Czy w Extended Tools Polska Sp. z o.o. odbywają się wewnętrzne rekrutacje?
Wiecie może, czy w Extended Tools Polska Sp. z o.o. szukają chętnych na staż?
Chciałabym podzielić się moją subiektywną opinią na temat rekrutacji w firmie Extended Tools. Aplikując na stanowisko "Junior Marketing Specialist" byłam pod wrażeniem "life- balance-u" i polityki firmy- pokazywali dumnie na swojej stronie tagline, że "człowiek to więcej niż zasoby". Rozmowa online (1 etap) z Panią Khrystyną przebiegła miło i profesjonalnie - aż czułam że chce tam pracować i być częścią firmy. Jednak chwilę przed spotkaniem na żywo, (na 2 etapie rozmowy) w poczekalni na kanapie, nie do końca przebiegło tak jak wskazywał ich tagline("człowiek to więcej niż zasoby"). Już od samego początku słychać było przeklinanie 2 innych pracowników (ja wszystko rozumiem ale przy nowym kandydacie to chyba nie wypada), kolejną sprawa co najbardziej mnie rozczarowała była sytuacja, gdy przyszedł jeden wydaje mi się z szefów Pan G. (który tez miał być obecny na rozmowie rekrutacyjnej)- przywitał się, podaliśmy sobie ręce powiedział, że jeszcze chwila trzeba zaczekać na drugiego szefa Pana R. - oczywiście bez problemu, byłam wcześniej, wiec zaczekałam. Pan G. kazał "dać mi jakąś książkę do poczytania". Odpowiedziałam na to, że nie trzeba mam ze sobą własną książkę- nic mi jednak na to nie odpowiedział, w ogóle zignorował to co do niego powiedziałam, tylko poprosił jedną z pracownic, aby dała mi książkę o "polityce firmy"- mówię okej, lubię czytać książki, więc to przyjemność skoro to takie ważne- też nic zero odzewu. 2 innych pracowników zaczęło się śmiać mówiąc "dajcie jej tą książkę o ptakach". Po czasie Pan G. powiedział, tak myślę że starał się to zrobić żartobliwie, ale trochę mu nie wyszło- "czytaj czytaj, bo Cię przepytam"- odpowiedziałam miło , "że na to liczę". Kiedy rozpoczęłam czytanie dwie pracownice zaczęły się ze mnie śmiać i cicho szeptać "zobacz ta dziewczyna czyta" - spojrzałam się na nie z uśmiechem i powiedziałam, że lubię to robić i czy coś nie tak- nic mi na to nie odpowiedziały tylko wróciły do szeptania. Rozmowa z Panem R i Panią Khrystyną przebiegała bardzo dobrze. Pan R. również wykazał w swoim działaniu profesjonalizm, zadawał konkretne pytania, odpowiadał na moje, nawet udało nam się trochę pożartować podobnie z Panią Khrystyną, jednak Pan G. prawie wcale się nie odzywał a gdy już to robił i zadawał mi pytania był poważny i nieprzyjemny w odpowiedziach jakby starał się mnie swoją postawa zniechęcić do podjęcia pracy, albo jakbym z góry mu nie odpowiadała niezależnie od tego co zrobię czy powiem. Zadał mi też dziwne pytania np. "jaka jest najgorsza rzecz jaką Pani doświadczyła w pracy" lub "jak spędza Pani wolny czas ". Gdy wychodziłam chciałam okazać sympatię Panu G. mówiąc, że książka mi się podobała i szkoda, że Pan mnie nie odpytał (żartobliwie) jednak nie uzyskałam odpowiedzi. Jak to mówią nie ma (usunięte przez administratora) pytań, ale teraz wiedziałabym co odpowiedzieć na pytanie o "najgorszą rzecz" - brak poszanowania pracownika i brak wykazania mu odrobiny szacunku, bo sympatia to chyba obce słowo dla Pana G.
Dziękujemy za podzielenie się tą opinią. Bardzo nam zależy żeby wszyscy nasi pracownicy oraz kandydaci czuli się u nas dobrze. W naszym zespole pracują osoby o różnych stylach komunikacji, niektórzy są bardziej, inni mniej wylewni co szanujemy. Życzymy powodzenia w dalszym procesie szukania nowej pracy:)
Zgadza się, jednak nie chodziło mi o "wylewność" słowną czy emocjonalną jak drogi Rekruterze wspomniałeś, tylko o poziom szacunku i słuchania drugiego człowieka a to było widoczne, że Pan Grzegorz tego szacunku nie okazał :) .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Extended Tools Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Extended Tools Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.