Czy już się w firmie poprawiło? Szef odpuścił już to ciągłe dzwonienie z pytaniami o utarg? I czy o umowę na pełny etat nadal trzeba się dopraszać?
Jak już nie ma tej firmy.Zbankrutował Maziec,sprzedał wszystkie busy i ma kupe długów.Jaka umowa haha z kim !!!
A ja tam lubie Pana Przemka,taki nie za mądry ????,ale za to uprzejmy do klientów i uśmiechnięty.Nie każdy po studiach musi być inteligentny. Pozdrawiam
Skorzystam z okazji, że dodałaś wpis w tym wątku i zapytam Cię, czy Twoim zdaniem praca w firmie M. Maziec jest godna polecenia? Nie ukrywam, że szukam informacji w tym zakresie a Twój wpis w tym wątku może być dla mnie bardzo pomocny. Będziesz tak uprzejma i podzielisz się ze mną swoją opinią i wiedzą o tym pracodawcy? Serdecznie Cię do tego zachęcam.
To ja się tu doczepię do pytań. Przede wszystkim czy to prawda że nie ma umów? Odbija się to chociaż jakoś pozytywnie na wysokości wynagrodzenia czy nie ma co liczyć?
Byłem,pracowałem,widziałem.Nie polecam,przestrzegam wręcz przed panem przemkiem.Nie daje umów,jak trujesz (usunięte przez administratora) to dostaniesz umowe zlecenie na miesiąc na 1/8 albo na 1/16 etatu po to tylko żebys sie odczepil.Ciągle pretensje o utargi,ciągle walka z konkurencją firmą Wojt...x,wykańcza psychicznie człowieka właściciel i płaci psie pieniądze.Jak mu donosisz,podp...sz kolegów to i pensje masz większą- przykładem jest ojciec i synek,walą z ucha aż miło,do tego kradną paliwo i nie dają biletów a ten ich dalej trzyma.Omijajcie z daleka psychopate !!!
Praca na czarno,albo na 1/2,1/4,1/8 etatu ogólnie na umowe zleceni(usunięte przez administratora)kilkadziesiąt razy dziennie dzwoni,pisze pyta o utarg(usunięte przez administratora)