Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w TESCO?
TESCO ul. Grunwaldzka - Pracownice BARDZO sfrustrowane, dogadują klientom zamiast służyć pomocą, komentują "pod nosem" widać że pracują jak za karę...
Obecnie szukają pracowników?
Tesco w Przemyślu ul lwowska. Brak obsługi że strony pracownika, przerzucenie samoobsugi na mnie czyli klienta przy kasowaniu zakupowanego towaru to utrudnienie szczególnie dotkliwe dla osób starszych i kupujących większe ilości towaru.lekcewarzace podejście pracownikow na próby klientów o obsługę na kasach przez ludzi (nie ma kto państwa kasować). Kilka godzin bez kasjetow w godzinach południowych, fatalne wrażenie dla mnie jak i dla każdego kto się zetknął z takim,olewa iem,, kupujących ludzi!
Inżynier Serwisu Aparatury Kontrolno Pomiarowej
Kierowca w Transporcie Międzynarodowym na cysterny chemiczne
@Kaśka a jakie stanowisko konkretnie Cię interesuje? Chodzi o pracę na kasie w sklepie? Jeśli doprecyzujesz, to może znajdzie się tu osoba pracująca na takiej posadzie i odpowie na Twoje pytanie oraz napisze czy warto aplikować.
Czy macie jakiś powód, że tak rzadko piszecie?
Witam. Ile teraz zarabia się w Tesco? Chodzi mi o początki pracy w Tesco i wynagrodzenie netto.
@Tescowicz to forum również jest poświęcone osobom pracującym w Tesco i mogą się tutaj wypowiadać. Zatem czemu zachęcasz, by opuściły forum Gowork.pl?
@Marek czy to jest problem, żeby poruszać go na forum. czy o miejsce do szukania winnych? Dobrze świadczy o sieci sklepów TESCO, że dała Ci szybką odpowiedź, że towar nie zginął i czeka na Ciebie w sklepie.Czy o powód by negatywnie wypowiadać się o sklepie i jego pracownikach?
12.11.2017 niedziela, Wasz sklep czynny więc postanowiłem zrobić zakupy. Jedna kasa czynna i trochę kolejka, ale to nic. Przy kasie zauważyłem bałagan, spiesząca się kasjerka rzucająca towar po zeskanowaniu zanim poprzedni klient zdąży zebrać towar. Moje zakupy też wylądowały z boku kasy zanim odszedł facet przede mną, patrzyłem co pakuje ale płacąc na chwilę straciłem moje zakupy z oczu. Niestety dopiero w domu zauważyłem że brakuje mi konserwy - tuńczyka, której bardzo potrzebowałem. Przez niechlujstwo i pośpiech kasjerki, pewnie zapakował ją poprzednik. Ogólnie w miejscu kładzenia towaru był bałagan, leżały ulotki sklepu i wydruki których nie zabrali klienci, może w tej kupie śmieci zaginął mój towar?? Bardzo złe mam wrażenie o Tesco po tych zakupach i nawet nie wiadomo do kogo mieć pretensje. Poza tym jak mam się chronić przed powtórzeniem się takiej sytuacji? Sklep przy Grunwaldzkiej, Poniatowskiego 9
moja żona też tam pracuje i wiesz nie dziwię się dziewczynom mają dość ja sam bym wykarmił rodzinę 2 dzieci , ale jak 3 niedziele i soboty kobieta ma (usunięte przez administratora) a przy okazji okres a kierownictwo skurwysyyy i lewusy co do kasy nie usiądą to spytaj swej partnerki , żony czy by tak chciała
jak u was jest z godzinami ustawowo dniami wolnymi od pracy czy w grudniu mieliście 11 czy jak nakazuje prawo 12
Mimo niedzieli dostałem szybką odpowiedź z Tesco, że mój produkt jest i nie został odebrany, dalej mnie nurtuje jak można zebrać kupkę zakupów i przeoczyć... no dobrze nie będę drążył, strata niewielka. Niby jest do odebrania, ale specjalny wyjazd po niego przekroczyłby wartość produktu
Obecnie w całej Polsce ruszył Program Rozwojowy Dla Absolwentów Ekstraklasa - Operacje Sklepowe. Czy jesteście zainteresowani wzięciem w nim udziału? Jakie pytania macie dla osób, które są obecnie pracownikami Tesco?
A ja się tam zastanawiam jak wygląda praca asystenta ds sprzedaży warzyw i owoców, bo ja nie bardzo rozumiem co może taki asystent robić, to chyba dość prosta rzecz?
tesco to syf
Nie wiecie czy akies zwolnienia się szykuja dla merczy po tych zminach z jesieni?
Fakty i konkrety:pracuję 2 lata na stanowiski z-ca kier. zarabiam 2500 brutto , zajmuje się sprawami kierownczymi :telekonferencje tłumaczenie się ze wszystkiego np. czemu sprzedaż jest mniejsza z zeszłego roku , czemu takie straty , analiza raportów itp, jak nie ma zapasowca lub administracyjnej trzeba robotę wykonać za nich , jeśli tego nie zrobisz musisz się łumaczyć jak być kogoś zabił.Czasami musisz na kasę usiąć , bo pracownik godz przed uż Ci walnie.Latsz jak perszing i przez nikogo nie jesteś doceniony, słyszysz wieczne niezadowolenia menagera , opróżniasz kubły na śmieci, z ubabranymi łapami biegasz na 2 dzwoniki bo fakturę musisz klientowi wystawić a rąk nie masz czsu umyć .Żenada.Jak tam się zatrudniałam wydawało mi się,że jest super, wyższe stanowisko itp czas tam przepracowany sprowadził mnie na ziemię, że wcale nie jest różowo.
Harówka.Ciężka praca fizyczna i cały czas wypełniony pracą.Wszystko na wczoraj, problem z pójściem na przerwę. Za mało pracowników, umowa na pół etatu, a pracuje się po 8 godzin.Osoby zatrudniane przez agencję, mają umowę zlecenie, albo umowę o dzieło. Za taką pracę pensja o połowę za niska
Z tego co widzę firma TESCO prowadzi jakąś nową rekrutację, jest ogłoszenie o pracę. Zobaczcie prosze o co chodzi i jeśli możecie to napiszcie czy warto się o nią starać. Firma Tesco ( Polska) Sp z.o.o poszukuje do sklepu znajdującego się w Warszawie (Ursus) przy ul. Sosnkowskiego 1c, 02-... http://www.gowork.pl/praca_podglad,5718302?keywords=®ion=
Witam, jeżeli ktoś po dwóch latach zarabia 2440 netto to musiał nieźle komuś się "spodobać". Pracując cztery lata nie zarabiam brutto takiej kwoty. Jeżeli ktoś twierdzi, że nie trzeba się spocić to chyba tylko na stołku kierownika personalnego. Oczywiście sami pracownicy stwarzają sobie atmosferę w pracy, ale co zrobić - wielkie wymagania, mało ludzi i do tego multiskiling. Możliwość awansu raczej słaba - chyba ze kogoś zwolnią np. za chorobowe. Rynek pracy nie oferuje nic więc siedzi się w takim kołchozie i czeka się kiedy w końcu wykończą nas psychicznie albo fizycznie i sami odejdziemy. Powodzenia życzę tym co rozważają pracę w Tesco.
