Trafiłem na SOR na początku lipca w związku z wypadkiem w pracy - skręcony staw skokowy. Spędziłem tam ponad 10 h co uważam za absurd, ponieważ w poczekalni nie było więcej niż 10 pacjentów, a podkreśle, że był to środek tygodnia, więc nie powinno być problemu z dostępem do pracowników. Strach pomyśleć, jak funkcjonuje ten szpital, gdy wydarzy się coś poważnego... 1 ortopeda na zmianie na cały SOR - BRAWA DLA DYREKCJI!!! A mówimy o jednym ze szpitali dla miasta Wrocław, który liczy prawie 700 tysięcy mieszkańców. Przy pierwszej konsultacji medycznej doszło do bardzo nieprzyjemnej sytuacji, a mianowicie byłem świadkiem kłótni między lekarzem rezydentem, a szpitalnym ortopedą. Rozumiem, że człowiek się szkoli itd., ale nie oznacza to, że lekarz z doświadczeniem ma pomiatać nowym pracownikiem oraz wyrażać sie w niekulturalny sposób przy pacjencie. Dodatkowo oglądając zdjęcie RTG stwierdzono, że zostało ono błędnie wykonane i należy to powtórzyć (nie ta strona nogi została sfotografowana - pełen profesjonalizm). Miałem dostać wózek, aby nie musieć obciążać stopy, gdyż SOR, a gabinet RTG leżą na dwóch krańcach szpitala. Po 45 min przyszedł Pan i po wyczytaniu mojego nazwiska zaprosił na rentgen, ale oczywiście bez obiecanego wózka :) Mimo wszystko najgorsze są jednak pielęgniarki, którym wydaje sie, że są nie wiadomo kim i mogą wszystkimi pomiatać. A jak człowiek już postanowi się ich o coś grzecznie spytać to będą mieć pretensje... Jedynie lekarz, który ostatecznie mnie przyjął przeprosił za wszystkie zaistniałe sytuacje w ciągu dnia. Oto standard polskiej służby zdrowia. Nic tylko wystąpić z wnioskiem o podwyżke dla tych ludzi ;)
Forum GoWork.pl w głównej mierze przeznaczone jest dla pracowników Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im.T. Marciniaka, ale posty pacjentów są tu również jak najbardziej mile widziane. Dobrze, że lekarz, który Cię ostatecznie przyjął, przeprosił - to świadczy o jego profesjonalizmie. Pierwszy raz byłeś właśnie w tym szpitalu? Jeśli ktoś z Was chciałby podjąć pracę w tym szpitalu, to zachęcam do odwiedzenia tej strony: https://pracodawcy.pracuj.pl/dolnoslaski-szpital-specjalistyczny-im-t-marciniaka-centrum-medycyny-ratunkowej,22010 Znajdziecie na niej aktualne oferty pracy. Z chęcią się dowiem, co o tym sądzicie. Czekam zatem na Wasze opinie!
Do kogo pacjenci mają skladac skargi na catering? Czy pacjent może i powinien jeść gorzej niż więzień? Okropne śniadania i kolacje wedlina najgorszego sortu. Obiady niezjadliwe stechnieta kasza albo ryż stare sine śmierdzące ziemniaki. Zupa to pomyje. Surowki zepsuta kapusta kiszona. Diety nie maja nic wspolnego ze zgłoszeniem. Porażka my jako pacjenci żądamy ingerencji ze strony wladz szpitala skontrolujcie panstwo wyżywienie.
Kompetentny personel mila obsluga fachowość lekarzy i pielegniarek - oddział urologii na sześć.
@Oko, czy to w jakimś stopniu usprawniło pracę w Szpitalu Specjalistycznym im. T. Marciniaka? Jak to wyglądało wcześniej. RODO wprowadziło w kilku branżach bardzo duże zmiany, z którymi muszą się liczyć właściciele firm, ale także sami pracownicy.
Tak, bo wcześniej wołając po numerach starsi ludzie skarżyli się, że czują się jak w obozie koncentracyjnym i mimo że mieli karteczkę z numerem czy z opaską to i tak gubili je lub ściągali i robił się problem
Największą pomyłką tego szpitala są "pielęgniarki" . Przepisy RODO działają w ten sposób ze na cały SOR woła się pacjęntów po imieniu i nazwisku i przy wszystkich trzeba podawać swoje dane osobowe oraz chorobę z jaką się przyszło do szpitala . Nie doczekamy się jednak żeby lekarz się przedstawił i przynajmniej powiedział ze jest lekarzem . Pielęgniarki mają prywatny folwark : potrafią łazić w cywilnych ciuchach przy pacjentach . Nie witają się , nie informują co będą robić z pacjentem , jakie medykamenty mają w strzykawkach i dlaczego je podają. Jak w jakimś koszmarze . Wróciłem do domu z pogłębioną depresją i nie chciał bym więcej trafić do tego szpitala z tak fatalną obsługą .
Minister Zdrowia sprostował RODO i na szpitalnym oddziale ratunkowym może A wołać pacjentów po imieniu i nazwisku
Twoja depresja powoduje czarnowidzenie, nawet pielęgniarek. Żyjesz, wróciłeś do domu. Nie narzekasz na brak opieki, brak leczenia, brud, tylko na to, że się z Tobą nie witały? To znaczy, że było super. Zmień psychiatrę albo leki. Życzę zdrowia.
NOWY SZPITAL - STARE KOMUNISTYCZNE NAWYKI . Wszystko trwa 4 razy dłużej niz powinno. Nie dziwota ,że popadaja w długi . Lekarza gburowaci . Mają w (usunięte przez administratora) cierpienie . Gdzie walka z bólem ? Wystawiają pacjenta jak worek z kartoflami ... Insynuacje - ,,młodzi lubią ćpać,, ... Rzęźnia po całości .
Pod koniec listopada w Dolnośląskim Szpitalu Specjalistycznym im. T. Marciniaka odbyła się uroczystość z okazji Jubileuszu 50-lecia Oddziału Kardiologii. W trakcie uroczystości zostały omówione między innymi aktualne możliwości oraz perspektywy Oddziału. Czy ktoś z pracowników może napisać coś więcej na ten temat? Jakie są plany na przyszłość i czy wiąże się to na przykład z zatrudnianiem nowych osób do pracy?
wszystko by było fajnie i dobrze ale zawsze jest jakieś ale: -izba przyjęć panie miłe uprzejme ale czekasz na "rozprowadzenie" małe dzieci płaczą dorośli "śmierć w oczach"wszystko to wygląda jakby kręcono film o ............................. -personel medyczny tj.lekarze pielęgniarki mili uprzejmi ale odnosi się wrażenie braku organizacji pracy i grania na czas
Mobing, (usunięte przez administratora) o wypłacie nawet nie wspomnę, pacjenci? Bez komentarza, Ci co naprawdę potrzebują pomocy umieją się zachować, reszta to potrafi tylko wyzywać i straszyć pozwami sądowymi o rękoczynach już nie wspomnę, przychodzą z drobnostkami A później mają pretensję że tyle czekają ich nie obchodzi że ktoś w tym czasie na sali resuscytacji walczy o życie. Za dużo się Państwo filmów naoglądało typu szpital czy pielęgniarki....
@Daria, problemy należy rozwiązywać. Transparentność i zaufanie stanowią o jakości współczesnych firm na rynku. Czy długo już pracujesz w Dolnośląskim Szpitalu Specjalistycznym im.T. Marciniaka? Jakich specjalistów poszukuje aktualnie ten Szpital? Czy absolwenci medycyny są chętnie przyjmowani?
Idealnie nie jest nigdzie. Jeśli ktoś lubi to co robi to z całą pewnością nawet z problemami ale pracuje!
Slabo .Brak zaangarzowania.
Słabo ,personel , lekarz nie poswieci wiecej niz 5 5sekund. 3dni misisz być .Glodowka i brak zainteresowania pacjentem. Czlowiek traktowany jak intruz .
Witam. Lekarze ,pielęgniarki mają gdzieś pacjentów obchód trwa do 5 sekund .Brak zanharzowania. Sprzątaczki nie widzą brudnych toalet. Personel opryskiliwy.Nic się nie dowiesz bo sami nie wiedzą co dolega dziecku. 3 dni musi być.
Zastanawiam się jaka jest przyczyna tej ciszy?
W przypadku pracy w tym szpitalu wątpię aby dawali śmieciówki, no chyba że na stanowiskach typu sprzątacz, czy też ochroniarz. Ale tak to zawsze jest umowa o pracę @yes.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dolnośląski Szpital Specjalistyczny im.T. Marciniaka?
Zobacz opinie na temat firmy Dolnośląski Szpital Specjalistyczny im.T. Marciniaka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Dolnośląski Szpital Specjalistyczny im.T. Marciniaka?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 2 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!