Witam. czy ktoś posiada numer telefonu do tej "firmy" . nie dostarczyli zamówionego towaru wartości 1000zł. sprawa zgłoszona na policję
Klatki do krulików mogą robić a nie meble do kuchni szafkę otrzymałem obdartą i zarysowaną towar nie wart tych pieniędzy poprostu badziew .
Ja otrzymalem zamiast szafki 2 eleme ty bok oraz uszkodzony blat / brak reakcji ich dlaczego otrymalem czesc szafki i totalna ignorancjia jezeli chodzi o zwrot pieniezy /
CW sensie ok, ja pomyłkę zrozumiem, ale czemu oni niczego z tym nie zrobili? Bo chyba się z nimi kontaktowałeś, co nie? Co na to konkretnie powiedzieli?
To chociaż tyle dobrze, ze wrócili ci kasę. Odsyłałeś uszkodzony towar czy po prostu zgłosiłeś szkodę i na tej postawie oddali pieniądze?
A może pracownicy firmy się wypowiedzą? :) Jakość ich produktów nie jest dla mnie specjalnie ważna :P Widzę że działają też na allegro, z którym jest dużo roboty - więc może potrzebują więcej rąk do pracy? Warto składać tam cv?
no widzę że co do jakości mebli niektórzy maja jakieś zastrzeżenia no ale wiadomo że nie da się i tanio i dobrze czasem... A jak z pracą u nich? Na ludziach też oszczędzają?
Ja zamówiłam szafkę. Faktycznie jak tu co poniektórzy piszą 1 element był uszkodzony (złamany), napisałam reklamację, za niecały tydzień element ten został dosłany. Szafka niedroga, także nie mam prawa skarżyć się na jakość.
Odradzam każdemu jakiekolwiek meble z tej firmy. Szafka kuchena zamówiona na allegro przyszła zniszczona mimo braku uszkodzeń paczki i drewnianego stelażu wewnątrz. Płyty boczne popękane w czterech miejscach na łączeniach śrubami imbusowymi, półka uszczerbiona a wewnątrz szafki podpórka na nią wygięta i ewidentna dziura w płycie. Otwarto dyskusję ze sprzedającym. Oczywiście działanie sprzedającego takie jak opisują inne negatywne komentarze w internecie i na allegro pod nickiem: meblirt1. Zrzucanie winy na kuriera, propozycje dosyłania elementów w celu dokonania samodzielnej naprawy, zdawkowe odpowiedzi i brak jakiejkowiek chęci rozwiązania sprawy. Jeszcze łaska w postaci ,, można odesłać szafkę", ponieważ chcą to traktować jako zwrot. (koszt transportu po twojej stronie). Do sprawy włączony rzecznik praw konsumenta oraz allegro. Długie tygodnie batalii, gdzie sprzedający nie wypowiada się w żaden sposób do zgłaszanej reklamacji oraz uszkodzeń. Pisanie wniosków do POK allegro. Ostatecznie odesłałem szafkę z pismem reklamacyjnym ( szczegółowy opis wad, roszczenia, podpis) na mój koszt. Mineło kilka dni a tu niespodzianka! Allegro pisze mi że sprzedający zwraca kwote za zakup (szafka + transport). Jednak na zgłoszoną reklamację nie było odzewu. Kolejna dyskusja i żądanie zwrotu za odesłaną szafkę z przepisów Kodeksu Cywilnego i praw konsumenta. Sprzedający twierdzi, że to zwrot i ja ponoszę koszta. Ha!(usunięte przez administratora)Ostatecznie zwrot za przesyłkę otrzymana od allegro. Jednak szkoda czasu i nerwów na taką firmę. Prawdziwe opinie ( bo te pozytywne ewidentnie są sztucznie nabijane) pokazują kto kogo robi w konia i jaki jest schemat działania firmy, która prowadzi swój oszukańczy proceder wiele lat.