Jak w Iso-Ecafri Sp. z o.o. wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Ponoć jakiś czas temu nie było tu organizowanych wyjazdów integracyjnych?Jak ta kwestia wygląda na ten moment? Coś się zmieniło? Jak atmosfera w takim razie?
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Iso-Ecafri Sp. z o.o.?
szkoda
wielka szkoda, bo słyszałam o ISO ECAFRI SP ZOO naprawde dobre oopinie, że dobra praca, ze super atmosfera, bardzo fajne zarobki. To wszyscy sie kurczowo trzymają dobrej roboty i nikt nie chce zmieniac
Firma iso ecafri wydaje sie byc calkiem dobrze zorganizowana. Co prawda nie pracowalem u nich, ale ciagle nosze sie z takim zamiarem. Mam wrazenie, ze ludzie odnosnie bycia zadowolonymi z tej pracy sa mocno podzieleni. Zastanawiam co jest głównym powodem tego Stanu rzeczy. Dajcie proszę mi znać na ten temat.
Zawsze to samo. Płacą tylko swoim przydupasom, a każdy "początkujący" przeżywa lekki szok przy pierwszej wyplacie. I wtedy się zaczyna.
(usunięte przez administratora)
Napisz ,pogadamy
Czy któraś z Pań ma ochotę podzielić się ze mną informacjami na temat Pani Edyty?Chętnie porozmawiam!
[usunięte przez moderatora] Mnie sie pracuje super i polecam iso ecafri...a reszta nie ma znaczenia. Pozdrawiam
[usunięte przez moderatora]Firma spoko, kasa na czas, robota żadna. Żaden z obiboków nie przyzna, jak to 10e na godzinę plus 25e diety pożerał za permanentne opieprzanie się. Ciężko jest/było bo jak się chleje dzień w dzień, to musit boleć.
potwierdzam dublowanie wyplat i dobże im tak paruwom
widzę, że kolega nie ma pojęcia w jaki sposób rozlicza się wypłatę, nie ma takiej możliwości, żeby ją komuś zdublować.
Masz rację. Z tym, że to nie jest firma w ogólnym pojęciu tego słowa, a jest to zwykła agencja pracy. Nic nikomu nie poobcinali z pensji, a jeżeli już to nie z zemsty. Pracownicy zamienili klasycznie siekierkę na kijek. Zatrudnili się u francuskiego pośrednika pracy jakim jest Sovitrat, a co za tym idzie muszą teraz ponosic koszty za mieszkanie i za przejazdy do pracy, co było płacone przez Iso, a pewności zatrudnienia nie mają. Dzisiaj pracują na Laverze, a jutro [usunięte przez moderatora] wymyśli, że mają jechać do roboty pod Grenoble i guzik z pętelką, w Iso jak było, tak było, ale było mieszkanie, 60e na paliwo co tydzień. Co do pensji jedyną niezrozumiałą rzeczą były wypłaty do 15ego, a w praktyce kilka dni póżniej, co mogło irytować, ale zawsze dostawałem całą wypłatę. Inną rzeczą jest niesumienność i dziewcząt z biura, które przelewały okrojoną wypłatę, a po protestach dowiadywałeś się, że w poprzednim miesiącu dostałeś za dużo i teraz sobie odbierają. Krew człowieka zalewała. Dobra, ale trzeba przyznac, że jeżeli były nadpłaty to człowiek siedział cicho. Znam przypadki kiedy panowie XXX otrzymali dwie wypłaty, a wynikało to z dwóch list godzinowych. Pracowali na Cracking4 i Ineos, z niedopatrzenia w biurze otrzymali podwójne wynagrodzenie, bowiem panny odpowiedzialne za wypłaty otrzymały dwie listy z dwóch działów i bezmyślnie zdublowały wypłatę. Tylko, że żaden z nich nie pisnął słowa, a jak im brakowało 200pln przy wypłacie za kolejny miesiąc to wydzwaniali z pretensjami i płaczem walcząc o pieniądze. [usunięte przez moderatora]
Do wszystkich co chcieli by podjac prace w warszawskiej firmie iso ecafri u [usunięte przez moderatora], odradzam calym sercem, tak jak pisał ktos na poczatku warunki sie zmieniaja po wyjezdzie za granice na niekorzysc pracownika, kasa nigdy nie jest na czas i niegdy wyplata sie nei zgadza NIGDY, podwujny podatek sobie wymyslili hee hee szok, co gorsze ludzie pracujacy we francji ponad 186 dni probuja sie rozliczyc i hui z tego maja, problemy maxymalne a ostatnio w urzedzie skarbowym we francji pracownicy jak uslyszeli iso ecafri to od razu nie chcieli ogladac pierow- czemu ? bo pani [usunięte przez moderatora] połowy skladek nie odprowadza, ostatnio slyszalem od zanjomego ze ludzie pracujacy na Lawerze odeszli z firmy iso i przeszli na francuskei warunki- a firma została wykopana na zbity pysk z rafineri przez pana .... :) i tu dobrze ::) w ramach zemsty za odejcie pracownikow [usunięte przez moderatora] wymislila cos zeby pobcinac tym ludziom grudniowe wyplaty-[usunięte przez moderatora] Jeszcze raz powiem trzymajcie sie jak najdalej od tej firmy bo smierdzi tu krentactwem na mile smrod jest taki ze pozygac sie mozna,, szukajcie innei firmy ktora nie bedzie wasz okradac,pzdr
Pani Edyta była i jest ok.Jeżeli ktoś ma inne zdanie to musi być obibokiem i zapewne fuksem załapał się do firmy.Popracował,taki jeden z drugim, miesiąc i nagle z piekarza,taksówkarza,dekarza czy Bóg wie kogo stał się wielkim hydraulikiem co to wszystkie rozumy zjadł...A na słowo krytyki jego pracy-oburzony i bzdury wypisuje...Żal.Pozdrawiam
nikomu nie zrobiła [usunięte przez moderatora] krzywdy???? a to ciekawe bo mi akurat zmarnowała życie i ona doskonale wie o kogo chodzi!!
Przestańcie się nakręcać i dajcie wreszcie tej kobicie święty spokój. Nie ma jej w tej firmie i żyje swoim życiem, więc po co te gadanie? Chyba [usunięte przez moderatora] nic nikomu złego nie zrobiła, a że odeszła? Miała prawo, jak każdy z nas. Dziś ona, jutro ktoś inny. Takie życie. Pozdrawiam tych co pracują na francuskiej ziemi.
Same brednie. Każdy pośrednik pracy, a takim jest Iso-ecafri zarabia na znalezieniu zatrudnienia dla takich obiboków jak wiekszość z nas, których nie zadowale dwa tysiące złotych w Polsce i logicznym jest, że potrąca pewne sumy z wynagrodzeń. Nie narzekajcie bo większość z Was pracuje bez żadnych kwalifikacji i miałoby nikłe szanse na znalezienie pracy. Nie macie szacunku do nikogo, ani do tych którzy zapewniają Wam pracę ani dla kraju, który Was gości. Nie szanując Francji, która daje Wam pracę, nie szanujecie samych siebie. Obgadywanie za plecami, bo w oczy strach. Stare, podarte buty, ale Nike, jedna para spodni na trzy miesiące, ale Wrangler, przechlane weekendy, przesiedziane w domu, ale Francję znacie, spójrzcie na siebie, jak mali jesteście. Nie wszyscy oczywiście, ale 90% to beznadzieja.
Aż mnie ścieło z nóg, jak się dowiedziałem, że pani Edyta odeszła. Mi osobiście bardzo dużo pomogła, i wiem, że wielu innym też. Martwiła się o nas, i starała się załatwić wszystkim pracę. Moim zdaniem drugiej takiej nie ma w firmie. I nie będzie. Szkoda, naprawdę szkoda. Teraz wróciłem do Polski i to wszystko czytam, co piszecie. Brak słów naprawdę. Pani Edyta wieczorem też odebrała telefon, i odpisała na sms-a, i nawet kiedyś w week-end miałem sprawę, to mi pomogła. Pani Edyto, Wesołych Świąt i pozdrawiam ciepło.