Nie polecam dentysta , który ma podejście tragiczne do pacjenta... widać , że już nie chce się Panu ,,DOKTOROWI '' pracować bo potrafi za drzwi pacjenta wysłać z bólem ... Gdzie ma zdjęcie zęba lecz nie podejmie się lecznia bo nie jest lekarzem prowadzącym.... A pacjent wraca z bólem zęba .. Takie tłumaczenie że nie jest lekarzem prowadzącym to nie jest żadne wytłumaczenie po prostu nie chce się już pracować ... Gdzie wizyta była prywatna bo na NFZ NIGDY NIE MA MIEJSCA . Jeżeli Panu DOKTOROWI nie chce się już pracowac powinien ustąpić miejsca młodym . Bo nawet człowiek nad zwierzakiem się lituje niż człowiek człowiekowi .... SERDECZNIE NIE POLECAM
Szacunek i Uznanie. Z mojej lewej dolnej szóstki „została” tylko jedna ściana. Pan Doktor, Cierpliwie odbudowywał ząb (około 40 minut) przy pomocy plomby kompozytowej (tak mi się wydaje?). A na koniec szlifował wszelkie nierówności. Pan Doktor jest: - Cierpliwy, - Skuteczny, - Precyzyjny, - DOKŁADNY. Reasumując Gorąco Polecam.