Kucze jak wam nie pasuje to nie pracujcie tu.Przez takich frajerów jak wy u (usunięte przez administratora) iacie innych . Naplet ty debilu nudzi ci się to bierz się za robotę w końcu ,a mieszalnia jest ok. Dobrze się z wami robi chlopaki .Tylko problem jest z tymi frajerami z introligatorni .Jak wam nie pasuje to wypad.Flexo rządzi .Ludzie spoko .
w wiekszosci na produkcji robia idioci. pomocnicy powinni doplacac za to ze moga tu przyjsc. mieszalki wlacza sobie klime i siedza na dupach bo na (usunięte przez administratora) pracowac. magazyn jak kazdy inny magazyn - pracuja jak i kiedy chca i o to chodzi. norma na magazynach ale i tak najlepsza introligatornia, im to na 8h pracy chyba nalezy sie 7h przerwy a pierwsza juz od 6:00. ze wlasciciele maja cierpliwosc...
a spolecznemu i tak sie swieci glaca. banda nierobow - tylko tak mozna okreslic pomocnikow. oczywiscir sa wyjatki. co niektorzy \"drukarze\" tez o (usunięte przez administratora) e potluc, tylko aby innym narobic przypalu. a ja pozdrawiam Szrfow - placa na czas i sa w porzadku. a i hu.j ci w (usunięte przez administratora) e frajerze z introligatorni a wy placicie abonament radio-tv? szmaaaaaaty.
Fakt jest taki firma dobrze stoi praca jest non stop kasa na czas i nie mala tylko jest tak duzo a ludzi malo ze praktycznie tyra sie non stop a niestety za soboty i niedziele dodatkowej kasy nie ma a to zawsze by troche inaczej wygladalo z perspektywy pracownika jak by mial wieksza pensje tak wiec jezeli ktos tylko nazeka no to zawsze moze zmienic miejsce pracy a i bym zapomnial ogolnie zaloga jest spoko tylko czasem z kierownikami dogadac sie to problem bo nieraz jak cos chce sie z nimi zalatwic jak z czlowiekiem to sie slyszy ze jak ci nie pasuje to sie zwolnij i to jest irytujace ale to musieli bysmy wszyscy kiedys postawic na swoim i zastrajkowac tylko jak znam zycie to zawsze jakis sie wylamie ale kto wie
Znając zycie firma nie płaci abonamentu . Za odbiorniki radiowe. Po drugie. Dlaczego jest tak że trzeba przychodzić w święta do pracy.A jak sie powie ze nie , To odpowiedz jest krótka Jak nie przyjdziesz to ci od (usunięte przez administratora) e kase albo cie zwolnie . Dotyczy to sie ludzi na zleceniu. Po trzecie. Dlaczego pewni pomocnicy przychodzą do pracy i palą trawę w robocie . To jest chore . Powtarzam jeszcze raz . Prezesi róbcie kontrole w firmie i wtedy zobaczycie za co ludziom płacicie. jeszcze jedno w Nocy pali sie na hali jak pada deszcz przy drzwiach .
a abonamety za radia sie placi? bedzie kontrol
Boże, nie pasuje to wyjazd (dot. pomocników), może większą podwyżkę dadzą bo wam nie trzeba będzie płacić. Większość z was i tak huja robi a kasę zarabia tylko dzięki kolegom (patrz panienka pewnego co myśli, że czymś rządzi). Osobiście bym was (usunięte przez administratora) i tyle bo do roboty się nie nadajecie. Introligatornia jeszcze coś robi, z flexo to tylko 80% drukarzy a z pomocników jakieś 35% reszta wali w huja na magazynie lub na tej jebanej mieszalni, która chyba do tego powstała. Gdyby góra chciała to większość z zatrudnionych już by nie pracowała, dotyczy to każdego z działów, po co was trzymają - może dla zabawy. POWINNIŚCIE BY IM WDZIĘCZNI ŻE DALI WAM PRACE NIEWDZIĘCZNICY!
Jak tak wam źle to na h*j tu pracujecie, ja pi****le. Robicie koło dupy komuś, kto was "karm". Jak praca nie odpowiada to wyjazd, jestem pewien, że na wasze miejsca byłoby wielu chętnych. No ale jak czytają wypowiedzi takich debili to ciekawe co sobie myślą o EMBE.
Miałem już się nie wypowiadać, ale traktuję to jako sprostowanie polemiki do mojej wypowiedzi. Ad. 1 Z ponad ( jak się okazuje) 130 osobowej załogi, zdecydowana większość zatrudniona jest na produkcji, a nie w biurze. Ad. 2 Umowy - zlecenia. Większość tak zaczynała i Ci którzy poważnie traktują swoje obowiązki i zakład, mają już stałe umowy ( i tych jest też zdecydowana większość). Tak więc warto się starać, a nie narzekać. A tak na marginesie do zarzutu, że pomocnicy robią za maszynistów, a oni biorą tylko kasę. Nie wiesz zapewne, a może nie chcieć wiedzieć, że większość z nich pracowała na innych stanowiskach w drukarni i dopiero się szkolili na maszynistów flexo (również wpierw byli pomocnikami). Tak więc staraj się (o ile jesteś faktycznie pomocnikiem) to i Ty może zostaniesz maszynistą i za Ciebie będą zasuwali nowi pomocnicy (tym bardziej że jak wszystko na to wskazuje będą nowe maszyny). Ad 3. Pracownicy z dużym stażem pracy. Porozmawiaj z koleżankami/kolegami to zorientujesz się, że nie tylko właściciele, ale i w biurze i na produkcji takich osób jest dużo. Ad 4. Ci którzy kiedyś pracowali i wrócili. Też porozmawiaj, i dowiesz się że p. Edek nie jest na pewno jedynym. Ad. 5. Rodziny. O ile się orientuję to w biurze takich rodzin jest zdecydowanie mniej jak na produkcji. Ad. 6 Uczciwie robisz i zabierają Ci kasę. O ile to prawda to jest to faktycznie nie fair. Ale czy zgłaszałeś to kierownikowi (tylko jak On to robi) to szefom lub dyrekcji? Spróbuj, o ile masz rację to na tym nie stracisz (porozmawiaj że starszymi kolegami). Ad 7. Drukarnia rozwija się tylko dzięki taniej sile roboczej. Tutaj to tylko mogę Ci podpowiedzieć że weź dotację z UE, załóż firmę (tylko nie drukarnię bo tam smród) i Ty wykorzystuj tą tanią siłę. Na koniec pozdrawiam, ale nie tylko magazyn, tylko cała załogę (naturalnie tylko tą zdrowo myślącą). Koniec kropka.
Dajcie sobie spokój z tymi internetowymi wywodami bo to do niczego nie prowadzi. Jedno jest pewne jak komuś nie pasuje to nikt go tu na siłę nie trzyma droga wolna. TYLE
Jeszcze kilka zdań do mojej poprzedniej opinii. Mam nadzieję (brak komentarzy), że do moich konkretów nie ma uwag. Plotki się nie liczą. To tylko mnie wkurza, że kilka osób (na ponad 100!) wyrabia opinię, która jest tylko ich. Takie dworskie gnidy (Janosikowe). I przeważnie jest tak, że w oczy wlazły by bez mydła w du.., a tylko się odwrócą i kąsają. Nie ważne czy prawda czy fałsz, ale żeby się odegrać. Tylko za co? Tylko, uważajcie, kłamstwo ma krótkie nogi. Bo mniej więcej wiadomo kto to pisze. Paniusia (ą, ę) która chyba nawet nie jest już zatrudniona. Pracownik flexo któremu wydawało się że robi w Biedronce (tylko tu za większą kasę). Osoba z poza produkcji, która czuje się nie spełniona( wykaz się robotą) "Pisarz" który robił też różne głupie dopiski na ogłoszeniach i zarządzeniach zakładowych (weź pod uwagę, że twój charakter pisma można porównać - np. raporty). I to są wnioski z rozmów na produkcji (choć nie tylko) .Wcześniej czy później będzie na 100% wiadomo kto stoi za tymi wpisami. Tak więc uważajcie. To jest kwestia czasu. A wtedy zapewne będziecie skomlali i prosili o wyrozumienie. Ale nie kąsa się ręki która karmi.I to jest mój ostatni wpis. Konkretny. A plotkarze do magla. Tam nie będziecie wąchali farb i rozpuszczalników, tylko skarpety. I może to wam pomoże na szare komórki.
Co do poprzednich wpisów. Anonimowo znaczy uczciwie. Wg mnie jedno drugie wyklucza. Plotkami nie zajmuję się, bo są poniżej pasa. W "kombinowanie" magazynierów nie wierzę, nie byli by na tyle głupi. A teraz ogólnie. Jak jest tak źle, to dlaczego: 1. Zatrudnionych jest ponad 100 osób (przecież wojska nie odrabiają). I mam rozumieć że wszyscy są w psychozie? 2. Drukarnia zdobyła wiele nagród i wyróżnień (także fair play). 3. Sporo pracowników jest z dużym stażem pracy. 4. Są osoby które kiedyś pracowały w "Embe-Press-ie", zwolniły się i z powrotem wróciły. Rzekomo do takiego syfu? Przecież wiedziały gdzie wracają. 5. Pracują rodziny (małżonkowie, synowie itp.). Jakby było tak źle to całe rodziny by się w to pchały? 6. Kasa jest zawsze na czas. 7. Drukarnia stale się rozwija, nie ma więc obaw o przyszłość. A jak komuś jest naprawdę tak źle, to dlaczego tam dalej robi, a nie powie otwarcie co myśli (tylko naturalnie nie anonimowo - bo uczciwie. I tyle, a nie jakieś plotki z magla!
Opary chemiczne i wysoka temperatura ... Przyjemny koktajl dla organizmu :-) .
W sumie nikt nic konkrtetnego nie napisał poza obelgami i marudzeniem ... :-( Może ktoś napisze coś konkretniej , jakieś "ciekawostki" związane z tą firmą i jej "władcami" .
ten system co kupiła drukarnia zniszczył już kila drukarni i nie działa lepiej od excela, to będzie maiła nerwy zepsute bezdeklowa a my na produkcji mamy już całkiem pozamiatane, ja na szczęście już znalazłem nową robotę i wreszcie spadam z tego syfu i potwierdzam że trują tu ludzi bo wdycha się rozpuszczalniki, acetony i inne
System to oni maja ale jak nas wykozystywac, wyłudzac za darmo robote i nie płacić za nadgodziny.
Pracuje w drukarni dopiero miesiac, ale juz moge sie wypowiedziec o tutejszych warunkach. Nie mam pojecia o co Wam chodzi z tym stresem. Moze ziolek sobie zaparzcie? Wiadomo, sa terminy ktorych trzeba sie trzymac, jezeli cos sie opoznia, to jestesmy pod ostrzalem pracy, ale nie jest to stresowa praca. Bylo isc na kierownikow lub pozakladac wlasne firmy, to byscie mielli bezstresowo. Zarobki: Na poczatek mialem dostac mniej, a dostalem troszke wiecej, co bylo milym zaskoczeniem (oczywiscie zawsze mogloby byc lepiej), poniewaz drukarnia ma ogromne zyski. Umowa: Umowa-zlecenie, koszmar kazdego pracownika, ktoremu zalezy na stalej umowie, oczywiscie na to potrzeba czasu. Zastanawiam sie tylko, jak dlugo? No ni pozostaje czekac cierpliwie z nadzieja :) Panowie, warunki sa swietne, jest to, co powinno byc. Sa o wiele gorsze miejsca pracy, gdzie czlowiek robi w wielkim upale i nawet szklanki wody nie dostanie. Pozdrawiam
pracujac tam 3 lata, mam troche inna opinie .. stres i terminy masz wszedzie , a nie wszedzie masz wyplate w terminie, poza tym czego oczekujesz od pracy w drukarni? sterylnych warunkow ? poszukaj pracy w laboratorium ;) pozdro
to idź popracować sobie w biedronce lub innym podobnym wynalazku
Pracowałem tam i atmosfera jest stresujaca tylko ciała pogon z pieniadzen praca po 12 godzin Magazynierzy to straszne nieroby tylko internet obsługuja zamiast zajac sie magazynem NIE POLECAM chyba ze chcesz smierdziec farbami acetonem i byc w tym umazany PORAZKA
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Drukarnia EMBE PRESS?
Zobacz opinie na temat firmy Drukarnia EMBE PRESS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
