To prawda z tymi długami, firma już nie działa na rynku?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w OPGK Lublin?
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w OPGK Lublin?
A skąd takie wieści? Nieco mnie to zdziwiło, bo widzę, że strona internetowa firmy prężnie działa, publikowane są aktualności i różne newsy na bieżąco. Co więcej - zamieszczone są tam również oferty pracy, na przykład dla geoinformatyka. Jak to się więc ma do tego, co piszesz?
Oferty pracy wiszą tam już ładnych parę lat :) z tego co się orientuje zatrudnionych w OPGK jest ok. 5 osób na 1/8 etatu
@a pisałeś to w grudniu rok temu, a jak obecnie sytuacja? Jeszcze istnieją?
firma już nie istnieje, jest w trakcie restrukturyzacji, mają miliony długów do spłacenia
Czy firma potrzebuje pracowników?
@a, dziękuję za opinię. Wiesz co jest powodem takich opóźnień? Co, oprócz wypłat, można by zmienić w firmie żeby wszystkim pracowało się lepiej? Piszesz że większość osób według Ciebie trzyma tam atmosfera, rozumiem że można liczyć na kolegów i koleżanki z zespołu?
to że firma nie ma pieniędzy, ale co się dziwić skoro administracji jest tam więcej niż geodetów... Czy liczyć na nich można...? nie wiem, jak to w każdej firmie różnie bywa
@a , charytatywnie czyli konkretnie jak? Czy starasz się powiedzieć, że pracując w firmie OPGK Lublin na wypłatę nie ma co liczyć? Czy może zarobki jakie są tam oferowane nie przypadły Ci do gustu? Czy jest na forum osoba, która mogłaby się wypowiedzieć na tematy inne niż tylko zarobkowe związane z pracą w tej firmie? Jaka jest atmosfera, jaki charakter maja systemy zmianowe?
Wypłaty są baaaardzo nieregularne (raz na 2-3 miesiące) Pracuje się od 7 do 15. Nie ma żadnych zmian. Chyba jedyne co ludzi tam trzyma to atmosfera, która jak nie ma wypłat też powoli siada...
Dobry pracownik nie narzeka na wysokość zarobków!!
Jak się pracuje? Podpowiedzcie czy warto aplikować?
Firma od ponad roku nie chce zapłacić za wykonaną i odebraną robotę. Potencjalnym pracownikom i podwykonawcom radzę się 10 razy zastanowić przed ewentualną współpracą!
OPGK to jakaś kpina najniższa krajowa nieregularne wypłaty nie dziwię się, że ludzie odchodzą
Atmosfera ok.Co do zarobków to jak w całej geodezji szkoda gadać. Jak ktoś się chce czegoś nauczyć to myślę, że warto popracować.
Słuchaj "Next", oskarżasz człowieka bezpodstawnie o niewiedzę ale sam chyba orłem nie jesteś, skoro tak mało Ci płacą i nie biją się o Ciebie pracodawcy geodezyjni... :))) Zadbaj najpierw o siebie bo chyba masz jakiś problem... a zarządzanie firmą zostaw właścicielowi.
To już chyba trzeci prezes od czasu, kiedy opgk ma "właściciela". Fajnie. Czy do trzech razy sztuka?
ta firma to wyzysk ludzi młodych dostaję się 1600 brutto (umowa o pracę) i mówi że jest praca akordowa i możesz zarobić więcej jak dobrze pójdzie projekt a gdy się pytasz aby dostać informację o tym rozliczeniu akordowym to nikt nie wiem ja kto jest naliczane a najcześciej szary pracownik nie dostaje nic. Dawna potęga OPGiK minęła dąży się do jej upadu np zatrudniając prezesa który o geodezji nie wie nic(przykład: sądzi że niwelacje geometryczną robi się jeżdżąc samochodem) każda osoba która tam pracowała nie powie dobrego słowa o tej firmie, omijajcie ją szerokim łukiem Powodzenia
Jak zwykle strasznie dużo narzekania a mało konkretów. Co się dzieje złego w firmie i jak wyglądają tam wykonywane projekty ? Czy to może chodzi o płacę podczas gdy cała reszta jest ok ? Rozliczenia pensji są uczciwe takie jak w ustalonych warunkach czy na koniec miesiąca trzeba się upominać i samemu doliczać ile się zarobiło ?
Oj naiwni, naiwni... OPGK to teraz oddział Zamkniety lub raczej Miejsce Odosobnienia. Takiego (usunięte przez administratora) nie było tu nawet w najtrudniejszych okresach. Szukającym ty pracy życzę powodzenia!
Jako udzialowiec OPGK otrzymalem list zawiadamiajacy mnie o Walnym Zgromadzeniu Udzialowcow, ktore odbedzie sie 28 lutego 2013. Przyslano mi tez projekty uchwal, ktore chce sie przeglosowac. Otoz wbrew interesowi dotychczasowych udzialowcow proponuje sie podniesienie kapitalu zakladowego a jednoczesnie stworzenie ogromne liczby nowych udzialow, ktore za marne grosze ma objac spolka z Rzeszowa. Majatek firmy jest dosc znaczny bo wchodzi w jego sklad dzialka przy ulicy Ogrodowej, budynek na nie posadowiony oraz inne srodki trwale jak urzadzenia na wyposazeniu firmy. Majatek OPGK Lublin wart jest wiele milionow i jest po czesci wlasnoscia pracownikow, ktorzy pracowali wiele lat na jego wytworzenie. Poza tym spolka ta jest jednostka dobrze prosperujaca. W regionie regionie realizowanych jest wiele nowych inwestycji co powoduje ze firma nie narzeka na brak zlecen. Niestety obecny zarzad zdaje sie dzialac na szkode firmy i oddaje to wszystko za marne 250tys zl plus serwer i kilka starych komputerow wrogiej spolce z Rzeszowa ktorej nazwy tu nie bede wymieniac. Utworzone zostanie ponad 17 tysiecy nowych udzialow, ktore obejmie spolka rzeszowska. Spowoduje to tzw rozwodnienie kapitalu i dotychczasowe udzialy stana sie mniej warte. Poza tym spolka rzeszowska obejmie pakiet wiekszosciowy i bedzie samodzielnie nawet wbrew woli dotychczasowych udzialowcow decydowac o wszystkim co sie dzieje w OPGK. Pragne tu dodac ze dotychczasowi udzialowcy zostaja pozbawieni prawa do nabycia nowo tworzonych udzialow. Jest to ewidentne dzialanie na szkode firmy i podlega sciganiu dlatego zamierzam cala sprawe zglosic do Prokuratury.
Oj, nieładnie tak kłamać mieciu. Jakbyś był pracownikiem tej firmy, to byś o pewnych rzeczach wiedział i nie wypisywał bzdur. Ludzie sami odchodzą. I będą odchodzić. I uważam, że zarząd to chyba właśnie ma czas na tego typu rzeczy.
Ja wrazenia zadnego nie mam, moze jedno, ze jeszcze nie spotkalem sie z opinia bylych pracownikow na poziomie i w pozytywnym swietle. Nie sadze zebym zalapywal sie do grona wlascicieli czy prezesow, bo zapewne wtedy nie mialbym tyle czasu zeby sledzic takie fora. To jest dla potencjalnych pracownikow, ktorzy szukaja zatrudnienia i ja im mowie, warto! Wszyscy wiemy, ze to nie ty sie zwolniles :-) Mielgo dnia!