Pracowałem tam kilkanaście miesięcy jako kierowca i o tym stanowisku się wypowiem poniżej. - auta zgnite, brudne, niesprawne. Jak się drzwi nie zamykają to przywiercą do drzwi skobel lub kłódkę i karzą jeździć, - nie ma przypisanego auta, co chwilę jeździ się innym bo poprzedni się posypał, - jak coś stuka lub puka w aucie to samemu trzeba jechać do mechanika i kombinować sobie powrót od niego, - niejasne warunki zatrudnienia, wiadomo, że umowa o pracę i nic więcej (choć i pracuje kilku na czarno), - na papierze minimalna , reszta do ręki, ale jak coś się nie spodoba szefowi w twojej pracy, to dostaniesz mniej. Wszystko wypłacane do ręki a nie na konto, - fatalna atmosfera rodem z zacofanego PRLu, niby żarty, żarciki, ale wszyscy wszystko gadają o innych i kablują.Czasem pracownicy chodzą pijani zarówno przy produkcji jak i kierowcy! - na papierze pisze, że pracujesz 5 dni w tygodniu, a tak naprawdę pracujesz 6 dni w tygodniu, -/+ kontakt z szefostwem jedynie w progu wejścia do domu, ewentualnie telefonicznie, + wypłaty w piątki co tydzień, - kierowcy kradną sobie nawzajem pojemniki na pieczywo, a jak ci brakuje, to nikogo to nie obchodzi, że brakuje a jeszcze będziesz miał problem - usłyszysz abyś ukradł z innej piekarni - SERIO! - trzeba brać udział w myciu koszyków na pieczywo
To już dzwonić proszę do właściciela i pytać, bo nie wiem jak to jest teraz. Ogólnie odradzałbym pracę w tej firmie, chyba, że ma to być praca na przeczekanie.
Ciekawe czemu ktoś sugeruje inspekcje akurat z Tarnowa. W temacie po prostu nie jestem chciałem zerknąć na to jak pracuje się teraz piekarzom i ile zarabiają. Ostatnio jednak piszecie i kierowcach czy też cukiernikach. Piekarze nie rotują?
Najgorszy zakład w Powiecie DĄBROWSKIM Pracowadwca nie szanuje pracownika, ludzie proponuje uciekać Zakład nadaje się do natychmiastowego zamknięcia przez Sanepid tylko nie DĄBROWSKI bo ich kupili w kieszeni Inspecja pracy by się przydała tylko nie z Tarnowa a Krakowa.
Poważnie do niektórych miejscowości przestano rozwozić pieczywko? Czy znany jest powód? Deficyt w kierowcach? od dwóch tygodni jakoś oferta na 7300 zł jest wystawiona. Przed aplikowaniem zastanawiam się jeszcze tylko czy atmosfera się polepszyła?
Bardzo pyszny chleb, bułeczki i drożdżówki ,które miałam okazję kupować przez 20 lat. Bardzo dziękuję i jednocześnie wyrażam głęboki smutek z powodu zaprzestania dowozu do mojej miejscowości. ????????
I co, dzwonił ktoś tak jak sugerowali? Chce się dowiedzieć ile teraz cukiernik zarobi skoro ze trzy lata temu było to 3,500 zł. znacie może zakres tegorocznych podwyżek? i czy szukają jeszcze kogoś albo może będą? Mam dość dawne oferty
Pracowałem tam kilkanaście miesięcy jako kierowca i o tym stanowisku się wypowiem poniżej. - auta zgnite, brudne, niesprawne. Jak się drzwi nie zamykają to przywiercą do drzwi skobel lub kłódkę i karzą jeździć, - nie ma przypisanego auta, co chwilę jeździ się innym bo poprzedni się posypał, - jak coś stuka lub puka w aucie to samemu trzeba jechać do mechanika i kombinować sobie powrót od niego, - niejasne warunki zatrudnienia, wiadomo, że umowa o pracę i nic więcej (choć i pracuje kilku na czarno), - na papierze minimalna , reszta do ręki, ale jak coś się nie spodoba szefowi w twojej pracy, to dostaniesz mniej. Wszystko wypłacane do ręki a nie na konto, - fatalna atmosfera rodem z zacofanego PRLu, niby żarty, żarciki, ale wszyscy wszystko gadają o innych i kablują.Czasem pracownicy chodzą pijani zarówno przy produkcji jak i kierowcy! - na papierze pisze, że pracujesz 5 dni w tygodniu, a tak naprawdę pracujesz 6 dni w tygodniu, -/+ kontakt z szefostwem jedynie w progu wejścia do domu, ewentualnie telefonicznie, + wypłaty w piątki co tydzień, - kierowcy kradną sobie nawzajem pojemniki na pieczywo, a jak ci brakuje, to nikogo to nie obchodzi, że brakuje a jeszcze będziesz miał problem - usłyszysz abyś ukradł z innej piekarni - SERIO! - trzeba brać udział w myciu koszyków na pieczywo
Dobrze napisane, wszystko jasne. Tylko byś może dopisał, o której zaczynasz dowóz? Jakie godziny pracy. Może tak być, że będzie musiał mąż iść tam pracować
To zalez od trasy, im dłuższa, tym wczesniej przychodzisz i później przyjeżdżasz. Niektórzy kierowcy przychodzą na ok.23.00 a wracają o 11.00 - jak wszystko pójdzie dobrze na trasie
Czyli są nocki? Ale tylko nocne trasy, czy w trakcie dnia też się odbywają np. od 6 do 18? A dodatki nocne wypłacają, jest większa stawka za takie trasy? Ile dni w miesiącu przypada wolnego na stanowisku kierowcy?
Jeśli masz 'przypisaną' jedną trasę to jeździsz tylko na niej. Jeśli jesteś tzw' skoczkiem' to jeździsz na takiej trasie gdzie brakuje kierowcy. Dodatki? Większa stawka? Negocjujesz stawkę przy podpisaniu umowy. Na umowie masz minimalną a resztę dostajesz do ręki.
Jeśli chodzi o dni wolne, to raczej masz tyle ile zezwala kodeks pracy tylko licz się z tym, że jeśli masz netto 3000zł (na umowie minimalną), to dostaniesz odpowiednio mniej za ten nieprzepracowany dzień/noc. W administracji panuje jeden wielki chaos i ciężko opisać jakie panują zasady i czy jakiekolwiek są.
To na podstawie czego negocjuje się te wspomniane stawki? Ciekawi mnie ile max można sobie urwać i czy warto. Taki skoczek zarabia tyle samo? Zdarza się, że ma mniej tras do wykonania czy to tak nie działa? Partner jeździł z tego co wiem na stałych zawsze a na razie patrzę po okolicy za czymś potencjalnym dla niego
To już dzwonić proszę do właściciela i pytać, bo nie wiem jak to jest teraz. Ogólnie odradzałbym pracę w tej firmie, chyba, że ma to być praca na przeczekanie.
Przeraża mnie jakimi samochodami ponoć jeżdżą kierowcy... Nie próbowaliście czasem zagadać do pracodawcy żeby coś z tymi autami porobił? Czy one mają przegląd?
witam Nie polecam piekarni Oleś gdyż nie można dogadać się z właścicielem
Na forum widzę zadowolonych z jakości wyrobów klientów. W internecie nie znajdziemy informacji o firmie, jak i nie zobaczymy aktualnych rekrutacji. Ciężko stwierdzić po jednej opinii, jak pracuje się w tym miejscu. Jeśli znajdzie się tu pracownik piekarni, to proszę o informację jakie warunki umowy i atmosfera panuje w tej firmie?
Jakość zawsze brnie do doskonałego produktu :) z tym nie ma panowie nawet wądpliwości w szarpaniu się o jakiś złom :)
Czy piekarnia działa na dowoz czy tylko stacjonarnie ?
Wlasnie kupilam chleb pszenny Graham i smakuje jak szary papier toaletowy . Bez smaku a a na drugi dzien jest suchy i ciezko przechodzi przez gardlo . Nie polecam
@Ptak Co właściwie wnosi Twój komentarz do dyskusji o pracodawcy, jakim jest firma Piekarnia Jerzy Zygmunt I Krzysztof Oleś? Użytkownicy raczej nie dowiedzą się z niego nic na temat warunków pracy w tym miejscu. Jeśli zatem jesteś albo byłeś pracownikiem tej firmy i masz coś konstruktywnego do powiedzenia, to oczywiście zachęcam do dalszej aktywności na wątku.
Firma ma wtyki w instytucjach pewnych aby dowiedziec sie kto wydaje opinie . Czyli gowork nie jest
Chleb mi smakuje, jest moim zdaniem smaczny, ale co z tego jak nie można z niego zrobić kanapki. W środku są takie dziury, że szczury mogą latać. Robienie kanapek to TRAGEDIA. Panie Oleś !!!!!! Proszę o większy nadzór bo to naprawdę tragedia.
Sanepid przydalby sie na ta piekarnie tylko nie z dabrowy bo ich maja w kieszeni
Ludzi traktuja jak zlo konieczne obys tyral od zmierzchu do nocy za darmo . Czasy sie zmienily teraz pracodawca szuka praciwnika dobrego a nie pracownik prosi sie o prace
Pracowalem w tej firmie pare dobrych lat jako kierowca ale sie zwolnilem . Szkoda pisac . Placa minimalna na kwitku a do reki okolo 500zl na tydzien ( 6 dni ) w zaleznosci od trasy . Sami cie nie zwolnia bo kierowcow nie ma . Samochody rozpady ledwo to jedzie i jakiekolwiek naprawy robione z lasko i minimalistycznie . Glupi plyn do spryskiwaczy musisz sobie sam kupic bo ci nie dadza , opony uzywane kupowane po prostu firma udus
Nie wiem jak współpraca, ale chleb orkiszowy to jakaś pomyłka. Chleb bez smaku o konsystencji gliny. Swego czasu pracowałem w branży i jeździłem po piekarniach i wiem co to chleb orkiszowy. Szkoda że Wasz piekarz nie wie...
Czy warto angażować się we współpracę z firmą Oleś Jerzy i Zygmunt S.C. Piekarnia? Twój komentarz jest najważniejszy!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Piekarnia Jerzy Zygmunt I Krzysztof Oleś s.c.?
Zobacz opinie na temat firmy Piekarnia Jerzy Zygmunt I Krzysztof Oleś s.c. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Piekarnia Jerzy Zygmunt I Krzysztof Oleś s.c.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!