(usunięte przez administratora)
Niby każdy ma prawo mieć słabszy dzień ale jak wtedy góra na to reaguje? Nie wiem czy w ogóle w ostatnim czasie cokolwiek w tym zakresie się przytrafiło ale jak przy tym zakład dba o BHP?
Lata zaniedban, zlych decyzji, kumoterstwo....Zaklad jest zbierania ludzi z problemami, malo kto jest normalny. Przyszlosci tam nie ma.
Jak tam temat dodatków w firmie? jak tak patrzę na dawniejsza ofertę dla operatora to pisali w niej o posiłkach, funduszu, szkoleniach, nagrodach jubileuszowych i tym podobnych. Czy do dziś dorzucili cos jeszcze? I jak oceniacie pracę z perspektywy operatora? warto chłopakowi podesłać ofertę?
Jak aktualnie ma się atmosfera i kwestia awansów pracowników? Czy wciąż jest ona napięta, tak jak pisaliście i, że tylko wybrani pracownicy dostają awans? Czy już się to może jakoś poprawiło na przestrzeni lat? :)
Aha czyli zależy od perspektywy? Bo dla nich samych to pewnie spoko ale jak to na wynikach się odbija?
Witam, jak wygląda sytuacja w firmie?
Jest tam ktoś jeszcze ze starej kadry kto pamięta dawnego dyrektora? Czy to niemożliwe jest tyle lat pracować?
Jakie są warunki zatrudnienia w HAMECH?
Brak szacunku do pracownika, podwyżki i awanse dostali Ci co z kierownictwem dobrze żyją, nie Ci co robotę robią. Atmosfera fatalna już nawet między pracownikami bo prawie wszyscy to widzą ale nie ma silnego aby zastrajkować. Wstrząs wisi w powietrzu.
Wyzysk i tyle w temacie . Moj partner tam parcuje i z tego co opowiada mozna wywnioskowac ze Ta ''Niby firma '' istnieje tylko po to aby sznowny pan dyrektor i jego synek mogli se kieszenie napchac i dbaja tylko o swoje potrzeby . delegacje ??? smiech tak wyglada delegacja wysylaja pracownikow do jakiegos miasta lub wioski , wyzywienia nie ma i ze swojej kieszeni musza se kupowac sniadanie i kolacje bo obiad czasem maja ale po 12 h jak robia i szanowny dyrektorek nie widzidzi nic w tym zlego Wyplaty tak samo z bardzo duzym opuznieniem , nadgodziny az ciezko zliczyc , i nadal nie zaplacono za nie .Traktuja pracownikow jak smieci .zeby wolne dostac to tez problem !! czlowiek wraca z jednej delegacji w nocy a na drugi dzien o 5 rano do zakladu i po dwuch godzinach wraca i mowi ze jedzie znowu...A wygladaja to tak ze wysylaja pracownikow praca nie jest skonczona a oni sciagaja ich spowrotem i tak w kolo i znowu wyjazd aby cos zaczac a niech konczy ktos inny .....KPINA !!!!!!!!GDYBY ta HAJNOWKA byla bardziej rozwijajacym sie miastem w tym Hamechu nik by nie zostal ..Oszusci i nic wiecej !!!PRacownicy to LUDZIE i maja swoje prawa .
Czy nikt by nie został? TAK to prawda, przy tych warunkach nikt, zakład musiałby podnieść wypłaty i wzbogacić socjale, to nie prawda że zakład słabo stoi, pieniądze są, każda duża firma ma jakiś kapitał zakładowy, po prostu nie chcą ludziom dać więcej bo wiedzą że mają ludzi którzy będą robić. Zaletą zakładu jest bliskość wschodniej strony Polski skąd łatwiej jest znaleźć Ukraińców
Bardzo dobra firma i świetny pracodawca tylko trzeba być równie dobrym pracownikiem!
Rok 2013, zarabiałem 10.05 zł / h BRUTTO ! 1280 zł netto. Dział spawalnia. Praca odpowiedzialna, spawaliśmy piece, przed paleniska, suszarnie, kolektory i inne drobne rzeczy. Majstrem był "pęcherz" kawał gnidy który wydzielał elektrody na sztuki i gnoił ludzi donosząc nieprawdziwe informacje do przełożonych ( stare polskie przysłowie powiada że kto pod kim dołki kopie ten sam w nie wpada ) .Przerwa standard 15 min, wychodziło 20 min. Kanapkę jadło się w pośpiechu łykając i popijając kawą, nie raz brudnymi rękoma jak skorzystało się z toalety i czasu brakło. Robota niewdzięczna. Robiono redukcję pracowników, dobrych pracowników którzy przepracowali po 40 lat, znali się na robocie, zastępując kadrą kobiecą po 25 - 30 lat,która nie wiedziała jak wykonać przeróbki zakładowe pytając o to pracowników, byłem świadkiem tych redukcji. Z rozmów z pracownikami dowiedziałem się że nie zrobiono niczego prócz elewacji z niskich wypłat i przestawienia maszyn po prywatyzacji, a było tyle krzyku i obietnic, są wypłaty które oscylują się w ok 2000 zł na 2020 rok. Pracuję i otrzymuję wypłatę ok 6000 i nie chciałbym nigdy wrócić do tamtych lat. Prośba do pracowników o szczerą opinię jak zakład funkcjonuje. Pozdrawiam spawalnię, jeden z najszkodliwszych i nieszanowanych zawodów
Pomożemy to słowo jest Gierka a gościa dawno już niema a myśli są
Sądzisz że pomożemy, jak będzie cza heheh może i miły ale uczyć tak nieeeee. Koleżankę z przeciwnej firmy niech bierze. Dziękuje za 13 min pomocy
Co jaki okres czasu w HAMECH można ubiegać się o podwyżkę?
Panowie ze związków zawsze potrafią się ustawić... Zawsze pomogą ale tylko tym co ich lubią. A kto pamięta prezenty od marynarza i jak to się mówi dla nich żeby zrezygnowali z funduszy dla nas? Czy to nie korupcja?
Przypomniała mi się rozmowa ostrzegawcza za honorowe oddawanie krwi. Wezwany zostałem na rozmowę z kadrowcem Panem (usunięte przez administratora) że nie podoba się to przełożonym. Poinformował mnie o szkodliwości takiego oddawania co 8 tyg. a (usunięte przez administratora) zapytał do kiedy mam umowę o pracę.Pomimo Art.9 o publicznej służbie krwi pracownik jest przegrany jak próbuje walczyć o swoje prawa. Sprawy nikomu nie trzeba tłumaczyć o co chodziło. Niektórzy dopiero rozumieją jak dochodzi do wypadku a krew potrzebna jest najbliższej osobie
Z marynarzem rozmowa wyglądała tak że miał pracownika za psa a pracownik miał machać ogonem i stać na 2 łapach. Kto próbował zachować się inaczej był wygryzany, nie tylko przez marynarza ale też przez współpracowników. Odkąd sprywatyzowano zakład panuje w nim dziwna atmosfera, zostali ludzie którzy są prawą ręką prezesa ( ludzie ze związków) i druga grupa to ludzie którzy zatańczą jak im się zagra, to znaczy nie dopytują się o swoje ( nadgodziny, dni wolne itp.) Pamiętam obietnicę marynarza na górze w stołówce jak powiedział że na każdym dziale będzie tak ciepło że zimą można będzie chodzić w krótkich spodenkach. Prezes (usunięte przez administratora) był świadkiem tych słów. Napiszcie proszę czy faktycznie macie ciepło
Jedna wina żenada. Lubiący chłopców z brodka udaje, ze zna się na jakości... skłóca pracowników, chowa się za związkowcami. Ciekawe kiedy zarząd to zauważy.
Co rusz, to "lepszy" zarządzający :)
Fbh skoro nie znasz to co się udzielasz w ogóle, i dlaczego ludzie mają zmienić pracę skoro uczciwie pracują, a prezesik to pies na pieniądze i żałuję dla ludzi, skoro podwyższają produkcję to chyba normalne że ludzie chcą też więcej zarabiać.
Skoro tak "uczciwie" pracujesz i w ogóle jesteś super to chyba potrafiłbyś ogarnąć pracę lepiej płatną, ewentualnie załóż własny biznes. A może spróbuj sam spytać o to prezesa?
Haha o czym Ty piszesz człowieku, nie po to ludzie (usunięte przez administratora)żeby zmieniać pracę, wystarczy być człowiekiem i docenić swoich pracowników. (usunięte przez administratora)
jak wy sami się na to zgadzacie :D , i nie truj że nie ma opcji innych, jak pracujesz i się nie podoba to tak naprawdę sam to akceptujesz :D Rynek pracy szuka pracowników, widać wam odpowiada takie traktowanie :D
Sam napisałeś niżej, że jak coś jest nie tak to powinno pisać się konkretnie. Więc pytam, jakie dokładnie traktowanie masz na myśli? Domyślam się, że głównym problemem w HAMECH są zarobki, ale chyba są wyższe niż minimalna stawka, prawda?
Czy można w HAMECH liczyć na jakieś dodatki?
Tzn jakie dodatki? Jedynie to teraz jeszcze płacą za soboty bo to też już chcą zabrać i pracować za godziny do odebrania, a po za innymi dodatkami to wszystko pozabierali nawet szkodliwe.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w HAMECH?
Zobacz opinie na temat firmy HAMECH tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.