Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
(usunięte przez administratora)+ cięzko jest dogodzić, śmiać się im w ryja trzbea. Socjalne nieroby, chco za czapke gruszek zakupić nowe auto z salonu, tyle że 15 letnie....Kpina, BUUUUAAHHAHAHAHAHAHAHAHHAAHHAHA.
Dwa miesiące temu zakupiłem tu z żoną peugeota 407 z 2007 roku z roczną gwarancją i jak na razie jestem bardzo zadowolony. Pan pokazał nam pełna dokumentacje pojazdu, oraz powiedział które elementy były poprawiane lakierniczo, byliśmy w szoku ponieważ wiadomo jak ciężko w tych czasach znaleźć uczciwego sprzedawce- zdecydowanie polecam!
Stanowczo odradzam autokomis MARS . Ostrzegam. o
Z całego serca nie polecam sprzedawcy.
Witam, Właściciel nazywa siebie handlowcem, ale śmiało można powiedzieć że jest nieuczciwym HANDLARZEM, auto w ogłoszeniu jako nienaprawiany blacharsko i lakierniczo - prawy bok malowany, zostałem przeproszony za tą błędną informacje, do auta miały być dostępne trzy kluczyki w tym serwisowy, na miejscu okazało się że jest tylko jeden i to nieoryginalny, sprzedający stwierdził że reszta się zgubiła, książka pojazdu dostępna, pomimo że auto od 2 lat zarejestrowane w kraju dwa ostatnie podbite w książce przeglądy były i tu odziwo z WŁOCH:). Reasumując HANDLARZ nie potrafił na żadne pytanie racjonalnie odpowiedzieć a na wszystkie niejasności mówił wymigującą. Zastanawiam się czy to auto nie jest trefne/lewe, bo nie ma oryginalnych kluczyków, książka z dziwnymi wpisami, NIE POLECAM ROZMOWY Z TYM PANEM.
Ciekawe czy Q7 i porszee jeszcze stoi:)
Zakupiłam w Marsie rok temu sprowadzoną a6 z 2008r. Na pytanie męża czy samochód był uszkodzony dostaliśmy odpowiedź, że tak i zdjęcia uszkodzenia. Byłam zszokowana ale mąż powiedział, że jest ok. Przebieg auta sprawdził u dealera i wszystko się zgadzało. Wszyscy chcą znać prawdę o samochodzie, ale nie wszędzie ją dostaną ale tego sprzedawce można polecić!!!
W odpowiedzi na Twoj komentarz ujme to delikatnie jestes smierdzacym tchorzem jezeli masz na tyle odwagi przyjedz do mnie na przeciwko komisu adres dobrze znasz zadzwon do furtki i powiedz mi to w oczy tchorzu. Najlepsi sa tacy jak Ty ktorzy potrafia siedziec przed monitorem i wypacac swoje zale. Wez kolege albo dwoch bedzie Ci razniej
Witam w firmie Auto Mars zakupiłem już 2 auta. Z obu jestem zadowolony. Na jedno 9letnie dostałem pisemną gwarancję. Jestem zdziwiony negatywnymi opiniami. Dodam że moje autko wzieli w rozliczniu.
Uwaga na lewe fury od tego typa.
tak to prawda oszust i krentacz i ten jego koles przekret z przeciwka. masakra.
Ostrzegam przed oddawaniem tam samochodu na sprzedaż! Właściciel zamiast pokazywać samochody i szybko je sprzedawać, otwiera i zamyka komis kiedy mu się podoba, szczególnie w weekendy kiedy potencjalnie najwięcej klientów ogląda. Z resztą, co gorsze, samochody do sprzedania rozdaje swojej rodzinie i znajomym żeby wyjeździli cudze paliwo, z którym wstawiło się auto do komisu. W naszym samochodzie właściciel komisu w TYDZIEŃ wyjeździł 350 km i do tego oberwał lekko przedni zderzak. Oczywiście tłumaczenie było "samochód jeździł na jazdach próbnych" - tak, na pewno, do Łodzi i z powrotem.