Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
Pracowałem w MOL 1,5 roku na nowym stanowisku polegającym na wyszukiwaniu dużych inwestycji ( biurowce, urzędy, szpitale, akademiki itp) i docieraniu do odpowiednich osób z ofertą firmy. MOL. Pierwszy miesiąc pracy spędziłem na produkcji ( miał być tylko tydzień ale nie bardzo wiedziano jak zorganizować mi stanowisko pracy). Nie narzekałem bo spotkałem tam miłych ludzi i przynajmniej wiedziałem co konkretnie mam robić. Z resztą potem ( jako chyba jedyny pracownik biurowy) nieraz pomagałem pracując na produkcji. Kiedy wreszcie zabrałem się za swoje zadania myślę że dość szybko, bo po 4 miesiącach udało mi się znaleźć inwestycję (usunięte przez administratora). Wcześniej był też inny spory temat ( w Opolu) ale pomimo zapewnień, że firma gotowa jest do szukania wszelkich rozwiązań technicznych dostosowanych do różnych potrzeb, okazało się że MOL nie posiada w ofercie rolet montowanych na najzwyklejszych profilach montażowych. Rok 2022 nie był łatwym rokiem dla budowlanki, wiele inwestycji zostało spowolnionych, wstrzymanych albo całkowicie zarzuconych. Mimo to, udało mi się dotrzeć do paru naprawdę dużych tematów ( 3 w Krakowie, i po jednej w Katowicach oraz we Wrocławiu). Niestety, oferty przygotowane przez MOL (na które nie miałem żadnego wpływu) okazały się niekonkurencyjne i roboty zdobyły inne firmy. Następna "niespodzianka" z jaką przyszło mi pracować dotyczyła strony internetowej MOL-a. Każdy, kto kiedykolwiek pracował na podobnym stanowisku wie, że w dzisiejszych czasach podstawowym narzędziem dotarcia do kogokolwiek jest strona internetowa firmy w której pracujesz. Po wejściu na stronę MOL-a w czasie od lipca do listopada ( 4 miesiące ! ) pojawiał się widoczny na całym ekranie napis o tym że firma bezprawnie wykorzystała zdjęcia produktu innej firmy do swojej własnej promocji !!! Oczywiście, było to bagatelizowane w firmie ale chyba trzeba żyć w jakiejś równoległej rzeczywistości żeby nie zdawać sobie sprawy że dla firmy jest to katastrofa wizerunkowa. Chyba nikt w firmie nikt nie poniósł żadnych konsekwencji za taki obciach, oprócz pośrednio mnie ponieważ kiedy ta informacja widniała na stronie internetowej, żadna z firm czy osób do których próbowałem dotrzeć nie reagowała w tym czasie na moje maile ani telefony. Kiedy tylko w listopadzie ten napis zniknął ze strony MOLa natychmiast znów zaczęły spływać do mnie zapytania ofertowe. W tej chwili ( jest początek roku 2023 ) zespół, w którym pracowałem zajmuje się(usunięte przez administratora)inwestycjami, do których to ja dotarłem . Są to inwestycje :(usunięte przez administratora) w Warszawie, jedna w Gdańsku, jedna w Toruniu i być może będzie jeszcze jedna w Łodzi, łącznie za kwotę około (usunięte przez administratora) złotych. Czy dojdzie do ich realizacji będzie zależało znów od tego czy MOL przygotuje konkurencyjne oferty na te inwestycje, a tego nie byłbym pewien... Nie jest to wg mnie chyba mało, myślę że taka kwota to może być połowa rocznej sprzedaży firmy. Niestety nie dowiem się tego ponieważ zostałem zwolniony z firmy powodu, jak to określono " nie spełnienia pokładanych we mnie oczekiwań". Jestem rozczarowany takim potraktowaniem mnie, tym bardziej że parę dni przed otrzymaniem wypowiedzenia dostałem zupełnie inną informację dotyczącą mojej pracy w tej firmie. W ciągu 14 dni otrzymałem całkowicie różne komunikaty i myślę że przyczyniły się do tego "życzliwe" osoby z otoczenia prezesa, które w ten sposób chroniły swoje (usunięte przez administratora). Nie chcę nikogo oceniać, stało się , jest to kolejne doświadczenie. Napiszę tylko, że marketing w firmie to totalna porażka. Jedna sprawa to ta wielka wpadka ze stroną internetową. Ale jest też druga. Firma istnieje od 30 lat, mieści się w zasadzie w granicach Poznania, ale większość pracowni projektowych, samodzielnych projektantów czy firm budowlanych działających w Poznaniu nie ma bladego pojęcia o istnieniu firmy MOL. Ja przez te 1,5 roku dotarłem pewnie do kilkuset razy więcej osób czy firm w Polsce niż dział marketingu przez wszystkie lata swojej pracy. I ostatnia sprawa a raczej rada dla przyszłych potencjalnych pracowników MOL. Nie ubierajcie się i nie wyglądajcie lepiej niż wszyscy pracownicy tej firmy, łącznie z dyrektorami. Wydaje mi się że w tej firmie lepiej być nijakim, przeciętnym i niewyróżniającym się, ale za to potrafiącym robić wokół siebie dużo szumu (nawet niczym nie uzasadnionego).
Rozbijanie przerwy na jakieś śmieszne 7 minutówki to żenada... A przerwa 30 minutowa jest bezpłatna co dla mnie też jest wielkim nieporozumieniem, bo czy tego chcesz czy nie te 30 minut jesteś dłużej w robocie (przychodzisz do roboty na 6:00, a wychodzisz o 16:30), do tego stan kuchni jest bardzo słaby... Dwie mikrofale przy tylu pracownikach to za mało, powinny być przynajmniej trzy w sezonie... (10 minut długiej przerwy mija Ci na stanie w kolejce do mikrofali...), do tego krzesła na "stołówce" są niewygodne (jak robisz fizycznie te 10-12 godzin to chyba chcesz mieć przerwę w wygodnym miejscu) Oczywiście ludzie z biura mają wygodniejsze siedzenia, a dla pracowników na produkcji często nawet nie ma miejsca gdzie usiąść na przerwie, a jak jest to jest to niewygodne miejsce, albo musisz się kryć w przebieralni i tam jeść... Pracownik, który jest zatrudniony na umowę zlecenie też powinien dostawać jakieś premie lub nagrody uznaniowe (jeśli chodzi do pracy tak jak pracownik na umowę o pracę), a tak w firmie MOL niestety nie jest... P.S. Po oddanych na tym forum ocenach widać jaka jest prawda o tej firmie, zwróćcie uwagę na ilość zadowolonych i wkurzonych minek przy wypowiedziach (szefa - dziadka) lub też (pracownikach - (usunięte przez administratora)szefa)
Obecnie MOL do swojego zespołu szuka osoby do pracy jako brak. Na Lento.pl dodano ogłoszenie 5 marca.
To znajdź jakiegoś pracownika z produkcji który nie pracuje w Molu od 20 lat, ma zwykłą umowę o pracę i zarabia 4000 - 5000 zł na rękę bez żadnych nadgodzin. Powodzenia życzę w poszukiwaniu takiego rodzynka.
W internecie pojawiła się oferta pracy na stanowisko inżyniera ds. rozwoju produktu. Firma wymaga od pracownika znajomości języka angielskiego. Dajcie znać, na jakim poziomie. Oferowane jest tutaj dofinansowanie do karty MultiSport. W jakiej części zostaje ona opłacona? :) Poinformujcie.
Pracowałem w MOL 1,5 roku na nowym stanowisku polegającym na wyszukiwaniu dużych inwestycji ( biurowce, urzędy, szpitale, akademiki itp) i docieraniu do odpowiednich osób z ofertą firmy. MOL. Pierwszy miesiąc pracy spędziłem na produkcji ( miał być tylko tydzień ale nie bardzo wiedziano jak zorganizować mi stanowisko pracy). Nie narzekałem bo spotkałem tam miłych ludzi i przynajmniej wiedziałem co konkretnie mam robić. Z resztą potem ( jako chyba jedyny pracownik biurowy) nieraz pomagałem pracując na produkcji. Kiedy wreszcie zabrałem się za swoje zadania myślę że dość szybko, bo po 4 miesiącach udało mi się znaleźć inwestycję (usunięte przez administratora). Wcześniej był też inny spory temat ( w Opolu) ale pomimo zapewnień, że firma gotowa jest do szukania wszelkich rozwiązań technicznych dostosowanych do różnych potrzeb, okazało się że MOL nie posiada w ofercie rolet montowanych na najzwyklejszych profilach montażowych. Rok 2022 nie był łatwym rokiem dla budowlanki, wiele inwestycji zostało spowolnionych, wstrzymanych albo całkowicie zarzuconych. Mimo to, udało mi się dotrzeć do paru naprawdę dużych tematów ( 3 w Krakowie, i po jednej w Katowicach oraz we Wrocławiu). Niestety, oferty przygotowane przez MOL (na które nie miałem żadnego wpływu) okazały się niekonkurencyjne i roboty zdobyły inne firmy. Następna "niespodzianka" z jaką przyszło mi pracować dotyczyła strony internetowej MOL-a. Każdy, kto kiedykolwiek pracował na podobnym stanowisku wie, że w dzisiejszych czasach podstawowym narzędziem dotarcia do kogokolwiek jest strona internetowa firmy w której pracujesz. Po wejściu na stronę MOL-a w czasie od lipca do listopada ( 4 miesiące ! ) pojawiał się widoczny na całym ekranie napis o tym że firma bezprawnie wykorzystała zdjęcia produktu innej firmy do swojej własnej promocji !!! Oczywiście, było to bagatelizowane w firmie ale chyba trzeba żyć w jakiejś równoległej rzeczywistości żeby nie zdawać sobie sprawy że dla firmy jest to katastrofa wizerunkowa. Chyba nikt w firmie nikt nie poniósł żadnych konsekwencji za taki obciach, oprócz pośrednio mnie ponieważ kiedy ta informacja widniała na stronie internetowej, żadna z firm czy osób do których próbowałem dotrzeć nie reagowała w tym czasie na moje maile ani telefony. Kiedy tylko w listopadzie ten napis zniknął ze strony MOLa natychmiast znów zaczęły spływać do mnie zapytania ofertowe. W tej chwili ( jest początek roku 2023 ) zespół, w którym pracowałem zajmuje się(usunięte przez administratora)inwestycjami, do których to ja dotarłem . Są to inwestycje :(usunięte przez administratora) w Warszawie, jedna w Gdańsku, jedna w Toruniu i być może będzie jeszcze jedna w Łodzi, łącznie za kwotę około (usunięte przez administratora) złotych. Czy dojdzie do ich realizacji będzie zależało znów od tego czy MOL przygotuje konkurencyjne oferty na te inwestycje, a tego nie byłbym pewien... Nie jest to wg mnie chyba mało, myślę że taka kwota to może być połowa rocznej sprzedaży firmy. Niestety nie dowiem się tego ponieważ zostałem zwolniony z firmy powodu, jak to określono " nie spełnienia pokładanych we mnie oczekiwań". Jestem rozczarowany takim potraktowaniem mnie, tym bardziej że parę dni przed otrzymaniem wypowiedzenia dostałem zupełnie inną informację dotyczącą mojej pracy w tej firmie. W ciągu 14 dni otrzymałem całkowicie różne komunikaty i myślę że przyczyniły się do tego "życzliwe" osoby z otoczenia prezesa, które w ten sposób chroniły swoje (usunięte przez administratora). Nie chcę nikogo oceniać, stało się , jest to kolejne doświadczenie. Napiszę tylko, że marketing w firmie to totalna porażka. Jedna sprawa to ta wielka wpadka ze stroną internetową. Ale jest też druga. Firma istnieje od 30 lat, mieści się w zasadzie w granicach Poznania, ale większość pracowni projektowych, samodzielnych projektantów czy firm budowlanych działających w Poznaniu nie ma bladego pojęcia o istnieniu firmy MOL. Ja przez te 1,5 roku dotarłem pewnie do kilkuset razy więcej osób czy firm w Polsce niż dział marketingu przez wszystkie lata swojej pracy. I ostatnia sprawa a raczej rada dla przyszłych potencjalnych pracowników MOL. Nie ubierajcie się i nie wyglądajcie lepiej niż wszyscy pracownicy tej firmy, łącznie z dyrektorami. Wydaje mi się że w tej firmie lepiej być nijakim, przeciętnym i niewyróżniającym się, ale za to potrafiącym robić wokół siebie dużo szumu (nawet niczym nie uzasadnionego).
Dzięki za taką obszerna opinie. Chciałabym dopytać o co chodzi z byciem nijakim. Dlaczego trzeba takim być? Łatwiej wtedy o awans czy po prostu mniej się czepiają?
Chodzi raczej o rodzaj dystansu jaki czułem w stosunku do mnie, głównie ze strony pracowników biurowych. Kiedy niczym się nie wyróżniasz wtedy jesteś "swój człowiek"
Bardzo ciekawa i szczera opinia którą doceniam i szanuję. Nie wszystkie jednak informacje są zgodne z prawdą w szczególności przytoczone liczby. Np. trochę dyskwalifikuje Pana fakt że po 1,5 roku pracy w firmie i dostępie do informacji sprzedażowych nie ma Pan bladego pojęcia jakie obroty robi firma i myli się pan piętnastokrotnie ! Ciekawe też, jak taka kiepska firma, która właściwie wszystko robi źle, (marketing, sprzedaż, produkcja, polityka kadrowa, atmosfera) dobrze funkcjonuje i z roku na rok się rozwija, (nieprzerwanie od 31 lat) a Pana poprzednia firma której Pan był podporą już nie istnieje ? Chyba spisek ? Tak jak obiecałem poleciłem Pana do innej firmy, teraz muszę poinformować ewentualnego pracodawcę, że lubi Pan pisać różne bardzo subiektywne opinie i formułować błędne wnioski.
Dziękuję za ustosunkowanie się do mojej (rzeczywiście subiektywnej) opinii. Żałuję, że nie miałem ani jednej okazji porozmawiać z Panem przez cały okres mojego zatrudnienia w firmie. Nie było moim zamiarem napisanie negatywnej opinii ani krytykowanie działań firmy (wyjątek to ta sprawa dotycząca marketingu). Rozczarował mnie jedynie sposób w jaki zostałem zwolniony - niespodziewany i bez dania szansy na jakąkolwiek obronę. Nie mówiąc już o całkowicie niezrozumiałym traktowaniu mnie przez innych w ostatnim okresie kiedy byłem już na wypowiedzeniu. Wypowiedzeniem raczej nie można nikogo zarazić a tak się zachowywano w stosunku do mnie.
a czym ty sie wyrozniales ze ten dystans innych pracownikow jednak byl? co im w tobie przeszkadzalo ? ciekawi mnie, czy ja bym sie wpasowala :D
Dla mnie to zamknięta sprawa, nawet nie chce mi się już rozpisywać na temat tej firmy. Wpasujesz się tam jeśli lubisz klimaty lat 90-tych i początku XXI wieku.
Szef (dziadek) musiał oczywiście wtrącić swoje trzy grosze... Teraz przynajmniej wiem, że w biurze też panuje toksyczna atmosfera w stosunku kierownik - pracownik. Szef nie przyjmuje do swojej wiadomości negatywnych opinii, czyli jest to człowiek z którym nie warto dyskutować. Jego głównym argumentem jest to, że firma funkcjonuje od ponad 30 lat... No i ? Ciekawe czy gdyby nie dostało się dofinansowania z Unii to nadal by działała... (Może dlatego dziadunio lubi tak rozmawiać o polityce i robić jakieś śmieszne zebrania na kogo głosować w wyborach, a na kogo lepiej nie głosować...)
Zawsze możesz się pochwalić swoimi osiągnięciami rozumiem że młodego człowieka w kwiecie wieku ? zapraszam !
Moim osiągnięciem jest pracowanie w normalnej firmie po 8 godzin za godną stawkę godzinową, a nie tyranie jak (usunięte przez administratora) po 12 godzin (w tym soboty na czarno...), teraz przynajmniej nie (usunięte przez administratora) jak głupi i mam przerwę na której spokojnie mogę zjeść, a nie patrzeć na zegarek, żeby tylko się SIWY kieras nie (usunięte przez administratora), że się minutkę z przerwy spóźniłem... Mam radę dla szefa - niech traktuje Pan ludzi godnie i daje Pan jakieś premie, bo to Ci ludzie ciężko pracują na Pana sukces. Pan by nic nie osiągnął gdyby nie ludzie, proszę o tym pamiętać.
Widać że brak Ci doświadczenia albo w żadnej pracy nie możesz się utrzymać i dlatego nie wiesz co to normalna firma. Jeżeli dla ciebie wyznacznikiem dobrej firmy jest nieokreślony czas na śniadanie to załóż swoją firmę. W MOLu jest jedna 30 minutowa przerwa oraz dwie krótsze i niemożliwe jest aby 30 pracowników kończyło przerwy kiedy im się podoba. Co do godzin to maksymalnie pracujemy 10 godzin w sezonie a po sezonie 6 godzin zgodnie z równoważnym systemem czasu pracy. Pracuje tu już ponad 14 lat i zawsze w sezonie są nagrody pieniężne jeżeli nie dostałeś to widocznie nie zasłużyłeś. Gdybyś pracował dłużej i poznał osobiście Prezesa to byś wiedział że w sprawach rodzinnych, zdrowotnych, finansowych zawsze możesz na niego liczyć bo stara się pomóc. Nie ma takiej osoby która by tyle czasu spędzała w firmie co on i nadal z zaangażowaniem. Owszem mógłby już siedzieć w domu i korzystać z życia zamykając swoją firmę i zwalniając wszystkich pracowników ale chyba nie o to Tobie chodzi.....
Rozbijanie przerwy na jakieś śmieszne 7 minutówki to żenada... A przerwa 30 minutowa jest bezpłatna co dla mnie też jest wielkim nieporozumieniem, bo czy tego chcesz czy nie te 30 minut jesteś dłużej w robocie (przychodzisz do roboty na 6:00, a wychodzisz o 16:30), do tego stan kuchni jest bardzo słaby... Dwie mikrofale przy tylu pracownikach to za mało, powinny być przynajmniej trzy w sezonie... (10 minut długiej przerwy mija Ci na stanie w kolejce do mikrofali...), do tego krzesła na "stołówce" są niewygodne (jak robisz fizycznie te 10-12 godzin to chyba chcesz mieć przerwę w wygodnym miejscu) Oczywiście ludzie z biura mają wygodniejsze siedzenia, a dla pracowników na produkcji często nawet nie ma miejsca gdzie usiąść na przerwie, a jak jest to jest to niewygodne miejsce, albo musisz się kryć w przebieralni i tam jeść... Pracownik, który jest zatrudniony na umowę zlecenie też powinien dostawać jakieś premie lub nagrody uznaniowe (jeśli chodzi do pracy tak jak pracownik na umowę o pracę), a tak w firmie MOL niestety nie jest... P.S. Po oddanych na tym forum ocenach widać jaka jest prawda o tej firmie, zwróćcie uwagę na ilość zadowolonych i wkurzonych minek przy wypowiedziach (szefa - dziadka) lub też (pracownikach - (usunięte przez administratora)szefa)
Obecnie MOL do swojego zespołu szuka osoby do pracy jako brak. Na Lento.pl dodano ogłoszenie 5 marca.
A ile placi na produkcji zwykly pracownik czy realne otrzymuje wyplate 4 do 5 tys zl netto przy tych cenach itp to wyplata taka powinna byc.
To 4 do 5 tysięcy to na jakiej umowie? Bo czytam, że różnie tu są pracownicy zatrudniani, jedni na uop a druzy na zleceniu, to prawda?? Jakies premie można dostać za wyniki? Wchodzi jakiś socjal, benefity do podstawy?
4 - 5 tysięcy w MOL ?! W tej firmie musiałabyś przepracować przynajmniej 1,5 lub 2 miesiące żeby tyle dostać na rękę. Zarobki są dużo niższe.
Mam nadzieję, że ludzie inteligentni pomyślą i nie uwierzą w te bzdury ponieważ najniższe miesięczne wynagrodzenie krajowe netto jest 2780 pln i nie może być niższe. Jeżeli żeby dostać 5000 pln netto (jak twierdzi Jula) trzeba przepracować 2 miesiące tzn że miesięcznie wychodzi 2500 pln netto co jest niemożliwe !!! A wiem że w firmie nie ma nikogo na najniższym wynagrodzeniu. Ludzie zajmijcie się sobą a nie pisaniem fejków i oczernianiem innych co działa tylko na korzyść tego portalu.
To znajdź jakiegoś pracownika z produkcji który nie pracuje w Molu od 20 lat, ma zwykłą umowę o pracę i zarabia 4000 - 5000 zł na rękę bez żadnych nadgodzin. Powodzenia życzę w poszukiwaniu takiego rodzynka.
Dopóki nie ma nowego naboru, to zapytam o Wasze wpisy. O co chodzi z tym, że są na produkcji ludzie z umową i ze zleceniowką? Od czego zależy kto jaką umowę ma? Ludzie z biura muszą naprawdę pomagać na produkcji?
Większość pracowników na produkcji to ludzie zatrudnienia na umowę zlecenie (sezon trwa od kwietnia do września) potem, nie ma roboty i na produkcji zostają starzy wyjadacze (zatrudnieni na umowę o pracę chyba ;) )
A czy na jakieś inne stanowiska poza sezonem przyjmują? Czy raczej stanowiska mają już obsadzone? :/ Zależy mi na stabilnej pracy - firma blisko, więc byłoby idealnie...
Każda rozmowa kwalifikacyjna odnośnie zatrudnienia na produkcji jest przeprowadzana, nie przez prezesa, tylko przez kierownika produkcji, jeżeli jesteś chętny do pracy napewno ją dostaniesz.
Nic nadzwyczajnego, wspomnienie o zainteresowaniach, przeszłości zawodowej i predyspozycjach manualanych (praca na produkcji). Nie ma się czego obawiać, dziwne pytania napewno się nie trafią.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jak często w MOL odbywają się szkolenia pracownicze? W ogłoszeniu, które umieścili 5 marca na Lento.pl, obiecują bogaty rozwój.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w MOL?
Takie jak szefa firmy do ludzi piszących tutaj negatywne opinie o pracy w tej firmie. Zero dyskusji, tylko on ma rację i zna się na wszystkim ponieważ firma istnieje 30 lat. Nieważne jak ale istnieje.
Firma MOL poszukiwała pracowników na stanowisko Inżynier. Z ilu etapów składał się proces rekrutacyjny? Czy komuś udało się podjąć tę pracę?
Jakie sa zarobki zwykłego pracownika czy 3500zł netto może liczyć bądź 4 tys zł netto na miesiąc.
yy... O co chodzi że są najlepsi ? I o kogo ?
Dlaczego niezwykli? Coś konkretnego robą? I co do tej kasy jak to w takim razie wygląda, faktycznie 3,5 netto? a zwiększą coś od stycznia?
Jako były pracownik MOL ("Miłość- oddanie-lojalność" lub "(usunięte przez administratora)" - wybierz według uznania) mogę napisać tyle, że kierownik produkcji to zwykły cham i (usunięte przez administratora) który tylko czeka, żeby zwrócić Ci uwagę że podrapałeś się po głowie i nie pracujesz albo, że się spóźniłeś z przerwy o minutę. Jedynie co trzymało mnie przy tej pracy to współpracownicy (m.in. Wojtki z pakowania, Łuki od zaopatrzenia, Słodziutki Michał i Dima - pozdrowienia dla was ;) ) i atmosfera na produkcji jest często śmieszna i zabawna, a to za sprawą maskotki tej firmy (Maliny, którego też serdecznie pozdrawiam, chociaż wątpię, że potrafi czytać ;) ). W firmie nie brakuje zagorzałego kibica Lecha Poznań, który lubi wyzywać się z innym pracownikiem magazynu który kibicuje Legii...(xD). Wypłata na czas i jak zatrudnisz się na umowę zlecenie to w sezonie miesięcznie możesz wykręcić 4 koła o ile rypiesz po 10 lub 12 godzin. Jak pracowałem była też opcja przychodzenia w soboty ,,na czarno" (gotówka do ręki na następny tydzień), ale średnio się na tym wychodziło ;) zamiast 10 godzin robiło się 8 godzin a dostawało tyle co za 10 godzin. Szef firmy to dziadek, który widać , że firma to całe jego życie, czasem lubi odwiedzić produkcję i popatrzeć czy czegoś nie popsujesz ;). Inżyniery to tak jak wcześniej tu ktoś napisał (usunięte przez administratora) prezesa i robią tak jak on powie, co nie zawsze działa w praktyce :). Pozdrawiam wszystkich pracowników MOLA, którzy nie mają kija w (usunięte przez administratora) jak kierownik produkcji ;)
Chyba się nie zastanowiłeś jak to się dzieje że firma przez 30 lat wszystko (wg. Ciebie) robi żle, zatrudnia samych głupków i robi ciągle postępy i dobrze prosperuje ? jak to możliwe ? Cuda Panie !! A ty zrobiłeś jakiś postęp ? Nauczyłeś się ostatnio czegoś ? Czy jesteś mentalnie dwudziestoletnim emerytem ?
Zgadzam się z szefem ! Niestety Młodym nie za bardzo chce się pracować za to mają same wymagania i zachowują się jakby wszystkie rozumy pozjadali. Wiadomo że nikt normalny pracowity zadowolony z życia nie będzie marnował czasu na pisanie takich bzdur i obrażał innych . Ale niestety ludzie nie mają odwagi podać swojego nazwiska i ukrywają się pod nickiem bo tak można hejtować każdego. Dlatego dla mnie takie uwagi nie są wiarygodne bo hejterzy nie są wiarygodni !!
Niech już szanowny dziadek (szef) idzie na zasłużoną emeryturkę (i niech nie gada, że ma małą, bo każdy decyduje jakie składki odkłada), niech odjedzie swoim Lexusem w siną dal do swoich ulubionych Stanów Zjednoczonych z szyldem jakiegoś polityka z PO :) Pracocholizm to też choroba ;)
Nie polecam firmy mol panuje tam atmosfera bardzo nie przyjazna ludzie tam pracujący są dwulicowi .
Dwulicowi są ludzie którzy piszą anonimowe opinie. O atmosferze najlepiej świadczy stabilność zatrudnienia. Przy średnich zarobkach najlepszym miernikiem atmosfery jest średni czas zatrudnienia w firmie. W MOL-u wynosi on ponad 10 lat.!!
Tak jak mówicie pracownikom że jest rodzina atmosfera a potem niestety wychodzi szyło z worka :D
No jak kierownik taki by był to słabo motywujące. A jaki konkretnie masz z nim problem, że go podkreślasz?
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w MOL?
pan przez telefon dzwoni do mnie zaprasza mnie na rozmowę rekrutacyjną pytam się go na jakie ogłoszenie aplikowałem i ma problem i wielkie oburzenie że nie pamiętam na co aplikowałem a na pożegnanie zwrócił mi uwagę że mam przynieść normalne według niego cv bo wydrukowało mu się na 6 kartkach wystarczy zmniejszyć format czcionki. Pierwszy raz miałem taki telefon co mnie zapraszają na rozmowę rekrutacyjną i jeszcze mają takie problemy. Nie wiem czy firma mol jest fajna czy nie ale po rozmowie chyba z kierownikiem sobie daruje nie polecam pracować z czymś takim. ŻEGNAM :)
Czy w MOL są paczki/bony świąteczne?
Przez 18 lat były bony Sodexo ale w związku z inwestycją w rozbudowę firmy (nowy biurowiec i magazyn) na święta Bożego Narodzenia 2019 nie było wyjątkowo bonów ale pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę oraz umowę zlecenie dostali paczki okolicznościowe. Nie dostała paczki tylko pracownica zatrudniona od grudnia która po 2 tygodniach pracy była już na opiece a potem na urlopie i nie było jej do końca miesiąca.
w te święta były paczki świąteczne dla wszystkich pracowników. Osoby zatrudnione na umowę o pracę i zlecenie otrzymali różne paczki
Czyli była segregacja paczkowa :) Duże różnice były w zawartości bo mnie to zaciekawiło. Prócz paczek dali też premie świąteczne albo bony?
Poniższe opinie dotyczą firmy MOL produkującej markizy i rolety, nie mylcie jej z inną firmą w Suchym Lesie o nazwie podobnej M.O.L-Romgum która zajmuje się produkcją wyrobów z gumy. Pozdrawiam
Firma MOL z Suchego Lasu oferuje dobre warunki pracy, zarówno w biurze jak i na produkcji. Pensje są wypłacane na czas, a prawa pracownicze przestrzegane. Firma rządzona jest przed apodyktycznego, nieznoszącego sprzeciwu szefa i dyrektorów przydupasów. W firmie panuje dwulicowość i obłuda. Prezes manipuluje ludźmi i sieje terror. W zasadzie jakakolwiek rozmowa z tym człowiekiem nie jest możliwa- jest przecież najmądrzejszy więc można tylko przytakiwać. Ciekawe jaki ma wynik testu, który każe robić wszystkim pracownikom przed rozmową kwalifikacyjną?
Dziękuję Ci za tę opinię.Na jakim poziomie są zarobki i czy możesz je porównać do mierników typu najniższa krajowa lub średnia krajowa? Jednocześnie Twój opis atmosfery między pracownikami, a przełożonym brzmi niepokojąco. Czy próbowaliście rozmawiać z nim grupowo?
Co prawda pracowałam tam wieki temu (chyba 9 lat temu jako stażystka) i jako ze wtedy byłam mało asertywna i zestresowana pierwsza praca, dałam sobą pomiatać. Już na rozmowie kwalifikacyjnej prezes zadawał mi pytania, które obecnie są niedopuszczalne - poglądy polityczne, czy mam chłopaka, czy planuje ślub, gdzie pracuje mój chłopak. W obecnej sytuacji nie odpowiedziałabym na pytania, a prezesa zgłosiła do odpowiedniej instutucji, ale wtedy byłam w szoku. (usunięte przez administratora) prezesa i kłamanie w żywe oczy to tez prawda. Dobrze, ze spędziłam tam tylko 3 miesiace
To ze mną Pani rozmawiała i ja zadawałem te karygodne pytania! Potwierdzam! Czemu to nie udało się Pani zostać dłużej, w firmie w której ponad 50% pracowników biurowych pracuje tu dłużej niż 12 lat a 10 osób pracuje w MOL-u dłużej niż 20 lat. Wszyscy są mniej asertywni od Pani ? A jakie ma Pani osiągnięcia przez te 9 lat ? Ile firm Pani odwiedziła i porzuciła ze wstrętem. MOL od 30 lat robi postępy wolne ale stabilne, a Pani ? Wstydzi się Pani podpisać pod swoją opinią ? Dlaczego ?
Ogłoszenie na Samodzielna Księgowa do MOL pojawiało się w GoWork.pl, czy ktoś ma jakieś informacje na ten temat?
Najniższe wynagrodzenie w firmie, brak szacunku do pracowników, wymagania z księżyca, tak z boku można określić warunki panujące w tym dziale. raczej ludzie nie sa tam zadowoleni
No i pewnie dlatego średni staż pracy w firmie jest około 8 lat a w samym biurze ponad 12 lat! Ludzie na pewno są bardzo niezadowoleni skoro tak długo pracują w jednej firmie ? A ja długo pracowała wróbelek ? A jakie miała kwalifikacje ?
8 lat pracy jako staż? A ilu pracowników w między czasie odeszło? Statystyki w tej firmie podnoszą pracownicy bez kwalifikacji którzy wiedzą, że w innej firmie trzeba by było się wziąć do pracy...
Uciekaj! Nie trać nawet 1 dnia dla tej firmy! W sklepie na kasie mają większy szacunek do człowieka!
Aby czytać ze zrozumieniem polecam Słownik Jeżyka Polskiego w wersji kieszonkowej dla szkół podstawowych! Tam droga pani Katarzyno znajdzie Pani wyjaśnienie jaka jest różnica w znaczeniu słowa "staż" i "staż pracy". Przy Pani wybitnych kwalifikacjach po kilkakrotnym przeczytaniu na pewno Pani zrozumie.
Na jakich zasadach zawierana jest umowa o pracę w firmie MOL? Pojawiło się ogłoszenie na GoWork.pl 24 maja
Hej, na jaki numer mogę kontaktować się w sprawie pracy?
Ostatnio z ciekawości aż wszedłem na tą stronę żeby poczytać co ludzie sądzą o pracy w której popracowalem kilka dobrych miesięcy, większość opisów się zgadza Ale chciałbym też opisać swój punkt widzenia. Zaczynając od początku: Na szkoleniu bhp dowiedziałem się że nie mozna podnosić rzeczy nad głowę, nie dzwigac ponad 40kg oraz np nie rzucać nożami nie strzelać z pistoletu na zszywki itp, większość informacji zbędna, ponadto 2 pierwszych i tak nie da się przestrzegać bo powodzenia w szukaniu 2 dodatkowych osób przy przeniesieniu gotowego produktu ważącego ponad 100kg, Co można napisać dobrego O tej pracy? -Pracownicy bardzo unikalni i ciekawi, z większością da się znaleźć wspólny język -Na każdym dziale którym się znajdowalem śmiechu co nie miara -Wypłaty teoretycznie do 10 Ale nie dostalem żadnej później niż 3-4tego danego miesiąca -Wysokość wynagrodzenia będąc na zleceniu czyli Brutto=Netto mysle ze jak najbardziej satysfakcjonująca dla przeciętnej osoby bez żadnych papierów czy kwalifikacji . Myślę że plusów póki co wystarczy więc czas na minusy : -Brak sprawnych narzędzi pracy , często męczenie sie z danym przyrządem żeby zadziałał trwa dłużej niż sama czynność którą nim wykonujemy -Zdarzają się przypadki obrażania i poniżania ludzi przez innych pracowników -Bezpłatna przerwa jest dla mnie również minusem bo jednak każdy chce jak najszybciej skończyć pracę i zasiąść do własnych zajęć -Prośba o urlop bądź wolne z konkretnego powodu jest dość problematyczna ponieważ mamy jakieś 80% szans że kierownik nas wyśmieję -Często widywalem naprawdę zabawne rozplanowania pracy którą na logikę da się wykonać o wiele szybciej jednak bedac zwyklym pracownikiem mamy nikłe szanse że kogoś przekonają nasze argumenty do zrobienia czegoś inaczej -Większość rzeczy jest wykonywana na odwal się co jest dość problematyczne będąc przyzwyczajonym do wykonywania poprawnie swojej pracy . Myślę że starczy takie lekkie zobrazowanie sytuacji jak wszystko tam wygląda Na koniec moja opinia czy warto rozpoczynać tam pracę: Jeśli jesteś ambitnym dokładnym i dość inteligentnym człowiekiem to moim zdaniem to miejsce wpłynie na Ciebie negatywnie więc z pewnością nie warto, natomiast jeśli szukamy pracy na sezon , żeby móc sobie dość dobrze dorobić nie mając np pokończonych studiów bądź doświadczenia w swoim zawodzie , nie mamy problemu z ilością godzin pracy oraz jesteśmy silni psychicznie to myślę ze nie będzie to zły wybór . Protip: nie dajcie sobie wejść kierownictwu na głowę ponieważ jeśli pokażemy że żal było by nam rozstać sie z tą pracą to oni z pewnością dobrze to wykorzystają, Moja opinia jest zupełnie bezstronna I dla informacji innych nie zostałem wyrzucony tylko sam zrezygnowałem z tej pracy Kilka słów dla wtajemniczonych: -lubisz kukurydzę? -A może Mikołaja ? Oraz okrzyk bojowy : Łijł!
W firmie można liczyć na wypłacanie wynagrodzenia w terminie oraz na klimatyzowane biura latem. Na tym zalety kończą się. Prezesem w tej firmie jest Jego Magnifisencja. Na porządku dziennym jest strach przy wyrażaniu sprzeciwu (kończący się czasami krzykiem, a czasem wyśmianiem), stosowanie mobbingu i podlizywanie się. Jeden z dyrektorów nie ma absolutnie żadnej wiedzy technicznej nt. produktów które sprzedaje i sprawuje funkcję aparatu donoszącego na pracowników (często zwalając na nich swoje błędy). Jeśli wykonujesz jakieś dodatkowe prace, to możesz mieć pewność, że prezes zadba o to, abyś przypadkiem za dużo nie zarobił. Ważna jest dla niego jedynie garstka osób przynoszących bezpośredni dochód do firmy - pracownicy produkcyjni w ogóle się nie liczą. Firma dobra, aby przekonać się, że dobra atmosfera w pracy to podstawa.
Napisałaś, że w MOL dochodzi do mobbingu. To bardzo niepokojące. Co takiego dzieje się w firmie?
Na przykład zastraszanie pracowników na zwolnieniu lekarskim, szukanie winnych i przewalanie winy z nieudolnych dyrektorów na pracowników, wyśmiewanie podwładnych przez prezesa, zdarzało się także nadmierne podnoszenie głosu. Generalnie prezes (usunięte przez administratora) pozbawiony empatii - myśli, że nadal jest 95 rok, niestety myli się. Polecam znaleźć sobie inną pracę, bo gorzej może być chyba tylko w ubojni drobiu
@Odradzam Firma wypracowała sobie dobrą opinię więc jest wymagającym pracodawcą, ja natomiast polecam pracę.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MOL?
Zobacz opinie na temat firmy MOL tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MOL?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy MOL?
Kandydaci do pracy w MOL napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.