Uważajcie ten Człowiek jest nie zrównoważony psychicznie. Krzyczy na klientów pracowników i wszystkich do o koła. Praca u niego to jakiś kołchoz nikomu nie polecam. Praca 10h stawka nie najgorsza ale nie ma opcji żeby zaspać czy się spóźnić. O wyjściu wcześniej to zapomnij zawsze jakieś zlecenia mega pilne na rano. Najczęściej jeszcze w ciągu dnia jakieś szemrane interesy z obywatelami narodowości Romskiej i znów trzeba zostać nadgodziny. Tylko że p. Marek nie pyta czy możesz masz zostać i koniec jak nie to nie przychodź więcej. Za to jeśli chodzi o rozliczenia to musisz mieć równie dużo czasu. Bo p. Mielczarek nigdy go dla Ciebie nie ma.
Panie Kamilu, spóźniał się Pan praktycznie codziennie, mogę to potwierdzić jako pracownik firmy Dachy i Blachy i choćby dlatego zostawał Pan dłużej. W poniedziałki na ogół nie było Pana w ogóle no i wyłączony telefon. Czy tak wygląda praca uczciwego pracownika? Czy sprzedaż materiałów budowlanych klientom innych narodowości ma coś wspólnego z szemranymi interesami? Nie bardzo rozumiem. Wypłaty jak komu pasowało były tygodniowe, nadgodziny wypłacane codziennie więc cóż więcej chcieć . Faktycznie czasem była nerwowa atmosfera przy większej ilości zamówień I trzeba było zostać dłużej ale to chyba rzecz normalna. Pozdrawiam całą załogę pracująca u p.Marka.
pracowałem u tego człowieka 3 lata i nic mu nie mogę zarzucić , szef jak każdy inny z umiejętnościami przywódczymi
Pieniadze na czas. Normalne godziny pracy. Duzo sie zmienilo swego czasu. Mila atmosfera i lecimy do przodu
W tej firmie właściciel wymusza pracę 9 h zamiast regulaminowych 8 i oczywiście nie płaci za te nadgodziny, podobnie jak za pracę w soboty. Ustalenia z nim są nic nie warte, dlatego wszystko należy potwierdzać na piśmie. Odradzam jednak jakąkolwiek współpracę z tą pseudo-firmą, ponieważ Marek Mielczarek jest agresywny: pobił pracownika ASPY, gdzie wcześniej miał swoją hurtownię i musiał stamtąd parę miesięcy temu uciekać, pobił również swojego pracownika (starszego pana!), groził wielu innym, również kobietom i KLIENTOM!!! Poza tym nie płaci dostawcom, od klientów bierze zaliczki i tygodniami nie odbiera telefonu. To chory człowiek; nie chcę używać przymiotników ale ludzie: UWAŻAJCIE i z daleka od tego człowieka i jego firmy-krzaka!
Pan Marek Mielczarek to dobry człowiek i uczciwy płatnik. Nie wiem kto pisze te brednia ale wypłaty zawsze na czas, do tego zawsze rozliczone pieniądze za nadgodziny. Z drugiej strony patrząc na niektórych pracowników których zatrudniał , ciągle się spóźniających, pijących alkohol , wynoszących materiał z hurtowni itp. Nie dziwię się że od czasu do czasu wybuchał.
po kilkuletniej współpracy i wielokrotnych wizytach ,jestem bardzo zadowolony z usług oraz gościnności w firmie pana Marka , zawsze poczęstunek w formie kawy i cukierków i ciastek a do tego miła atmosfera i tematy załatwiane od ręki
Wysoka jakość wykonanej usługi. Dach wykonany od podstaw z perfekcyjnym dobraniem materiałów Fachowcy pierwsza klasa Polecam tą firmę
Czy to praca tylko dla mężczyzn ?
Kto wie gdzie pan Marek ma swoją siedzibę? Proszę o info tu, albo: ciekawy1905@o2.pl
Proszę o pomoc - czy koś wie, gdzie i dla kogo ten pan wykonuje jakieś prace?