, czego nie wiesz albo nie chcesz zobaczyć.
No niestety, żeby odczuć to na własnej skórze trzeba tam trochę popracować. Najpierw jest taki okres ochronny. Ale z czasem "szef" coraz bardziej się ośmiela. Te wyzwiska w kierunku pracowników, wyśmiewanie ich poza ich plecami, udowadnianie że są najgłupsi na świecie, to i tak jest nic w porównaniu do tego jak odnosi się do własnej żony i syna. To że potrafi wyzwać ich od najgorszych nie tylko przy pracownikach ale niejednokrotnie przy klientach. A faktyczne ludzie tam pracują i znoszą to wszystko łączne z "zapachem" ( wcale nie mówię o zapachu olejów- bo te akurat tam są chyba najprzyjemniejsze) tylko dlatego że nieźle zarabiają. Oj niewiele było takich osób które potrafiły mu się "postawić".
(usunięte przez administratora)
nie wydaje ci się, bo tam nie byłaś obecna. Argumentem są opinie pracowników najczęściej byłych - bo sa i tacy zapewnie co zostali, co maja gęby pozamykane na kłódkę ze strachu- a tacy sa najgorsi bez krzty woli i walki o swoje :)
"zwrócić uwagę szefostwu", ale wy jesteście naiwni..jezeli szef mówi do szefowej zamk..r...ja bo jak ci przyp. przy klientach i innych pracownikach ;)
Szef to na prawdę zły człowiek przejawia się to w kontaktach z pracownikami / i to nie, że coś źle robią , ot tak po prostu, krzyczy i wrzeszczy, bo ma taki kaprys/ jeżeli ktoś nie wierzy to bardzo proszę zatrudnić się w tej firmie, a gwarantuję, że będziecie poniżani, mobbingowani, obrażani. Złość przejawia się również w kontaktach rodzinnych , mąż - żona tak na siebie działają jak przysłowiowa ,, płachta na byka,, non stop się kłócą, obrażają. A potem przenoszą to na pracowników, dochodzi do tego, że obrażają pracowników w obecności klientów, którzy przychodzą do firmy. Przecież to koszmar. Byłem kiedyś świadkiem jak szef krzyczał w mojej obecności na pracownika, zareagowałem i stanąłem w obronie pracownika. Ja klient bronie pracownika, nad którym szef firmy się pastwi i w mojej obecności go poniża i obraża. Przecież każdy może się pomylić bądź czegoś nie wiedzieć ale trzeba uwagę owszem zwrócić ale na osobności. Nigdy więcej tam nie pojadę i wszystkim radzę omijać to miejsce z daleka. Zgroza
Powiało optymizmem ha ha -post wyżej... Nie zmienia to faktu,że cała rodzina właścicieli to ludzie,którzy sami się nie szanują więc w relacjach z pracownikami nie jest inaczej. Jeśli chodzi o zadowolenie klientów:połowa z nich nie ma styczności z "szefem" więc mowa o zadowoleniu jest daleka od realiów tam panujących.
witam przestrzegam wszystkich przed tą firmą i jej szefem. Jest to człowiek tak zły, że nie da się opisać, terroryzuje ludzi i ich moobinguje, wyzywa i obraża i to nie tylko w obecności pracowników ale i klientów. Chamstwo, wulgaryzmy, krzyki, obraźliwe słowa są na porządku dziennym. Szef poniża ludzi w każdym momencie i ich upadla. Ludzie miejcie się na baczności to jest tyran!!!!!!!! A firma.... , to bród, smród i ubóstwo, każdy kto tam wchodzi spotyka się z chamskim zachowaniem szefa w stosunku do klienta, który wszystkich traktuje jak potencjalnych złodziei, klientów też. Masakra. To jest chory przedsiębiorca w chorej firmie.
przekonaliście mnie :D podziękowałam na starcie bo jak dotąd pracowałam w przyjaznym środowisku i nie chciałabym tego zmieniać..dobrze, że trafiłam na tą stronę bo czuję, że bardzo bym żałował podjęcia tam pracy..
witam na każdym stanowisku pracy jest tragicznie, szef to typowy psychopata: wrzeszczy, krzyczy, obraża pracowników i klientów, jest arogancki, chamski, nie liczy się z nikogo zdaniem, w tej firmie nie masz nic do powiedzenia, masz tylko ślepo wykonywać rozkazy, tak rozkazy, bo to nie są prośby przełożonego do pracownika, a te rozkazy wydawane są podwyższonym tonem głosu, wymachując przy tym rękoma, a jak czegoś nie zrozumiesz, to szef tak ci naubliża,że odechciewa ci się wszystkiego. W atmosferze zastraszania, szyderstwa, ironicznych docinek, wulgaryzmów, chamstwa - nie da się pracować. Przestrzegam przed pracą w tym przedsiębiorstwie oraz robieniem tam zakupów- tak samo traktowani są klienci.