Pracownicy są traktowani jak tania siła robocza... wiadomo, że jeśli w biurze jest zmywarka, to wszyscy którzy do niej wkładają powinni też ją opróżniać, dbać o przestrzeń wspólną... ale ostatnio pracownicy zostali zaprzęgnięci do REMONTOWANIA nowej przestrzeni biurowej! Pod pretekstem "integracji" ludzie zostali sprowadzeni do malowania nowej przestrzeni biurowej. Jakimś cudem przełożona jednego z projektów przyszła dopiero pod koniec, gdy już nie było nic do roboty. No trochę słabo to wyszło i niesmak pozostanie.
Pracownicy są doceniani awansem za bycie blisko Zarządu, a nie za wykonywaną pracę i wiedzę. Trudno się tu czegoś nauczyć, wszystko na własną rękę. Zatrudniają kogo popadnie, najlepiej bez doświadczenia, żeby wyuczyć tą osobę bycia minionkiem pod własne potrzeby. Jeśli jesteś ziomkiem albo dziewczyną/ żoną szefa - możesz wszystko. Sekta. Nawet po awansie nie ma gwarantowanej podwyżki. Panuje dezinformacja i brak szacunku, pracownikom nie wolno rozmawiać między sobą o tym, ile zarabiają, bo wychodzi wtedy na jaw, że nie ma żadnej siatki płac!!!! najpierw staż 3 miesiące za kasę nie do życia, obiecują złote góry, a potem nic z tego nie wychodzi. Niekorzystny sposób wynagradzania.Na sam staż i zaznajomienie się z abosultnymi podstawami marketingu internetowego - ok, na dłużej - NIE.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Converters Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Converters Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Converters Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
