Bardzo dobry fachowiec i bibliofil światowej sławy,,zna się na ksiażkach jak nikt inny....młode pokolenie tego nie rozumie....a tak dużo moglibyście się od niego nauczyć.... szacunek
Byłem, zobaczyłem i już nigdy nie wrócę i nikomu nie polecam tego miejsca ani kontaktu z tym właścicielem, który jest chamski i z łatwością wyrzuca klientów z antykwariatu, a raczej jego parodii.
Nie warto tutaj przychodzić i tracić czas
Te pozytywne oceny chyba sobie sam powystawiał
Manager w zespole Cen Transferowych
Idealny Janusz biznesu. Chce kupić nowe książki za 5 złotych i sprzedać za niewiadomo ile, a potem wyrzuca z tego antykwariatu jakbym ja był jakimś oszustem i złodziejem. Ceny w tym jego pseudo antykwariacie są tak wysokie, ze nie opłaca się tam nic kupować. Szkoda nerwów na takich "przedsiębiorców"
wlasciciel to prawdziwy hamlet niesmowity talent spec od kreatywnej inteligentnej sprzedazy,on promykiem slonca w smutny dzeszcowy zimny dzien jego glos -cieply krzepiacy niczym dzialka hery dla narko-lumpa sypiajacego w zarzyganej opuszczonej smierdzacej melinie.Kazda z jego rad- cenna i budujaca moglaby by byc fundamentem panteonu albo i nawet jaiekos osmego cudu swiata.On jest nowym polskim wieszczem -mickiewiczem i slowackim(dwa w jednym).Kiedy wejdzie sie do jego antykwariatu i tylko zerknie na niego okiem to od razu ma sie ochote pasc przed nim na kolana i wykrzyczec mu prosto w twarz Panie Panie moj, nie trzeba mi zbawienai dzieki chrystusowi,mahometowi czy budzie tylko dzieki TOBIE!!!!!!! a nastepnie przepraszac go z placzem za to iz osmielilo sie wejsc do Jego antykwariatu kalajac to swiete miesjce po wsze czasy a co wiecej oblicze tak idealnego sprzedawcy ksiazek jaki kiedykolwiek stapal po ziemi. Chwala wielkiej stonce!!!!
lipa wlasciciel oszust jakich malo.sprzedaje ksiazki ktore gdyby byly nowe kosztowalyby o jakies 15% wiecej co w przypadku antykwariatu jest jakims nieporozumieniem.
polecam warto przyjsc i cos kupic duzy wybor ciekawych ksiazek w atrakcyjnych cenach
miało być: posiadające... i wykonujące :)
