Jaka atmosfera jest między działami w Workenter?
.....podzielam ostatni wpis, jak jest tam teraz, napiszcie czy warto aplikować..............
Aplikować warto. Ja jestem w Niemczech. Korzystałam z pomocy tego biura. Z sukcesem i praktycznie jak mam problem to dzwonię. Z tym że oni nie zatrudniają. No ale zawsze te pan pomaga
Czy ktoś z Was pracuje obecnie w Workenter lub niedawno zakończył pracę? Jak wygląda sytuacja z zatrudnieniem i atmosferą w firmie? Są to cenne informacje dla osób poszukujących nowych ofert pracy i rozważających zatrudnienie.
Witam, w jakich branżach oferują? bo z tego co wywnioskowałem raczej medyczne? Gadałem z koleżanką, poleciła mi. Podobno nieźle działają i są normalni .
No jest to faktycznie jedna z większych, to całkowicie prawda, dlatego tutaj właśnie jestem, ale co ja mogę
Firma jest O.K. Pan Cz. sporo mi pomógł. Pozdrowienia. Małgorzata
Facet pomaga jak może. Jest zakręcony bo ma chyba sporo na głowie. Mnie sporo pomógł przede wszystkim z nostryfikacją. Teraz juz staje na nogi ale na początku wiadomo. Generalnie otrzymałam wszystkie informacje. Nie wiem jak jest u innych ale nie żałuję kontaktu. Dała mi koleżanka. i to chyba najbardziej wiarygodne bo ona tam przez nich pracuje/ Pozdro
radek o jakich 1600 zł piszesz? 1600 to 400 Euro a w Niemczech to śmiech. Zależy co robisz . Tak jak tu pisali niektórzy , pracujesz u Niemca bezpośrednio i masz z nim umowę . Może myślałes 1600 Euro. To niezły szmal jak na dzisiaj.
Witojcie, tak z ciekawości; wertuję to forum, a że bez pracy człowiek ma mnóstwo czasu to i setki pytań się rodzi.czy założeniem niezbędnym w owym systemie pracowniczym jest znajomość języka kraju do którego się jedzie ?? podstawy komunikatywności musza być ogarnięte, ale czy to ma wpływ na wysokość wynagrodzenia ??
Czsami tu zaglądam. No tak ale o czym rozmawiamy. Ja u tej firmy nie mam umowy o pracę tylko z Heimem bezpośrednio czyli mam niemiecką umowę , Jak do nich zadzwonisz i się ugadasz to oni ci dadzą szczegóy i umówią Cię w Niemczech. Tu dostajesz umowę z pracodawcą i Schluss
No ale ta firma nie daje polskiej, Ty podpisujesz niemiecką na miejscu, są podobne tylko niemiecka ma więcej szczegółów i wszystko zależy od pracodawcy no i każda zawiera te takie ogólne sprawy wymagane w umowie i do tego szczegóły od Twojego pracodawcy, mnie podali wiadomo ile urlopu, jakie wynagrodzenie, jakie dodatki, obowiązki , jakie zasady wypowiedzenia itd.
Nie. Właśnie pospałam trochę po dyżurze. Ja jestem na niemieckiej umowie. 6 miesięcy okres próbny a potem na czas nieokreślony. Firma Workenter tylko organizowała i pośredniczyła. Jak jestem zadowolona , nie narzekam ale to początki to zawsze czegoś trzeba. Ale teraz tu wymagają nostryfikacji. Firma Workenter mi w tym pomaga
Pracuję i tą drogą podziękowania . Jestem pielęgniarką. Pan z agencji załatwiał na bieząco wszystko. Dostałam dobry kontakt i to co pisał i mówił sie sprawdziło. Byłam tydzień na próbie. Teraz jestem na normalnej umowie. Dostałam na miesiąc darmowe mieszkanie. Szukają dla mnie własnego ale to trochę trwa bo nie wszędzie są z meblami. Nie jest źle i dzieki panie [usunięte przez moderatora]
jak to czytam to smiac mi sie chce. byłem " na domku" 24/h . dziadek leżał no ale czuwałem juz 4 miesiące i dostawałem pierdulca. bo generalnie byłem sam na sam i tyle czasu.szukałemm po necie róznych wyjśc znam niemiecki aby sie niezle dogadac. słuchajcie, ja szukalem roboty około roku, miałem1400 na reke i było dobrze. dzwoniłem i pisałem. Malo kto odpowiadal albo odbierał telefony. jai czytam różne opinie i fora. dałem namiary no ale pojechałem na rozmowe do Koloni i wyszło. teraz mam grafik i kończe o 21.30 i jestem free, jutro popołudnie! Nie mówię, ze zalatwili mi od razu ale po jakims czsie ten pan zadzwonił i mnie umówił .. spadam na spanko. pozdrawiam Lublin
do niby\"oszukanej\". Typowo ukierunkowana i na zamówienie wypowiedź.Pytanie:czy straciła pani cokolwiek? na jakiej podstawie to pani pisze? jest wybór, nie musi pani korzystać, czy rzeczywiście została pani oszukana? poniosła pani jakieś straty? nie ma kosztów pośrednictwa i to jest fakt a jak chce mieć pani uznane kwalifikacje - nostryfikację( co jest wymogiem) to musi pani za to zapłacić , to jest pani koszt i pani dokumenty na przyszłość chyba ,że pracodawca niemiecki zapłaci co też jest możliwe ale nie zawsze.O tym właśnie otrzymła pani informację aby nie było niedomówień. Mniej \"straci\" pani jadąc osobiście do Niemiec , dogada się z urzędnikiem niemieckim, potłumaczy w Niemczech dokumenty bo tylko tamtych tłumaczy urząd uznaje ,załatwi sobie sama pracę na niemieckich warunkach, przygotuje wniosek i życiorys po niemiecku, załatwi zameldowanie, wykona parę telefonów do Niemiec itd. Wychodzi pani z założenia , że to pani dyktuje warunki i koniec.Żyjemy w cywilizowanym świecie i jeśli coś się pani w tym wszystkim nie podoba lub budzi wątpliwości to należy to w odpowiedni sposób wyjaśnić aby zrozumieć sprawę. Wybrany przez panią sposób świadczy tylko i wyłącznie o pani. Ten człowiek to mój współpracownik a nie konsultant. Radzę zajrzeć do encyklopedii i zapoznać się ze znaczeniem tego określenia.Nie ma sprawy polecam parę szpitali, DPS- ów w rejonie i Lublinie. Zgłosi się pani i natychmiast wezmą do pracy a nawet będą o to prosić . Może nawet wniosą na lektyce do Działu Kadr
kasa, to nie wiem , a w jakiej branży Cie interesuje. bo to oni nie płacą ale mają oferty. Ja pracowałem prywatnie po rodzinach ale juz mam dosyć i zjechałem. Ja bez papierów i właściwie cienko bo wszedzie teraz musisz mieć papier i język a w kraju syf
Hej, a ile za miesiąc oferują? Czy jest to uzależnione od stopnia znajomości języka?
odpisują na maile przynajmniej. wszedzie jest dobrze ale jak nie ma papierka z wyksztalceniem to nie zawsze idzie znalezc prace. ja mam pobyty 2 razy po 3 miesiace i referencje , moze sie zzalapie na domki. Cos tam obiecuja. Jechac na dziko to chybil trafił. Według rozmowy to nawet na domki to zalatwiaja z umową niemiecką. napisze jak będę na miejscu, może !
Witam, ja jeżdze na TIRach . Zadzwoniłem do nich i facet mi zalatwil. jedno jest dobre, ze tu sie dostaje umowe od fryców. Nawet niezle trafilem , kasa srednia ale duzo lepsza nisz w Polsce. jak bylem tu w spedycji umowiony to ten z agencji dzwonil non stop i do mnie po trasie tak, że pilnowal tematu bo ja nie zabardzo z niemieckim. Spedycja niezla to znaczy normalni ci Niemcy bo to mała spedycja. ja tam polecam i chyba zadzwonie do kumpla zeby sie pisal
Hej,a pracujesz gdzie i jako kto? ja mam jechac przez te firme pod koniec sierpnia,jak narazie to wydaje sie byc konkretna ta firma,ale rzeczywistosc moze byc inna.:)