Nie tylko zawiedziona zmarnowanymi dwoma latami studiów magisterskich, na których nie nauczyłam się nic...poziom zajęć żenujący, opłata semestralna 3000zł, a w zamian niekompetentni wykładowcy i kasa, kasa, kasa...za wszystko. Za wpis do indeksu z ćwiczeń..za każdy spóźniony dzień opłaty za studia(słono!), za poprawkę ponad 100zł..już nie wspomnę o zmianach regulaminu bez wglądu dla studenta do zatweirdzenia...o cofaniu na poprzedni semestr z widzi mi sie rektora..szkoda słów. Skończyłam 2 lata, żałuje jak nic. Nie wiem kiedy wróci mi ochota na pisania magisterki, bo tutaj znienawidziłam studiowanie. A pisanie pracy mag. to już zupełnie inna historia nie zakończona happy-endem. Statystka z mojego roku 2010/2011..z całego roku 3 osoby obroniły się w pierwszym terminie. to powinno mówić samo za sibeie..
Szkola niewyplacalna, z mala iloscia studentow a co za tym idzie biedna. nie palcony zus, brak podwyzek, brak jakiegokolwiek zainteresowania. z pracownikow zostalo absolutne minimum ale szkola kwalifikuje sie do zamkniecia a tym poziomie.