Sporo negatywów na właściciela firmy. To się zmieniło czy nadal trzeba siedzieć za kółkiem bez przerw na odpoczynek? Bo chciałem przyjąć się na kierowce ale na takie zasady bym się nie pisał.
Właściciel kilkukrotnie dał popis swojej "wysokiej" kultury osobistej, gdy wpadł do nas do firmy i zaczął obrażać wszystkich wokół. Furiat, który leczy własne kompleksy próbując wyżywać się na innych.
Ostatnie wpisy nie były zbyt pozytywne. Może jednak obecnie sytuacja uległa zmianie i warunki pracy się poprawiły? Czy znajdzie się ktoś chętny, by napisać, jak aktualnie wygląda praca w Piotr Pilarczyk Viapolonia Logistyka Transport Spedycja? Ważna jest dla mnie dobra atmosfera w pracy, więc czy obecnie jest już w porządku w tej kwestii? Czy to przedsiębiorstwo potrzebuje teraz nowych pracowników? Może wynagrodzenie poszło w górę i można zarobić więcej niż w poprzednich latach?
Pracodawca jak najbardziej ok, tylko sądzę, że nie każdy ma chęci do pracy!
fatalne warunki , mobbing, wyzysk kółko za kółkiem , nie jasne warunki rozliczeń jak podpadniesz ( postawisz się ze nie chcesz się zabić robiąc 5 lub 6 tyś km w tygodniu) to znika min 1000 zł z pensji . spedytor twierdzi: 'do pełnej regeneracji wystarczy 4 godziny snu dziennie " właściciel furiat jedyne co na + to ładny kolor samochodów czerwony :)
fatalny dziadtrans, niezrównowazony psychicznie wlasciciel - klamca, relikt starej epoki, najgorszy mozliwy dziadtrans na swiecie, jesli definicja dziadtrans powstala na podstawie jakiejs konkretnej firmy, to na pewno na tej. Przestrzegam wszystkich. Omijac z daleka
ciekawe po czym to stwierdzasz, i czy w ogóle tutaj pracowałeś. Pewnie konkurencja, która upada hehe