O jakich odszkodowaniach mowa ?
Popieram te opinie. Sama pracowałam ponad 3 lata jako sprzedawca.. Firma upadła ogłosiła nie wypłacalnośc.. Upadłości oficjalnie jeszcze nie ma. Odszkodowań za zwolnienia grupowe też..
McArthur ma świetne towary, lubię swoją pracę a jeszcze tym bardziej przy takim asortymencie . Jest mi w firmie dobrze i polecam innym takiego pracodawcę.
@nn2 Twoje uwagi powinny być skierowane bezpośrednio do osób mogących działać w celu poprawy sytuacji na adres e-mailowy: sekretariat@mcarthur.info.pl
ALEZ OCZYWISCIE!
Mam pytanie czy są w firmie przyjęcia do salonu, myślę o funkcji kierownika?.Słyszała o firmie dobre opinie, czy to sie potwierdza?
Pracowałam w firmie MCarthur wystarczająco długo aby stwierdzić, że brakuje im kompetentnych ludzi do pracy zwłaszcza na stanowiskach kierowniczych. Czasami odnosiłam wrażenie, ze są to ludzie z łapanki na ulicy a nie wykwalifikowani kierownicy którzy znają przepisy i potrafią zarządzać zespołem. Zgadzam się z tym, że tam trzeba być omnibusem bo kierownik zrzuca na Ciebie cala odpowiedzialność za dosłownie wszystko (co z założenia należy do jego obowiązków) od zamówienia papieru do drukarki i środków do pielęgnacji poprzez wymianę oświetlenia, serwis drukarki itp. Logistyka- tego bym tak nie nazwała...raczej jej zalążki. Zero współpracy pomiędzy poszczególnymi działami w firmie, tysiące maili, co chwila coś wprowadzają i za chwile się z tego wycofują...ogólny chaos i bałagan. Pracowałam już w dużo większych firmach i takiego "burdelu" nigdzie nie widziałam. Pracy nie polecam strasznie wykańczająca psychicznie i tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
a to w takim razie dlaczego tego planu nie da się wyrobić?
Czytając komentarze, zastanawiam się skąd w ogóle wzięły się pozytywne opinie na temat tej firmy. Pracowałam tam bardzo długo bo cały rok. I to był najdłuższy rok w całym moim życiu . Już w pierwszych 3 miesiącach schudłam 6 kg, bo nie masz czasu zjeść ! Poświęcasz się dla pracy bo jesteś rozliczana z wyników sprzedaży i efektywności kilka razy dziennie ! Jak masz niską sprzedaż to codziennie musisz się tłumaczyć dlaczego. Biegasz od klienta do klienta, obslugujesz stado naraz , a magazyn jest tak zawalony ze nawet nie ma miejsca zeby spokojnie zjesc cos na caly dzien pracy , tylko siedzisz w otoczeniu brudnych kartonow i butow na reklamacje! Porażka ! Na premie nawet nie masz co liczyc , daja takie progi ze nie wiem co by sie musialo stac zeby premie wyrobic. Zadnej mozliwosci rozwoju, jak chcesz sie rozwijac i jestes ambitny to zawsze masz pod gorke, wymagaja od ciebie planow jak bys conajmiej startowal na dyrektora calej sieci! Poswiecasz sie jestes na kazde zawolanie bo grafik jest ruchomy przez caly miesiac a pozniej zostajesz zwolniony bez podania przyczyny. Zadnego szacunku dla pacownika ! Naprawde poswiecilam kawal czasu i zdrowia dla tej firmy , a po roku uczciwej i bardzo efektywnej pracy (fakt trzeba tam byc omnibusem i jako sprzdawca wykonujesz obowiazki ktore w ogole do sprzedawcy nie powinny nalezec) zostajesz wyrzucony bez podania przyczyny.
potwierdzam, wszystko to prawda, ta firma to dno, ogólny bałagan w firmie, nie wiadomo kto się czym zajmuje, zero organizacji, zarobki marne, premie nie do wyrobienia, zero socjalu, ZERO! nawet wodę trzeba sobie kupić, no i jak nie masz zdolności aktorskich to nie ma co się tam pchać, musisz być super przebojowym sprzedawcą, najlepiej nie wypuszczać klientów bez butów. I jeszcze nie wiem dlaczego oni tam wszyscy kłamią mówiąc, że to polskie buty? to chińska tandeta nie dajcie się nabrać
(usunięte przez administratora)
jeśli zrobić premie sprzedawcy miesiąca i plan sprzedażowy sklepu owszem człowieku możesz tyle zarobić, tyle na temat zarobku,
Nigdy nie wyrobisz takiego wynagrodzenia tam. Musialys byc chyba 200 h w pracy zeby miec mozliwosc wyrobienia premi sprzedawcy miesiaca (przynajmniej jezeli chodzi o outelt) wiem , bo tyle pracowalam, ale to i tak bylo za malo. Jak oni nawet z okazji świat nic nie daja pracowniką, bonu premii swiatecznej nic. O zapomnialam ze dostalysmy 3 kawy rozpuszczalne na sklep z okazji bozego narodzenia. Za taki zapierdziel przez caly rok nawet nie uslyszysz od kierownictwa wesolych spokojnych swiat , tylko w wigilie rozpakowujesz dostawe .
Sra...e w banie! Metoda prania mózgu dla wszystkich - i tych na wyższym stanowisku (kierownik ma przerąbane po całości chociaż być może na początku "niby każdy z tzw. "góry" twierdzi że jest w każdym momencie gotowy żeby pomóc"- a za chwilę wychodzi- RADŹ SOBIE SAM MAMY TO GDZIEŚ, MASZ TO ZAŁATWIĆ)a pracownicy na dobrą sprawę muszą być gotowi do pracy 24h bo z godziny na godzinę zmieniają cały sklep, promocje, ustawienia - TO CHYBA PO 11-12 godzinach pracy mogą zostać 2-3 osoby na noc żeby jeszcze dalej zapierniczać- co za problem?? jeśli chodzi o organizację Centrala- Sklepy- SAMO DNO!! a zwykli pracownicy, którzy z chęcią powinni przychodzić do pracy i zarabiać kasę dla firmy mają dość bo są traktowani jak śmieci i maszyny do zapierniczania bez jakiegokolwiek szacunku!
Dostenie się do tej prcy jest łatwo ale ta firma to kpina... siedzisz w sklepie po 12 godzin ,tyrasz jak głupi, magazyn liżesz jak poj****y a oni co?? buch o miesiącu cię wyrzucają bez podania jakiej kolwiek przyczyny.... ponadto dziewczyna UZ posiada całkiem inne zwolnienie ze stanowiska niż osoba na umowie która miała trwać 3 MIESIĄCE!!!!!!!!!!!!!!!!! Kpina i jeszcze raz kpina!!!!!!!!!! Dzieki Bogu akurat ja trafilam na świetna kierowniczke!!!! Ciekawe czy pieniadze wypłaca za miesiac charówki i urlop!!!
Na sprzedawce wymagająja min .średnie wykształcenie i umowe zlecenie a doktor z wyższym może być ? Nie polecam.
Nie polecam pracy w tej firmie:brak kompetencji kadry menadżerskiej, ogólny chaos, bałagan i wygórowane oczekiwania co do wysokości sprzedaży niezbyt wysokiej jakości butów produkowanych w Chinach to niektóre cechy tej firmy moim zdaniem.
Sosnowiec, Fashion House.
jakie miasto?
Jeśli ktoś ma ochotę iść na sprzedawcę, który MÓWI, a nie sprzedaje, to jest to sklep stworzony dla takich osób. Tyrasz, jak wół. Obsługujesz 5 klientów na raz, robisz wszystko co Ci każą, jesteś miły i uprzejmy, dzięki Tobie obroty sklepu rosną i klika %. I co? I g*wno. Jak nie wpychasz (DOSŁOWNIE) butów każdemu klientowi, który tylko zerknie w kierunku sklepu, to nie masz tam czego szukać! Najważniejsze dla, jakże wspaniałej pani kierownik, jest to, żeby WCISKAĆ, nie sprzedawać buty! Dajesz z siebie wszystko, po każdym upomnieniu bierzesz się w garść i starasz się jeszcze bardziej, ale w Mcarthurze, to zdecydowanie za mało! ODRADZAM PRACĘ W TYM SKLEPIE! My niestety dałyśmy się oszukać, ale nigdy więcej!
Piszecie bzdury jak się nie chce pracować to tak jest. Wcześniejsza pani kierownik może taka była ale teraz jest inaczej w pracy panuje miła atmosfera wszyscy mają do siebie szacunek.
chyba zartujesz...
(usunięte przez administratora)
Premie w firmie mc arthur są nie do wyrobienia. Byłam na stanowisku kierownika przez kilka miesięcy, wcześniej pracowałam rok czasu. Jestem dobrym sprzedawcą, ale nie byliśmy w stanie wyrobić planu. Zarobki dla pracownika to 1300 zł dla kierownika 2400 zł.