Opinie o Wok Sp. z o.o. sp.k. w Brodnica

Pracuję tam kilka lat i jest co raz gorzej od kiedy jest nowy szef produkcji oraz nowi dyrektorzy . Pomijam fakt ,że biurokracja jest z byt mocno rozbudowana każdy dział jest prawie jak osobna firma . Po drugie warunki pracy trudne i ciężkie brak wentylacji latem na hali 42 C° Była prowadzona wentylacja na resztę hali ale ją zdjęto. Panowie z PiP chyba kupieni bo przejdą obok jednej maszyny (Hala posiada kilkanaście maszyn z obstawą po 2, 3 ludzi) i or razu do góry na kawkę a jest . Wodę trzeba sobie kupować samemu w butelkach do picia bo ta z automatów i dużych butli Eden smakuje jak pomyje i ludzie po niej nie dobrze się czują. Atmosfera fatalna normy na maszynach tak podniesione ,że nie wykonalne jest zrobienie z czego szefowi na rękę bo mniejszą premie nalicza za wydajność zarobki poniżej krytyki 12 zł i to jeszcze brutto czyli po osiągnięciu podatki zarabiasz 8, 9 zł /h Pensje są nagminnie obcinane i pracownicy chodzą je wyjaśniać i tak nic nie wskurują bo szef produkcji omamia ludzi... stróż dostaje 1.500zł kontrola jakości nie wiele wiecej na miesiąc i są osoby które dostają 1800 do ręki i jeszcze wmawia ,że jest w tym premia.... ręce opadają na taki wyzysk jaki tu panuje ! Od nowego roku stawka najniższa 14,70 wedle ustawy ale oni nic sobie z tego nie robią szef mówi.... U NAS JEST INACZEJ.... W takim razie to nie jest Polska.... Tylko rebublika Bananowa Nie mówie ,że nie które maszyny są w systemie 4 brygad i tam są wiekszd dodatki i można zarobić 3tyś ale tą możliwość mają nie liczni jest jeszcze Stary zakład na ul. Czarnieckiego tam pracują starsi pracownicy i maszyny są tam prymitywne i stare które powinny być wycofane z eksploatacji gdyż są nie sprawne lub awaryjne niebezbieczne a i tak nakładają normy i oczekują super wydajności... jednym słowem Kołchoz lub kompania karna.... Szczerze omijajcie ! Przychodzą nowi to nie wytrzymują tydzień 2 i uciekają po miesiącu.