Pracował ktoś z Was jako Osoba Sprzątająca w Investment Accounting Sp. z o.o.? Powiecie na czym polega praca na tym stanowisku? Czego wymaga się na rekrutacji od kandydata?"
Przecież oni biura nie mają, kto tam komu ma sprzątać? Panie administratorze, proszę czytać posty.
Próbowałem skorzystać z pomocy przy interpretacji IPBox. Już na początku przy składaniu wniosku popełnili pomyłkę. Po zwróceniu uwagi poprawili. Potem, jak już doszło do finalizacji tematu (złożenie korekty PIT), kontakt się urywa. Dopiero po kilku telefonach do biura dostaje zapewnienie, że dostanę odpowiedź. Niestety wciąż brak. Pieniądze zapłacone i stracone. Szkoda. Czuję się (usunięte przez administratora) Będę odradzał znajomym i zastanowię się, jak odzyskać pieniądze.
Uwaga IPBOX, szkoda, że tak późno odczytałem opinie o tej firmie dołączam zgodnie do rzeszy NEGATYWNYCH opinii w kwestii ulgi IPBOX, na początku jest ok opinia napisana tak aby została tylko podpisana przez KIS po analizie przez inne rzetelne biuro podatkowe okazało się, że można ją wyrzucić do kosza, po drugie mimo zapewnień w rozmowie telefonicznej, że w cenie 800zl zostanie wszystko rozliczone, oraz pomoc na wszystkie pytania księgowej, gdzie inne biura biorą za to samo 3tys oczywiście jest kłamstwem, sami musimy później przygotować to co najważniejsze czy ewidencje albo zapłacić panu Kamilowi bagatela 200zl za każdy rozliczony miesiąc ;) śmiech na sali, dostajemy Excel z dwoma zdaniami na krzyż, wg zapewnień przed realizacją umowy miałem tylko przesłać godziny wg których pan Kamil miał przygotować taka ewidencje wg mnie to poprostu (usunięte przez administratora) Ponadto nigdy nie udało się dodzwonić do pana Kamila a jedynie odbiera jeden z jego stażystów i zapewnia że przekaże e-maila aby uzyskać szybsza odp ;) dwa tygodnie 4 maile, 4 telefony i zero odzewu, tak wygląda standardowy kontakt z tym biurem, oczywiście brak możliwości jakiekolwiek rekompensaty za poniesione straty, a pan Kamil tylko stwierdza że w umowie nie ma określonego czasu odpowiedzi ;) no cóż omijać szerokim łukiem !
Zdecydowanie nie polecam, Pan Kamilowi powinno się odebrać prawo wykonania jakiegokolwiek zawodu związanego z prawem, jeżeli w ogóle takie ma, a nie jest zwykłym (usunięte przez administratora) Nie ma pojęcia co robi, co gada, wprowadza w błąd i naraża na konsekwencje prawno finansowe! Unikać z daleka! Korzystałem z pomocy przy konstruowaniu wniosku o interpretację możliwości skorzystania z ulgi IP Box. Po pierwsze wniosek został przygotowany szybko ale i bardzo ubogo, mało pytań i mało szczegółów. No ale ok, myślałem że to jest ok. Jednak odpowiadając na moje wątpliwości jakie koszty mogę uznać do obliczenia wskaźnika nexus Pan stwierdził że są to składki na ubezpieczenie społeczne i tylko te(nie mogę np. kosztów księgowości, samochodowych itp), oraz stwierdził dodatkowo że nie ma sensu o to pytać we wniosku ponieważ nie zostanie na to udzielona odpowiedź. Podobnie było z kwestią ile powinien wynosić wskaźnik nexus przy braku kosztów, Pan Kamil stwierdził że 1 i tak samo nie ma sensu o to pytać... Jednak miałem wątpliwości odnośnie tego, ponieważ wyczytałem w internetowych artykułach że jest inaczej. Jednak na przykład artykułu który mu podesłałem stwierdził że: "Nie jest to prawda. Nie odniosę się do artykułu z sieci - dla mnie to żadne źródło informacji i nie będę go weryfikował. Przy sporządzaniu wniosku pracujemy na ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz objaśnieniach Ministerstwa Finansów w zakresie możliwości stosowania ulgi IPBOX." Jednak uparłem się i SAM na podstawie innych publicznie dostępnych interpretacji dodałem odpowiednie pytania do wniosku. Wniosek wysłałem i dostałem pytania o uzupełnienie, na które musiałem odpowiedzieć w przeciągu 7 dni i na które Pan Kamil miał udzielić odpowiedzi w ramach tej usługi. Pytania dostałem 31.12, wysłałem je 02.01, a Pan Kamil odpowiedział na nie 10.01... mimo moich wcześniejszych telefonów oraz zapewnień że odpowiedzi zostaną przesłane w nocy przed moim terminem, ponieważ Pan Kamil jest na urlopie... i miały być ok 23:00 ostatniego dnia(07.01) co się nie stało więc musiałem na szybko w ciągu godziny sam na nie odpowiedzieć! A odpowiedzi za które zapłaciłem dostałem 3 dni później... Na moją skargę dostałem informację: "Z racji okresu świąteczno-noworocznego czas odpowiedzi mógł ulec wydłużeniu, ponieważ byłem na urlopie. Odpowiedzi dostał Pan najszybciej jak to było możliwe - umowa nie zobowiązuje nas do udzielenia odpowiedzi w żadnym konkretnym terminie i w związku z tym żadna opłata nie zostanie zwrócona.". Kpina i chamstwo. Ale i tak to wszystko nie jest NAJGORSZE! Najgorsze jest to że Pan Kamil nie ma pojęcia o tym za co bierze pieniądze! Daje porady prawne niezgodne z prawem. Dzięki temu że sam dopisałem pytania odnoście kwestii co do których nie byłem pewny czy Pan Kamil ma rację, teraz wiem że jej nie ma i kompletnie się myli. Interpretacja którą otrzymałem w pełni zaprzecza temu co mówi Pan Kamil. Zgodnie z interpretacją urzędu wskaźnik nexus przy braku kosztów nie wynosi 1 ponieważ nie można go określić, co jest totalnie sprzeczne z tym co zapewniał Pan Kamil! Dodatkowo odnośnie kwalifikowanych kosztów wszystko co mówił Pan Kamil to nieprawda i jest całkowicie odwrotnie, mogę zaliczyć koszty takie jak samochód, księgowość itp. a nie mogę składek społecznych. ZUPEŁNIE ODWROTNIE NIŻ TO CO ZAPEWNIA PAN KAMIL! To jest jakaś kpina i chamstwo, czuję się oszukanym, nie dość że nic nie pomógł, sam musiałem robić to za co mu zapłaciłem, to nic się nie zna na kwestii w której doradza, wprowadza w błąd i naraża na poważne konsekwencje prawno finansowe!
Prawie ze wszystkim się zgodze, poza kwestią odnośnie składki społecznej, cytuję niżej: (usunięte przez administratora) Podatnik prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą. W jej ramach tworzy aplikację komputerową. Powyższy utwór zgodnie z art. 74 ust. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych podlega ochronie. Podatnik udostępnia utwór w sieci i pobiera w związku z tym opłaty licencyjne. Uzyskuje jedynie przychody ze sprzedaży licencji. Jednym z kosztów, jakie ponosi, są składki ZUS. Czy płacone składki ZUS należy uznać za koszty związane bezpośrednio z IP BOX? W takiej sytuacji składki ZUS (na ubezpieczenie społeczne i fundusz pracy) dla przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą w takiej części, jaka według proporcji przychodów przypada na dane kwalifikowane IP, należy uznać za koszt bezpośredni. Podsumowując, podatnicy mogą jako koszty uznać płacone składki ZUS, w tym składki związane z własną działalnością gospodarczą. Powyższe rozwiązanie jest na pewno korzystne dla podatników (szczególnie tych mniejszych), ponieważ może mieć wpływ na wyliczenie wielkości ulgi IP BOX.
Bardzo miłe spotkanie, pan był sympatyczny i wszystko wyjaśnił - od wymagań, przez obowiązki, kończąc na wynagrodzeniu. Wygląda bardzo ciekawie, jednak podjęłam pracę w innym miejscu (mniejszy wymiar godzin pracy). Zadają dużo pytań szczegółowych - więc warto znać się trochę na rzeczy :)
brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Nie polecam usług p. Kamila w konteście usług przygotowania wniosku o interpretację indywidualną IP BOX. Wniosek jest przygotowywany tak, aby uzyskac pozytywną interpretację (zauważyłem do niestety po czasie, porównując wnioski z innych kancelarii). Sposób w jaki p. Kamil przygotowuje interpretację nie chroni przed niczym. Pan Kamil np. boi się zapytac KIS - czy prowadzana działalność jest działalnością B+R bo uważa, że KIS nie odpowiada na takie pytania. Nie opisuje istniejącej sytuacji klienta, nie pyta się KIS, czy przedstawione we wniosku koszty można uznać za koszty kwalifikowane, itp... Polecam skorzystać z innych podmiotów, które specjalizuję się w tego typu wnioskach.
Temat - intepretacja IP BOX Zgłosiłem się do p. Kamila w kwestii sporządzenia wniosku o interpretację IPBOX do Krajowej Informacji Skarbowej. Wniosek został przygotowany poprawnie. Pomoc w sformułowaniu odpowiedzi na pytania KISu dostałem od - mimo dziesiątek ponaglających maili i telefonów - 1 dzień przed terminem odesłania! Zupełnie niepotrzebny stres klienta. Przez cały poprzedzający okres ze strony Investment Accounting była cisza i brak odzewu na moje prośby o kontakt, co przecież jest filarem przy współpracy z takimi kancelariami. Dodatkowo, odpowiedzi na pytania KISu zostały sformułowane przez tę kancelarię błędnie (de facto "przyznanie się" do prowadzenia działalności badawczo-rozwojowej przez wnioskującego), co powoduje że interpretacja jest (prawie) nic nie warta i aby skorzystać z ulgi muszę całość powtórzyć, już niestety z udziałem innej kancelarii.
Pisałem już opinię pod nickiem Programista; dodam więc spostrzeżenia po zakończeniu współpracy. Nadmienię tylko, że tydzień po jej wystawieniu Pan Kamil odpowiedział na jednego z moich maili dodając, że widział te opinie i za usunięcie Go work bierze 800 zł. Krótkie spostrzeżenia: - Odnoszę wrażenie, że Pan Kamil łatwiej pisze opinie pod swoim adresem tutaj, niż odpowiada na maile; niektóre nigdy nie doczekały się odpowiedzi, inne po którymś przypomnieniu - Nie da się dodzwonić do biura. Po prostu, nie da. Czasem odbierze Pan Maciej i przekaże informacje do Pana Kamila - mam nadzieję - ale to tyle. Pan Maciej obiecał kilkukrotnie telefon ze strony Pana Kamila, niestety na tym się skończyło. Prośby również odbiły się od ściany. - Pan Kamil niestety jest niekompetentny, co więcej mówi że mamy inne postrzeganie profesjonalizmu... co potwierdzam; próbowałem przenieść księgowość do iFirmy, niestety nie chcieli jej przejąć ze względu na błędy w poprzednim księgowaniu. I muszę to potwierdzić - ostatecznie sam musiałem wszystko księgować od początku działalności; niektóre faktury miały błędne kwoty, przemienione numery. Nie wspomnę o tym, że w plikach JPK był numer kontaktowy do jakiegoś innego biura księgowego (dzwoniłem, nie znają żadnego Pana Kamila [nazwisko]), w jednym miałem rok urodzenia 2020, w innym 1985. - Ostatni miesiąc księgowania przez Pana Kamila to był październik. Papiery złożyłem 7 listopada, czyli zgodnie z umową. po tygodniu z tego co pamiętam zacząłem sie upominać o księgowanie (nauczony doświadczeniem), po 3 prośbie 19 listopada [piątek] dostałem informację że do 14 20 listopada [sobota] dostane rozliczenie. Dostałem o 16 po tym jak się upomniałem. Chciałbym tutaj zaznaczyć, że zrezygnowany 19 listopada wrzuciłem również jedną fakturę, co do której nie miałem pewności czy zamówienie zostanie zrealizowane, tzn czy dostarczyciel faktycznie dostarczy towar. Wraz z rozliczeniem dostałem od Pana Kamila komentarz, że jestem niepoważny że wrzucam mu fakturę kosztową w takim terminie, zarzekał się również, że nie mogłbym jej księgować w następnych miesiącach [przedstawiłem sytuację z komentarzem, że normalnie zaksięgowałbym ją w listopadzie]. Od razu mówię - sam wielokrotnie księgował w następnych miesiącach, i jest to legalne z ograniczeniem czasowym. - Niestety również pomoc z IP-BOX jest nie do końca sensowna; do Krajowej Informacji Skarbowej poszło pytanie, czy jeśli prowadzę działalność B+R, to mogę mieć IP-BOX'a. Dosłownie, odpowiedź oczywiście twierdząca. Z tym że pytanie - czy prowadzę B+R, i to jest głowny przedmiot interpretacji, którego tam zabrakło. Moja interpretacja: (usunięte przez administratora) u=PUB&indexAccordionPanel=-1#tresc Wniosek nasuwa się sam. Co więcej, gdy próbowałem nakłonić Pana Kamila do refleksji wskazując, że coś jest nie tak, najpierw zaraz po otrzymaniu decyzji, jak i później po zakonczeniu wspołpracy wskazując na to, jak powinien wyglądać prawidłowy wniosek podając przykłady, w zasadzie mnie zbył. Podałem przykład z Kancelarii Mentzena i Chabrowskiego oraz artykuł z inFaktu. Powiem tak, ja o konkurencji mówię tylko dobrze albo wcale, i niestety o Panu Kamilu tego powiedzieć nie można. Nawiasem mówiąc - Kancelaria Mentzena otrzymała pozytywną decyzję NAS mówiącą, że KIS ma obowiązek interpretacji czy dana działalność jest B+R (https://www.facebook.com/kancelariamentzen/posts/2777053885771835), co Pan Kamil negował. - Pozostając w kwestii IP-BOX, aby z niego spokojnie skorzystać przy wystawionych fakturach powinny być pozycje z GTU-12. Pan Kamil lubi mówić ile interpretacji uzyskał, natomiast ten fakt przy księgowaniu pominął. Niestety sama aplikacja, która miała być 3 miesiące od rozpoczęcie współpracy wymieniona na lepszą, w ogóle nie umożliwia podania tego. - Samochód użyczony może być księgowany jako 75% KUP oraz 50% VAT; Pan Kamil niestety o tym nie wiedział, co skutkowało niepotrzebną nadpłatą podatku po mojej stronie. Kiedy wskazałem mu artykuły (zawierające również odwołania do ustaw) odpowiedział, że nie jest to dla niego wiarygodne źródło informacji. Z resztą, w tym samym mailu odparł, że zapoznał się pobieżnie z moimi pozostałymi wiadomościami, bo nie ma czasu. - Jak niżej było napisane, nie wiem skąd Ci pracownicy i opinie o stażach; Firma w 2020 roku miała 210 tysięcy przychodu. Proszę sprawdzić KRS (usunięte przez administratora) Podsumowując, naprawę szkoda nerwów i pieniędzy. Panie Kamilu, czas wziąć się za podstawy a nie próbę rolowania ludzi. Naprawdę, rzetelność i profesjonalizm to podstawa, nie lanie wody i udawanie.
PS: gdyby przyszło Panu na myśl zainwestowanie 800 zł mam kopię tego posta. Za mocno zalazł mi Pan za skórę, nie lubię gdy ktoś mnie ignoruje i (usunięte przez administratora)
Ahhh, jakbym opowiadał swoją historię z tym pseudo biurem. Współpracowaliśmy niecały rok. Po przejściu do nowego biura wszystko było do poprawy. Nie było ani jednego miesiąca dobrze zaksiegowanego. Błędy w naliczonych podatkach na kilkadziesiąt tysięcy. Jednym słowem tragedia. Starty finansowe na kilka tysięcy, nie wspomnę o zszarganych nerwach. Chyba trzeba będzie się spotkać w sądzie.
Panie administratorze, co jest złego w słowie (usunięte przez administratora) że Pan usunął to słowo? Mówię jak jest, jeśli ktoś pobiera opłatę za obowiązki z których się nie wywiązuje, mówi nieprawdę w tematach w których powinien mieć kompetencje, w dodatku zarzucając ją innym - czy konkurencji czy mi, to tego inaczej nazwać nie można jak (usunięte przez administratora).
Przecież jak wychodzą błędy ze strony księgowych to trzeba szybko zmieniać biuro a nie brnąć w to dalej. Bo przecież jak piszesz można mieć przez to straty finansowe. Dziwne że to trwało kilka miesięcy i nic szybko z tym nie zrobiłeś.
Ja nie zmieniałem bo gość ma tyle lat co ja (rocznik 96), dopiero zakładalem działalność, uznałem że każdy ma prawo do błędu i liczyłem na jakąś pokorę / rozwagę i poprawę. I się przeliczyłem.
Biuro dość spore - dwa oddziały, jeden w Białymstoku, drugi w Łodzi. 10 pracowników, generalnie nie mam nic do zarzucenia. Miła atmosfera, wszystko wyjaśniane w ciągu max 2 dni.
Spore biuro z 210k przychodu w całym 2020 roku? Polecam KRS, ten plus że spółka z.o o to można sprawdzić. Jedna wielka bujda. Jeden Kamil i Pan Maciej który odbiera telefony za szefa.
Swoją drogą jak to jest że wyżej jest opinia wystawiona przez kobietę, na co padła odpowiedź ze strony Pana Kamila, że w gronie ich klientów nie było żadnej kobiety, a tutaj dziękowanie...?
Brak kontaktu z firma. Jeśli chce sie cos zalatwic szybko to mozna liczyc ze do 2 tygodni sie to zrobi. Kontakt z ksiegowym niemozliwy. Rowniez urzad skarbowy nie moze sie dodzwonic do ksiegowego. Szybko zrezygnowalem tak nie mozna obslugiwac klientow! Odradzam i rozwniez potwierdzam ponizsze negatywne opinie. Jestem niezadowolony i wszedzie o was napisze aby ostrzec innych przez tym co im grozi. Gdyby bylo w porzadku tu nie pisalbym takich tresci. Caly czas pracuje sie na opinie lecz po pewnym czasie sprawy juz przekraczaja granice. Nie polecam i ostrzegam wspolpraca z ta firma tylko na wlasna odpowiedzialnosc!
Wypadałoby się podpisać pod tego typu tekstem, a nie używać anonimowego, nic nie mówiącego loginu. Chociażby po to, abyśmy mogli zweryfikować jej treść i odnieść się do Pańskiego komentarza. Współpraca z księgowością nie polega na załatwianiu spraw szybko, tylko dokładnie i rzetelnie, w oparciu o przesłane dokumenty. Kontakt z nami jest możliwy w dni robocze, w jasno określonych godzinach naszej pracy. Istnieje również możliwość spotkania w naszym stacjonarnym biurze w centrum miasta. W celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji prosimy o kontakt z biurem obsługi klienta.
Brak kontaktu z księgowym. Niestety wszelkie próby kontaktu pod wskazanymi numerami telefonu nie odnoszą żadnego rezultatu. Można dzwonić nawet 12 razy dziennie albo co 20 min..., numer jest przekierowany na inny. Czasem odbierze współpracownik księgowego, który tylko przekazuje wiadomości do właściciela. Niestety jeśli chcą Państwo mieć księgowego zawsze pod telefonem, to odradzam tą firmę. Nie rozumiem czemu tak się zachowują tam w firmie i czemu jako klient jestem tak traktowana. Również Urząd Skarbowy NIGDY! nie dodzwonił się do księgowego i zaczął dzwonić do mnie. ŻADNEJ reprezentacji przed urzędem nie ma. Ta firma to tylko kłopot dla przedsiębiorcy. Ostrzegam i przestrzegam przed tą firmą! Nie jestem żadną konkurencją tylko pisze szczerze, aby każda osoba, która chce z nimi nawiązać współpracę zastanowiła się 30 razy zanim podpisze umowę. Na początku może będzie ok, a później napiszecie taką samą opinie, tak jak było w moim przypadku. Lepiej nie tracić czasu.... Bardzo przestrzegam, na odpowiedź e-mail można sobie czekać do ponad tygodnia nawet. Mam nadzieję, że trafi ta firma na kogoś, komu nie będzie zależeć i pojedzie tam z Policją i zrobi im tyle spraw w sądzie, że się zamkną albo pójdą po rozum do głowy. Porażka....., proszę albo zmienić świadczone usługi, albo pójść do innej firmy księgowej żeby zobaczyć jaki jest standard obsługi i jak to powinno wyglądać. Nie rozumiem czemu Pan właściciel tak lekceważy klientów, a potem Urząd Skarbowy na głowie i zero szybkiej pomocy... dużo by pisać. Każda negatywna poniżej opinia to prawa i sama tego doświadczyłam. Mogłam wcześniej sprawdzić opinie i bym uprzedziła się, a tak to, dołączam do kolejnych osób, które teraz muszą sprawy w urzędach wyjaśniać... OSTRZEGAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NEGATYWNA OPINIA
Wypadałoby się podpisać pod tego typu tekstem, a nie używać anonimowego, nic nie mówiącego loginu. Chociażby po to, abyśmy mogli zweryfikować jej treść i odnieść się do Państwa komentarza. Chcielibyśmy podkreślić, że w naszej bazie klientów są sami mężczyźni, zatem Pani komentarz jest co najmniej pomyłką - żadna kobieta, jako klient, nie współpracowała z nami w bieżącym roku. Kontakt z nami jest możliwy w dni robocze, w jasno określonych godzinach naszej pracy. Istnieje również możliwość spotkania w naszym stacjonarnym biurze w centrum miasta. W celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji prosimy o kontakt z biurem obsługi klienta.
A w jaki sposób można się z Państwem skutecznie skontaktować, bez "discorda do szefa"?
Zaraz miną dwa lata od naszej współpracy. Nadal podtrzymuje swoje zdanie, że było warto podpisać umowę. Oczywiście nikt nie jest nieomylny, jednak te pomyłki zawsze wychodzą i można je spokojnie naprostować. Chciałbym zaznaczyć, że nie tylko księgowi popełniają błędy, bo my klienci popełniamy je również... Z sytuacji z Urzędem Skarbowym, to faktycznie Urząd kontaktował się ze mną, jednak sprawa została wyjaśniona następnego dnia. Pan Kamil zadzwonił i dogadał się z Panią z Urzędu. Widzę, że plucie żółcią nie przestało być modne. Niewielka negatywna emocja powoduje tworzenie się rozprawek, które oczerniają osobę, z którą można się bezproblemowo porozumieć i wyjaśnić sprawę. Jeżeli szukasz księgowego i czytasz tą wiadomość, to zanim ocenisz, zadzwoń i przekonaj się, bo będąc na Twoim miejscu plułbym sobie w brodę, gdybym wtedy nie podpisał umowy z Panem Kamilem. Panie Kamilu, a Panu dziękuję za współpracę, bo dla mnie jest Pan fachowcem i cieszę się, że mogę z Panem współpracować.
Na prawdę wydaje się Panu, że ktoś by tracił czas bez powodu żeby płuc żułcią gdyby wszystko było w porządku? Kontakt z Panem Kamilem? Niby jaki? Kiedy? W jaki sposób? Nawet na numer który sam podaje w stopce nie odpowiada, przez całą półroczna karierę raz odebrał, na początku i to nie za pierwszym razem. Jeden na 30 telefonów lekko.
(usunięte przez administratora)
Tak, są ściśle określone godziny pracy.
Niestety, ale nie polecam. Firma (usunięte przez administratora) swoich klientów. Polecam lekturę ba TrustPilot. Wstyd. Na miejscu właściciela nie spałbym spokojnie, mając tyle zgłoszeń na Policję.
Początki współpracy zapowiadały się dobrze - byłem zainteresowany IP BOX'em, Pan Kamil odpowiadał bardzo szybko, nawet w weekend. Cena również korzystna w porównaniu do reszty, wszystko wyglądało ok. Ten temat był dosyć szybko po stronie Pana Kamila rozwiązany, choć wynikało to z jego wcześniej przygotowanych templatek - na każdym etapie; i dobrze, i źle, bo jednak indywidualna interpretacja skarbowa, powinna być indywidualna, natomiast w mojej jest w zasadzie stwierdzenie ("przeze mnie"), że prowadzę działalność R&D, bez jej opisu i prośby o zinterpretowanie przez BIS. Są to podstawy jakie można wyciągnąć z YT z wywiadów z Panem Mentzenem. Tak jednak zostało, trudno. Pani, która udzieliła interpretacji w każdym razie stwierdziła, że liczy się rzeczywisty stan faktyczny - obym nie musiał tego sprawdzać. Wracając, zakładałem akurat działalność, więc ze względu na to postanowiłem od razu skorzystać z usług księgowych. Miałem też kilka pytań o leasing - udzielił, powiedzmy w sposób do przyjęcia jeśli chodzi o merytorykę - nie miałem nic do zarzucenia, potrafił doradzić, chociaż wydawało się to stereotypowe (np. lepiej brać zawsze leasing bo inflacja - no ok, chociaż każdy ma inną sytuację) Pierwszy miesiąc był udany, chociaż mimo wspomnienia o braku samochodu w ewidencji (z resztą - pierwszy miesiąc działalności) rachunek na paliwo był policzony jak dla samochodu na firmę, mimo że go tam nie było. Ok, poszła poprawka w miarę szybko. Niestety, na dalszym etapie sytuacje powtarzały się. Raz miałem zaksięgowany podatek podwójnie, zarówno VAT jak i PIT - w skrócie trzeba weryfikować każde rozliczenie. W międzyczasie miałem problemy z rachunkiem za telefon - pojawiła się rata za urządzenie, która raz została zaksięgowana, innym razem nie ze względu na to że faktura się zmieniła. Okazało się, że raty za urządzenie nie są rachunkiem, a powiadomieniem - faktura powinna zostać wystawiona na początku na całą kwotę i wliczona w koszty. OK, faktura została wliczona, jednak wcześniej wliczona rata do teraz znajduje się w rozliczeniach mimo kilkurkotnych próśb o wycofania. Na pytanie dlaczego kilka razy otrzymałem odpowiedź (2?), że jest dobrze, mimo próśb o telefon czy inną formę kontaktu. Skoro już mowa o kontakcie, z Panem Kamilem udało mi się raz skontaktować telefonicznie. W innych przypadkach następuje przełączenie na asystenta, który "przekazuje szefowi na discordzie"; niestety, bez rezultatu ze strony Pana Kamila. Ostatecznie moje wiadomości są ignorowane przez Pana Kamila, nawet nie z prośbą o wyjaśnienia. Nasza współpraca jeszcze się nie zakończyła - prosiłem o kontakt, po tygodniu się upomniałem, ostatecznie orzekłem że jeżeli w ciągu 3 dni Pan Kamil się ze mną nie skontaktuje zrywam umowę w trybie natychmiastowym. Ostatniego dnia terminu jeszcze zadzwoniłem do Pana Kamila, scenariusz ten sam - przekaże na discordzie. Następnego dnia otrzymałem taką wiadomość: Ja nie pracuję na już, ani pod presją dziwnych terminów, na które się nie umawialiśmy. Mamy prostą umowę, której zapisów się trzymamy - i realizujemy wszystko zgodnie z jej postanowieniami. Jeżeli oczekuje Pan ode mnie dyspozycyjności we wskazanych przez Pana terminach, które de facto są niemożliwe do dotrzymania (skoro pisze Pan kilka maili z różnymi informacjami i załącznikami, to wypadałoby dać człowiekowi czas na przeczytanie tego i sprawdzenie; ja nie jestem w stanie tego wszystkiego zweryfikować oraz odpisać w ciągu 24 czy 48 godzin) to ja nie chcę tak dalej współpracować i dziękuję za współpracę. Odnoszę wrażenie, że jednak Pan Kamil nie pracuje pod żadnymi terminami, bo te które sam przedstawia często nie dotrzymuje. W tym miesiącu przedstawiłem dokumenty do księgowania ("ultimatum" jak Pan Kamil to nazwał) było chwilę po tym oraz po opłaceniu faktury, 3 dnia miesiąca), rozliczenie otrzymałem 18 dnia miesiąca (do 20 trzeba zapłacić podatek). Niestety, ponownie z błędem, co wskazałem, jednak do dziś (21) odpowiedzi nie uzyskałem. Jestem bardzo zawiedziony, bo kwestię chciałem wyjaśnić telefonicznie kilkukrotnie, a nawet tej możliwości nie miałem. Bardziej mi zależało na współpracy, niż Panu Kamilowi. Mimo wszystko pozdrawiam, jednak nie polecam.
Dodam również, że "kwestia z załącznikami" do teraz nie jest rozwiązana, załączniki to były de facto od 3 miesięcy wspominane przez niego wystawiane rozliczenia oraz faktury. Ponadto zażądałem natychmiastowego zerwania umowy ze względu na jakość świadczonych usług - bez rezultatu, nie przysługuje mi. Natomiast w umowie jest wspomniane, że w przypadku popełnienia i nie poprawienia błędu przysługuje mi taka możliwość. Niestety, na wspomnienie o tym - uwaga - ponownie brak odpowiedzi. Raczej się jej już nie doczekam, na to by wskazywała przygniatająca statystyka.
Polecam pracę w tym miejscu. Pracowałam jako praktykantka/stażystka i podczas 3-miesięcznych praktyk nauczyli mnie dosłownie wszystkiego o pracy w księgowości. Miła i przyjazna atmosfera wśród pracowników (niewielki, 5 osobowy zespół). Lepiej w takim gronie pracować niż męczyć się w korpo będąc typowym "trybikiem". Szef ma dość mocno napięty grafik, ale mimo to znalazł odpowiednio dużo czasu na przyuczenie mnie do moich zadań, a w razie gdy jego pracownicy nie potrafili mi pomóc zawsze znalazł chwilę, aby pomóc i doradzić. Pozdrawiam Monika Kiełczewska
Pani Moniko, dziękujemy za opinię! Być może będzie nam dane w przyszłości jeszcze wspólnie pracować :)
Polecam tę kancelarię - uzyskałem pozytywną interpretację podatkową związaną z ip-box, super ekipa i bardzo szybkie terminy realizacji :) kontakt mailowy bardzo sprawny. Zadowolony Klient.
Pracowałem w tym miejscu przez 7 miesięcy. Zostałem po stażu. Pracę oceniam bardzo merytorycznie i wysoko - wiele się nauczyłem bezpośrednio od właściciela tej firmy. Odszedłem bo dostałem lepsze warunki płacowe. Dobra firma na start :)
Obsługiwali moją spółkę w całym 2020 roku. Otrzymałem maila z prośba o wystawienie opinii o współpracy, zatem mogę powiedzieć tylko tyle: za nic nie zamieniłbym współpracy z Panem Kamilem i jego pracownikami na żadne inne biuro. Zawsze można na nich liczyć i nie wiem skąd się biorą negatywy. No ale cóż, nikomu nie da się zawsze dogodzić... Jeśli ktoś jest niezadowolony z obsługi to zawsze można się jakoś dogadać i odejść bez zbędnego hałasu... Pracuje osobiście w branży która bardzo odczuwa roszczeniowość naszego narodu, więc nie bardzo przejmuje się opiniami w sieci. Jak mam wątpliwości to wole się spotkać i przegadać temat z osobami zainteresowanymi a nie siać ferment na forum...
NIE POLECAM. Żeby Pan Kamil tak przykładał się do księgowości jak do pisania pięknych opinii na swój temat to byłoby super. Gwarantuję, że żadna z poniższych pozytywnych opinii nie jest prawdziwa! Pan Kamil zawodowo pisze lipne opinie - wystarczy zobaczyć kto jest właścicielem(usunięte przez administratora) Merytorycznie jest źle. Ciągłe błędy w dokumentach. Brak dokumentów na czas. Złe księgowanie. itd. Do tego dodzwonienie się do niego graniczy z cudem. Na maile nie odpisuje. Szkoda nerwów i pieniędzy, które musisz wydać gdzieś indzie aby naprawili błędy spowodowane przez tą firmę.
Dokładnie tak jak powyżej napisał AB, firma zajmuje się zawodowo tworzeniem lipnych opinii w necie, nic z pozytywnych komentarzy tutaj nie jest prawdą. Firma nie potrafi rozliczać najprostszych faktur, uzupełnić JPK nie zna się na przepisach to opinia z innego biura księgowego czy choćby odpisywać na maile. Urząd Skarbowy będzie co chwila wysyłał upomnienia o braku lub źle wypełnionych dokumentach. Koszty aby to poprawić w normalnym biurze księgowym będą tylko rosły. Każdy pieniądz wydany tam jest pieniądzem straconym.
Z Panem Kamilem i jego biurem rachunkowym współpracuję już ponad 1,5 roku. Od tego czasu zawsze mogłem liczyć na Pana Kamila pomoc, gdy czegoś nie wiedziałem, a zestawienia podatkowe zawsze dostawałem (i dostaję) na czas. Piszę ten komentarz, ponieważ wiem jak trudno jest o dobre i FACHOWE biuro rachunkowe. Pan Kamil i jego biuro rachunkowe sprawdziło się u mnie i u mojego znajomego, który również korzysta z Pana Kamila usług. Bardzo polecam, jeżeli komuś zależy na spokoju i terminowości.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Investment Accounting Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Investment Accounting Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Investment Accounting Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 9 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Investment Accounting Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Investment Accounting Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
