Firma Wzemich a właściwie „pseudo firma” to jedna wielka porażka i strata czasu. Pracowałem ponad rok i to był mój największy błąd. Od samego początku śmiech na sali. Nikt Ci nic nie wytłumaczy tylko od razu robić a jak przychodzi reklamacja od klienta tak to pracownik „ciu....” Praca za minimalną krajowa bez jakikichkolwiek dodatków czy socjalu: czasy pod grusza,bony świąteczne ( o przepraszam na ryba Starszy daje śle chyba na płat karpia w promocji lidla bo za ta kwotę to tylko tyle) Układy, oszustwa itp każdy ma jakiś układ, nie wie jak pracuje itp Okradanie nie tylko pracowników ale i klientów z powierzonego tworzywa, materiału, praca dla konkurencji na formach właściciela bez ich wiedzy (choinki,kasy). Nie ma co mówić o szanowani pracowników skoro właściciel nie szanuje nawet swojego syna zatrudnionego w tym zakładzie wyzywając go od (ciu...a, skur...syna,chu...,pije....itp) zero kultury u szacunku. Bajzel, brud, (usunięte przez administratora) na każdym kroku, składowisko rupieci i złomu, plac zasrany przez swoje pieski ze rano trzeba z slalomem isc aby nie wdepnąć. Właściciel kompletnie nie nadający się do prowadzenia firmy zreszta jak się ma prawie 80 na karku to już sorry ale .... znając życie pod moim wpisem zaroz pojawi się sprostowanie napisane przez chłopaków z biura bo stary zmusza ich do wszystkiego, szczerze to mi nich szkoda bo są naprowda w porządku i robią wszytko aby ta firma jakiś szla do przodu i ludzie mieli jakieś godne warunki. Ciesza się ze teraz mom super robota w godziwych warunkach i za właściwe pieniądze. Mój pracodawca szanuje moje zdrowie umożliwiając mi praca zdalna a tam ...w Wzemichu nie ma COVIDa ! Zero ochrony, robić, robić , i cicho siedzieć, nie ma jak wycierać śpiki do ręki i witać się z wszystkimi ???? Długo by pisać ale ... jestem szczęśliwy ze już tam nie robia ale wszystkich ostrzegom przed ta firma
no faktycznie najcieplej podobno nie jest, ale każde miejsce pracy rządzi się swoimi prawami, może to nie wątek, ale woda z lidla jest naprawdę dobra i to że tania, nie znaczy że niedobra... pozdrawiam
Zgadzam sie w 100% na warsztacie pizdzi jak cholera. Zapytasz sie szefostwa czemu tak zimno to Ci powiedza ze przy 10 stopniach sie lepiej pracuje.wodyw lato do picia to tak co 3 dni zeby bylo taniej ( najtansza woda z lidla).o nadgodzinach platnych jak nadgodziny to mozna pomarzyc.
Prawdopodobnie niniejszy wpis pochodzi od pracownika, z którym rozwiązaliśmy umowę w 2011 roku. Jednym z powodów podjęcia takiej decyzji było notoryczne wykorzystywanie przez zatrudnionego czasu pracy i środków służbowych do celów prywatnych oraz fatalne wywiązywanie się z powierzonych obowiązków. Niestety pracownik zwolniony za swoją kompletną ignorancję, nonszalancję wobec przełożonych i niesubordynację mści się na swoim byłym pracodawcy, bezkarnie szkalując jego samego oraz dobre imię firmy, na które ciężko pracujemy od ponad 30 lat. W naszej firmie pracuje wiele osób godnych zaufania i pracujących z poświęceniem, ale zdarzają się również tacy, których mentalność, świadomie lub nie, mocno odbiega od ogólnie przyjętych standardów uczciwości i należytej staranności.
Firma WZemich [usunięte przez moderatora] to masakra, strata czasu i własnych pieniędzy a z tymi to jest nie za wesoło. Wypłata to jak się komuś przypomni , co miesiąc poważne opóźnienia. BIG BRADER na każdym miescu wszedzie cię kamerują i podsluchują. Zero warunków pracy jak na XXI wiek- zimno na warsztacie, kibne za...(nie za czysto:)) ubrania robocze jak z szmaterlandu kupują chyba jak dostaną cynk z PIP-u że nadchodzi kontrola. Chamstwo, zero posznowania człowieka. Nie polecam ! w rej branży jest wiele innych firmy choćny w Tychach gdzie teraz pracuję o niebo jak nie o dwa nieba lepiej.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Piotr Michałek Wzemich?
Zobacz opinie na temat firmy Piotr Michałek Wzemich tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.