W dziale sprzedazy juz nie tak kolorowo. Srednia podstawa,bardzo niskie premie. W ciagu paru miesiecy duza rotacja, pare osob zostalo zwolnionych a inne same sie zwolily widzac ze to slaba perspektywa, W firmie chociaz bardzo malej czesto brak komunikacji wewnetrznej, czesto istotne sprawy nie sa komunikowane na forum,pomijane. Z reguly w wiekszosci firm osoby bardziej lubiane przez szefa sa faworyzowane ale tutaj to juz ewidentnie widac kto jest pupilkiem Pancia. Brak mozliwosci rozwoju.Jedyny plus to zazwyczaj luzna atmosfera i chyba jedyny powod dla ktorego niektore osoby tam tyle siedza...
Przepracowałam w FCPL prawie 4 lata. Pierwsze kilka miesięcy było trudne i ciężko mi było się zaaklimatyzować, ale czas, jaki tam spędziłam, chyba najlepiej świadczy o tym, że to się zmieniło na lepsze, więc warto dać temu miejscu szansę. Dziś już tam nie pracuję, ale nadal utrzymuję kontakty z zespołem i miło wspominam pogawędki z niezwykle ciekawymi ludźmi o nietuzinkowych zainteresowaniach i hobby. W samej pracy miałam dużo swobody i niezależności. Byłam na kilku firmowych szkoleniach. Przynajmniej raz w roku mieliśmy jakieś spotkanie integracyjno - podsumowujące. Miałam dostęp do szkoleń online na LinkedIn Learning oraz dostałam dofinansowanie do studiów podyplomowych. Firma otwarta, tolerancyjna i elastyczna. Raczej nastawiona frontem do pracowników :) Ze swojej strony mogę tylko polecić to miejsce :)
