Jak wyglada awans w waszej firmie?
Odradzam.Nie polecam. Wspolpracowalem z nimi 10 lat. Samo tworza swoje opinie o sobie w internecie bardzo pozytywne, bo uzywaja zwykłych sztuczek i trików stosowanych przez swoich webmasterów którym płaca małe mieniadze. Marne grosze placa tez swoim pracownikom którzy odchodzą w szybkim tepie. Na przestrzeni 10 lat wymienili około stu pracowników, bo tamci sami zrezygnowali. Ocena ogólna jest taka: dobre wrażenie robią na wejściu, ale masakra po miesiącu. Oni padną szybko, Daje im max dwa lata. Kapitał maja w miarę mocny bo z poza Polski, ale.......są dużo lepsi od nich.
Napisał Pan opinię rok po tym co połączyła się nasza firma z liderem rynku turystycznego w Polsce. Z Pana nicka wnioskuję, że chodzi o wypożyczalnie w Krakowie, z którą współpracowaliśmy ponad 10 lat do czasu kiedy nasi klienci przestali być zadowoleni z jakości Państwa samochodów. Pozostały nie uregulowane przez Pana faktury i obecny, w większości zarzutów nieprawdziwy email.
to, że oferty się nie pojawiają może oznaczać brak zwolnień, albo inny sposób szukania pracowników @grubasek :)
Miałem spotkanie z [usunięte przez moderatora] (chyba kierownik tych sekretarek i sekretarzy). Rozmowa było średnio przyjemna, a to dlatego, że Pani [usunięte przez moderatora] chyba nie była w humorze tego dnia, aczkolwiek nie czepiała się. Zadała mi pytanko po angielsku i później już tylko ja mówiłem. Pani [usunięte przez moderatora] chyba nie mogła się doczekać końca tej rozmowy (jednokierunkowej), ponieważ co jakiś czas wyglądała przez drzwi czy nie przyszedł kolejny kandydat. Wychodząc widziałem mały pokoik typu Little Open Space, gdzie siedziały te osoby od rezerwacji Wygląda to na Call Center zajmujący się rezerwacją. Gadanie podobno głównie w języku angielskim. Zatrudniają tylko studentów, na dole było widać fajne Mercedesy i inne BMW, czy Audi (zapewne Prezesów), co może świadczyć o tym, że pracownikom płacą mało. W każdym razie po tygodniu zostałem poinformowany mailowo (a prosiłem telefonicznie), że dziękują mi i życzą szczęścia w przyszłości. Jak dla mnie to jest to lekkie murzynienie, but for developing Your art of conversation, to pewnie dobra praca.