Minęły dwa lata jak p. Marka Bedołka wpuściłam do mieszkania celem kompleksowego remontu i ciągle wychodzą nowe fuszerki .Wcześniej opisałam jak psuł a nie remontował wszystko czego się tknął. Proszę przeczytać wiele wcześniejszych moich opinii o Jego pseudo pracach remontowych. Obecnie wymieniam karnisze ( poprzednie odpadają bo p.Marek kilkakrotnie je zakładałw niezaszpachtlowane dziury .Poza tym czeka mnie wymiana porysowanej wanny (obudowanej kafelkami ) do której p.M.Bedołek wylewał resztki zapraw,gipsu.,,gruzu" Nie mogę zabudować garderoby ( 460 cm długości ) drzwiami przesuwnymi ,ponieważ podłoga faluje i szyny będą odpadać a razem z nimi drzwi garderoby . Zabudowa garderoby musi być podwieszana do sufitu . .Nie wymyśliłam tego teraz .Na wszystko mam datowane korespondencje z uwagami , zdjęcia partaniny i p.M.Bedołka który wykonuje te prace . Nie jestem w stanie naprawić tego co zepsuł. Powinnam przejść remont typu NASZ NOWY DOM czy coś w tym stylu. Ciekawa jestem co p. Marek Bedołek teraz robi bo widzę że firma działa dalej i jakich naiwnych ludzi złowił ( tak jak mnie która czytała tylko 2 stare opinie o firmie bo następne przekierowywane już były na stronę rekrutacyjną .A może w końcu udało Mu się zatrudnić prawdziwych fachowców ,bo u mnie pracował sam ( stąd miedzy innymi noga stołowa wyłamana z częścią blatu ).
Czy w KBN Projekt Marek Bedołek odbywają się wewnętrzne rekrutacje?
Pana Bedołka nie zapomnę do końca życia .Minęło sporo miesięcy a jego fuszerki nie pozwalają mi zapomnieć że wykonywał u mnie pseudo remont. Codziennie muszę cierpieć skutki Jego partaniny. WSZYSTKO czego się tknął jest do poprawki i utrudnia życie. Trzeba robić nowy remont i dodatkowo kupić nowe meble bo renowacja tych co uszkodził jest zbyt kosztowna. Np. zamalowane w środku szczeliny karniszowe ( zamiast umycia ) wyłamują żabki a podłoga i parapety jest biała od kruszącej się farby Myślałam że z czasem się wytrze ale nie .Czy można o tym zapomnieć gdy po każdym otwarciu okna musisz zdejmować firanki aby uzupełnić połamane żabki , kwiaty są pokryte białym pyłem podobnie jak odkurzona podłoga ?. KOSZMAR Czytajcie wcześniejsze moje opinie . Mam nadzieję że udało mi się ostrzec w porę innych ludzi przed zleceniem czegokolwiek p.Bedołkowi.
JESZCZE ŻYJĘ. (to nie żarty -patrz wcześniejsze moje opinie zwłaszcza o wylewce samopoziomującej ,która nią nie jest ) Myślałam ,że lista fuszerek robót pana Marka Bedołka już się wyczerpała .Pisałamm o nich wcześniej w kilku opiniach .Cały czas je odchorowuję a tu następna niespodzianka . Przy rozsuwaniu firanek ,z karniszy sypie się każdorazowo biała manna. ( na kwiaty na parapecie ,które giną i na podłogę pod karniszami ) . Zaczęłam szukać przyczyny. Pan Marek Bedołek miał umyć w myjni karnisze- zwłaszcza szczeliny gdzie przesuwają się rolki agrafek czy żabek . Dostał z góry na to pieniądze ( które wydał na coś innego ) i kiedy je przywiózł ( niby po myciu ) były tak samo brudne twierdząc ,ze się bardziej nie da . Pokazałam ,ze można je umyć w środku ( i efekt po umyciu kawałka ) oraz zwróciłam do poprawki . Przywiózł niby umyte - zapłaciłam bez pokwitowania .Do głowy mi nie przyszło że mógł w szczeliny wlać białą farbę( wcześniej proponował mi pomalowanie karniszy bez zdejmowania czego kategorycznie zabroniłam) . Cóż potwierdziło się, że pan Bedołek maskuje swoje partactwo. Jest to następna z listy fuszerka które coraz to odkrywam. Nie pisałam o wyłamanej nodze od stołu ( z kawałkiem blatu ) a której naprawa była wyzwaniem dla stolarza podobnie jak liczne dziury w meblach po obijaniu ( stawiał wiadra i kładł narzędzia bezpośrednio na nieosłonietych meblach ). Czekam teraz kiedy zacznie mi farba odpadać ze ścian bo prawdopodobnie nie były myte ( tak twierdzą specjaliści ). Partactwo p. Bedołka dotyczy wszystkiego czego się dotknie -bez wyjątku a nakazanie Mu poprawek kończy sie jeszcze wiekszymi błedami i ich maskowaniem. LUDZIE -OSTRZEGAM PRZED ZLECENIEM NAWET NAJDROBNIEJSZEJ PRACY panu MARKOWI BEDOŁKOWI .
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Potwierdzam wypowiedź poprzedniczki. Idę do sądu
Poprawki wszystkiego czego sie p. Bedołek dotknął. Zamalowane zygzakowato ościeżnice okienne, niedomalowane ściany i drzwi, kocie łby po szpachlowaniu otworów po wyjetych gwoździach 3razy poprawiane, szyldy klamek przybite ukośnie i odpadające narożniki paneli i FALUJĄCA podłoga z niepodcietych paneli i inne
Partacz. Wprowadza chaos i sam sie w nim nie może połapać. Zaczyna wiele prac w różnych punktach i nie kończy . Flejtuch. Bez pojęcia o zasadach, podstawach wykończeniówki. Byle zapłacić. Chyba dołączę do pozwu zbiorowego
Co według Ciebie w takim razie składa się na kilka tych zasad tej wykończeniówki, o której tak piszesz?
Myślałam ,że już nie można nic więcej zepsuć, ale okazuje się że dla p.Marka Bedołka nie ma rzeczy niemożliwych . Jedno z gniazd prądu które naprawiał godzinę ( pisałam o tym wcześniej ) podłączył nie do sieci gniazd przypodłogowych ( inny bezpiecznik ) tylko do sieci oświetlenia sufitowego w pokojach i na tarasie ( oddzielny bezpiecznik ). Poszło coś nie tak i teraz nie mam światła górnego w tej części mieszkania ani w gniazdku przypodłogowym które zakładał a do którego podłaczony mam jeden z telewizorów. Ciemno i głucho .Poza tym koszmarnie pouszkodzane przez Niego meble , przewracają się na nierównej podłodze i wymagają podkładek pod nóżki ( powód - brak pojęcia o robieniu wylewki ( pisałam wcześniej ). Nie chciałam dodawać następnej nowej negatywnej opinii ale robię to z obawy przed zejściem na zawał serca ,a może porażenie prądem lub pożar a wtedy ta opinia bedzie dowodem ,że coś takiego zgłaszałam . Nie wiem co jeszcze mnie złego spotka . Zdjęcia i film będą dołączone do dokumentacji . Pan Bedołek jest niereformowalny .Pomimo tylu negatywnych opinii poza moimi niczego się nie nauczył od lat . Powiniem zająć się polem i ulami które kocha ( tak pisał na WhatsApp,ie ) Może to robiłby dobrze bo remonty zdecydowanie Jemu nie wychodzą . LUDZIE - OSTRZEGAM !!!!!!!!!!!!!!!
OSTRZEGAM przed zatrudnieniem p. Bedołka . Ciągle wychodzą nowe ,,kwiatki" Nie ma jednej pracy wykonanej bez poprawek ,które nic nie poprawiły a tylko dodatkowo uszkodziły .P. Bedołek , jak się tylko nie patrzyło na ręce,maskował swoje partactwo szybko zasłaniajc wcześniejsze usterki . Proszę przeczytać moje wcześniejsze opinie .Czuję się (usunięte przez administratora) ponieważ wybierałam opinie pod nazwą firmy. Tymczasem ta strona jest zablokowana na nowe opinie ,które trafiają na strone wspólną dla rekrutacji ,pracowników i klientów i opinii pracowników a tej strony nie czyta , ktoś kto szuka wykonawcy . SPRYTNIE ? i CELOWO ,ponieważ czytając opinie negatywne nikt by nie zatrudnił p. Bedołka i siebie u Niego. Może dlatego p-.Bedołek PRACUJE SAM ?
Ostrzegam przed zleceniem jakiejkolwiek pracy panu Markowi BedułkowI. Partaczy w sposób nie do naprawienia np. wylewkę samopoziomującą wylewa w dziury po kawałkach usuwanej klepki przez co jedne ( nieregularnych kształtów ) kawałki wylewki są wyżej inne niżej . Położone na nich panele zapadają się lub wybrzuszają . Podłoga faluje przy chodzeniu .Poza tym nie wie co to jest szpara dylatacyjna przy zakładaniu paneli co skutkuje ich wybrzuszaniu i ruchomości. Pozostawia dziury przy narożnikach podłogi . Narożniki przy listwach przypodłogowych odpadały w wielu miejscach ( przykleił po awanturze ).Jest okropnym flejtuchem .Na nieosłoniętych folią meblach stawia wiadra z zaprawa i kładzie swoje narzędzia jak np.mieszadło do tynków i farb przez co uszkadza meble. Pracuje chaotycznie na raz we szystkich pomieszczeniach po trochu przez co jedno naprawi a drugie zepsuje Założoną przeze mnie ( na otwór drzwiowy) kurtynę przeciwkurzową z zamkiem suwakowym na drzwi, pozoztawił naderwaną i odsłoniętą przez co zaświnił całe pomieszczeniae. Gniazdko bez prądu naprawiał godzinę . Nie mogę wymienić ani jednej rzeczy która by nie wymagała poprawki (usunięte przez administratora) na kosztach bez pokwitowania a w rozliczeniach za materiały dodaje koszty swoich narzędzi pracy.Do kosztów robocizny doliczał sobie prace które wykonał ktoś inny. Robi zakupy na jednym pokwitowaniu dla siebie i klientów i przedkłada je do rozliczeń . Ostrzegam i odradzam zlecenia najmniejszej i najprostrzej pracy p.Bedołkowi . Przeczytajcie wcześniejsze moje opinie . Pan Bedołe nie wyprze się tego że mnie nie zna i nic u mnie nie robił ,ponieważ są na to wszystko zdjęcia i filmy.
No nie brzmi to za dobrze, przykro mi ze miałeś takie doświadczenie. Pisałeś, że doliczał sobie koszty za prace które wykonywał ktoś inny i za koszty swoich narzędzi itp... Czy na koniec jakoś to się wyjaśniło i płaciłeś tylko tyle ile powinieneś czy te zawyżoną kwotę?
Kolejny raz widzę, iż to co wypisywane jest w "Internecie" nie zawsze musi się zgadzać z rzeczywistością. Ale tak już musi chyba być. Polecam firmę jak najbardziej. Zdrowe zasady i otwartość.. Powodzenia
Ci Panowie kładli u nas płytki ale zapomnieli poziomicy, nie wspomnę o różnicach w wielkości fugi pomiędzy płytkami. Podsumowując tragedia!!! Nie polecamy
Przepraszam ale kim Pani jest bo chyba nie znam Pani.? Nic nie robiłem dla Pani. Niestety ale chyba Pani pomyliła firmy.
Pracowałem pół roku. Polecam. Nic nie mam do zarzucenia.
@Marta Chojaczyk Dziwi mnie, że uwaga dla firmy znalazła się na forum dla pracowników. Chyba, że to konkurencja?
Zdecydowanie nie polecam. Po remoncie, który przeprowadził ten Pan ze swoją"ekipą", mam same poprawki w mieszkaniu. Duże opóźnienia w realizacji. Inni fachowcy, którzy przychodzą poprawiać jego partactwo są zaskoczeni jak można popełniać tak podstawowe błędy w sztuce.
Spokojny facet z porzædnymi ludźmi. Wszystko zrobiliśmy na spokojnie i bez nerwów. Pomimo iż mieliśmy problemy z projektem to wszystko rozważyliśmy i podjęliśmy decyzję zgodne z naszymi odczuciami. Współpraca pozytywną. Rozliczenie na koniec roboty spowodowało że czułem się bezpiecznie i miałem zawsze argumenty. Polecam firmę.
Osobiście bardzo sobie ceniłem współpracę. Konkretny w działaniu, opanowany a co najważniejsze to firma sprawnie poradziła sobie z tematem wykończenia całego domu. Wiele by można mówić ale same wykończenia to nie są łatwe ustalenia. Cierpliwie znosił wszelkie zmiany wprowadzone przezemnie w ostatnim momencie :-) za co dziękuję. Bardzo polecam i na pewno warto z Panem Markiem współpracować.
Witam Mam podobne pozytywne odczucia. Remont odbył sie szybko i sprawnie. Ucziwie podeszliśmy do sprawy. Szef powiedział czego on oczekuje od nas a czego My od niego. Wiele rzeczy Pan Marek sam załatwił bez angażowania nas w transport i szukaniem materiałów ( szczególnie gdy obce mi są cale i cementy ????). Samodzielny w działaniu i opanowany. Będziemy w przyszłości kupować drugie mieszkanie to na pewno się do Kbn Projekt zgłoszę aby je wykończył.
Pan Marek jest wyzbyty wszelkich umiejętności. (usunięte przez administratora)Jego praca jest całkowicie niezgodna ze sztuką budowlaną. Nie dotrzymuje terminów. Po tym, jak dowiedział się, że wołamy na budowę inspektora uciekł z budowy w nocy wynosząc swoje rzeczy wraz z dużą częścią ukradzionych nam produktów budowlanych.
Tragedia. Stanowczo nie polecam, nie jest to osoba terminowa, całkowicie nierzetelna. Unika kontaktu z inwestorami oraz unika rozliczenia za przekazane zaliczki dochodzące do 2 miesięcy ! Unikajcie Państwo tego człowieka jak ognia ! Potem już tylko możliwe sprawy sądowe.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KBN Projekt Marek Bedołek?
Zobacz opinie na temat firmy KBN Projekt Marek Bedołek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
