Niestety, ale nie polecam pracy w Medibelli. Toksyczna atmosfera, którą stwarza szefowa, brak jakiegokolwiek szacunku do pracownika i udawanie profesjonalizmu to tylko wierzchołek góry lodowej. Zakaz rozkręcania ogrzewania zimą, przez co w salonie podczas otwarcia jest temperatura 9 stopni. Gdy same rozkręcałyśmy je mocniej to byłyśmy krytykowane, że nie da się pracować w takiej duchocie i ze zwariowałyśmy. Mimo wielu skarg klientek na to, że jest im zimno nie pozwalała nam nic zrobić i kazała wyciągać koce! Bo ogrzewanie jest za drogie.. Jedyny czas, kiedy faktycznie dało się pracować to ten, gdy odwiedziła nas inspekcja pracy, bo ktoś jednak podzielił naszą opinie, że jest za zimno. Oszczędzanie na produktach do wykonywania PMU, laminacji, produkty do wykonywania zwykłego makijażu przeterminowane o jakieś 8 lat, oszczędzanie na wszystkim na czym się da, co przekładało się na zdrowie nasze i klientek. Zlecanie pracownikom (zarówno tym nowym) przez szefową zadań bez żadnych instrukcji, później pretensje, że nie są zrobione tak jak ona tego oczekiwała. Odzywanie się do pracowników jak do psów, wydawanie komend, bez użycia choćby słowa „proszę”. Chęć profesjonalnego prowadzenia salonu i jego profili w social mediach z równoczesnym wrogim nastawieniem do osób, które lepiej się na tym znają i dają konstruktywne rady. Kamery w pomieszczeniach socjalnych, a nawet podejrzenie podsłuchu, co jest oczywiście niezgodne z prawem. Ciężko mi znaleźć jakąkolwiek pozytywną rzecz dotyczącą pracy w MediBelli, poza zespołem w jakim przyszło mi pracować. Nie licząc właścicielki salonu, pozostałe dziewczyny okazywały wsparcie i zrozumienie, gdyby nie one nie dałoby się tam wytrzymać nawet dnia.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Medibella Justyna Wojnowska?
Zobacz opinie na temat firmy Medibella Justyna Wojnowska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.