Nie polecam i przestrzegam. W mojej ocenie atmosfera jest na bardzo niskim poziomie. Stały chaos organizacyjny i problemy komunikacyjne wysunięte są na pierwszy plan. Bardzo dziwne, krzywdzące uwagi, ale nie do mojej pracy lecz do mojej osobowości czy charakteru. W mojej opinii to nie powinno mieć miejsca. Momentami podchodziły one pod mobbing. Dobrze by było, gdyby zarząd albo chociaż Pan Ceo (usunięte przez administratora)i Pan Vice (usunięte przez administratora)przeszli jakieś potężne szkolenie z kompetencji miękkich i komunikacji, ponieważ ich komentarze często wzbudzały moja antypatię i demotywację. Często były tak sformułowane, że po prostu psuł mi się humor i spadały morale. Przede wszystkim każdemu człowiekowi należy się szacunek(bez względu na poziom zajmowanego stanowiska). OG ma piękne wartości. Niestety, ale tylko deklarowane, ponieważ bez szacunku to nie ma “zaufania” ani całej reszty wziosłych wartości. W mojej ocenie sposób, w jaki zarząd traktuje współpracowników świadczy o nich, a nie o współpracownikach- moja konkluzja jest taka, że brakuje “human touch” i traktują ludzi marnie, ale wprost proporcjonalnie do widełek. Bardzo trudna, ale ważna lekcja i tak to traktuję.
@DP Jak przy każdej rekrutacji ważne jest miejsce (tj. firma) nabytego doświadczenia. Nie jest to jednak jedyny wyznacznik, weryfikujemy również jak długie doświadczenie posiada dana osoba oraz, to co jest dla nas kluczowe dla ról programistycznych, czy posiada ona wykształcenie wyższe techniczne. Każde ogłoszenie zawiera dokładne ramy bazowe dla danego stanowiska. Jeśli tylko pojawią się role juniorskie, zapraszamy do aplikowania :)
Najgorsza firma, dla jakiej pracowałem. Nie wiem jak z takim podejściem do pracownika mogą nadal funkcjonować na rynku. Niektóre osoby z kierownictwa powinny chyba przejść gruntowne szkolenie z tematyki współpracy z innymi ludźmi. Wprowadzali negatywną atmosferę (pasywna agresja opanowana do perfekcji, ciągłe ocenianie rozmówcy i dziwne uwagi), trudno było się porozumieć, głównie przez patologiczną niechęć do spotkań np. na Google Meets (wszystkie problemy rozwiązywane na Slacku, w formie pisemnej, co zajmowało kilka razy więcej czasu i generowało często nieporozumienia, które można było dużo szybciej i sprawniej wyjaśnić w normalnej rozmowie głosowej). Na rozmowie ewaluacyjnej ocenili, że nie spełniam ich oczekiwań, że zatrudnili mnie jako Mida, a tymczasem dostałem tę pracę jako Junior (tak to określono na rozmowie rekrutacyjnej. Wynagrodzenie też na pewno nie sugerowało Mida - znacznie poniżej średniej rynkowej). W dodatku musiałem często robić za testera i PMa w swoim projekcie, a więc pełnić 3 funkcje za jedno wynagrodzenie. Po moim odejściu wystawiłem fakturę za kilka dni z ostatniego miesiąca. Najpierw potwierdzili liczbę godzin, a potem zadzwonili, że nie zapłacą tyle, ile ustaliliśmy, bo ich zdaniem nic przez te ostatnie dni nie robiłem (a nie była to prawda, bo jeszcze przedostatniego dnia oddałem ostatnią porcję kodu do zadania nad którym pracowałem, ostatni dzień zostawiając na wyczyszczenie laptopa z danych, spakowanie sprzętu i odesłanie go). Po moich wyjaśnieniach i tak nie zapłacili faktury w terminie, choć mieli na to 2 tygodnie, a dopiero przypomnienie zadziałało. Nie polecam nikomu. Jeśli macie jakieś poczucie własnej wartości omijać z daleka.
Pięknie napisane, szkoda tylko, że nie idą w parze z rzeczywistą sytuacją. Na spotkaniu ewaluacyjnym zgłosiłem swoje uwagi i odczucia, podobnie w rozmowie 1:1 z wiceprezesem. W obu przypadkach dostałem za odpowiedź mniej więcej coś takiego: "dzięki za opinię, ale my tak tu pracujemy i to ty musisz się dostosować". Ano wcale nie muszę. Odszedłem a teraz pracuję dla firmy którą odchodzi moje zdanie i propozycje poprawy jakości pracy.
Tak jak w zeszłym roku było napisane, że Pracodawca nie zamyka się na Juniorów to widzę właśnie dostępna ofertę dla Junior Presales Representative. Nie jest to może stanowisko stricte programistyczne ale widzę po opisie, że wymaga się chęci do rozwoju w tym kierunku. Czy możliwe ze dochodzi do jakiś awansów wewnętrznych?
Nie polecam i przestrzegam. W mojej ocenie atmosfera jest na bardzo niskim poziomie. Stały chaos organizacyjny i problemy komunikacyjne wysunięte są na pierwszy plan. Bardzo dziwne, krzywdzące uwagi, ale nie do mojej pracy lecz do mojej osobowości czy charakteru. W mojej opinii to nie powinno mieć miejsca. Momentami podchodziły one pod mobbing. Dobrze by było, gdyby zarząd albo chociaż Pan Ceo (usunięte przez administratora)i Pan Vice (usunięte przez administratora)przeszli jakieś potężne szkolenie z kompetencji miękkich i komunikacji, ponieważ ich komentarze często wzbudzały moja antypatię i demotywację. Często były tak sformułowane, że po prostu psuł mi się humor i spadały morale. Przede wszystkim każdemu człowiekowi należy się szacunek(bez względu na poziom zajmowanego stanowiska). OG ma piękne wartości. Niestety, ale tylko deklarowane, ponieważ bez szacunku to nie ma “zaufania” ani całej reszty wziosłych wartości. W mojej ocenie sposób, w jaki zarząd traktuje współpracowników świadczy o nich, a nie o współpracownikach- moja konkluzja jest taka, że brakuje “human touch” i traktują ludzi marnie, ale wprost proporcjonalnie do widełek. Bardzo trudna, ale ważna lekcja i tak to traktuję.
Czołem, Każda perspektywa jest ważna. Staramy się cały czas rozwijać i być lepszą organizacją i lepszymi ludźmi. Nie zawsze wszystko wychodzi tak jak planujemy, ale tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów :) Szanujemy Twoje emocje i dlatego dziękujemy za tę opinią, która na pewno będzie miała wpływ na nasz rozwój. Pozdrawiam, Filip Szamborski Prezes Order Group
Jeśli faktycznie taka opinia miałaby mieć wpływ na dalszy rozwój to co wobec niej może zostać zaplanowane? Zastanawiam się także na ile jej treść jest uzasadniona. Czy pracownicy mają tu możliwość na jakieś konsultacje w tym zakresie? Korzystają z tego?
Współpracownicy zawsze mają możliwość wyrażenia swojego zdania, zakomunikowania potrzeb, zasugerowania zmian. Zarówno w bezpośredniej rozmowie, spotkaniu z leaderem, czy na regularnych spotkaniach ewaluacyjnych. Stawiamy na szkolenia miękkie z obszaru servant leadership, regularny i bezpośredni feedback, a przede wszystkim szczerość i na tym opieramy swój rozwój. Pozdrawiam, Filip
Paulina, jej treść jest uzasadniona, ponieważ dzielę się swoimi odczuciami i historią. Bardzo trudno było mi komunikować się z leadarami choć nigdy wcześniej i nigdy później taka sytuacja mi się nie przytrafiła. Firma dorasta z chłopakami, ale dla mnie sam fakt braku różnorodności zespołu był na minus. Nie ma czegoś takiego stricte jak konsultacje, jeśli była potrzeba było spotkanie, ale niestety jeśli występują przejawy mobbingu to w tak małej firmie nie ma tego do kogo zgłosić i tylko przez wewnętrzną frustrację problem się spiętrza. Można ocenić czyjąś prace, a nie osobowość, charakter czy emocje w miejscu pracy. Co do szkoleń to np. ceo prowadził warsztaty z leadershipu dla leaderów, ale chyba lepiej by było gdyby to było przeprowadzone przez firmę zewnętrzną, żeby on sam też skorzystał.
Niestety, ale musze się podpisać pod tym komentarzem. Do mojej pracy czy osoby nie było zastrzeżeń, ale nie raz byłem świadkiem, jak inni pracownicy byli (usunięte przez administratora) przy wszystkich np. za to że się spóźnili na standup. To jest jakaś masakra. Swoją drogą standupy były dla wszystkich jednocześnie - nie wiem jak jest teraz - to znaczy staliśmy w kołeczku i każdy po kolei mówił co robił i co będzie robił... i tak 30 osób po kolei, programiści, graficy, testerzy, każdy opowiadał o jakimś swoim projekcie i swoim problemie, dotyczącym swojego zadania, o którym ja nawet nie chciałem wiedzieć. Co mnie obchodzi, jako programistę, to że grafik ma problem z jakimś tam gradientem przykładowo... Niestety ale w zarządzaniu firmą wychodzi to, że założyceiele nigdy wcześniej nie pracowali w innych firmach, tylko od razu po studiach założyli własny startup.
Z jednej strony nie miałeś możliwości powiedzenia wprost, że nie masz zamiaru o tym słuchać? Z drugiej tak się zastanawiam czy tu nie chodzi o jakąś większą integrację zespołu? Tak było to wyjaśniane? Ciekawi mnie co pozostała część na to, chociażby ci graficy, których wspominasz. Po tych dziesięciu już latach myślicie, że kultura pracy się tu jeszcze zmieni? Od samego początku było tak jak piszecie?
Wiesz co... cięzko to ująć, ale atmosfera była jakaś taka... ciężka. Grupa osób będąca założycielami roztaczała (nadal tak jest?) aurę swojej nieomylności. Naradzali się sami w swoim gronie, po czym wyskakiwali z jakimś pomysłem i kazali wszystkim go realizować. Nastawienie takie, że "my wiemy, my się znamy, to my prowadzimy firmę i was zatrudniamy". Nie było pola na własne zdanie. Ja się na prowadzeniu biznesu i zarządzaniu firmą nie znam, ale z mojego punktu widzenia (doświadczonego już pracownika) wolałbym pewne kwestie przedyskutować. O wiele inaczej wygląda sytuacja, w której zarząd przedstawia swój pomysł i go uzasadnia i prosi o jakaś opinię pracowników, czy jest OK, czy może mają jakieś inne doświadczenia, co o tym myślą (a spotkałem się z tym w innych firmach, całkiem sporych - to kwestia podejścia dyrektora IT do podlegających mu działów), a inaczej gdy po prostu jest hasło "ustalone, robimy". I jasne, że zarządzanie firmą nie polega na pytaniu pracowników o wszystko, ale z drugiej strony firma kreuje się na przyjazną, z rodzinną atmosferą, gdzie każdy głos się liczy itp. To nie jest korpo na 20 tys. osób, gdzie po prostu inaczej się nie da zarządzać. To mała firemka, która zatrudnia z 15-30 osób max. Był moment w firmie, gdzie kanban był prowadzony na karteczkach na tablicy korkowej, a na pytanie dlaczego nie jira czy inny soft, odpowiedź była, że za wolno chodzi.
Odnośnie tematu doświadczenia to jak stoją tu z przyjmowaniem juniorów? Komercyjnego nie mam żadnego, oraz dłuższą przerwę od programowania, które było raczej hobby. Planuje się przebranżowić, czy w tym przypadku dają na to szansę, czy raczej trudno będzie dołączyć? lepiej czułabym się w mniejszym zespole, a piszesz ze to nie styl korpo. Chodzi o Reacta
Dziękujemy za Twój feedback. Nie wiemy jak dawno temu ze sobą współpracowaliśmy natomiast wszystkie elementy, o których piszesz nas obecnie nie dotyczą. Stand upy, o których piszesz nie są naszą praktyką. Projekty prowadzimy w SCRUMie i faktycznie zespoły spotykają się na spotkaniach typu daily, ale wyłącznie w ramach zespołów projektowych. Tutaj Developerzy oraz Product Designerzy wymieniają się informacjami o postępach prac dla lepszej koordynacji i komunikacji. W kontekście dzielenia się wiedzą i pomysłami wprowadzamy kolejne narzędzia, które pozwalają nam taką przestrzeń dać każdemu, m.in. tworząc grupy projektowe dedykowane dla tematu, do których dołączyć może każdy bez względu na pełnioną rolę. Identycznie w kwestii narzędzi wspomagających codzienną pracę, o których wspominasz. Na co dzień korzystamy z narzędzi typu Jira, ATS, czy inne. Jako firma funkcjonujemy około 10 lat i niezmiennie szukamy usprawnień, by działać jeszcze lepiej - zarówno w odniesieniu do klienta, ale szczególnie względem wewnętrznej współpracy.
Witam. :) czyli sporo zmian w firmie miało miejsce ostatnimi czasy? Zerknąwszy na oferty ze strony widzę, że nie ma opcji na prace na stanowisku juniorskim, osoba wyżej tez do tego nawiązywała. Zastanawia mnie jednak czy przyjęcia dla Testerów bez doświadczenia byłyby w ogóle możliwe? wiem, że potrzeba 2 lat, mimo wszystko są może jakieś staże w planach?
Zdecydowanie cały czas usprawniamy różne procesy i budujemy te, których brakuje :) Jeśli chodzi o stanowiska juniorskie, na dzisiaj nie prowadzimy takich rekrutacji. Nie zamykamy się na juniorów i nie jednokrotnie już takie osoby do nas dołączały. Jeśli tylko pojawi się przestrzeń na kształcenie osób z mniejszym doświadczeniem to takie rekrutacje się pojawią.
Cześć. :D Czy to oznacza, że do końca roku nie ma co się takiej oferty spodziewać? Sam byłbym zainteresowany, od kolejnego roku mógłbym zacząć, nie wiem jednak czy u Was by mi się udało? :( Jeśli chodzi o nabyte doświadczenie to zwracacie uwagę na to, w której firmie tak konkretniej udało się je zdobyć?
@DP Jak przy każdej rekrutacji ważne jest miejsce (tj. firma) nabytego doświadczenia. Nie jest to jednak jedyny wyznacznik, weryfikujemy również jak długie doświadczenie posiada dana osoba oraz, to co jest dla nas kluczowe dla ról programistycznych, czy posiada ona wykształcenie wyższe techniczne. Każde ogłoszenie zawiera dokładne ramy bazowe dla danego stanowiska. Jeśli tylko pojawią się role juniorskie, zapraszamy do aplikowania :)
Jakie godziny pracy obowiązują w Order Group Sp. z o.o.?
Najgorsza firma, dla jakiej pracowałem. Nie wiem jak z takim podejściem do pracownika mogą nadal funkcjonować na rynku. Niektóre osoby z kierownictwa powinny chyba przejść gruntowne szkolenie z tematyki współpracy z innymi ludźmi. Wprowadzali negatywną atmosferę (pasywna agresja opanowana do perfekcji, ciągłe ocenianie rozmówcy i dziwne uwagi), trudno było się porozumieć, głównie przez patologiczną niechęć do spotkań np. na Google Meets (wszystkie problemy rozwiązywane na Slacku, w formie pisemnej, co zajmowało kilka razy więcej czasu i generowało często nieporozumienia, które można było dużo szybciej i sprawniej wyjaśnić w normalnej rozmowie głosowej). Na rozmowie ewaluacyjnej ocenili, że nie spełniam ich oczekiwań, że zatrudnili mnie jako Mida, a tymczasem dostałem tę pracę jako Junior (tak to określono na rozmowie rekrutacyjnej. Wynagrodzenie też na pewno nie sugerowało Mida - znacznie poniżej średniej rynkowej). W dodatku musiałem często robić za testera i PMa w swoim projekcie, a więc pełnić 3 funkcje za jedno wynagrodzenie. Po moim odejściu wystawiłem fakturę za kilka dni z ostatniego miesiąca. Najpierw potwierdzili liczbę godzin, a potem zadzwonili, że nie zapłacą tyle, ile ustaliliśmy, bo ich zdaniem nic przez te ostatnie dni nie robiłem (a nie była to prawda, bo jeszcze przedostatniego dnia oddałem ostatnią porcję kodu do zadania nad którym pracowałem, ostatni dzień zostawiając na wyczyszczenie laptopa z danych, spakowanie sprzętu i odesłanie go). Po moich wyjaśnieniach i tak nie zapłacili faktury w terminie, choć mieli na to 2 tygodnie, a dopiero przypomnienie zadziałało. Nie polecam nikomu. Jeśli macie jakieś poczucie własnej wartości omijać z daleka.
Czołem, dziękuje za Twoją opinię. Rozmowa, konstruktywna krytyka i bieżący feedback są dla nas bardzo istotne, zarówno wewnątrz organizacji jak i w relacji z potencjalnymi oraz byłymi współpracownikami. Dlatego jeśli poczułeś się niewysłuchany, lub potraktowany nieadekwatnie, zastanowimy się wewnątrz zespołu czy coś mogliśmy zrobić lepiej, tak aby nikt inny nie miał podobnych odczuć. W Order Group nie zgadzamy się aby sytuacje, które opisałeś miały miejsce, dlatego, jeśli czujesz, że pewne kwestie nie zostały rozwiązane tak jak powinny to zapraszamy do kontaktu i przesłanie maila na adres HR@ordergroup.pl. W bezpośredniej rozmowie będziemy mogli wzajemnie zweryfikować swoje zrozumienie sytuacji. Pozdrawiam, Filip Szamborski Prezes Order Group
Pięknie napisane, szkoda tylko, że nie idą w parze z rzeczywistą sytuacją. Na spotkaniu ewaluacyjnym zgłosiłem swoje uwagi i odczucia, podobnie w rozmowie 1:1 z wiceprezesem. W obu przypadkach dostałem za odpowiedź mniej więcej coś takiego: "dzięki za opinię, ale my tak tu pracujemy i to ty musisz się dostosować". Ano wcale nie muszę. Odszedłem a teraz pracuję dla firmy którą odchodzi moje zdanie i propozycje poprawy jakości pracy.
Programista PLC, HMI, SCADA
Konsultant/ka w Zespole Korporacyjnych Podatków Dochodowych i Międzynarodowych
Jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna i ile jest etapów rekrutacji? Czy rozmowa jest prowadzona po angielsku?
(usunięte przez administratora)
No i czemu od razu tak wulgarnie? Jakieś problemy w zarządzaniu zauważasz czy co się tam dzieje, że taka opinia?
Polecam uczestnictwo w procesie rekrutacyjnym. Podczas rozmowy padły pytania sprawdzające zarówno umiejętności nabyte w procesie doskonalenia zawodowego jak i badające kompetencje miękkie. Osoby przeprowadzające rozmowę okazały się świetną wizytówką firmy, podczas rozmowy były bardzo kontaktowe i przyjaźnie nastawione do kandydata. Niezależnie od wyników rozmowy życzę powodzenia bo potencjał i świadomość już są.
Czy można niezależnie od wyniku liczyć na treściwy feedback odnoszący się do umiejętności kandydata i tego co powinien ewentualnie poprawić u siebie?
Super ludzie, ciekawe projekty. Same dobre wspomnienia.
Fajnie że jesteś zadowolona z pracy w Order Group. Może opiszesz co konkretnie należy tu do zadań pracowników, czym się tam zajmowałaś? I co z zarobkami, ile można zarobić? Liczę na wiadomość :)
stawki są podane w ogłoszeniach, więc wystarczy wejść na ich stronę. TAkie, jak wszędzie :)
Jeżeli chcesz rozwijać się w Pythonie i Reacie - to miejsce jest dla Ciebie. Nie nauczylem się tyle nigdzie w innych firmach. Bywa ciężko, ale popłaca w dalszym życiu.
Atmosfera lepsza niż w domu :) fajne jest to że wszyscy zdają sobie sprawę, że każdy może popełniać błędy.
Fajnie że napisałeś jaka atmosfera panuje w zespole. Może wspomnisz też coś o zarobkach? Zastanawiam się czy warto aplikować do Order Group, a wysokość pensji to zawsze ważny czynnik dla kandydatów. :D
Mega ciekawe projekty dla designerów. To nie jest praca nad banerami tylko zaawansowane skomplikowane systemy. Szkoda czasami, że klienci mniej przywiazuja do tego wagi... Ale co zrobić, na to nikt nie ma wpływu. Fajnie ze próbujemy ich w tym temacie edukować.
Super ludzie, ciekawe projekty. Same dobre wspomnienia.
Jak patrzę jak teraz wyglądało na początku, a jak wygląda teraz - niebo a ziemia. Wróciłem i jest super.
Mega skomplikowane projekty (czasami chyba nawet za). Duża przestrzeń do rozwoju. Ogólnie pozytywny odbiór - dla mnie trochę za duzo nowych rzeczy.
Polecam Order Group jako dobrego pracodawcę. Jak w większości SH możesz się tam dużo nauczyć, głównie ze względu na sporo różnych projektów, niektóre z nich są bardzo wymagające, ale wynagradzało to podejście i ludzie, z którymi pracujesz. Zarządzanie spoko, atmosfera prawie rodzinna. Warunki były trochę powyżej średniej rynku, co jest ok.
Początki były ciężkie. Zostałem trochę rzucony na głęboką wodę i okazało się że wcale tak świetnie nie pływam jak mi się wydawało :D dobra lekcja pokory. Nauka 100 razy szybsza niż w poprzedniej firmie. Nauczyłem się pytać i zrobiłem mega progres w python. Realny i a nie tylko moje wyobrażenie. Polecam dla tych co lubią się uczyć. Atmosfera super.
Bardzo porządna firma. Dużo się uczę i atmosfera super.
Widziałem na stronie Order Group że rekrutują zdalnie ale nie ma żadnych nowych ofert pracy. Czy ktoś z obecnych pracowników mógłby podpowiedzieć kiedy zostaną wznowione rekrutacje? Osoby bez doświadczenia też mają szanse na pracę?
Aktualne oferty są widoczne cały czas w zakładce "Careers" :) Osoby bez doświadczenia też mają szansę - w zależności od stanowiska, z developerów aktualnie poszukiwane są osoby już z jakimś doświadczeniem, ale warto co jakiś czas sprawdzać ogłoszenia.
Witam, Jeśli chodzi o firmę Order Group, to nie polecam, słabe podejście do pracownika, używanie starych technologii, najgorsze jest to że osoby techniczne które tam są uważają się za jakichś bogów programowania, a tak naprawde są tylko dobrzy, ale traktują wszystkich z góry. Ogólnie nie polecam firmy.
@NiePolecam serio tylko połowa rynkowej? ;/
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Order Group Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Order Group Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Order Group Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 6 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
