Nie nie nie i jeszcze raz nie!!!! Nie polecam tego Pana bo trudno go nazwac fachowcem. Samochod stal u niego 3 tygodnie i jeszcze go nie potrafil naprawic. Skasowal za (usunięte przez administratora) 1800 zl. Hanba i wstyd za takich mechanikow.
Raczej to brzmi niewiarygodnie, jak niby miałby Cię skasować, skoro podobno auto stało i ledwo je ruszył? Chyba, że mówił Ci mniej więcej co w nim w końcu robił albo chociaż próbował?
W pełni zgadzam się z twoją opinią na temat tego partacza strażaka który po godzinach zamienia się w elektromechanika. Wystarczy popytać kilku mechaników z Nowego targu (notabene jego znajomych) co myślą na temat tego partacza
Firma mieści się w N Targu a nie N Sączu miałem pecha być klientem tego "fachowca" uszkodził mi sterownik silnika niepotrzebnie wymienił EGR który był sprawny uszkodził kable wysokiego napięcia. Jak mu wystawiłem opinie negatywną to dzwonił mi do Niemiec strasząc sądem jak mu wyjaśniłem w rozmowie tel. że więcej zepsuł niż naprawił to stwierdził że jest mu przykro że nie poradził sobie z moim autem. Na tyle było go stać. Ja mam wyjeba.e na te przeszło 2000 zł ale może komentarz komuś się przyda.
Potwierdzam, miałem prawie to samo. Uważajcie na tego " fachowca ". Dwa razy się zastanówcie. Nie warto, bardzo odradzam kontakt z tym człowiekiem.