Żadnych wyjazdów nie było, dzwoniłam do Michała i powiedział że jest w tej chwili w Anglii i nic na razie nie wie czy będą jakiekolwiek wyjazdy
kolego "tunelowiec" nie wiem skąd masz te złe i nieprawdziwe wiadomości. Otóż praca będzie w tym roku, juz nawet pierwsze wyjazdy były, sam michał dzwonił po ludzi, znajomi pojechali. takze nie martwcie sie zarobicie coś w tej Anglii, tylko pamiętajcie "nie ma lipy" :D pozdro
i co napewno nie bedzie pracy ?
W tym roku nie będzie pracy!
Jeszcze nic nie wiadomo, zadzwon do Michała może dzisiaj już wiadomo.. daj znac jak sie dowiesz:)
Jeszcze nic nie wiadomo, zadzwon do Michała może dzisiaj już wiadomo.. daj znac jak sie dowiesz:)
Witam ...wiadomo już coś o tych truskawkach, jest szansa na robotę w tym roku czy nie?
Obrażacie [usunięte przez moderatora] itd, ale jakby ktos z was był na ich miejscu miał na utrzymaniu całą mase ludzi.Cięzko jest nie podnieść głosu jak ktos się [usunięte przez moderatora].Robi sobie przerwy co 10 minut albo stoi w jednym miejscu 2 godziny Każdy z nas by zrobił tak samo tylko takie głupie tłumaczenie to jest bo to nie my tego pilnujemy.Jak czytam niektóre opinie to naprawde jakaś porażka, kto was tam ganiał? każdy pracował tak samo! Więc jak ktoś ma rece przyrośniete [usunięte przez moderatora] to niech nie jedzie i (usunięte przez administratora) w swoje strony, bo te komentarze są daremne typu, nie polecam, ja właśnie polecam tą farmę:) Mam nadzieję ,że w tym roku się zobaczę z tymi ludzmi, osobiscie chciała bym usłyszeć Kaśke jak każe zbierac truskawki, albo Bartka który sprawdza jak truskawki sa wyzbierane a jak dopatrzy ,że sa opuszczone to trzeba wrócić hehehe :)
Mi sie tam podobało i mam nadzieję,że zbiory wypalą i wszyscy bedą zadowoleni.Ta plotka to prawda,ale cała sprawa jest jeszcze w toku, trzeba cierpliwości, a z drugiej strony wydaje mi sie, że za duży koszt jest farmy żeby ja od tak zlikwidować, Jeśli ktos był i nie był zadowolony to jedynie świadczy o tym,że zawsze wszystko miał za darmo, nie musiał pracowac na nic, ludzie którzy nie doznali luksusów ,że tak napisze potrafią ciężko pracowac i zarobia swoje, a osoby które myślały ,że bedą tam gwiazdami sie troszke przeliczyli, Ja jestem zadowolona z zbiorów bywało cięzko ale było fajnie, zwłaszcza powroty do domu autobusem , wszyscy byli zadowoleni i wcale nie wyglądali na zmęczonych:)
Ja tam również byłam 2 razy i różnie to bywało...raz było lepiej raz gorzej. Jak Ci się chce robić to kasę będziesz miał a jak nie to wiadomo że będziesz narzekał. No niestety karawany nie które to masakra- ja będąc pierwszym razem przeprowadziliśmy się do nowej karawany wszystko spoko i w ogóle ale jak już drugim razem tam pojechałam to to co tam zastałam z koleżanką to był jeden wielki syf, dziura w podłodze i w suficie no normalnie masakra- ludzie tam nie dbają o to (nie mowie że wszyscy) ale to zależy na jakich lokatorów trafisz. Jak na pijaków to ani się nie wyśpisz ani się nie do sprzątasz. Wiem co mowie bo z takimi [usunięte przez moderatora]tam mieszkałam.Co do szefostwa ja tam nic nie mam Michał spoko koleś - całkiem inny niż jego braciszek. co do wajzerów jacy są to są uważają się za nie wiadomo co ale jak będziesz ich szanował to oni ci tam nic złego nie zrobią wiadomo czasem potrafią człowieka tak [usunięte przez moderatora]. to wszystko i wracać ale lepiej się nie przejmować i dalej robić...Najlepsza jest Ewka kobita na luzie pogada po śmieje ale jak trzeba to i [usunięte przez moderatora]-żeby wszyscy wajzerzy byli tacy jak oni to by było (usunięte przez administratora) . No szkoda by było jak by ta farmę teraz zlikwidowali
Zgadzam się z poprzednim mówcą, byłam tam 2 razy i ostatnio było o niebo lepiej. Pracowało się znacznie mniej niż 2 lata temu !!! Nie rozumiem tych osób, które przyjechały \"pracować\" , A PIJĄ DZIEŃ W DZIEŃ, później w pracy są nie wyspani i narzekają, że pieniędzy mało....skoro jadę tam pracować, to pracuję jak najlepiej potrafię, zarabiam jak najwięcej w krótkim czasie i szybko wracam do domu... logiczne. Owszem dużo też zależy od grupy do jakiej się trafi... Karawany , jak karawany jeżeli trafisz do tej o którą się dba to jest spoko ;) Jeżeli się chce pracować to można bardzo dobrze zarobić !!! Wiem bo byłam. Również jestem ciekawa czy ta plotka o zamknięciu farmy jest prawdziwa. Pozdrawiam wszystkich niezadowolonych;)
Byłem na farmie juz kilka razy i powiem wam tylko tyle ze jest troche prawdy w tym co tutaj wczesniej porzeczytalem ale wiele zalezy od was samych. Po pierwsze karawany... faktycznie to nie pałece ale jesli trzyma sie porzadek to jest cołkiem dobrze. minusem jest mała lodówka ale ze wzgledu na brak miejsca w karawanie mozna to zrozumiec i przymknac oko ;) praca sama w sobie jest cięzka długa i monotonna ale w koncu nie jedzie sie na wakacje tylko do pracy wiec nie wiem w ogole o co ludzia chodzi??? przed wyjazdem wiedzieli ze w sezonie pracuje sie od rana do nocy wiec te wszystkie komentarze uważam za idiotyczne. ja wiem ze ludzie wola lezec i plaszczyc [usunięte przez moderatora] w karawanach ale przecież jedziecie do pracy anie na wakacje!!! a poza tym uważam ze ostatni sezony był o niebo lzejszy od wczesnieszego wiec osoby ktore płacza jak to strasznie ciezko i ze nie daja rady uwazam za rozpieszczonych gowniarzy. Płaca za prace mnie osobiscie zadowala. Ludzie pisza ze maja akort i ze nie ma truskawek ze wychodzi im po 20 funtów dniowka... ok ciekawy jestem tylko czy ktos pracujac 7 dni w tyg dostał tygodniówke mniejsza niz 3 stówy?? szefostwo to tez ludzie i wiedza ze ludzie przyjechali cos odłozyc a nie wydawac wszystko na bierzaco. Na konto w banku trzeba troche czekac ale było mowione ze trzeba wziac sobie pieniadze na pierwsze dwa trzy tyg życia wiec tez nie rozumiem tych głupich komentarzy. Co do wajzerow i to uwazam ze sa ok chociaż niektórzy wydawali mi sie inni. Np R. wydawał sie grzecznie mowiac niesympatyczny ale wystarczyło pare dni pracy z nim i zmieniłem o nim zdanie o 180 stopni. teraz uwarzam ze to (usunięte przez administratora) isty gosc. Co do braci Sz. to w moim odczuciu sa w porzadku. I tutaj prozba do nich jesli czasem czytaja to forum... Wyjasnijcie w koncu te plotki ktore ostatnia kraza ze pracy w tym roku nie bedzie... Jest masa ludzi ktorym bardzo zalezy na tej pracy sam sie do nich zaliczam i troche sie denerwuje ze to moze byc prawda.
ludzie wezcie sie opamietajcie z takimi wpisami ktore wszystko i wsyzstkich krytykują. To ze w karawanie jest zimno to chyba nie wina pracodawców tylko klimatu tempaki ! Co do wajzerów to po pierwsze nie spotkałam się z żadnym c (usunięte przez administratora) w stosunku do mnie przez całe 3 miesiące, powiem tyle ze wystarczy byc wporządku co do nich a nikt ci zlego słowa nie powie! Co innego jak ktoś [usunięte przez moderatora] do trejsow zgnite truskawki, ewidentnie nie chce mu sie robic, i generalnie ma wszystko [usunięte przez moderatora]!!! a w dodatku jest (usunięte przez administratora) ski i [usunięte przez moderatora] wszystkim na około począwszy od wajzerow do innych pracownikow!!! Pozatym tez mnie sluchy doszły ze w tym roku nie bedzie mozliwosci pracy w huggate?:( niech to ktos sprostuje bo zaczyna mnie to martwic, bylam nastawiona na to ze bedzie mozliwosc dorobic sobie cos w wakacje;/ a i co do szefostwa to moim zdaniem zyczliwi i zabawni :) wystarczy tylko byc czlowiekiem a nie skonczonym (usunięte przez administratora) em! co do diabła to tez zamknijcie paszcze bo wajzerka do rany przyloz wystarczy ja lepiej poznac a nie ocenic powierzchownie!!!! pozdrowienia i mam nadzieje ze do zobaczenia w huggate?
zwykła plotka,jak to wszystko na tym forum
Słyszałem ,że Crisowi zabrali całą farmę i teraz nawet pan M nie ma tam co szukać.. czy może ktoś to potwierdzić??
Bylem i doświadczyłem na własnej skórze. Wszystkim odradzam. Bylem od maja do sierpnia 2011roku. Praca była bardzo ciężka. Spałem po 2godziny bo raz ze zimno w karawanie, dwa trzeba bylo [usunięte przez moderatora] jak det po 16 godzin. Gdy sie skończyły truskawki to zaczęły sie maliny. Tam dziennie robiac 12 godzin można bylo zarobic 20£ więc sami widzicie jak tam bylo. Pieniądze które sie zarobiło na truskawkach trzeba bylo wydać na opłatę karawany , kupno butli gazu oraz na zarcie. Jeśli chodzi o vajzerow to zapamiętałem tylko jedną , która pyśnila sie najbardziej. Kroila nas na godzinach robiło sie 16 godzin ona wpisywala 7godzin. Na trejsach też kroila.. [usunięte przez moderatora]
Witam, osobiście nie polecam nikomu wyjazdu, chyba że jest się znajomym albo rodziną z kimś z szefów. Co do samej pracy nie narzekałem, na pieniądze też nie bo w Polsce tyle nie zarobie, ale po miesiacu pracy miałem 1 wypłate. Natomiast F [usunięte przez moderatora] i J [usunięte przez moderatora] to jest porażka. F [usunięte przez moderatora]tylko drze jape i nic więcej, o jej kulturze się nie wypowiem bo chyba każdy wie. J [usunięte przez moderatora]człowiek bez zasad i honoru, gdy nie ma f [usunięte przez moderatora] mówi co innego gdy jest nagle jest jej posłuszny jak pies.
Witam wszystkich szanownych zainteresowanych praca w huggate. ten artykul jest skierowany ku przestrodze wszystkich. na wstepie chcialbym pozdrowic diabla [usunięte przez moderatora] !! kazdy chetny do wyjazdu do pracy powinnien przemyslec swoja decyzje 22 razy . a ja postaram sie przyblizyc moja historie. a wiec byl cieply letni wieczor 19 czerwca roku Panskiego kiedy wyruszylem wraz z kumplami do "cudownej" farmy nic nie zapowiadalo tragedi ale o tym potem wyruszylismy o godzinie 24 chociaz zaplanowany wyjazd byl na godzine 22 . podroz byla nawet fajna do czasu az wlaczyli ten straszny film gdzie dobra pani rodzila w wodzie... ale mniejsza z tym podroz trwala ponad 30 godzin na farme przyjechalismy o godzinie 6 00. ktos zainteresowal sie nami dopiero o godzinie 10;00. zostalismy rozdzieleni do mieszkan w miejscowosci hull. nastepnie jak sie puzniej dowiedzialem szef szefow m [usunięte przez moderatora] ustalil kto w jakiej kolejnosci pojedzie . nam przypadlo 4 miejsce wiec na mieszkaniu bylismy o godzinie 17. teraz przyblize wam nasz "apartament" ktory skladal sie z 3 pokoji 1 "kuchni" o powiesznui 3m 2 i jednej malej lodowce oraz malej lazienki gdzie cisnienie wody bylo wrecz zaprzeczajace prawa fizyki. dodam ze mieszkalo nas 7 osob mieszkanie kosztowalo nas 40 funtow od osoby za tydzien... nastepnego dnia wyruszlismy do pracy na godzine 7 00 po 40 minutowej odprawie zostalismy wyslani w pole i tu zaczela sie jazda bez trzymanki a kapitanem byl slodki diabelek pozdro dla ciebie [usunięte przez moderatora] jest tak brzydka a jej slodki glos slychac z oddali (najpierw slyszysz potem widzisz) i b [usunięte przez moderatora] 4 oczy dluga szyja w jasle dostanie [usunięte przez moderatora] :) po 3 godzinach pracy zaczelo sie poganianie wyzywanie dociananie i wszelkie tego typu podobne rzeczy .po 90 minutowej przerwie o godzinie 12 zostalismy wyslani na pole mozna by powiedziec bez truskawek :D dalej poganiani i obrazani .1 dzien pracowalismy na godziny wiec nawet jak tako wyszlo kolo 60 funtow uzbieralem 15 trejsow kazdy po okolo 2,50 czyli nastepny dzien nie zanosil nic dobrego .na koniec pracy wrocilismy do domu. nastepnego dnia wyruszylismy do pracy i spotkalismy sie z jeszcze gorsza atmosfera [usunięte przez moderatora] okolo godziny 10 wydarzyla sie sytuacja w ktorej szanowny szatan chcial mnie wykorzystac i kazal sprzatac po imnnych a wtedy pracowalem na akord czyli ile uzbierasz tyle zarobisz i tu miarka sie przebrala powiedzialem ze nie i zostalem zwolniony oczywiscie musialem czekac do 19 zeby wrocic do domu :D ale ciesze sie ze zrezygnowalem w ciagu 4 dni zalozylem sobie konto i znalazlem prace NORMALNA PRACE Z GODNA PLACA . moj 2 kolega postapil podobnie nastepnego dnia. po spotkaniu 3 tygodnie pozniej reszty naszych znajomych dowiedzialem sie ze przez 3 tyg firma nie zdarzyla zalozyc im konta co trwa okolo 15 min i nie maja zadnych pieniedzy na jedzenie . reasumujac serdecznie odradzam wszystkim jadacym tam mam nadzieje ze ktos ogarniaty pochodzacy z jasla znajdzie adres tych dobrodzieji pracodawcow i podesle na forum bo chetnie ich odwiedze . i mam nadzieje ze ta strona trafi do wszystkich osob z jasla bo takiemu [usunięte przez moderatora] mowimy stanowcze NIE!!!! pozdro wracam na trejsie do polski
Macie rację...Jeśli jest ktoś kto mimo ostrzeżeń zdecyduje się na wyjazd to pożałuję tej decyzji prędzej niż się to komukolwiek może wydawać.. [usunięte przez moderatora]. !!!! Ludzie zastanówcie się sto razy zanim podejmiecie decyzję związaną z wyjazdem!!!!Przeczytajcie WSZYSTKO co jest na forum i uwierzcie w to!!!!komentarze dodają osoby które tam były i na własnej skórze przekonały się jak jest na prawdę!!!!!
Hej ja tam byłam 5 lat temu i powiem wam tak: nie jedzicie tam!! bo naprawde nie warto, praca pracą wiadomo zbiory truskawek wszędzie trzeba się schylić i w tej pozycji zbierac, ale za taką kase sorry lepiej szukajcie pracy dalej, warunki mieszkalne są opłakalne, zimno jak fiks że człwoieka się budzi w nocy po kilka razy, masakra, łazienka tragiczna, nic nie jest remontowane, ciesze sie ze zlikwidowali tą firme i mam nadzieje ze sie nie odrodzi... a jezeli chodzi o kierownictwo to jest chamstwo, maja sie za nie wiadomo kogo a tak naprawde chyba nie zdaja sobie sprawy ze zycie jest takie ze wszystko co zle sie odwraca... [usunięte przez moderatora] "podryw żonatych facetow" haha. i nocne libacje z nimi :) rok pozniej pojechala moja kolezanka co sie dowiedzialam jakis czas temu, jedno zdanie z jej ust to: pierwszy i ostatni raz, a drugie: nie wiem jak moglam tam wytrzymac 5 tygodni... nie zycze im tego co najgorsze bo nie warto!! mam nadzieje ze jeszcze kiedys sie spotkamy w odmiennej roli hahaha
