Pracowałam w tej firmie ponad rok, wprawdzie był to sklep pod franczyzą, ale na szkoleniu miałam okazję zapoznać się z właścicielami firmy i Panem od szkoleń. Zresztą nie raz bywali u nas w sklepie z wizytą. Mam porównanie, jeżeli chodzi o pracę w sieciówkach, byłam na nie jednej rozmowie kwalifikacyjnej i spotykałam się z wyższością osób rekrutujących i spełnianiem wygórowanych wymagań. Tutaj tego nie było, pełen profesjonalizm, szczera rozmowa, przedstawienie jasno, co nas może spotkać, ale i wyjaśnienie jak powinniśmy reagować no i zrozumienie dla fachu sprzedawcy. W moim odczuciu to są ludzie bardzo w porządku. Pamiętam swoje spięcie na szkoleniu a później miłe rozczarowanie, że to są po prostu normalni ludzie. Do dziś pamiętam jak właściciel polecił nam wykorzystać czas we Wrocławiu, by pójść się gdzieś zabawić i odprężyć. Wymagania są, ale to nie jest jakieś tam zastraszanie pracownika, tylko bardziej pokazanie, że się da coś zrobić, tylko trzeba poprawić to i owo, zmienić nastawienie. Pan zajmujący się szkoleniem, wręcz zaraża entuzjazmem i widać, że żyje swoją pracą. Pieniądze nie są super, ale atmosfera w pracy bardzo przyjemna i też nie byliśmy obciążani odpowiedzialością finansową, a teraz łapie się na tym, że na rozmowie muszę o to pytać. Piszę w pełni obiektywnie i naprawdę mam miłe wspomnienia.
Pracowałam w tej firmie ponad rok, wprawdzie był to sklep pod franczyzą, ale na szkoleniu miałam okazję zapoznać się z właścicielami firmy i Panem od szkoleń. Zresztą nie raz bywali u nas w sklepie z wizytą. Mam porównanie, jeżeli chodzi o pracę w sieciówkach, byłam na nie jednej rozmowie kwalifikacyjnej i spotykałam się z wyższością osób rekrutujących i spełnianiem wygórowanych wymagań. Tutaj tego nie było, pełen profesjonalizm, szczera rozmowa, przedstawienie jasno, co nas może spotkać, ale i wyjaśnienie jak powinniśmy reagować no i zrozumienie dla fachu sprzedawcy. W moim odczuciu to są ludzie bardzo w porządku. Pamiętam swoje spięcie na szkoleniu a później miłe rozczarowanie, że to są po prostu normalni ludzie. Do dziś pamiętam jak właściciel polecił nam wykorzystać czas we Wrocławiu, by pójść się gdzieś zabawić i odprężyć. Wymagania są, ale to nie jest jakieś tam zastraszanie pracownika, tylko bardziej pokazanie, że się da coś zrobić, tylko trzeba poprawić to i owo, zmienić nastawienie. Pan zajmujący się szkoleniem, wręcz zaraża entuzjazmem i widać, że żyje swoją pracą. Pieniądze nie są super, ale atmosfera w pracy bardzo przyjemna i też nie byliśmy obciążani odpowiedzialością finansową, a teraz łapie się na tym, że na rozmowie muszę o to pytać. Piszę w pełni obiektywnie i naprawdę mam miłe wspomnienia.
Ale gdzie Ty tak pracujesz, kto to widział niby no?
w Koszalinie jest to samo. Nie polecam.
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Pracowałam tam ponad 1,5 roku na stanowisku sprzedawcy. Oprócz umowy o pracę żadnych plusów. Brak przerw praca po 12-13 h , jesteś sama cały dzień i masz obsługiwać klientów, przyjmować i wprowadzać dostawę ręcznie do systemu, zgłaszać reklamację i jeszcze dbać o czystość i żeby nikt nic nie ukradł.... za niecale 1300. A no i standardy, tajemniczy klient itd czasem ciężko to wszystko ogarnąć gdy Ci słabo z głodu..
Bardzo długo pracowałam w toy planet we Wrocławiu u właścicieli całej firmy a nie tylko sklepu. W życiu nie trafiłam na tak miłych, wyrozumiałych ludzi. Premie dostawałam od zrobionego utargu, która bardzo mnie zadowalała, jesli wynikała jakaś nieprzyjemna sytuacja odrazu ją załatwiali i rozmawiali, nikogo nie obwiniając ani bezmyślnie karząc. Przerwy normalnie sa, i na łazienkę i na obiadek, super warunki pracy. Gorąco polecam!
(usunięte przez administratora)
Wysłałem tam CV. Pytałem jednego z pracowników; oferują Skodę Fabia, podobno do użytku własnego również, do tego telefon oraz komputer. Nie wiem jakie zarobki, - tego nie chciał powiedzieć... Macie informacje jakie są tam zarobki jako przedstawiciel?
Witam szukają przedstawiciela handlowego jaka pensja i jaki samochód
Witajcie. Może ktoś powiedzieć parę słów o pracy w charakterze PH w Toy Planet?
Skoro jest to sieć i działa w różnych miastach, to może ktoś by napisał w którym mieście są takie fatalne warunki.
nie polecam pracy w tej firmie.. potwierdzam to co pisze wyżej.. przekonałam sie na własnej skórze
Nie rozumiem wpisów typu: "w ogóle się z wami nie zgadzam, bo praca jest przyjemna.." Przy wydawaniu opinii o pracy bierze się pod uwagę elementy stałe, czyli np.: produkt i klienta z którym pracujecie, standardy, formy zatrudnienia, wysokość płac, premii, szkolenia itd,a nie szefostwo! Szefostwo to nasza zmienna, bowiem nie ma we wszystkich oddziałach takich samych przełożonych. Ludzie! Przez to żadna opinia nie jest rzetelna i można same bzdury wyczytać w interneci. 1)Jest to sieciówka, a właściciele tylko "wynajmują" prawa do prowadzenia filii. 2)Sieciówka=standardy, ale jest ich bardzo niewiele 3)Każdy pracownik otrzymuje umowe (musi)na początek (3 miesiące) zlecenie, a potem umowa o pracę. Wynagrodzenie koszmarne: 1000 zł plus premia (100 zł) za 168h, a potem najniższa krajowa plus prowizja (nigdy!) 4)W sklepie jest monitoring, ale brak bramek. Oznacza to, że kamery służa zabezpieczeniu przed kradzieżą 5)Dostawy przychodzą w czasie dnia, kiedy jest jedna osoba na zmianie! koszmar 6)Zabawki w większosci firmowe, ale nie tylko. Dużo chińszczyzny! 7) Tragiczne podejście do reklamacji, brak zwrotów! 8)Przerwy są! Muszą być, zapewnia wam to prawo! 9)Klienci bardzo mili - o ile ktoś ludzi dzieci! 10)Ogromna marża!!! Pozostałe kwestie zależą od szefostwa oraz pracowniców, gdyż to oni tworzą atmosferę. Przykład z monitoringiem: szef może traktować je go zgodnie z przeznaczeniem, wtedy pracownik nie czuję się wiecznie obserwowany i zestresowany. Może też nadużywać swoich i praw i sami już wiecie co dalej. Mimo, że akceptowałam wymienione przeze mnie punkty, nawet wynagrodzenie trafiłam na bardzo złych ludzi i dlatego odeszłam sama. Wam życzę powodzenia! :)
witajci Toy Planet działa na zasadzie franczyzy. Oznacza to, że każdy sklep ma innych właścicieli i nie wiadomo na jakich ludzi się trafi. To oni rozporządzają obowiązkami i tworzą atmosferę. Jedni będą Cię śledzić na kamerach inni uszanują Twoją prywatność i będą Ci ufać. Inna sprawa to to, że jest to sieciówka i właściciele muszą przestrzegać standardów. A te nakazują m.in., aby pracownicy mieli umowy wstępne (zlecenie na 2-3 miesiące) a potem umowy o pracę. Ja niestety trafiłam na okropnych ludzi, którzy pracownika traktują bez szacunku, są skąpi, roszczeniowi, niewyrozumiali i nieempatyczni. Płaca 1000 zł za 200h plus premia w wysokości 100 zł. Kłamstwa, zwodzenie i zwyczajna głupota właścicieli.
no właśnie, mam to samo pytanie co szanowny okipol ponieważ również zastanawiam się nad podjęciem zatrudnienia w Toy Planet. czy rzeczywiście można już na samym początku otrzymać zatrudnienie na normalnej umowie o pracy? jeśli jest jakiś okres próbny albo coś takiego to napiszacie proszę, pozdrawiam serdecznie
(usunięte przez administratora)
Oooo, świetnie jeśli zawierana jest umowa o pracę. Ale to tak od razu czy po jakimś okresie próbnym?? I czy tak jest w tym roku, bo wpis jest z poprzedniego. W jaki sposób pracownik jest oceniany i promowany? Jaka jest atmosfera w pracy? Składać cv? Co radzicie na chwilę obecną?? serdecznie pozdrawiam....
Ja zdecydowanie nie zgodzę się z powyższymi opiniami. Praca w Toy Planet jest na prawdę przyjemna. Szefowie są bardzo sympatycznymi i uczciwymi ludźmi, z tego co wiem zdecydowana większość personelu podziela moją opinię. Każdy wie jakie ma obowiązki i co ważne najpierw każdy przechodzi szkolenia, żeby wiedzieć co i jak robić. Jeśli chodzi o kamery to nigdy nie spotkałam się z jakąkolwiek inwigilacją pracowników, zostały założone by śledzić ewentualne kradzieże. I oczywiście są stali pracownicy :) Szczerze polecam pracę w Toy Planet! Myślę, że jeśli czytaliście poprzednie opinie zdziwicie się na plus poznając właścicieli i pracę ;)
O widzę że w Toy Planet kolejna rekrutacja. To mówi samo za siebie. W ciągu 3 miesięcy 90% rotacja personelu. Czyżby wszystkim nie chciało się pracować??? Życzę powodzenia- szczególnie tym , którzy tak bronią tej "firemki".
Niestety jak się komuś nie chce pracować i przychodzi do pracy tylko po to żeby posiedzieć na internecie to niestety :-) Praca jest bardzo fajna i przyjemna szefostwo również jest super nie jest prawdą że się nie ma przerw a jak się chce wyjść do toalety to się po prostu zamyka roletę pracuje się po 8 godzin niektórzy to powinni bajki pisać .............
Pracuje się po 8 godzin? Ja pracuje po 11.5 godziny! ! I stawka to 8.5/godzinę plus umowa zlecenie
Po premii???? O czym Ty mówisz??? Nie ma żadnych premii zawsze jest coś nie tak.
Przerost ambicji nad formą. Szkoda gadać - praca w tej firmie to strata czasu.
