ODRADZAM! Kadra zarządzająca jest niekompetentna, a osoby bez doświadczenia i wykształcenia awansują na lepsze stanowiska. Pracownicy nie dostają wynagrodzenia za nadgodziny, a magazyn ma ciągłe problemy z brakiem towaru i uszkodzeniami, które są ignorowane. Warunki pracy są ciężkie psychicznie i fizycznie, a nowe osoby muszą liczyć się z niekompetencją kierownictwa.
Podejrzewam, ze i w Gulagu sie lepiej pracowalo niz jak w tej pseudofirmie. Gdybym tam dluzej zostal, to by mi kaczki chleb musialy rzucac bo bym nie mial za co przezyc. A no i oczywiscie dodatkowo wsparcie psychiatry. Nie polecam. Ci ktorzy tam sa chyba nie widza mozliwosci w zyciu
Nie polecam pracy w oddziale serock, pan kamil szef magazynierow donosiciel, tomasz biernat traktuje ludzi gorzej niz zwierzeta. Te kobiety ktore pracuja w biurze to jest jakas porazka zero szacunku dla drugiego czlowieka. Miejsca rozladunkowe na wz nie okreslone jasno,podawane sa siedziby firm a nie adresy fili. Trudno znalezc miejsce docelowe. Towar jest nakladany w sposob chaotyczny ktory trzeba wygrzebywac spod 300 kg cukru. Samochody sa przeladowane ze ledwo hamuja. Dopuszczalne zaladowanie takiego samochodu to jakies 700 kg (prawnie) laduja do 3.5 tony !!! Mam nadzieje ze ta firma splonie razem z tymi antyludzmi w srodku pozdrawiam
Trzeba zgłaszać takie rzeczy do ITD ,wszędzie gdzie tylko się da ,zrobią porządek z tymi gruzami przeladowanymi ,szkoda tylko kierowcy
Przypuszczam że lepiej już Żydzi mieli w obozie pracy niż ludzie dzis w tym dobrobycie zwanym Piek hurt ,nie wiem jak to można trzymać taka kadrę tyle lat ,ta firma się cofa a nie rozwija ,dobrze że się wymiksuje jak najszybciej z tamtąd na dniach, ha ha
Najgorsza firma w okolicy, brak zarzadzania, brak profesjonalizmu, brak wyksztalcenia pod dane stanowisko, wszyscy brani z lapanki a no i jak nie lizesz (usunięte przez administratora) to sie wyzej nie dostaniesz. Zdecydowanie odradzam, smieszna firma
Widzę ze podejście oceniacie jako słabe i ze tylko kasa trzyma jakoś ludzi tutaj. skoro tak to nie było teraz problemów u nic z podwyżkami? sami z siebie dają czy trzeba sie o nie bardziej prosić?
Pracowałem tam jako kierowca sezonowy i dorywczo poza sezonem. Prezes to (usunięte przez administratora)cukrowy. Ciężko było od niego wyłuskać jakąś dobrą premie pomimo pracy na jednych z najgorszych tras. Co roku gorsza trasa a kasa zbliżona jak za tą jak on to twierdził dla leszczy. Mydlenie oczu pracownikom to jego chleb powszedni. Kierownik magazynu.. eh szkoda gadać tak złego człowieka to lepiej nie poznawać, zdziecinniały (usunięte przez administratora), który stworzył na magazynie bardzo gęstą atmosferę (rasa Panów). Jedynie Pani Natalia ogarniała ten (usunięte przez administratora) i Pani Dyrektor Anetta. Fakturzystki zaklejone (usunięte przez administratora)nie wiedziały w jakim świecie żyją. Kadra kierowców to jedyny plus w tej firmie, dobra atmosfera, zawsze pomocni, prócz wyjątków (kierowcy kat. C) ????. Na trasie logistycznie nie można ogarnąć towaru w żaden sposób. Towar nie jest przygotowany pod konkretnego klienta tylko na magazynie lecą z rozpiski i szukasz 30 minut na punkcie jednego produktu, który jest zakopany pod 600kg mąki, ale to swoją drogą, bo zdarzają się też trasy, że (usunięte przez administratora) z jednym produktem do Lęborka busem, bo ktoś zapomniał dać to do rozpiski ???? (logistyka ????). Trasy układasz sobie sam, jak Ci ogarnie jakiś inny kierowca to spoko, tylko znajdź samemu te budki nadmorskie za krzakami. Rozwoju w tej firmie raczej nie ma, chyba, że dobrze rowokół wyśliniony to może zostaniesz przedstawicielem. A co do przedstawicieli to również specyficzne typy, wyjątki udzielą Ci konkretnej pomocy na trasie, a tak to zazwyczaj dostaniesz sms, że oddzwoni, lecz tak się nie dzieje.
Chłopak rozgląda się za robotą kierowcy i czytamy komentarze i w zeszłym roku pisaliście że akurat kierowca pracuje po 9h. To taki standard od początku czy po prostu nie idzie wyrobić się z robotą? Bo mam nadzieję że za te 9h jest płacone a nie tylko te 8h?
Praca w o/M-cz -jasno określone zasady przez osobę, która nie wiadomo czy ma jasno pod sufitem, tylko tu pracuje się 9 godzin dziennie( kierowcy) , przecież to normalne, -atmosfery nie ma, siarkowodór wydobywający się z dna, -kasa nigdy się nie zgadza, zawsze różna, zależy od bierek, którymi rzuca wymieniony w punkcie pierwszym, -"nie dla cieniasów "-cienias to Ciebie zrobił, -kadra?-odp w czterech powyższych punktach,
Chciałabym ocenić firmę Piek -Hurt , dziewczyny z Międzyrzecza stare pracownice wstyd,nie mają wykształcenia, zazdroszczą nowym pracownikom mądrym po studiach, że są mądre i wykształcone,stare pracownice pracujące w żabce i w Mać Donald siedzą za biurkiem i myślą, że są mądre zero wykształcenia, inteligencji zero, cały czas z kierownikiem mają kontakt ,zamiast swoją pracą się zająć to zajmują się kto ile zarabia i sprzątaczką podkładają brudy i potem idą do kierownika, że źle sprzątają, dlatego, że więcej zarabiają wstyd !! same weźcie ścierkę i sprzątajcie skoro macie czas na głupoty zamiast zająć się swoją pracą widocznie brak wykształcenia,lepiej niech szef starym pracownicą zamontuje kamery,bo młodym dziewczyną robią na złość tym bardziej kierowniczka to też stara wyga i ma dobry kontakt z nimi,szkoda mi młodych dziewczyn w biurze i szkoda mi sprzątaczek, które ciężko pracują,bo gdyby nie one i młode dziewczyny w biurze to firma by była w brudzie i by nie dała rady bez młodych wykształconych inteligentnych młodych dziewczyn,.W biurze stare pracownice wraz z kierownictwem do wymiany na młodych wykształconych, każdy odchodzi,bo jest bałagan, brak kultury
(usunięte przez administratora) To narzędzie do śrubowania wysokich wydajności bez odpowiedniego wynagradzania i szacunku. Najczęściej trzeba przekraczać wszelkie normy, bo dla nich ich nie ma.Liczy się tylko jedno. Zespół dobierany jest wg ustalonych, niemoralnych schematów,przynajmniej w oddziale w Mczu.Jesteś uczciwy,lojalny, masz uprawnienia,kwalifikacje,wykształcenie,chcesz...-niestety nie nadajesz się. Najlepsze wykształcenie-podstawowe. A przede wszystkim włażenie pod stół dyrektora w wiadomym celu. To czyni pozycję w tej firmie. Tak więc:Powodzenia!
Również byłem ciekawy. Podpytałem, rozmawialem i nie zdecydowałem się. Duża rotacja ludzi. Podpytaj na mieście - wiele osób negatywnie wypowiada się na ten temat.
Pewnie zależy który oddział ale nie radzę Ci wchodzić do żadnego. Firma muł i dno. Chyba, że zla atmosfera w pracy i mobbing Ci nie przeszkadza to probuj.
Panie z działu sprzedaży niesympatyczne , wiecznie naburmuszone , lubiące wytykać błędy , strasznie ciężkie charaktery. Jedyny wyjątek starego zespołu to Natalia bardzo miła sympatyczna osoba. Dział zakupów bardzo pomocny ,sympatyczni ludzie; Pani dyrektor również w porządku. Szef dwulicowy , udaje sympatycznego jak mu się palec prostu w (usunięte przez administratora) trzyma to jest ok a gdy on ma coś zrobić dla pracownika to już jest obraza majestatu. Pan Piotr co się tak pozytywnie wypowiada na temat firmie był ( bo już nie pracuje) strasznie zarozumiałym młodym człowiekiem , myślał że jak siedzi blisko szefa to jest kimś ważnym, a na dobrą sprawę był tylko jego przydupasem :) Magazyn oj to była magia ... Kierownik i niektórzy pracownicy magazynu bardzo specyficzni, duże dzieci nie mające swojego zdania. Jeśli chodzi o kierowców większość z nich w porządku, inteligencji spoko ludzie. Ogólnie nie polecam pracy w tej firmie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PIEK-HURT Jarosław Maciejewski?
+ -
Jakie są opinie pracowników o pracy w PIEK-HURT Jarosław Maciejewski?
+
