Teraz prowadzona jest rekrutacja. Czy był ktoś na którymś ze stanowisk i chciałby się na ich temat wypowiedzieć?
Wiecie może coś nowego o tym co dzieje się w firmie Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Inter-S Piotr Sielski w mieście Międzyborów, bo jeszcze nic nie pojawiało się na ich temat? Czekamy na aktualne info odnośnie pracy.
Wiem, właśnie zwalniam się od nich po 16 latach pracy, jako kierowca c+e jakaś fikcja , moja pensja zaczęła szybować w dół bez żadnego powodu aż osiągnęła 3000 zl. Mniej, a do tego w ogóle niekompetentny i nieodpowiedzialny dyspozytor w ogóle nie profesjonalne podejście jeśli chodzi o transport... Szef już nie jest tym samym człowiekiem tylko zupełnie kimś innym...
Jak mogła nagle szybować w dól, bo nie bardzo rozumiem? Nie zwększali proporcjonalnie do inflacji niczego czy faktycznie były cięcia? Za co?
Wciąż nie rozumiem, było to jakoś wyjaśniane? Firma ma obecnie problemy z finansami i muszą u każdego coś obniżyć? Jaki może być powód?
Ile czasu pracowałeś w firmie? Głównie zarobki wpłynęły na to że zmieniasz pracę? Co się stało, że Twoja pensa się zmniejszyła?
Czego Pani nie rozumie? Po prostu, chciałem to wyjaśnić ale pracodawca dostał jakiejś furii i powiedział że sobie zatrudni ukraińców za połowę ceny a do tego zrobił się wielki książę... Teraz pracuję gdzie indziej i nie chcą mnie wypuścić z tej firmy... Pozdrawiam
Witam pracowałem 16 lat i bardzo lubiłem tę firmę w końcu moje zarobki zaczęły gwałtownie spadać luty 500 mniej marzec tysiąc mniej... czerwiec 3000 mniej chciałem to wyjaśnić o pracodawca stwierdził że sobie Ukraińców zatrudni za połowę ceny byłem zmuszony napisać wypowiedzenie
No i już teraz w pewnym sensie zrozumiałam, że to o konkurencję między pracownikami chodziło. i jeśli chodzi o jakość wykonywania usług to uznano to za porównywalne do pana z takim doświadczeniem...? Kobiety także przyjmują? Jeździła jakaś?
Dzień dobry nie żadna kobieta nie jeździła a jeśli chodzi o to o mnie to on nie miał nikogo na moje miejsce dopiero napisał ogłoszenie jak ja złożyłem wypowiedzenie i sam później przyznał że dał nowemu kierowcy normalną stawkę normalną dniówkę i to dla mnie jest właśnie perfidne pozdrawiam
Ostatniego dnia pracy wklepuje zamówienia bo bardzo na tym zależy mojemu szefowi. Nagle ulatnia się on o 14.00 z firmy mimo ze byliśmy umówieni ze oczywiście ostatniego dnia obowiązywania umowy na okres próbny wypadało by się spotkać z właścicielem. Za 15 minut przed 15.00 czyli przed końcem pracy Pani Office Manager zaprasza mnie do właściciela. Właściciel oznajmia mi :Panie Irku nie jest Pan tym pracownikiem jakiego byśmy oczekiwali i nie przedłużymy z panem umowy „ Ja w szoku odpowiadam: „chyba Pan żartuje”. Właściciel : „bo Pan się nie chce uczyć robienia dokumentów” Ja na to : po pierwsze nikt mnie tego nawet nie próbował uczyć , po drugie jest to nie do pogodzenia z pracą export managera , po trzecie była umowa że papierami zajmuje się inna osoba i to był mój warunek zatrudnienia'” Po czwarte M. powiedział że wszystko pozostaje po staremu. Potem już (usunięte przez administratora) dyskusja , pojawia się Pani Office Manager i mój argument ze nie da się pogodzić tych 2 funkcji zbija argumentem nie do przebicia „ ale my byśmy tak chcieli” Oczywiście lecenie w głupa :jaka szkoda że nie ma M. - szefa działu / uciekł z biura godzinę wcześniej/. Wygląda że obydwoje są zupełnie niezorientowani w tym co robiłem na swoim stanowisku , jakie były efekty mojej pracy itp. Na mój argument że chyba chodziło im tylko o to aby przejąć moje kontakty rynkowe pada luźna odpowiedz : to skoro Pan tak uważa to możnemu Panu płacić prowizje od zamówień- brzmi to jak żart bo wiadomi że żaden z pracodawców nigdy uczciwie nie wywiązał by się z takich zobowiązań. Stwierdzam że swoje zadania wypełniłem nie w 100 a w 150% i to są jakieś jaja Obiecano mi ze w poniedziałek porozmawiają z M. bo straszna szkoda że go nie ma / kpina / i dadzą mi odpowiedz. Oczywiście nie miałem żadnych złudzeń . W poniedziałek nawet nikt do mnie nie zadzwonił. Moj szef M. nawet nie podziękował mi za 3 miesiące pracy. Zrobił strusia i udał że go nie ma . Mógł to zrobić mailowo ale nawet na to nie było go stać: Rodzą się pytania : 1. Dlaczego bezpośredni przełożony uciekł z biura przed moja rozmową z właścicielem firmy. 2. Dlaczego skoro zadecydowano o nieprzedłużaniu umowy nie poinformowano mnie o tym zgodnie z dobrymi obyczajami kilka dni wcześniej. / ja jeśli tak robiłem to informowałem pracodawce o tym wcześniej/ 3. Dlaczego właściciel który mnie przyjmował do pracy a potem „zwalniał” w ogóle nie interesował się tym co robię i jakie są moje osiągnięcia . Pojawiając się w pokoju prawie udawał ze mnie nie widzi a potem zwalnia podobno na podstawie rekomendacji mojego kierownika którego „ jaka szkoda że z nami nie ma” 4. Czy firma wie w ogóle czego chce skoro kierownik narzekał na managera rynków Europy Zachodniej że siedzi na (usunięte przez administratora) i nie kontaktuje się z klientami i jest w ogóle bardzo mało aktywny i nie wiedza co z nim zrobić / zaproponowałem ze mam kandydata na to stanowisko/ a zwolniono nie jego a mnie mającego absolutnie odwrotny styl pracy. 5. Jest pytanie czy przypadkiem nie padłem ofiarą rozgrywki pomiędzy Kierownikiem działu eksportu o Panią Office Manager. Kierownik skarżył się że ciągle wtrąca się w nieswoje sprawy. 6. Dlaczego zwolniono pracownika który uruchomił w 1,5 miesiąca wiele obiecujących kontaktów w chwili gdy zaczęły spływać pierwsze zamówienia . ? Normalnie ten proces trwa nie krócej niż 6 miesięcy a średnio ok 1 roku. Trudno mi firmę oceniać jednoznacznie . Firma na pewno nieprzekonywalne lepiej zorganizowana niż Comensal sp. z o.o.w której wcześniej pracowałem. Bardzo jestem wdzięczny Patrycji i Jarkowi moim współpracownikom. Na pewno zdziwienie wywołują standardy wyjazdów w delegacje zagraniczne tj klasy hoteli i koszty przejazdów. Fakt ze firmą trzęsie księgowa i office manager / wg kierownika działu/ też wywołało moje zdumienie. Najsmutniejsze jest to że większość kontaktów które uruchomiłem w trakcie pracy dla Inter-s po wyrzuceniu mnie z pracy spacyfikowałem gdyż byli to moi znajomi a wielu nie rozwinąłem. Firma tylko na tym straciła wiele . Całe szczęście wiele kontaktów nawet nie zdążyłem uruchomić , zarówno w krajach Bałtyckich jaki i na Kaukazie i Azji Centralnej . I takie to zyski firmy z powodu rozgrywek personalnych. Ostatnia uwaga: wygląda na to ze umowa między pracodawcą a pracownikiem ma obowiązywać tylko pracownika . Pracodawca może ją w każdym momencie modyfikować jak chce bo jego żadne umowy nie obowiązują. To w związku z tym że umawialiśmy się na określony zakres obowiązków a po 2 tygodniach pracy usiłowano to zupełnie zmienić / a na fakturzystkę ja się godziłem/.i Właścicielom polskich firm wydaje się że są właścicielami (usunięte przez administratora) i mogą z nimi robić co chcą a potem narzekają ze nie ma dobrych pracowników Moje oceny są ocenami subiektywnymi . Opisują świat Inter-s widziany moimi oczami i mam świadomość że mogą chwilami odbiegać od prawdy widzianej oczyma innych osób
Witam , jakie warunki na stanowisku przedstawiciela handlowego ? GPS samochodu ? Raporty ? Jaka atmosfera w pracy ?
Jakie umowy obowiązują?
Ze względu na system dodawania postów proszę moją wypowiedz czytać od dołu do góry czyli od postu najniżej umieszczonego
W drugiej połowie stycznia jedziemy do krajów bałtyckich. Poświęcam wiele czasu na umówienie się z klientami bo w tej baraży nie jest to łatwe . Najczęściej klienci nie chcą się umawiać bo maja już swoich dostawców. Mi jednak to się udaje , wykorzystuje swoje stare kontakty i doprowadzam min do spotkania z bardzo dużą siecią handlową w Estonii . Jesteśmy cały tydzień w drodze pracując po 14 godzin dziennie. Potworne zmęczenie ale są sukcesy. Kilka firm deklaruje że będzie kupować , w tym bardzo duży DIY w Estonii. W międzyczasie okazuje się ze wymaga się się aby pracownicy w delegacji mieszkali razem w pokoju w najtańszych hotelach.. Szef wyszukuje hoteli po 25-30 euro. Jest przerażony że nie chcę razem z nim mieszkać i oczekuje oddzielnego pokoju. / uważam że jest to normalny standard w czasie wyjazdu a pracuję w eksporcie 25 lat / Okazuje się że mój kierownik strasznie boi się księgowej i czy nie będzie z tego powodu afery. Jeden a klientów z Litwy podczas spotkania mówi do mojego szefa że tylko dzięki mnie zaczął pracować z moim poprzednim pracodawcą bo poświeciłem mu dużo uwagi. Ze jestem człowiekiem sukcesu. Jestem więc pewny ze przedłożenie umowy wstępnej będzie tylko formalnością. Po powrocie obrabiam informacje i z przerażeniem stwierdzam ze ceny które otrzymałem od przełożonego są błędne. Mówię mu to . Ale nie kabluje do właściciela. Jest problem który musimy rozwiązać sami . Oczywiści wszystko wisi na mojej głowie. Wszystkie nowe zamówienia wklepuje do systemu , sprawdzam marże, robię korekty cen. Organizuje wyjazd na Ukrainę . Znajduje kilku potencjalnych odbiorców , uruchamiam swoich znajomych na Ukrainie , doprowadzam do umówienia spotkania z przedstawicielami EPICENTR największej sieci handlowej na Ukrainie. Oczywiście jedziemy na Ukrainę pociągiem z Przemyśla bo taniej . Mamy bardzo dużo ciekawych spotkań co jest wyłączna moja zasługą . Mój znajomy chce się zająć dystrybucją towaru na całym terenie Ukrainy. Z jednej mojej znajomej firmy VIST będziemy kupować tanie szpachelki. To wszystko wynik mojej ciężkiej pracy. Jest jeszcze kilku potencjalnych klientów . Jest koniec lutego idę na 4 dni urlopu i ostatniego dnia umowy wracam do firmy. Jestem pewny swego bo zrobiłem tyle pracy w ciągu 3 miesięcy ile nie było zrobionych przez ostatnie lata.
Moja przygoda z tą firmą zaczęła się latem 2019 roku . Odpowiedziałem na ogłoszenie że przebudują specjalisty d.s exportu na rynki Europy Wschodniej. Ponieważ mam duże doświadczenie w branży narzędzi to oferta jak dla mnie. Bardzo miła rozmowa z właścicielem. Okazuje się ze firma w exporcie na bardzo duże zaległości a ja mam bardzo dużo kontaktów to idealnie pasuje . Dostaje propozycje od razu na stanowisko kierownika działu z uwagi na moje bardzo duże doświadczenie. Praca od zaraz Wynagrodzenie też większe niż oczekiwałem. Ponieważ się już kilka razy sparzyłem proponuję ze za tydzień się pojawię u nich w firmie , zapoznam się ze wszystkim szczegółowo i jeśli wszystko będzie ok to przyjmę ofertę Poukładałem sobie wszystko w starej pracy i czekam poniedziałku . W piątek telefon z Inter-s że doceniają moje doświadczenie ale temat został zawieszony na jakiś czas . / potem okazało się że na moje stanowisko przyjęto nowego człowieka który potem stał się moim szefem/ . Przyszedł listopad i znowu widzę ogłoszenie na to same stanowisko. Wysyłam CV i jestem 100% pewny że zadzwonią . Znowu rozmowa z właścicielem i office managerem / kobieta/. Czysta formalność oferta tym razem dotyczy stanowiska na poziomie Export manager . Przede wszystkim moje zadanie to poszukiwanie nowych odbiorców. Firma nie ma klientów na Ukrainie , Rosji , Estonii . Jedynie rynek Litwy i Białorusi jest odpowiednio obsadzony . Moje zadanie to praca na tych rynkach. Dokumenty wysyłkowe robi inna osoba do tego oddelegowana. Tak reszta jest zorganizowana większość firm eksportowych. W sumie to mi wszystko pasuje. Szukam ciekawej pracy , branże znam , mam wiele kontaktów. Wynagrodzenie jest nawet sprawą drugorzędna bo mam stałe dochody . Proponują mi 3500 netto plus premia od zysku. Zaczynam prace od 2 grudnia . Warunki pracy przeciętne. Ogólna sala gdzie pracuje 7 osób . Bardzo trudno pracować gdy kilka osób rozmawia przez telefon. Tym trudniej ze najczęściej rozmowy są prowadzone w obcych językach. Poznaje swojego szefa kierownika działu . Jestem zdziwiony że nie było go na rozmowie kwalifikacyjnej. Robi na mnie pozytywne wrażenie. Reszta współpracowników jest bardzo miła. Koleżanka odpowiedzialna za wysyłki jest bardzo kompetentna i świetnie daje sobie rade z tym tematem . Pomaga mi w rożnych sprawach , zwłaszcza w opanowaniu systemu komputerowego obsługującego zamówienia. System trochę znam więc przychodzi mi to łatwo. Z drugiej strony nikt specjalnie nie robi mi szkolenia w tym zakresie i do wszystkiego muszę dokopać się sam. Kierownik okazuje się że zna ten system bardzo pobieżnie. Uruchamiam swoje kontakty ale okres przedświąteczny i wszystko odracza się do okresu po 15 stycznia. 2 tygodnie po rozpoczęciu pracy okazuje się ze słów kierownika działu że oprócz rozwoju sprzedaży i poszukiwania nowych klientów mam się zająć cała papierologią łącznie z odprawami celnymi dla klientów z mojego regionu. Mówię mu ze jest to niemożliwe połączyć prace Export managera z pracą z dokumentami bo tu potrzebne jest duże skupienie i skrupulatność. Tego nie da się połączyć z wyjazdami delegacyjnymi , umawianiem spotkań a potem wysyłaniem ofert i obsługą po delegacyjną . Każdy wyjazd to min 5 dni roboczych plus 3 dni na przygotowanie wyjazdu i 3 dni na obrobienie informacji po wyjazdowych. Będąc wyłączonym na połowę czasu roboczego w miesiącu nie da się to połączyć z obsługą transportów i papierologią / na wschód konieczne jest wystawianie wielu dodatkowych dokumentów i tworzenie ich „ z palca” / Proszę aby na ten temat porozmawiał z właścicielem bo żadna normalna firma nie pracuje w takim systemie. Twierdzi że klamka zapadła i nie da się nic z tym zrobić zwłaszcza że forsuje to Pani Office Manager . / okazuje się że jest między nimi konflikt i boi się jej bo kiedyś przez nią wyleciał z tej firmy/ W międzyczasie przygotowuję oferty wg danych przekazanych mi przez szefa działu / potem okaże się że dane były błędne/ i rozsyłam oferty. Dostaję informację ze w sprawie obróbki dokumentów wszystko zostaje po staremu więc jestem zadowolony cdn
Firma z Międzyborowa ale mieści się w Żyrardowie
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Inter-S Piotr Sielski?
Zobacz opinie na temat firmy Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Inter-S Piotr Sielski tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.