KILOUTOU Polska Sp. z o.o.

Moim zdaniem wszystko zależy od charakteru człowieka. Znam ludzi którzy pracują w Kiloutou i z różnych powodów chwalą sobie tą pracę, ale są też tacy którzy nie wspominają Kiloutou zbyt dobrze pracując tam kiedyś. Według mnie wszystko zależy od nastawienia i oczekiwania danego czlowieka. Jeżeli ktoś nie ma zbyt dużych oczekiwań, nie jest zbytnio ambitny, toleruje typową pracę korporacyjną, kocha wpatrywać się w tabelki i jak szczur osiągać sztuczne targety to sądzę że praca jest OK. Na dodatek można mieć za darmo służbowy samochód oraz możliwość prowadzenia różnych fuch po godzinach. W takich przypadkach plusy zawsze przeważą minusy. Ale znam też takich ludzi którzy nigdy nie wrócą do Kiloutou bo według nich zarobki są nie adekwatne do wykonywanych prac. Pomijając zakres obowiązków danych pracowników, ich podejście do pracy to i tak zawsze na sam koniec wszystko sprowadza się do kasy. Można się starać, pracować uczciwie, rzetelnie, osiągać target ale jeśli u danego pracownika nie zgadza się się kasa w portfelu to taki pracownik nigdy nie będzie zadowolony. Nigdy. Dlatego ostatnio tak dużo jest zwolnień w Kiloutou, szczególnie w działach mechanicznych (choć nie tylko). Najlepsze jest to, że ludzie po zwolnieniu w Kiloutou naprawdę mają lepiej w życiu i jest coraz mniej argumentów na "TAK" aby wiązać się z firmą Kiloutou. Tym bardziej teraz kiedy ofert pracy jest od groma, powoli znowu staje się rynek pracownika z czego najwyraźniej Kiloutou nie zdaje sobie do końca sprawy. Ale to jest ich strata, ich problem, bo na pewno nie pracownika.