W tej firmie nigdy z wypłatą się nie spóźniają. Po prostu pewnie przegapiłeś/-łaś podpisanie rachunku. Jak tego nie zrobisz kasy nie dostaniesz. Nie wyciągaj takich pochopnych wniosków.
Tragedia, nigdy bym nie złożył CV do tej firmy. Są nieuczciwi, zalegają z wypłatą. Nie życzę nikomu tam pracować.
'123 czy kiedyś ktoś Ci nie wypłacił pieniędzy? wszystko można powiedzieć ale nie to że firma nie wypłaca!! kasa jest zawsze na czas, nigdy pieniądze nie były przelane później niż 15 dnia miesiąca. Prośba do osób oczerniających tą firmę aby się zastanowiły co piszą. Ja tam pracuje 4 lata i nie było nigdy problemu z kasą .
Odradzam współpracę z tymi ludźmi. Robią problemy gdy chce się odejść i nie chcą wypłacić należnych pieniędzy.
pani Agata z rekrutacji poprosila tylko by zaprezentowac jej sposob sprzedazy, bulka z masłem
absolutnie nikomu nie polecam pracy w tej placowce, to sa oszusty
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Specjalista ds. Wsparcia Technicznego z zakresu wentylacji i klimatyzacji
Pracuję w tej firmie od ponad roku i na prawdę drażni mnie to jak ktoś pisze takie bzdury np na temat brudnych toalet!! Jeszcze się nie spotkałam z tym, żeby tam było brudno a nawet jeśli to można to zgłosić i zaraz jest posprzątane! Pracowałam w dwóch innych Call Center i tam nie było co liczyć na papier toaletowy czy mydło!! Co do przepchanych lodówek to się zgodzę, ale weźmy też pod uwagę ile osób w tej firmie pracuje! Hmmm klimatyzacja? Nie pomyślałeś/aś "abc", że ta klimatyzacja często nie jest włączona, bo jak ktoś ją tylko włączy to od razu jest krzyk "wyłączcie to, bo mi wieje!!" Akurat w tej kwestii to należy mieć pretensje tylko i wyłącznie do osób, którym jest wiecznie zimno... I trudno, żeby nie było parcia na projekcie sprzedażowym. Jak komuś nie odpowiada sprzedażówka, to niech idzie do takiej firmy gdzie jest infolinia i wszystko! Co do warunków finansowych może i szału nie ma, ale też nie jest najgorzej. Są porównywalne do innych firm i co najważniejsze pieniądze są zawsze na czas!
Warunki marne, bo fakt że na głowę nie kapie i nie trzeba latać w krzaki za potrzebą powodem do dumy nie jest. Budynek przerobiony z jakiejś starej hali produkcyjnej, z jakiś warsztatów. Pokój socjalny mały, lodówka wiecznie zapchana, ubikacje po wyjściu sprzątaczek ufajdolone. Dzień pracy często zaczyna się od poszukiwania krzesła/fotela i działających słuchawek. Jak by dali każdemu indywidualnie słuchawki to by każdy dbał, a nie wspólne słuchawki dla wszystkich, przez co nikt o nie nie dba i brak jakiejkolwiek higieny. Klimatyzacje są, ale na taką ilość ludzi nie wyrabiają i tak jak by ich nie było, więc w pomieszczeniach jest w cieplejsze dni strasznie duszno. Stawka 10 zł/h przy projekcie wydawniczym wielkie parcie na sprzedaż produktów które poza początkiem roku w ogóle nie schodzą. Co najśmieszniejsze to firmy zlecające decydują kto w Data Contact pracuje a kto nie. Ilość ogłoszeń na Gumtree gdzie potrafią kilka razy w tygodniu ogłaszać się że potrzebują do projektu wydawniczego potwierdza fakt jaka jest rotacja w tej firmie. Kierownictwo w większości w porządku, poza nielicznymi przypadkami wybitnych jednostek np. koordynatorka z lewymi rękoma która nie potrafią przepisać numeru do pracowników lub ich zaktualizować lub dedykują ludzi którzy nie potrafią sprzedawać na projekt na którym liczy się sprzedaż, godziny się nie zgadzają a ona bidulka nie wie jak poprawić.
I zapomniałam jeszcze o kilku głupich zasadach. Za to że przyjdziesz na projekt popołudniowy, który trwa 6 godzin dzienne to się szarpną i dodadzą Ci 1 lub 2 zł do godziny, w zależności od projektu, ale jak w sobotę się przychodzi na 8 godzin to już nie dostaniesz. Więc zarobki do ręki po całym miesiącu na projekcie popołudniowym, przy ich systemie pseudo-proizyjnym czyli demotywującym do ręki dostaniesz max. około 1200 zł, gdy nie odprowadzasz żadnych składek tylko sam podatek. No i [usunięte przez administratora]. Można rzeczywiście powiedzieć że młoda dorwała się do władzy, ale mnie się nigdy nie czepiała jak ktoś przejawia minimalne chęci do pracy to ma spokój. Jedyne co to bym kupiła jej zegarek. Umawiała się z nami że mamy w pierwszy dzień projektu przyjść na 14 a nie 15, to nam opowie o wszystkim na spokojnie. Przychodzimy na 14, Kasia wychodzi 14:20 i z uśmiechem prosi jeszcze o 5 minut bo nie wydrukowała czegoś tam, po czym po 15 okazuje się że wreszcie udało jej się wydrukować, znaleźć sale, która i tak była pusta, żeby nam 10 minut pogadać, bo w sumie tylko tyle miała do powiedzenia. To po co przychodziliśmy na 14? Szkolenie wstępne jakie mieliśmy, w materiałach literówki, bardzo ważne materiały na kilku stronach jak się logować do programu, co wystarczyło pokazać na rzutniku. Szkolenie żenada.
Datacontact Firma obsługuje różne projekty dla różnych firm m.in. dla nc+, skarbca mennicy polskiej czy aviva. Atmosfera jest przeciętna. Biorą wszystkich jak leci którzy potrafią powiedzieć poprawnie zdanie po polsku i mają poprawną dykcje. Jak przejawiasz chociaż odrobinę zaangażowania to nikt się człowieka nie czepia. Można sobie spokojnie siedzieć i trzaskać godzinki jednak jeżeli ktoś szuka czegoś ambitnego to powiem szczerze, nie w tej firmie. Jest tu bałagan, bałagan i jeszcze raz bałagan. Bardzo często o szczegółach projektu dowiadujemy się podczas jego trwania. Na szkoleniu z danego projektu nigdy nie są ustalone wszystkie zasady. Stawka godzinowa przeciętna, bo 10 zł w dzisiejszych czasach gdy u operatorów komórkowych jest stawka 11-15 zł to żadna rewelacja, ale zawsze pociecha bo netia potrafi dać 5 zł, ale z dużymi prowizjami. System motywacyjny tzn. prowizje tutaj można powiedzieć nie istnieje. Jeżeli za to że się przeprowadzi ankietę dostaje się 15 groszy a baza osób do których trzeba przedzwonić jest o tyle skopana że po całym dniu dzwonienia zarabia się dodatkowo około 4 zł, przez 8 godzin dzwonienia. Przy akcji z monetami możesz sprzedać klientowi monety za kilka czy kilkanaście tysięcy złotych i dostaniesz taką samą prowizję jak za monetę wartą 50 zł czyli dostaniesz max 2 zł i to musisz mieć szczęście żeby wyrobić produktywność, a jak baza jest przemielona i wpadają Ci same poczty to w połowie zmiany człowiek siedzi i tylko odbębnia godziny, czeka na koniec pracy nie myśląc żeby cokolwiek sprzedać. No i godziny dzwonienia, ja się załapałam na projekty popołudniowe czyli od 15 do 21. Ile razy już się dostało burę od klienta że po co dzwonimy o 20:30, przecież o tej porze to się odpoczywa. Często powalone zasady, typu dzwonisz do klienta i nie możesz mu powiedzieć po co dzwonisz dopóki nie przeczytasz formułki o przetwarzaniu danych osobowych, a klienci, w sumie słusznie, twierdzą że oni nie mają czasu na formułki i chcą wiedzieć od razu po co dzwonisz, Zaczyna się przekomarzanie, bo wiesz że zasada jest głupia, regułka sformułowana bez ładu i składu, bez zasad stylistycznych i bez logiki przez co dla mało kogo jest zrozumiała, ale musisz ją przeczytać, klient musi się następnie zgodzić na przetwarzanie danych, bardzo często tłumaczysz jeszcze klientowi o co w tej regułce chodzi, pomimo ża samemu nie do końca rozumiesz bo jest tak chaotycznie i bez sensu sformułowana, tylko po to żeby powiedzieć po co dzwonisz i usłyszeć od razu NIE. Dodatkowo aplikacja potrafi się zwalić, po kilka razy naciskasz żęby przejść na następną stronę skryptu lub po wybraniu danej opcji okazuje się żę pojawia się zupełnie co innego. Reasumując, jeżeli potrzebujecie pracy na chwilę to zapraszam.
Witam serdecznie, postanowiłam się udzielić, bo zrobiło mi się szkoda, że ta firma jest tak szykanowana... Dla tych którzy nie wiedzą informacja - DataContact jest firmą, która powstałą w 95 roku, więc nazywanie jej "pseudofiremką" jest karygodne! od wieeelu lat zatrudniają setki ludzi, wielu pracwoników jest z nią związanych po kilka lat (sama tam pracowałam ponad 2 lata). Już to świadczy o tym, że jest to porządna firma. Wypłaty zawsze na czas, jasne warunki i prowizje. Praca konsultanta do łatwych nie należy, ale w DC tych, którzy się starają się docenia. Jeśłi ktoś liczy na grube tysiące tylko za to, że przyjdzie się do pracy - sorry... Pamiętajcie o tym, że praca w tej branży jest,owszem ciężkim, ale bardzo dobrym startem do kariery i warto się przemóc i dać sznsę sobie i pracodawcy.
Nie zgadzam się z Tobą, że jest tak w każdym cc. Tak się składa, że miałam okazję pracować w innych cc i to na zupełnie innych warunkach i dlatego mam porównanie. A co do Daty Contact, to na prawdę poznałam ich od najgorszej strony. Jasne, że praca konsultanta telefonicznego w sprzedaży polega na tym, żeby robić tych sprzedaży jak najwięcej. Ale to chyba przesada z tym że jeżeli jednego dnia nie zrobisz swojej średniej, to już stoją nad Tobą wszyscy wraz z główną kierowniczką i suszą Ci głowę "musisz sprzedać, bo Ci spada norma". No wybacz ale moim zdaniem to wywoływanie ciągłej presji na pracownikach i szantaż psychiczny są po prostu niedopuszczalne. Jeżeli chodzi o prowizję, to jest stosunkowo niska, już nie wspominając o fakcie, że zdarzają się sytuacje, że "nie ma dla ciebie aktualnie żadnej akcji, idź do domu i wróć np w czwartek" . . .
ciekawy - trzeba isc tam popracowac, jak wszedzie wiesz co trzeba robic ??? zapitalac hehehe
Szkoda "og" , że nie wziełaś/eś pod uwagę faktu, skąd ta firma ma pieniądze na twoje wynagrodzenie..?? A no wlaśnie z tych sprzedaży. jeżeli sprzedajesz to jesteś super, bo zarabiasz na siebie, a jak siedzisz z 0 przez 8 godzin to trzeba doplacac za ciebie i wtedy nikomu nie jest do smiechu. Nie zaleznie do jakiego cc nie pojdziesz - jezeli trafisz na projekt sprzedazowy to kazdy bedzie wymagal od ciebie sprzedawania. To chyba logiczne... co do mnie - pracowalam ponad rok na projekcie sprzedazowym w DataContact i powiem, że jestem zadowolona - zarbialam przyzwoicie, a do tego fajny system motywacyjny. Potrafilam dostac nawet ponad 1500 samej prowizji za wysyłki :)) Niestety musiałam zrezygnować, ponieważ dostałam pracę w swoim zawodzie. Reasumując polecam pracę kazdemu kto nie jest amebą i potrafi mysleć. Jeżeli jestescie ambitni i lubicie wyzwania to praca jest dla Was, a jeżeli narzekacie, ze w call center wymagaja od was gadania przez telefon i nie daj boze jeszcze sprzedania czegos, to sobie juz teraz darujcie ...
Trzymajcie się od tej pseudo firmy z daleka! Wytrzymałam 2 baaardzo długie i męczące miesiące w tym CC i nigdy więcej. . . Koordynatorzy, to małolaty, którzy dorwali się do "władzy" i uważają, że są nie wiadomo kim i wolno im traktować pracowników jak śmieci. Jak sprzedajesz to jesteś "super" a jak masz choćby jeden słabszy dzień, to już stoją nad Tobą non stop i czynią kazania. W takiej atmosferze nie da się pracować, niesamowity stres i ciągła presja. Już nie wspomnę o ciągłym poganianiu "sprzedaj!", "nie odpuszczaj!". Dodatkowo jeszcze próba wywołania w pracownikach czegoś w stylu rywalizacji, bo nie wiem czemu innemu miały służyć ciągłe wiadomości wysyłane na czacie o aktualnych wynikach, kto ile ma wysyłek a już nie daj Boże nie mniej póki co żadnej to napiszą Twoje nazwisko z zerem i trzema wykrzyknikami . . . A pracownicy ciagle się zmieniają, ciągle nowe szkolenia, ciagle ktoś odchodzi. . . Ludzie, nie dajmy się wykorzystywać tego typu firemkom, które tylko żerują na ludziach.
Nie polecam. Słabe projekty. Marne szkolenia. Atmosfera całkiem dobra, ale czuć z daleka, że jest sztuczna, bo przecież czymś trzeba zachęcać do pracy. Pieniądze w miarę, ale niezbyt motywujące. Z braku laku można spróbować, nie licząc na żadne fajerwerki.
pracowałam jakis czas temu w DC. Płacili w terminie, niezła atmosfera, fajni ludzie. Odeszłam bo nie chcialam isc na projekt wydawniczy. Co do [usunięte przez administratora] to pracowałam z lepszymi liderami ale i z gorszymi. Może nie jest najbystrzejsza ale była w porządku. Wystawianie komuś takich komentarzy świadczy o kompleksach piszącego ;) Sandra faktycznie jest ok :)
pracowalam 3 miesiace Data Contakt- odradzam! wyzysk, wysysk i jeszcze raz wyzysk. Lubie prace konsultanta telefonicznego ,ale tam przesadzaja... obecnie maja jakis projekt na skarbcu mennicy polskiej na ktorym ja tez pracowalam- smieszne prowizje- 1 zl od sprzedanego produktu skarbca , po czym okazuje sie,ze wedlog ich komputera wyrabiajac wszystkie normy prowizja Ci nie przysluguje. Kantuja na kase, godziny. Szkolenie potrafilo trwac 6h a placili za 2-3 h i uwazali,ze wazne,ze wogole placa.... najgorszy lider- KASIA T.- sucz do potegi... caly czas wyskakuje z morda i ma o wszystko pretensje. Nie mozesz jej o nic zapytac bo ma Cie w (usunięte przez administratora) i zawsze musi byc najwazniejsza. Przez nia odeszlo wiekszosc osob z grupy w ktorej ja bylam... nie dalo wytrzymac sie jej trajkotania. NIE POLECAM. A na kazdym projekcie prawie maja stawke 10 zl brutto. a na wydawniczym za cholere nie wyrobisz norm do prowizji.
a jak ogólnie wygląda praca kont. telefonicznego w branży wydawniczej? chodzi mi o styl pracy.robisz swoje i jesteś z tego rozliczany? czy raczej ktoś stoi Ci nad karkiem i goni abyś koniecznie cisnął sprzedaż? jak to wyglada?
ja tez uwazam, ze tu sie dobrze pracuje. mialem pracowac w wakacje, ale zostalem na ponad pol roku. grafik elastyczny, mozna sie dogadac. ludzie super, atmosfera bardzo pozytywna, ale to na pewno nie jest praca dla ludzi, ktorym sie nie chce pracowac. telemarketing to nie bulka z maslem, 8h gadania z klientami, ktorzy niekoniecznie chca rozmawiac. trzeba byc odpornym i cierpliwym. polecam tylko tym, kltorzy nie baja sie pracy.
pracowałam w tej firmie 19 m-cy i nie żałuję, zarabiałam nie małe pieniądze! wystarczy wykonywać pracę z pasją, a nie narzekać, mieć pozytywna energię, widać nie stosowałaś się do zaleceń, a poza tym nie chciało ci się pracować, więc łap skrzynkę z marchewką i na rynek handlować a szybko zrozumiesz jak wygląda ciężka praca.
witam, co do podstawy to oczywiscie zalzy od projektu i od tego czy jest sie studentem czy nie i jakie ma sie prowizje... tu generalnie kazdy zarabia inne pieniadze, jedni pracuja na caly etat inni na pol a jeszcze inni w ogóle raz na jakis czas, jak im pasuje. na pewno 1500 sie ma, a na wipie nawet 2500 niktorzy wyciagaja. generalnie szalu nie ma, ale pracodawca pewny i warunki ok
hej! mam do Was pytanko, ile wynosi podstawa za godzinę pracy w data contact? już do ręki
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Data Contact?
Kandydaci do pracy w Data Contact napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
