Szef obiecywal w autobusie pod wplywem alkoholu w drodze powrotnej z imprezy firmowej w Katowicach ze beda podwyzki. I faktycznie sa, ale w innych firmach, bo dwa miesiace pozniej dostalismy wypowiedzenia !
Czy teraz ta firma to nie jest już przypadkiem Teleperformance?
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Intelenet® European Services Sp. z o. o.?
Zastanów się czy naprawdę chcesz tu pracować. Wybierz losowo jakąkolwiek inną firmę i tam się zatrudnij a i tak wyjdziesz na tym lepiej niż praca tutaj. No chyba, że jesteś aż tak zdeterminowany.
Obecnie firma została przejęta przez Teleperformance. Pracowałem tam od początku projektu, szkolenie to jakiś żart, ale przynajmniej było śmiesznie. Brak jakiegokolwiek zarządzania, Team Leaderzy są bo są. Manager? A kto go ostatnio widział w pracy? Head of Operations nie ma zielonego pojęcia na czym polega praca i czym się zajmują jego ludzie. Podpisał umowę z klientem, obiecał gruszki na wierzbie, a takie targety są fizycznie nie do wykonania. Sprzęt trochę podstarzały. Monitory bardzo małe, jak na ilość programów do obsługiwania praktycznie w tym samym momencie. Bonusy (premie) obcinane za wszystko, nawet przy trzech poziomach (najwyższy to jakieś 300/350 zł brutto) ciężko się załapać. Jest projekt, który pracuje wieczorami, miał być dodatek nocny, ale dostaje go tylko ostatnia zmiana, bo można obejść prawo. Jest to oczywiście minimalna kwota ustalona przez kodeks pracy. Jest kilka rzetelnie pracujących osób, które naprawiają błędy/byle jak zrobione maile po innych, reszta robi na odwal oby dużo. Wsparcie techniczne zerowe, zasoby wiedzy nie są na bieżąco uaktualniane, więc zanim się coś zrobi, lepiej upewnić się z 10 osobami czy oby na pewno tak ma być. A przy obsłudze 400 firm jest to raczej istotna kwestia. Clean desk policy, mogą się przyczepić nawet do kubka z kawą. Większość osób z pierwszej tury już dawno odeszła. Musisz zalogować się do co najmniej 3 programów, które liczą Twój czas pracy, przy chęci pójścia na przerwę oczywiście zmieniasz status na wszystkich, co przy bardzo wolnym systemie zajmuje chwilkę i w rezultacie na każdym masz inny czas. Ludzie są w większość bardzo spoko (mówię o agentach), pozytwni i tak wlasciciwie to jedyne co Cię może ratować przed rzewną rozpaczą. Po jakimś czasie po prostu wysiada się psychicznie i szuka nowej pracy. Ogólnie może jako pierwsza praca spoko, jak się nie ma doświadczenia i dobrze umie język.
Długo mi zajęło żeby zebrać się w sobie i napisać to co chcę napisać. Już jakiś czas nie pracuję w tej firmie. Powiem tak jesli zaczynasz kariere w korpo możesz spróbować, atmosfera jest wymagająca i nauczy Cię dyscypliny którą zabierzesz do następnego miejsca pracy. Mimo wszystko przestrzegam... odnosząc sie do poprzednich wypowiedzi na szczeście mam karierie w swoich rękach - na nią nie ma szansy w Intelenecie, menadżerką projektu jest osoba z przypadku z doświadczesniem wziętym z restauracji a metody "stawiania pracownikow do pionu" są wzięte żywcem właśnie z tego środowiska. Nikt nie doceni tam postawy krytycznej - co więcej problem zostanie zamieciony pod dywan lub brutalnie dadzą Ci odczuć gdzie jest Twoje miejsce - przed komputerem i obyście dobrze zmieniali statusy bo każda sekunda się liczy dlatego że wynegocjowane targety są ciężko osiagalne. No własnie targety - presja presja i jeszcze raz presja: róbcie więcej róbcie szybciej i róbcie to bezbłednie na systemach na których ledwo ciężko się pracuje przez to że są zatrważająco zbugowane. Wysyłajcie błędy do supportu - błędy które nigdy nie są do końca dobrze naprawione, ale dają możliwość poprawienia Twojego dziennego targetu. Proszę nie dajcie się zwieźć że ktoś tam troszczy się o pracownika, to raczej to otoczcka iluzji stworzona na potrzeby mniej refleksyjnych osób. Team leaderzy nie będę mówić po imionach ale aż sie prosi żeby to zrobić, stwarzają atmosferę lękową - to nie jest dobre zarządzanie. Jedyny koleś który miał inne podejscie został wywalony z pracy. Na obszarze produkcji jest tyle osób w godzinach szczytu że ledwo można uslyszeć wlasne mysli - a przeciez praca jest bardzo wymagająca. Trzeba skupiać się na detalach bo inaczej łatwo o eskalacje czasem rzędu 3 tysięcy GBO/USD/EUR w zależności od targetu, na szczęscie ponosisz tylko konsekwensje presji psychicznej, a nie finansowe. Osoby z jakimś porządnym oglądem na świat i szacunkiem do siebie już dawno zrezygnowały z pracy i szczerze świadczy to o ich zdrowiu psychicznym - z tego miejsca gratuluję. Miesieczna premia? zapomnij zrobią wszystko żebyś jej nie dostał, nie zalogowałeś się na czas w systemie HR mimo że się nie spóźniłeś? NARA nikt tego nie zmieni dla Ciebie, to nic że jest jeszcze 10 rożnych rzeczy do których musisz się zalogowac i o czymś możesz po prostu zapomniec.... jest jeszcze 20 innych powodów dla których możesz nie dostać premii. ludzie notorycznie biorą l4, nie trzeba być jakimś nadprzeciętnym obserwatorem żeby zauwazyc że ludzie po prostu mają dość bo o urlop czasem trzeba nieźle sie postarac, dlaczego? przez zatrważającą rotację - odchodzisz z pracy nikt nie zaproponuje Ci nawet 100 PLN podwyżki a z początku rozjazd między zarobkami sięgał nawet 600 PLN, na szczęscie został TROCHE wyrownany miedzy pracownikami na tym samym stanowisku. UWAGA!!! jeśli zachodzi potrzeba to pracodawca czyta rozmowy na firmowym czacie a później urządza pogadanki na temat mowy nienawisci. Mowy która jest wynikiem frustracji z tego jak firma jest zarządzana. Jeszcze jedno, Jesteś sumienną osobą która robi swoją robotę? wsółczuję... zaraz dostaniesz maila w którym ktoś zrobił spychologię i zapytał o rzecz która była podana w pierwszej wiadomości żebyś Ty teraz robił coś co zajmie Ci dwie godziny.
Jak wysokie są premie? Często się je dostaje? Dlaczego trzeba się starać o urlop? Dlaczego jest łatwo o eskalacje?
premie takie co kot napłakal, jak chcesz mieć liczby takie jakie są zakontraktowane z klientem to zaraz eskalacja wpadnie od Ciebie albo od sąsiada z przeciwka :D
dwa dlaczego ciezko o urlop? no jak poprosisz dwa miesiace wcześniej to może i nie cięzko - relatywizm to takie fajne słowo
Skad ty bierzesz te bzdury ? Skad w Tobie tyle nienawisci i zla ? Szkoda ze zapomnialas dodac ile firma dla ciebie zrobila a jak Ty za to sie odwdzieczylas . Przykry jest brak twojego obiektywizmu. Jestes jedyna osoba z tego projektu ktora tak negatywnie odniosla sie do panujacej tam atmosfery na tym portalu a to chyba o czyms swiadczy ..Twoje komentarze sa przykre , niesprawiedliwe i bardzo krzywdzace dla tych ktorzy dawali ci tysiace szans ... Powodzenia w nowej pracy
Rozumiem, że jesteś osobą związaną z firmą Intelenet® European Services. Zechcesz opowiedzieć, jakie jest Twoje zdanie o pracodawcy? Piszesz o różnego rodzaju działaniach firmy, co takiego robi dla swoich pracowników?
Każdy dostaje taka premię na jaką zapracował nic więcej!
(usunięte przez administratora) Jak robi się gorąco to poprostu zmienia nazwę. Daleko nam jeszcze do europejskich standardów pracy i płacy.
Pracowałam tutaj. Proces rekrutacyjny nie był profesjonalny. Zarobki niskie.
Możesz dać więcej szczegółów? Czemu rekrutacja była nieprofesjonalna i dlaczego się zdecydowałaś jednak pracować mimo niskich zarobków? Z góry dzięki!
Wydaje mi się, ze w każdej firmie sa ludzie którzy tylko narzekają. Zamiast wziąć swój los i karierę w swoje własne rece wola siedzieć i wylewac zale na goworku. Taka wyuczona bezradność. Ja pracuje, staram się i jestem doceniana. Zyciowym frustratom mówimy 'nie' :-)
Może lepiej zajmij się odbieraniem telefonów i nie zabieraj głosu w temacie którego nie rozumiesz.
No tak właśnie zrobię. Będę pracować bo po to dorośli ludzie idą do pracy. Nie po to żeby plotkowac, nakręcać się, knuć, kombinować, frustrować się i przesiadywać w kuchni a potem wylewać żale na forum :) Ale do tego trzeba być dojrzałą i mieć życie poza pracą. P.S. przecież jesteś dorosłym człowiekiem, nikt Cię tam nie trzyma na siłę. Jak masz takie wysokie kompetencje to zmień pracę na lepszą ;) Powodzenia w życiu, może się ułoży ;)
Zgadzam się z Tobą . Niektórzy Ludzie maja poczucie wiecznego niezadowolenia.. chcą dużo zarabiać , dostać awans itd ale generalnie od siebie nie wymagają niczego . A później flustruja się firma , ze nie ma możliwości i perspektyw . Intelenet ma ogromny potencjał . Ludzie bez wcześniejszego doświadczenia zostają promowani za swoją ciężka prace i osiągnięcia . Nikt nie wymaga od nich doświadczenia bo firma podejmuje ryzyko aby ich tego nauczyć .. Dają im szanse rozwoju i nie rekrutują Leaderow z zewnątrz a napewno byłoby im łatwiej zrobić to w ten sposób niż marnować czas na tych co potrzebują coachingu.. nie sadze ze każda korporacja daje takie możliwości młodym ludziom z dużym potencjałem jednak bez doświadczenia ??Intelenet sukcesywnie udowadnia ze stawia na potencjał i ciężka prace która zostaje wynagrodzona . Oczywiście jest presja czasu , targetow itd .. ale na tym polega ten biznes i nikt tego nie ukrywa na etapie rozmów kwalifikacyjnych . Pracuje tam od początku projektu wiec dokładnie widzę jak ogromny progres zrobiła firma w przeciągu roku . Polecam wiec :)
Mylisz projekty. Większość negatywnych opinii dotyczy projektu księgowego gdzie bajzel i (usunięte przez administratora) do pracowników jest czymś powszechnym. Oczywiste jest, że na słuchawce wystarczy znać język i nic po za tym.
Znajomość obcego języka potwierdzona certyfikatami to ważna umiejętność. Nie powinieneś jej umniejszać. Napisz więcej szczegółów na temat warunków zatrudnienia - rodzaj zawieranych umów, czy dodatki do wynagrodzenia to ważne informacje dla osób zainteresowanych pracą w tej firmie.
Nie polecam...
A, a rekrutacja bardzo szybka, rozmowa telefoniczna, potem spotkanie w firmie z kierownikiem zespolu, test I w przeciagu tygodnia wszystko sie zamknelo.
Ja dopiero zaczelam niedawno, ale nie potrafie sie odwolac do poprzednich wypowiedzi, intensywny trening, wszedzie slychac jezyk wloski, Co mi sie podoba. Mozna posiedziec w chill out roomie, fajni ludzie. Bez doswiadczenia mozna niezle zarobic, bez kokosow ale jest ok.
Ryba psuje się od głowy, w tym przypadku dokładnie oddaje to sytuację w firmie.
Co myślicie o pracy w intelenet, jest normalnie jak w każdym korpo czy bałagan i nieład na maksa?
Byłam na 2 rozmowach. Z rozmów między pracownikami wynika, że bałagan na 102. Nie kryli się jakoś z opiniami.
Bylem dzisiaj, rozmawialem ze sprzataczkami, mowily ze faktycznie poprzednia firma sprzatajaca robila balagan, teraz jest wysprzatane na tip top
"Korpo" ? to, że w nazwie mają "Global" nie oznacza, że to korporacja. To coś na kształt oklejbidy z dykty i paździerza pokrytej papą. Dziw bierze, że na łeb nam nie kapie.
Nigdy nie zapomnę ostatnich dni w tej firmie. Poczucie krzywdy, niesprawiedliwości, beznadzieja i rozczarowanie, niczym dziecko odarte z godności. I to zdanie wybrzmiewa do dziś w mojej głowie "sorry, takie jest życie, mnie też oszukali" Podobno ludzie są ludzcy w ludzkich warunkach..
Radzę trzymać się z daleka od pracy w Intelenecie, ta firma wysysa z ludzi życie. Praktycznie cała ekipa zatrudniona na początku otwarcia firmy (9 mies temu) już się zwolniła lub o tym myśli. Brak organizacji, brak szacunku dla pracowników, każdy dba o swój interes, każdy jest obciążony wielką odpowiedzialnością przed klientem, nieodpowiedni ludzie na stanowiskach leaderskich, którzy mają wiedzę mniejszą niż specjaliści, z którymi i tak nic nie ustalisz i cię nie ochronią. Wiele rozbieżności między umową a faktycznym stanem rzeczy, brak regulaminu zakładu pracy, brak opisu stanowisk i listy obowiązków - wciąż, po 9 mies! Mogę się założyć, że warunki pracy nie spełniają wymogów bhp. Niemożliwość efektywnej komunikacji z "górą". Pomimo wielu eskalacji problemów, a nawet wywiadów z zewnętrznym konsultantem, nic się nie zmienia, a zarząd wciąż nie widzi, w czym problem. Jeśli macie porównanie do pracy w jakimkolwiek korpo to wierzcie, że to co wyczynia się w Intelenecie przechodzi ludzkie pojęcie, jest poniżej wszelkiej krytyki. Na wielki plus są ludzie - przesympatyczni, profesjonaliści, w większości oszukani względem tego, co im obiecywano. Bardzo nie polecam pracy w tej firmie.
Praca w tej firmie to koszmar. Hindusi bez znajomości prawa pracy, ciągły stres, hałas w pracy i głębokie lizanie d. klientowi kosztem pracowników. Benefity to jakaś fikcja, np za multisport open trzeba płacić 3x wiecej niż w innych firmach. Ludzie są zestresowani, bo nikt nie mysli o pracowniku tylko i wyłącznie o sobie. Rada jest jedna. Zróbcie sobie coś dobrego i oszczędzcie sobie pracy w tej firmie. Ja po odejściu czuje się jak nowy, lepszy człowiek.
Na forum jest sporo opinii na temat przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej. Dobrze by było, gdyby ktoś również zechciał podzielić się informacjami jak wygląda praca w Intelenet Global Services? Możecie napisać czy to co jest podane jako warunki zatrudnienia, pokrywa się z tym, co firma faktycznie pracownikowi oferuje? Czy na wątku są osoby, którym udało dołączyć się do zespołu, możecie podzielić się pierwszym wrażeniem na temat tej pracy?
Zgadzam się z opiniami na temat rozmowy kwalifikacyjnej. Ofertę zaproponowała mi zewnętrzna firma. Podczas ustalania terminu rozmowy dowiedziałam się, że mają być na niej obecne 2-3 osoby, ma trwać 1,5 godziny i składać się z kilku etapów. Na rozmowę przyszła jakaś dziewczyna z projektu, nie była zaznajomiona z zasadami pracy w firmie, nie potrafiła odpowiedzieć na pytania. Całość trwała kilkanaście minut, po czym zostałam poinformowana, że dalsze etapy odbędą się w innym terminie. Strata czasu. Po rozmowie u nich miałam jeszcze 3 telefony z zewnętrznych firm rekrutacyjnych, które szukały dla nich pracowników.
Rekrutacja trwa, bylam tam, sporo dobrych dzikow tam widzialam, bedzie dobrze jak sie dostane, umiem francuski, jezykowo jestem gotowa :)
Witam, widzę sporo opinij na temat rozmowę kwalifikazyjnę, ale czy ktos tam wlasnie pracuję i moze powiedziec jaki jest srodowisko, management etc ?
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Intelenet® European Services Sp. z o. o.?
Kandydaci do pracy w Intelenet® European Services Sp. z o. o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.