Pracuje w pzm amex kilkanaście lat w odpowiedzi co do niektórych poprzedników,, piszą tu bzdury, żeby oczernić szefostwo,dodam, że ci co wystawiają tu niezbyt dobre opinie sami tam pracują od kilkunastu lat . jestem zadowolony z pensji.zawsze na czas . bardzo mile szefostwo nie mam problemu z tym pracodawca , proszę się nie sugerować innymi tu opiniami tylko przyjść i się przekonać, polecam!
Procedura zatrudniania nowych pracowników w naszej firmie obejmuje weryfikację kwalifikacji i umiejętności umieszczonych w dostarczonych dokumentach CV. W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej zadawane są fachowe pytania. Jeśli odpowiedzi nie potwierdzają kompetencji czy umiejętności wpisanych w CV to albo nie decydujemy się na złożenie propozycji zatrudnienia albo proponujemy naukę pod okiem doświadczonego inżyniera w naszym zakładzie, jak to miało miejsce w opisanym przypadku rozmowy z "Kandydat do pracy" i drugim wpisie "Kandydatv" z tej samej daty na ten sam temat. Zaoferowana stawka na rozpoczęcie współpracy w naszej ocenie była adekwatna do kwalifikacji pracownika jakimi się wykazał w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej. W tym przypadku w naszej ocenie kandydat kwalifikował się do nauki nie zaś do pracy samodzielnej.
Na ile pewne są nadgodziny? Ktoś potwierdził, że się zarobi jak wystąpią, są ograniczone czy w teorii zawsze znajdzie się coś do porobienia? O magazynierze myślę, kiedyś jak była wystawiona oferta to nic nie pisali na ich temat. liczone są standardowo?
Jeżeli jesteś zainteresowany.to przyjdź i umów się na rozmowę kwalifikacyjną, nie sugerować się tu opiniami co niektórych,bo kłamią a sami by siedzieli w pracy od świtu do nocy ????tak im zależy na tej pracy,
Też nie widzieliśmy w ofercie dla magazyniera wraz z chłopakiem by pisano o nadgodzinach. Musiałby je wyrabiać czy nie? sugestia co do pracy do nocy zaciekawiła. Są jakieś limity nadgodzin, których nie można przekroczyć?
Pracuje w pzm amex kilkanaście lat w odpowiedzi co do niektórych poprzedników,, piszą tu bzdury, żeby oczernić szefostwo,dodam, że ci co wystawiają tu niezbyt dobre opinie sami tam pracują od kilkunastu lat . jestem zadowolony z pensji.zawsze na czas . bardzo mile szefostwo nie mam problemu z tym pracodawca , proszę się nie sugerować innymi tu opiniami tylko przyjść i się przekonać, polecam!
Haha. Napisał szef zakładu. Norma dla większości pracowników to najniższa krajowa. Owszem zarobisz jak są nadgodziny.
To kto cię zmusza, żebyś pracował za najniższą krajową ???? jak się tobie nie podoba to zmień pracę lub szukaj lepszej, są tu tacy co narzekają i źle się wyrażają o pracodawcy a sami klepią nawet i niedziele jak jest potrzeba...
Byłem na rozmowie i mogę stwierdzić, że jest dramat prezes oferuje stawkę 5500 brutto dla inż. Śmiech na sali takie pieniądze na orlenie zarobisz za kasą ????
Procedura zatrudniania nowych pracowników w naszej firmie obejmuje weryfikację kwalifikacji i umiejętności umieszczonych w dostarczonych dokumentach CV. W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej zadawane są fachowe pytania. Jeśli odpowiedzi nie potwierdzają kompetencji czy umiejętności wpisanych w CV to albo nie decydujemy się na złożenie propozycji zatrudnienia albo proponujemy naukę pod okiem doświadczonego inżyniera w naszym zakładzie, jak to miało miejsce w opisanym przypadku rozmowy z "Kandydat do pracy" i drugim wpisie "Kandydatv" z tej samej daty na ten sam temat. Zaoferowana stawka na rozpoczęcie współpracy w naszej ocenie była adekwatna do kwalifikacji pracownika jakimi się wykazał w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej. W tym przypadku w naszej ocenie kandydat kwalifikował się do nauki nie zaś do pracy samodzielnej.
W jaki sposób może wyglądać aktualna sytuacja tokarzy? Zastanawiam się czy rotują czy może dział rozwijają. Widziałem ofertę, warunki niby spełniam, bo widać, że świeżaków nie biorą. tylko czy mógłby ktoś polecić?
W naszym zakładzie nie ma dużej rotacji. Poszukujemy nowych pracowników z powodu przejścia na emeryturę obecnych bardzo doświadczonych pracowników po 20, 30 a niekiedy 50-ciu latach pracy w naszym zakładzie. Tak są i tacy którzy zaczęli u nas pracę jako uczniowie w przyzakładowej szkole i całe życie przepracowali w jednym zakładzie do emerytury. Szukamy na ich miejsce pracowników z doświadczeniem. W rekrutacjach nie podajemy stawek. Nie są one stałe i jednakowe dla każdego. Są zależne od doświadczenie i kwalifikacji jakie posiada kandydat i ich zgodności z naszym profilem produkcyjnym, używanymi maszynami, stosowanym sterowaniem.
Porażka straciłem (usunięte przez administratora) czasu, żeby przyjechać na rozmowę, podobno szukają inżynierów, ale za free... Przejechałem pół kraju, żeby usłyszeć od odklejonego prezesa, że oferuje 5500zl brutto. Śmiech na sali.
Procedura zatrudniania nowych pracowników w naszej firmie obejmuje weryfikację kwalifikacji i umiejętności umieszczonych w dostarczonych dokumentach CV. W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej zadawane są fachowe pytania. Jeśli odpowiedzi nie potwierdzają kompetencji czy umiejętności wpisanych w CV to albo nie decydujemy się na złożenie propozycji zatrudnienia albo proponujemy naukę pod okiem doświadczonego inżyniera w naszym zakładzie, jak to miało miejsce w opisanym przypadku rozmowy z "Kandydat do pracy" i drugim wpisie "Kandydatv" z tej samej daty na ten sam temat. Zaoferowana stawka na rozpoczęcie współpracy w naszej ocenie była adekwatna do kwalifikacji pracownika jakimi się wykazał w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej. W tym przypadku w naszej ocenie kandydat kwalifikował się do nauki nie zaś do pracy samodzielnej. Osoby z właściwymi umiejętnościami i kompetencjami mogą liczyć na adekwatne do tego propozycje wynagrodzenia.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Dnia 08.04.2024 miałem rozmowę kwalifikacyjną w tym zakładzie i mogę stwierdzić, że prezes jest niepoważnym człowiekiem. Ale od początku ten człowiek do mnie zadzwonił z pytaniem czy jestem zainteresowany relokacją bo firma szuka inż. Zgodziłem się na rozmowę i przyjechałem ponad 550km po to, aby usłyszeć, że starszy pan oferuje mi 5500zl brutto. Śmiech na sali, wymagania wygórowane a placa jak dla kasjera.
Ciekaw jestem tylko na ile to siedzenie od świtu do nocy byłoby im w praktyce na rękę. Sam bym chciał zarobić jak najwięcej, teraz tylko nie wiem czy z tych nadgodzin tak w ogóle się da? nie mam pewności czy to nie jest praca zmianowa
Czy w Puckie Zakłady Mechaniczne Amex Sp. z o.o. możliwa jest od razu umowa o pracę na czas nieokreślony na stanowisku Inżynier Budowy?
Cześć mam pytanie/ Od czego są zależne dokładnie zarobki przedstawiciela handlowego? Bo w ogłoszeniu jest napisane że od sześciu do 10 000 się zarabia, no i ciekawa jestem co trzeba zrobić, aby jednak być bliżej tej górnej granicy. Powie ktoś, jak to w praktyce wygląda?
Miałem tam rozmowę kwalifikacyjną i uważam, że jest to jakiś pomyłka jak na tak dużą firmę, może @Pracodawca powinien skorzystać z kogoś kto profesjonalnie zajmuje się HR-ami. Już przez telefon bardzo chętnie udowadniano mi jak mało wiem i jak mało potrafię, jako absolwent politechniki. Dalej na rozmowie już w siedzibie firmy, oprowadził mnie mistrz hali, bardzo mądry i sensowny człowiek, opowiedział mi jakby miała wyglądać praca operatora CNC. Jednocześnie powiedział, że jak są nadgodziny to zostają wszyscy, to samo potwierdził prezes firmy i (chyba)dyrektor. Przy rozmowie w 4 osoby, prezes, dyrektor i brygadzista, prezes przejął pałeczkę w rozmowie i dalej udowadniał mi jakie to obecne pokolenie jest beznadziejne, że absolwenci politechnik nic nie potrafią, nie to co kiedyś i tak w kółko. Dodatkowo pytania o moj stan cywilny, czy mam dzieci, czy chce mieć dzieci etc. Moim zdaniem nie na miejscu. Dodatkowo na moje pytania odnośnie jasnej drabinki rozwoju, czy podnoszenia pensji wraz ze wzrostem umiejętności nie potrafili mi odpowiedzieć. Więc możliwe, że utknąłbym w miejscu na dłuższy czas. Na start proponują miesiąc na umowie zleceniu, potem 3 miesiace na okres próbny(UOP) i potem już normalnie UOP. Poszedłbym tam do pracy, gdyby nie nastawienie z jakim spotkałem się na rozmowie o pracę, gdyby nie było przymusowych nadgodzin, bo jednak nie samą pracą człowiek żyje, oraz gdybym nie zobaczył w KRS jak ogromny spadek zysku ta firma zaliczyła w przeciągu kilku lat. Od kilkunastu milionów zł kilka lat temu, do 40 tysięcy zł w ostatnim roku (2021?), a wszystko to pomimo tego, że proponowali godziwe pieniądze, biorąc pod uwagę mój staż i umiejętności.
Napiszesz więcej, na jakie stanowisko planowali zatrudnienie i jakiego choćby doświadczenia oraz umiejętności chcieli w ogłoszeniu? Nie wiem, czy nie przypadkiem operatora CNC? Od jakiego zatem wynagrodzenia można tu zaczynać i czy firma oferuje jakieś formy podnoszenia kwalifikacji, wewnętrzne lub zewnętrzne szkolenia, co byłby podstawą do podwyżki pensji, czy awansu? Lubię, jak firma przedstawia perspektywę wzrostu.
No właśnie żadnych konkretów. Nie byli w stanie przedstawić konkretnej ścieżki rozwoju, a jedynie czcze gadanie o tym że kiedyś, że może, jak sie naucze itp, no i że jako początkujący to pewnie dużo detali zniszcze itp.
A perspektywa wzrostu wynagrodzeń zarysowana była bardziej precyzyjnie? Z wyszczególnieniem, co pomaga zdobyć podwyżkę, albo jeśli jest związana ze stażem pracy, kiedy byłaby szansa na pierwszy wzrost pensji?
Pracujesz w firmie Puckie Zakłady Mechaniczne Amex Sp. z o.o. na B2B? Czy Twoim zdaniem to się opłaca?
Absolutnie nie polecam, na rozmowie o prace padają pytania które nie powinny mieć miejsca, rozmowa na bardzo niskim poziomie! Wrecz idealny schemat rozmowy jak nie powinna wyglądać rozmowa o prace.
Zgadzam się z komentarzem powyżej. Wziąłem udział w rekrutacji na menadżerskie stanowisko. Zostałem zaproszony na rozmowę, która zostanie w mojej pamięć na zawsze. Prezes bardzo mądry człowiek z wiedzą i chęciami rozwoju firmy ale otacza się vice (usunięte przez administratora), który nie ma pojęcia o zarządzaniu firmą. Szczerze współczuję wszystkim, którzy muszą tam pracować.
Czemu na zawsze zapamiętasz tą rozmowę? Zastanawiam się ile w ogóle ona trwa i czy jest to jedyny etap rekrutacji? Jakie pytania mogą paść?
Wygląda na to, że Morfeusz miał rację. Zakład umiera śmiercią naturalną, a do tego szefostwo zakładu podejmuje decyzje które uderzą pracowników po kieszeni... Już tylko chwila aż sami zaczną się zwalniać i szukać godziwej przyszłości.
Cześć, wydaje mi się, że jeśli uważasz, że tak się stanie to mógłbyś podać więcej informacji na ten temat. Skoro jak piszesz, decyzje uderzą w pracowników to warto by ktoś był na to przygotowany. Możesz napisać coś więcej i skąd takie wnioski?
Skąd takie wnioski pani Małgorzato... bo tam pracuję i wiem jak wygląda tam prawdziwa rzeczywistość. Pracownicy już zaczynają się zwalniać.
Wiesz czy faktycznie się pozwalniali? Bo ogólnie cisza w wątku nastąpiła. Wszystko w firmie ok?
Bez nadgodzin nie zarobisz. Praca nieadekwatna do zarobków. Pracownik za wszystko jest odpowiedzialny. Stres wykańcza wszystkich. Brak rozwoju.
Jak się pracuje na produkcji? Musicie mieć stosowny ubiór ?
Pracownicy nie mają żadnej motywacji do pracy.... Przeżyć dzień i szybko do domu.... Kierownictwo jest nie potrafi sobie poradzić z podstawowymi zagadnieniami..... własne obowiązki zwalają na pracowników produkcyjnych... zero zainteresowania ze strony inżynieryjnej.... pracownik za wszystko odpowiedzialny.... Pracowników jest bardzo mało.... większość właściciel sam zwolnił albo sami odeszli że względu na wynagrodzenie... Największe zarobki mają donosiciele którzy wróżą nawet z fusów aby zaszkodzić innemu pracownikowi... Zakład umrze śmiercią naturalną bo większość pracowników (ok 70% jest w wieku przedemerytalnego) w młodych nie inwestuje się wcale... żadnych szkoleń i przyuczenia...Panie Prezesie, obudź się... gdyż zostaniesz sam... Pracownik który godnie zarobi będzie wydajny, bardziej niż Pan myślisz... Życzę wszystkiego dobrego... Może mój wpis coś zmieni...może :(
Dostaliście jakieś bony na święta ? Zdradzcie ile!
Czy w Puckie Zakłady Mechaniczne Amex Sp. z o.o. są paczki/bony świąteczne?
Wysokość wynagrodzenia w znacznej mierze zależy od tego co robimy i jak. Firma jest spoko więc pewnie trzeba poprawić swoją pracę!
Pracowałem 9 lat- 1850 zł na rękę,to na Amex niezła stawka była,bo sporo kolegów miało mniej...nadgodziny były,soboty były,niedziele mile widziane,odmowa to zwolnienie.Dyspozycyjność wymagana,poglądy też,dyscyplina wojskowa,manipulacje pracownikami przez brygadzistów i kierownictwo.Dziwne pomysły kierownictwa,czasami działali na szkodę zakładu,byle złapać punkty u Prezesa,który przeważnie był okłamywany.Czasami obskakiwałem trzy działy dziennie. Wypłata na czas. Pozdrawiam.
@niepolecam powiesz coś więcej o zarobkach w tej firmie ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Puckie Zakłady Mechaniczne Amex Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Puckie Zakłady Mechaniczne Amex Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Puckie Zakłady Mechaniczne Amex Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
