Opinie o Piotr Olczyk Vendor w Gdynia

Dzień Dobry , Z Panem Tomaszem Massowa , próbowaliśmy zacząć współpracę , na samym początku Pan Tomasz nie był zainteresowany jednak zaproponowaliśmy Panu Tomaszowi i jego ekipie 75 000 zł które mógłby zarobić wraz z ekipą w miesiąc pracy. Pan Tomasz przed rozpoczęciem prac zażyczył sobie 60% zaliczki - co oczywiście spotkało się z absolutną dezaprobatą , następnie zaproponowaliśmy Panu Tomaszowi żeby pojechał z nami do "Szwecji" obejrzeć miejsce montażu , Pan Tomasz nie jest jednak wstanie zainwestować w wyjazd (bilety lotnicze , hotel oraz wyżywienie ~ jakieś 1000 zł ) i zażyczył sobie abyśmy to "MY" zorganizowali mu darmową wycieczkę , opłacili bilecik , oraz hotel a także wyżywienie. Przypomniałem Panu Tomaszowi że nie mamy z sobą żadnej wiążącej nas umowy , a nasza działalność nie polega na organizacji darmowych wycieczek , na co otrzymałem SMS "Nie dobrze , nie zależy wam na współpracy?" - kpina?. Zaproponowałem Panu Tomaszowi , aby przyjechał do naszego biura zobaczyć draft umowy ale to też było nie lada wyzwaniem finansowym (około 70 km drogi). Po wielokrotnych telefonach zarówno wcześnie rano jak i w nocy a także w niedziele bądź święta postanowiłem odmówić współpracy , z racji tego że współpraca polega na tym że obie strony dają coś z siebie DAJE. Pan Tomasz zachował się bardziej jako "pracownik" który WYMAGA od PRACODAWCY , aniżeli właściciel firmy. Po zdecydowanej odmowie usłyszałem kilka dość nie miłych słów , Panie Tomaszu , brzydko jest życzyć komuś wszystko najgorszego oraz komuś grozić bez zasadnie zresztą. Tak czy inaczej życzę Panu Tomaszowi wszystkiego dobrego oraz aby każdy jego klient wpłacał mu oczekiwane zaliczki , opłacał podróże i wyżywienie oraz odbierał telefon 10 razy dziennie o różnych porach. Pozdrawiam , Piotr Olczyk Właściciel firmy Vendor.