nikt w Legnicy nie chciał mi pomóc z wyciekiem z pompy wtryskowej przy mercedesie vito...aż trafiłem na Spokojną...Pan Jacek zrobił to szybko, tanio i do dziś nic nie cieknie i działa legancko...
Niestety moja opinie nie będzie pochlebna. Oddałem samochód z zatartym silnikiem. Opcji było kilka. Główne to wymiana silnika na inny lub "odrestaurowanie" starego. Nadmienię, że pochodzę z północy i stamtąd zwoziłem silnik. Niejednokrotnie musiałem zostawać w Legnicy na noc, ponieważ Pan Jacek zamykał zakład by "zrosić" wargi cieczą ognistą. Bez znaczenia było dla niego, że jechałem do niego na umówione spotkanie pół kraju, że musiałem mieć drugi samochód i kierowcę, by dowieźć silnik. Podobne sytuacje były z odwiezieniem silnika z powrotem, bo różniło się mocowanie. W konsekwencji pozostało przy remoncie silnika. Kosztowało to sporo pieniędzy. Nadmienię iż w czasie gdy auto było pod opieką warsztatu samochód został zadrapany, stłuczono migacz. Części silnika były składowane na fotelach auta (jasnych), co poskutkowało zniszczeniem tapicerki, elementów deski rozdzielczej i drzwi. Nie działał również prędkościomierz. Oddając mi auto, Pan Jacek ponownie wykazywał wyższą temperaturę wydychanego powietrza. Idiotą byłem zgadzając się na takie potraktowanie (jako młodziak pierwszy raz oddawałem samochód do warsztatu, dodatkowo daleko od domu), ale chciałem jak najszybciej uciec z tego miejsca. Ogólnie - bardzo, ale to bardzo nie polecam ów warsztatu.
