Paweł Sawicki Sphinx Restauracja chce zatrudnić na stanowisko Kierownik zmiany kogoś z doświadczeniem. Czy zarobki takie jak 5000 PLN będą osiągalne?
to prawda menago z rynkowej to spoko mordeczka ale niestety tylko on. Słaby hajs dają, często trzeba świecić oczami przed klientami, bo kilku rzeczy nie ma, opinie chyba kupują, żeby były pozytywne. chodzenie tam to jakaś treblinka. nie wspominam tego czasu za dobrze pomimo krótkiego czasu pracy. robienie za dwie osoby, może teraz coś się zmieniło ale wątpię. warto pójść na próbę, żeby docenić swojego byłego chlebodawcę xp klientom może wydawać się, że fajna atmosfera ale to tylko dobre aktorstwo kelnerów. niestety brak szacunku do pracowników, szef czasami jak miał dobry humor to był fajny do pogadania, szefowa udaje miłą ale później i gada na ciebie do kogoś innego, zależało im tylko na skłóceniu pracowników. a no i jeśli ktoś chce pracować (usunięte przez administratora) i wykończyć swoją psychikę to jest to idealne miejsce. drodzy klienci, zastanówcie się kilka razy czy chcecie na pewno tam wejść i coś zjeść. Bo niestety ale w tym miejscu cena ≠ jakość aaaa ciekawe co było w tych miejscach co usunął je administrator hmmm???
a no jak niżej, napiwki potrafią być spoko +jest to raczej praca dorywcza na weekendy, czegoś brakuje w tej firmie, bo mogłoby być fajnie ;]
Cały ten wpis to jedna wielka pomyłka, nie wiem skąd tyle jadu, ja pracowałam w tej restauracji i mam całkiem inną opinie. Ponadto jeśli coś ci nie odpowiada w tej firmie to trzeba porozmawiać z właścicielem, a nie hejtować w necie.
Gdyby "szef" potrafił rozmawiać z pracownikami (z szacunkiem) to owszem dałoby się dogadać. A jeżeli pan Paweł potrafi tylko krzyczeć a nie rozmawiać no to sorry.
Minęło sporo czasu od mojego zwolnienia się, ale nadal uważam tą pracę za najgorszą w moim życiu. Szefostwo nieudolnie próbuje manipulować pracownikami, pracując za mniej niż najniższa krajowa (10zł/h bez jakiejkolwiek umowy) potrafiłam słyszeć, że nawet na te śmieszne pieniądze nie zasługuję, mimo że byłam dobrym pracownikiem. Kucharze oprócz szefa kuchni mają ewidentny problem z używkami, zarówno kiedyś jak i teraz - taka już chyba tradycja. Dawny manager bardzo w porządku, ale zniszczony psychicznie przez szefostwo. Za to nowa pani manager to kompletny niewypał. Półprodukty, mrożonki, nieświeże produkty, wmawianie gościom że jest inaczej. Ciągle czegoś brakuje, czasami tylko dlatego ze kucharzom nie chce się robić albo zajęłoby im to za dużo czasu. Cała ta restauracja to kompletny niewypał, a ludzie którzy nadal tam pracują robią to tylko dlatego, że udają że w siedlach nie ma lepszych perspektyw-ale nie oszukujmy się wszystko jest lepsze niż praca tutaj…
pracowałem spory okres czasu, (usunięte przez administratora) robi się za kilka osób jednocześnie a wynagrodzenie jest bardzo słabe, o podwyżce nawet nie ma mowy, (usunięte przez administratora). Niby zaliczki spoko,można brać ale też nie zawsze, wypłaty lubią się przesuwać nawet o kilka dni. (usunięte przez administratora)Ogólnie nie polecam pracy tam, lepiej siedzieć na kasie w jakimś sklepie.
Nie zgodzę się z twoją opinią, ja pracuje tam nadal podwyżkę dostałem bez upominania się po 3 tygodniach. Szef porostu mnie zawołał i powiedział , że widzi iż dobrze pracuje i należy mi się wyższa stawka. A tak w ogóle skoro jest tak źle to czemu starzy pracownicy wracają do Pana Pawła. Myślę , że nie każdy nadaje się do gastro, bo często jest tabaka i to trzeba lubić.
podwyżka z 10 złotych na 11 to nie podwyżka ;) a starzy pracownicy wracają, to pan paweł do nich wraca, bo gdyby nie oni to nikt by nie chciał tam robić. Tabaka? chyba tylko przez to, że wykorzystują każdego jak się da na każdym kroku i trzeba robić za kilka osób. Jak masz coś nie tak z głową i to lubisz to szczerze współczuję. A sphinx i gastro to dwie całkowicie różne rzeczy :)
Nie wiem czemu tak atakujesz każdą pozytywną opinię o tym pracodawcy, jeśli masz jakiś żal to lepiej załatwić to rozmową, a nie hejtem w internecie. Pozdrawiam i życzę ci żebyś zacząć pozytywnie odbierać otoczenie.
Czy pracodawca Paweł Sawicki Sphinx Restauracja motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
Bardzo długo pracowałem u Pana Pawła jako szef jest super, do dzisiaj jak jestem w Siedlcach to go chętnie odwiedzam. Szef, bo tak do niego mówię do teraz, nauczył mnie pracy. Aby tylko takich pracodawców spotykał w swoim życiu
Na poziomie
Bardzo dobrze się pracuje u pana Pawła. Szew to bardzo dobry człowiek dbający o każdego ze swoich pracowników . Oby wszyscy pracodawcy byli tacy jak mój szef
Bardzo polecam menago z rynkowej super gość, właściciel sympatyczny można się z nim dogadać, pensje przyzwoite
Dawny menago z rynkowej faktycznie bardzo w porządku, trochę wypalony i zniszczony psychicznie przez szefostwo. Zmiana managera niestety na minus bardzo w tej restaurą
Ale czy firma mimo lockdownu wydaje potrawy na wynos czy jest faktycznie zamknięta na głucho?
Ile jest kelnerów na zmianie ?
Świetny pracodawca ale trzeba być równie świetnym pracownikiem, ja polecam.
Praca naprawdę spoko. Pensje zawsze na czas, a nawet jak toś potrzebuje to wcześniej. Szef to przyzwoity gość, jeśli ktoś lubi kontakt z ludźmi to polecam.
Jak długo pracujesz już w Restauracji Sphinx i czym konkretnie się tutaj zajmujesz? Czy wymagania wobec pracownika są spore? Wspomniałeś że pensje są zawsze na czas, możesz mi powiedzieć coś o wysokości zarobków w tej firmie? Jaka jest podstawa wynagrodzenia? Daj znać!
Polecam tego pracodawcę.
W tej branży jeśli ktoś czuje się dobrze to z pewnością w firmie będzie zadowolony
Dobra praca w czasie studiów, elastyczny grafik i przyjazna atmosfera.
Praca naprawdę spoko tylko klienci czasem dokuczają
Super praca, pracowałem tu przez wakacje niestety wyjechałem na studia, później pracował w różnych innych gastro i nigdzie nie było tak zajefajnie jak u szefa.
????
Mega robota
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Paweł Sawicki Sphinx Restauracja?
Zobacz opinie na temat firmy Paweł Sawicki Sphinx Restauracja tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.