Co ja mogę powiedzieć... Firma jak przystało na korpo dużego rozmiaru nie szanuje pracowników którzy pracują od początku, starszych operatorów dają nowym pracownikom a starzy pracownicy którzy są zatrudnieni od początku którzy jeździli do Grodziska na szkolenia czy do Turcji dalej mają normalnego operatora albo młodszego i mają szkolić tych nowych pracowników którzy dostali starszego... Szkoda słów jak ktoś niżej napisał praca po 12h gdzie 11h jesteś non stop na nogach. Nie ma co... Z kasą też jakieś żarty są bo w innych firmach na 3zm dostaniesz to samo niż tu na 4 brygadach, albo i może więcej. Na Święta nawet grosza nie dostaliśmy jeśli chodzi o atmosfere każdy każdego (usunięte przez administratora)... robią zdjęcia itp żeby się podlizać do kierownika albo awansować. Może za 2/3 lata będzie można tu w spokoju pracować póki co to szkoda sobie nerwów psuć i czasu jak za takie pieniądze
Sama praca jest ok , dużo się dzieje i sporo zamieszania jak to w zakładzie w którym rusza nowoczesna produkcja , ale podejście i organizacja już leży. Starsi operatorzy zwykłych operatorów traktują przedmiotowo i nie dają szansy się uczyć ( jak coś trzeba posprzątać i przynieść to to wykorzystują zrzucając pracę na tych którzy też powinni się jak najwięcej przyuczać). Większość Starszych operatorów została po znajomości przyjęta do Firmy co widać na każdym kroku ( kolesiostwo i wywyższanie się )niestety to że pracowali wcześniej ze swoimi kierownikami wcale nie przekłada się w części przypadków na poziom ich wiedzy.Na jednej ze zmian jest to aż rażące ( kierownik cały czas pilnowany przez koleżanki na każdym kroku - słabe i mało profesjonalne).Na szczęście jest jeszcze parę osób z normalny podejściem w innym przypadku to już dawno bym szukał kolejnej pracy a tak miałem nadzieję że będzie inaczej niż w typowym Polskim zakładzie.... Tak Samo wygląda nowa rekrutacja , przyjmowane są Nowe osoby bez pojęcia o tej Pracy i doświadczenia i dostają Starszego operatora na Starcie a nawet maszyn nie widzieli na oczy ( ale mają znajomości ) , a widać że system PepsiCo nie ukrywa w strukturach kto jest na jakim stanowisku zatrudniony na całe szczęście. Jeszcze będzie tak że operator będzie szkolił starszego operatora ( a przecież starszy ma wyższe zarobki ).Jest to dziwne bo większość obecnie pracujących osób szkoliła się na innych fabrykach PepsiCo czyli na logikę mają się zatrudnić drugi raz by uzyskać lepsze stanowisko ?! Co do podejścia pań rekrutujących obiecywały troszkę gruszki na wierzbie cześć z tego co mówiły przez telefon nie pokrywa się z rzeczywistością niestety ( wczasy pod grusza ). Okazuje się że kwoty które zaproponowały które chcieli byście zarabiać są liczone że wszystkimi dodatkami które nie są do końca tak wysokie jak były przedstawiane przez telefon.Nasuwa się pytanie czy warto przychodzić i i czy warto przedłużać umowę.... Cóż Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma jak to mówią. Mam nadzieję że pewne zeczy ( zachowanie i traktowanie zostanie poprawione). Pozdrawiam
Jak są werfikowani kierownicy? Nasz nowy kierownik zm. A. Ja rozumiem każdy ma nerwy każdy ma gorszy dzień.Lecz czy jego zachowanie musi się odbijać na nas?
Cześć, napiszcie proszę jak wygląda praca na stanowisku operatora, czy płacą faktycznie tak słabo że na czterobrygadowce nawet 5000 netto nie ma? Przy tak słabej lokalizacji firmy? Napiszcie proszę jakie są widełki płacowe. Czy są awanse na starszego operatora? Czy są jakieś premie? Czy jest dojazd z Wrocławia? Jacy są shift managerowie? Zastanawiam się nad pracą tam, proszę o opinie, napiszcie jak wam się tam podoba;) Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o Pracę to na Pakowni jest Najgorzej , coraz więcej obowiązków o odpowiedzialności ( pot po (usunięte przez administratora) leci) , ludzie przychodzą i odchodzą a Ci co wytrwali to nie zostali przez Dyrektorstwo Docenieni ( miały być jakieś Premie , dodatki ) a Nawet paczki chipsów do domu nie dali . A główny kierownik produkcji zapytany o podwyżki odpowiada " jak się nie podoba to tam są kołowrotki ( bramki wyjściowe) " takie podziękowanie za ciężką pracę.
Same negatywne komentarze ale jak jak jest coś pozytywnego to wiadomo, że nikt sie nie wypowie bo "przecież się należy..." :) Na początku duży ukłon w strone pracodawcy, że zorganizował taką fajną imprezę integracyjną, nie było sztywno, klimacik swojski, weselny :) kazdy siebie traktował równo, myślę że większość cisnienia związanego z sanepidami odbiorami itp. zostało upuszczone i tego potrzebowaliśmy. Mimo że się dopiero rozwijamy, to widać ze z dnia na dzień każdy łapie coraz więcej doświadczenia i coraz lżej się jedzie na tym wspólnym wózku. Firmę oceniam pozytywnie z tego względu, że jeżeli naprawde coś od siebie wniesiesz, to jest to zauważane i doceniane, to że początek byl jaki był totalnie mnie nie dziwi - pamiętajcie że kazdy kiedyś zaczynał i myślę ze jeszcze troche chaosu będzie. A że wszystkim nie dogodzisz i zawsze się znajdzie jakiś hejter, to na to juz nikt nie ma wpływu.. :p Pozdrawiam
Atmosfera jes tragiczna zwaszcza na brygadzie D jak powruciła Katarzyna.K za nią czeba wszystko robić bo z biura (usunięte przez administratora) nie ruszy i jak nie jesteś wygodny to ona jest też nie miła dla niego mśći się nanim
Kasia i Marcinek, zmiana C i (usunięte przez administratora) Litery oznaczją "C"ałkiem do "D"...y
Cześć wszystkim, Niedługo kończę studia i od jakiegoś czasu zaczęłam rozglądać się za pracą. Widzę, że bardzo często pojawia się ogłoszenie na stanowisko laboranta. Studiuje technologie żywności, więc takie stanowisko by mi pasowało, ale trochę zastanawia mnie fakt, dlaczego szukają ludzi tak często? Czy wynika to z faktu, że ciągle tworzone są nowe stanowiska czy jest taka duża rotacja? Czy jest tu może ktoś kto napisałby mi jak się pracuje w laboratorium i czy warto?
Rotacja jest. Nowych stanowisk nie tworzą. Produkcja bardzo marna, w zasadzie zakład więcej stoi niż produkuje. Padaka totalna.
Co taka cisza, pochowali kogos? Nikt nic nie pisze, nie chwalicie sie, brak skarg. Jak wygalda rozłożenie zmian, ile kobiet ile mezczyzn, ile wogole ludzi jest na zmianie. Przelezeni normalni, jak tak to do kogo na zmianę isc na produkcji.
Pytam bo jak przyjdę do pracy niedlugo to chciałbym wiedzieć czy dobrze trafilem. A pracuje nie w CBA, tylko z AA.
Ogólnie to sytuacja jest nieco dziwna jeśli chodzi o wynagrodzenia co niektórych osób z produkcji które się "dogadują" w pewnym procederze z kierownikiem jeśli chodzi o przychodzenie pracowników na offach do pracy a następnie te offy są zamieniane w nadgodziny 100% dla pracowników :) dużo osób się wysprzęgliło że Marcinek praktykuje z niektórymi swoimi pracownikami takie sprawy, cóż... Być może ktoś powinien się za to wziąć? Pani Marta z kadr? Być może dyrektor? Albo osoby które są powiedziane za rozliczanie? Firma na tym traci a niektórzy też chcieliby zarobić więcej chodząc na normalne setki a nie że osoby z otoczenia kierownika przychodzą na offach i mają płacone 100% po wcześniejszym ugadaniu się z nim
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Jakie są zarobki ma na magazynie? Jakies dodatki? Premie? Proszę kogoś o konkretne informacje
A więc od początku Pakowacz ma niewdzięczna pracę dość że maszyna zapieprza jsk wściekła on to pakuję to jeszcze musi przy zmianie smaku lecieć i czyścić wszystkie linie niewdzięczna robota pakowacz czyli czytaj człowiek od czarnej roboty .Operator ma być wszędzie pilnować wszystkiego a przyjdzie nowy i od startu ma starszego .Brak słów .Pensja przy pracy 4 brygady 12h .Szkoda gadać .Nie zawsze wyjdziesz na przerwę no jeśli jest kros kto się zlituje to pujdziesz .ogólnie pracownicy biura ok mili pomocni .Kierownik produkcji pan P ok Dyrektor również .Co do kierownika zmiany Katarzyna nie wracaj nie fajny typ kierownika niestety wiele by można było zarzucić . Ogólnie ludzie na brygadach spoko .Ochrona również .firma Wyposażona nowocześnie aneksy dla pracowników 6+.
Jak atmosfera w magazynie? Interesuje mnie zmiana (usunięte przez administratora) Tam mam trafić. Rozmowa była ok. Bardzo rzeczowo i konkretnie bez idiotycznych pytań. Ale co powiecie o ludziach, kierowniku i ogulnie o pracy tam?
Na magazynie to chyba jedyne fajne miejsce do pracy. Kompetentne szefostwo, dobra atmosfera. Aż chciałoby się tam być
Czesc Chciałbym przyjąć się do pracy jako pakowacza Chciałabym się dowiedzieć jakie są zarobki i czy są premie jaki socjal Czy praca jest ciężka jaki system zmianowy ? Ogólnie czy polecacie pracę w tej firmie ?
A jak zmiana C???Mam tam trafić...Kierownictwo, skład itp.
Nie jestem tym kim myślisz. Ja też jestem kobietą i byłam tylko bardzo ciekawa co masz nam, swoim koleżankom i kolegom do zarzucenia. A na odprawy przychodzą prawie wszyscy więc to dobra okazja żeby nam powiedzieć to prosto w oczy. Po prostu. Gdybym czuła się tak źle jak Ty to po prostu odeszłabym bez robienia takich akcji. Bardzo przykre jest to co teraz robisz. To tyle z mojej strony.
Hejka jak wygląda tam praca jako operator wózka widłowego?
A to noszenie tych kasków przez 12 godzin to jakieś nieporozumienie...Trzeba to sprawdzić w PIP, ludzi glowa już boli a co dopiero po 12 godzinach?Dramat.Stwarza to więcej zagrożenia niż przynosi korzyści.O ile rozumiem czepki, nabrodniki i inne to to jest totalna głupota.Ja wiem że jak sie wchodzi na kwadrans na hale to luz.Zapraszam na trzy nocki po 12 godzin z tym badziewiem, na głowie.
Te leciutkie kaski to pol biedy. Jakby nam kazali chodzić w czapkokaskach gdzie gorąco i łeb się poci to dopiero była by masakra. A tak chociaż głowa bezpieczna i procesor w środku tez bezpieczny ;-)
(usunięte przez administratora)
Dużo rzeczy, a tak to wszyscy piszą od rzeczy i tylko roszczenia względem całego świata. Mamy zbudować zespół i to się dzieje a tylko najsłabsze ogniwa filozofuja i jak w Darwina teorii idioci sami się niwelują. Mamy busy darmowe, pakiet benefit, do tego stołówka jaka jest taka jest ale za grosze , napoje free i kawę zaplecze kuchenne zrobione , czyste szatnie i toalety zawsze ogarnięte, panie sprzątają obszary po za produkcja , do tego jeżeli ktoś uczciwie pracuje jest zauważalny i ma możliwości awansu, a roszczenia względem wigilię pfff było się uczyć to byście też byli (ja osobiście nie byłem zaproszony) , (usunięte przez administratora) Do tego należy dodać atmosfera w pracy jest całkiem ok, ale zawsze się trafiają idioci co tylko wypominają i się użalają. Tyle kropka ,,si you lajter aligejter. ,,
Wszystko jest pozytywne: napoje, chipsy bez ograniczen, kawa, herbata, dłuższa przerwa, tanie posilki, wysoki konfort pracy, atmosfera i mogł bym tak bez konca wymieniać. Nowa firma dopiero się rozkręca, wy jesteście jakimiś zacofanyni (usunięte przez administratora). Żarcie na wigilię dali to źle bo mało czy to wina zakładu ze wasze zbiorniki są większe. A co do wigli w Allago to trzeba było się uczyć.
O czym Ty w ogóle piszesz, przecież ktoś napisał, że nie jest tak roszczeniowym człowiekiem tylko chodzi o zasady. "Świętujmy sukcesy" no fajnie świętujmy, tylko Wy tam, a My tam, tak sobie, to wyobrażasz? Zaplecza kuchenne, busy, benefity, to aż mi się tego czytać nie chce, nie rozumiem, chwalisz pracodawcę za to, że dał bez łaski, to co Ci się należy, bo jakby mógł, to by nie dał? Zgrane zespoły, to budują bandy donisicieli, które tam oscylują w około kierowników w relacji planeta - księżyc. Mimo wszystko, że nikt nikogo nie obraża oczywiście znajdzie się jakiś cepik z plemiennym rozumowaniem i zacznie wyzywać od (usunięte przez administratora). Nie ma tam normalnych relacji, zmiany skaczą sobie do gardeł o 100 złotych brutto premii, gdzie Ci sami ludzie wcześniej pili wódkę, to jest to, a spolaryzowali nas tak w imię zasady "dzieł i rządź", że właśnie zdarzają się "idioci", co takiego zachowania ludzi z biura bronią i dziękczynną łaskę oddają za to, że dostają coś co im się zwyczajnie po ludzku - należy.
A prawda jest taka że pani Martą z HR, nic nikomu nie chce dać, wszystko torpeduje. Wszystkie benefity wynikją z tego że nikt tu nie chce pracować więc kuszą jak mogą. Nic nie oferują czego najgorszy, a przepraszam ten jest najgorszy, zakład na strefie nie oferuje.
Czar prysł.Wigilia zakładowa, to tak naprawdę spotkanie biznesowe.Panowie kierownicy i dyrektorzy,opowiedzieli jak to pięknie będzie po nowym roku.Zamiast uszanować dzień wigili i złożyć życzenia, a także podziękować za współpracę, dali pracownikom prezenty w postaci dokręcenia śruby.Spadek możliwego odpadu na zmianę o 1,5% i wzrost dostarczenie towaru o 5 %, od taki bonusik przy opłatku.Klase się ma albo nie.Trzeba wiedzieć kiedy takie rzeczy omawiać.Jak to mówią ze człowiek wyjdzie ze wsi, wieś z człowieka nigdy.Co do premii, to osoby które zarabiają najniższą krajową, już w tym miesiącu przebąkiwały o szukaniu pracy.A straciły tylko 100zł.Jak im zabiorą po pół dodatku, to wiosną tu pies z kulawą nogą nie zajrzy.Niestety to nie GRO gdzie zakładów brak, tutaj za płotem roboty masa.Na strefie 40 zakładów jak nie zmienią polityki to sami będą na tych liniach pracować.Przypominam że Intel to 4500 tys osób.
Spotkanie trwało 7 minut , później były życzenia oraz prezenty i nie jest prawdą że płacą najniższą krajową , stek bzdur piszesz. Na święta były pieniążki . Pozdro z produkcji :)
Ja z tego miejsca chciałem podziękować Dyrekcji zakładu za zorganizowanie sobie Wigilii w "Al Lago" w Środzie Śląskiej, której, to nie podali do żadnej informacji (konspiracja przed innymi działami żeby się ludzie nie wściekli, przecież tam będzie inna klasa ludzi, posiłków, to szkoda, to chamstwem z produkcji plamić). Pracownicy mieli swoje drobne święto na stołówce i jak powiedział przedmówca, to było raczej spotkanie biznesowe, a nie Wigilia. Myślę, że zorganizowana w myśl "damy im pieroga, krokieta, a jak będą żreć, to nie będzie słychać głosów sprzeciwu, bo będą zajęci michą". Warszawsko-grodziskowa klika, która zrobiła sobie z tego zakładu swój prywatny folwark i trampolinę do kariery (tak, wiemy, że zmiany nadchodzą). Ogólnie Dyrekcja prezentuje się bardzo słabo, nieprofesjonalnie. Linie, które zostały nam oddane do produkcji nie mają zagwarantowanego stabilnego procesu, ale nie przeszkodziło im to do wprowadzenia premii od odpadu, który w skutek awarii siłą rzeczy jest duży. Miało nie być papierów, wszystko ekologicznie, a tymczasem jest jak w Grodzisku Mazowieckim, na wszystko papier, tona raportów, te produkcyjne są czytane siła rzeczy, ale wątpię, że ktokolwiek czyta np. hacapy. Nie jestem człowiekiem roszczeniowym, nie uważam, że wszystko mi się należy, ale tutaj nie można było po prostu normalnie funkcjonować i pracować. PS Od stycznia zakaz wnoszenia telefonów na halę, co samo w sobie jest zrozumiałe, ale oczywiście telefony służbowe kierowników czy prywatne ludzi z biura się nie liczą, bo przecież im szybka się np. zbić nie może. Ewidentnie procedura robiona pod to żeby ludzie zasuwali. No i zatrudnianie starszych operatorów z ulicy w momencie, kiedy masz mnóstwo ludzi, którzy się szkoliło żeby tą fabrykę wystartować, to już całkowita porażka.
Napisane w punkt !!! Dla produkcji po 3 pierogi 2 łyżki sałatki 1 krokiet widać wyliczone co do % żeby na imprezę nie zabrakło w restauracji dla biura.... Świetny PR . Act with integrity. Celebrate success. Brawo!!! Puste slogany firmowe niczym obietnice przy zatrudnianiu.
Cześć.Czy w zakładzie pracy w Środzie Śląskiej jest lekarz u którego można zrobić badania kontrolne ?
Byłem na rozmowie, dostałem informację, że do dwóch tygodni poznam wynik rekrutacji (nawet w przypadku niepowodzenia), czy ktoś z Was wie czy może jest szybciej info zwrotne?
Jakie zarobki można otrzymać jako technik utrzymania ruchu? 6-6,5 reke jest?
Spokojnie 12000 brutto możesz krzyczeć zwłaszcza że nie mają nikogo do pracy. Ale zakładu nie polecam, mentalność ludzi rodem z głębokiego (usunięte przez administratora)
Jak są werfikowani kierownicy? Nasz nowy kierownik zm. A. Ja rozumiem każdy ma nerwy każdy ma gorszy dzień.Lecz czy jego zachowanie musi się odbijać na nas?
Jaki jest styl zarządzania w Frito Lay Poland Sp. z o.o.?
Ogólnie zakład tragedia zero dodatku za 4 brygady. Social tu nie istnieje, pracownik jest traktowany jak śmieć wszystko co nam mówili na rozmowach o pracę to ściema premie to jakiś żart nigdy się ich nie zobaczy ogólnie nie polecam i przestrzegam przed tym zakładem jak przyjdziesz na rozmowę i będą ci wkręcać złote góry to rządaj tego odrazu na piśmie bo kłamią jak najęci. Jeszcze raz nie polecam tego zakładu pracy w sumie powiecmy szczerze (usunięte przez administratora).
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Frito Lay Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Frito Lay Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 28.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Frito Lay Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 3 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
