Rok temu był tutaj poruszany wątek premii dla doradcy klienta w sklepie i pisano, że dostaje się je na podstawie sympatii, nadal tak jest? Generalnie jestem chętna do pracy, tylko chciałam zaktualizować stawkę, wtedy były to widełki 22-26zł na godzinę.
Od momentu pierwszej wizyty w sklepie, byłam zachwycona ich szerokim wyborem, jakością produktów i doskonałą obsługą klienta
Paru rzeczy od pracowników się tu dowiedziałem. Jeden z piszących doświadczył ponoć braku szacunku ze strony kierownika, który stojąc blisko przypatrywał się pracy. A premie, jak inna osoba dodała, leżą w właśnie w gestii kierownika, czy kierowniczki. Jakie to są więc pieniądze, ta premia? I ile na konto wpłynie gdy w danym miesiącu nie będzie premii? I co równie ważne, jak się kierownictwo zachowuje w stosunku do pracownika i jakie pracownik ma tu oparcie w właścicielu?
Szukałem sukienki dla żony i dzięki pomocy świetnej obsługi udało się! Dzięki :)
Gdzieś widziałam, że szukali w necie pracownika na posadę Doradca klienta w sklepie. Szukam info, ile wynosi ta premia za wyniki? Pytam, bo w tym ogłoszeniu właśnie napisali, że jest taka premia poza pensją. Czy to jest naliczane od sprzedaży? Jak się to liczy? Jakiś konkretny % od pensji?
Ale jak według jej sympatii? To na rozmowie o pracę nie mówią na czym polega system premiowy i jak później ta premia jest naliczana? Skoro już kierowniczka wybiera kto dostaje premie to ile tak w ogóle można jej maksymalnie otrzymać ?
Królowa Shopingu to absolutna inspiracja dla miłośników mody. Jej niezawodny styl i unikalne pomysły sprawiają, że każde zakupy to czysta przyjemność. Zawsze trafne rady i modowe wskazówki. Gorąco polecam!
Brak szacunku ze strony kierownika do pracownika, tak samo do klientów (rzucie gumy, puszczanie sobie balonów), stanie przy kimś jak pracuje krzywo patrząc, że kierownik nie potrafi bo jest MNIEJ doświadczony to już mu się nie podoba praca innego pracownika. Co do rzeczy na sklepie, tragedia, pękają nici, odpadają cyrkonie, sypie się z nich, szorstkie materiały które podrażniają skore
No dobra, ale kierownik jakoś komentuje zachowania pracowników, lub rozmawia potem z nimi omawiając dany problem? A Ty opisujesz etat sprzedawcy w sklepie? Ja bym chciała wiedzieć co trzeba zrobić żeby zostać takim kierownikiem, czy rekrutacje bywają też wewnętrzne?
Była osobą, pracująca tam przez 3 miesiące, lecz współpraca nie była dla mnie miłym doświadczeniem, szczególnie podczas moich ostaynich tygodni w tej pracy. Na początku mojej pracy, jak to prawie każdy zostałam zaproszona na rozmowę, później na dzień próbny. Dostałam informację, że szefostwo chcę ze mną dalej współpracować, co mnie ucieszyło na tamten moment, poniewaz była to moja 1 poważniejsza praca. Atmosfera była w porządku, ponieważ zostałam miło powitana przez dziewczyny z załogi jak i miło wprowadzona w obowiązki przez kierowniczkę. Natomiast ciągle czułam presję ze strony szefostwa, mimo zapewniania, że podoba im się to jak pracuję, w jaki sposób sobie radzę. Współpraca zapowiadała się wzorowo do czasu jednego dnia kiedy źle się poczułam, ponieważ obniżył mi się poziom cukru. Wyszłam wtedy wcześniej z pracy (a miałam być wtedy na 12h zmianę i nie dałabym rady). Dziewczyny z zespołu od razu zareagowały tak jak powinny za co im bardzo dziękuję, natomiast do mojego wcześniejszego zwolnienia się tamtego dnia negatywnie nastawione było szefostwo. Jakiś czas później dowiedziałam się od kierowniczki, że szefostwo za moimi plecami oskarża mnie o branie narkotyków (tylko dlatego, że jednego dnia źle się czułam, a tak to pracowałam sumiennie). Nie rozumiem rowniez bardzo nietaktownych tekstów pracodawcy do jego pracowników, a nawet (usunięte przez administratora) komentarzy pod ich adresem. Następnie kiedy nadszedł dzień wypłaty, szef podszedl do mnie i zapewniał mnie, że będzie chciał przedłużać współpracę, co było dla mnie dobrym znakiem, ponieważ jako przyszła studentka muszę jakoś opłacić czesne i napewno z tej wypłaty dałoby radę to ogarnąć. Natomiast bardzo zawiodłam się, kiedy dowiedziałam się o zmianie kierowniczki. Po tym wszystko się zmieniło, dostawałam coraz mniej godzin, gdzie według umowy powinnam pracowac przynajmniej 3 dni w tygodniu w tym sobotę. Zdarzało się, że miałam 1 dzień w pracy. Pracodawca celowo ucina godziny pracownikom, za którymi nie przepada, ponieważ szkoda mu jego pieniądzy dla nich na wypłatę. W moim odczuciu było to bardzo dwulicowe, poniewaz z jednej strony byłam zapewniana, że będę miała stała ilość godzin i, że dobrze się sprawuje, a z drugiej dostawałam coraz mniej godzin. Nadeszła ostatnia sobota mojej współpracy z tą firmą (oczywiście nie miałam o niczym pojęcia, poniewaz szefostwo nie dawało mi znac ani nic, że coś z moją pracą jest nie tak, pracowałam tak samo solidnie jak na starcie). Szef na non stopie chodził rozmawiać z kierowniczka i patrzył na mnie umownym wzrokiem jakby szykował coś niemiłego. Zostałam zwolniona nagle, bez tłumaczenia, a wypłatę dostałam marna przez obcinanie mi godzin. O tym, że zostałam zwolniona nie dał mi informacji szef, tylko kierowniczka. Zdecydowanie nie polecam, jeśli szukacie stałej pracy to napewno nie tutaj. Może i dziewczyny pracujące są miłe i pomocne (ja miałam okazję pracować ze starym składem) to szefostwo ma jakieś chore zasady, kontrolę, komentarze. Jeśli nie macie mocnych nerwów i psychiki, nie polecam, bo przez takie zachowanie pracodawcy można naprawdę nabawić się problemów :)
Identyczna sytuacja miała miejsce w moim przypadku, zwykle (usunięte przez administratora) i wyzysk.
A co powiesz o tych 12 godzinnych zmianach? Też miałaś takie? :0 To jak ten sklep jest czynny, chyba ludzie nie kupują ubrań po nocy.
Zdecydowanie zgadzam się z tą opinią, pracowałam dla tych ludzi przez miesiąc. Wszystko było bardzo podobne do tego co napisałaś, super zadowoleni z pracy, mili i przyjemni ale do czasu. Gdy przyszedł moment, ze złe się poczułam szef podszedł do mnie i zapytał czemu mam taka minę oburzonym tonem. Powiedziałam ze, złe się czuje po czym dostałam w odpowiedzi polecenie żeby schować się między sukienkami i rozwieszać je, by nie pokazywać się ludziom z taka przy.jeb miną. Po tej sytuacji dostawałam mało zmian i również słyszałam różne nie miłe rzeczy od właścicieli. Nie byłam tam jako jedyna złe traktowana, wiele dziewczyn było w podobny sposób traktowane. Dostałam wypowiedzenie ponieważ w ciągu 12h zmiany pracy wyszłam do toalety 4 razy ;) Również rozmawiałam z kierowniczką a nie z szefostwem. Ogólnie bardzo nie polecam!
Taką informację dostałaś, że dostajesz wypowiedzenie za to, że wyszłaś 4 razy do toalety czy to twoje podejrzenia po prostu? Jaką stawkę wynagrodzenia dostałaś na start? Umowa była na czas próbny?
Widzę, że nie było tu odpowiedzi o umowę, więc podpytam jeszcze raz, może ktoś z was odpisze. Piszecie, że pracodawca zwolnił z dnia na dzień, więc jaką umowę miałyście? Czy to było zlecenie? Chętnie się też dowiem jak często trafiają się 12 godzinne zmiany?
Asortyment jest szeroki. Pracownicy są bardzo pomocni i mili, a atmosfera w sklepie jest przyjemna i relaksująca.
Polecam
Super obsługa <3
Bardzo w porządku sklep, miła obsługa i za to duży plus.
Cudowny sklep
Cudowne suknie. Dzięki pomocy Paniom z obsługi udało mi się wybrać sukienkę, która świetnie na mnie leży i jeszcze lepiej się w niej czuję.
Polecam
Wasz butik uratował mnie w nagłej sytuacji. Dzięki wam na ostatnią chwilę udało mi się znaleźć sukienkę, która wyglądała obłędnie!
Sklep wyposażony w nowoczesne sukienki. Bez problemu można znaleźć fajną kieckę na jakąś okazję.
Stosunek ceny do jakości jak najbardziej na plus
Polecam!
Produkty dobrze wyglądają i dobrze się je nosi.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Królowa Shoppingu Maciej Tokarski?
Zobacz opinie na temat firmy Królowa Shoppingu Maciej Tokarski tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Królowa Shoppingu Maciej Tokarski?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!